Skocz do zawartości

Naj ciekawsze/głupsze/dziwniejsze opinie na temat subaraka


beben

Rekomendowane odpowiedzi

podstawowe pytanie to ile pali :lol: :lol: :lol: :lol:

 

 

A odpowiednią odpowiedzią do tego pytania jest: ile wleje tyle spali :wink: 8)

Natomiast ja odpowiadam: "To dziwne, ale jeszcze nigdy mi nie spalił więcej niż wlałem do baku :mrgreen: "

 

A co do spalania patrzac na walkę komu najmniej spalił ten jego TDI to tylko czekać, aż będą się same tankować zamiast palić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A odpowiednią odpowiedzią do tego pytania jest: ile wleje tyle spali

zawsze odpowiadam ze nie wiem bo nigdy nie wpadlem na pomysl zeby liczyc :P

 

Dzisiaj na parkingo goscu zaczepil mnie podniesionym kciukiem; czy to jakis nowy model bo widzialem tylko te dawniejsze. Potem dodal: no to bede mial o czym marzyc :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się złożyło, że wczoraj ja i Zięć niezależnie pojechaliśmy na diagnostykę naszymi Foresterami (na różne stacje). U mnie bez emocji i żadnych ciekawych wydarzeń - patrz wątek o module świateł dziennych. Zaś u Zięcia (ma Forestera II) "się działo". Pan z diagnostyki dokładnie sprawdził wszystko, co tylko można, i oświadczył:

 

- Już dawno nie było tu samochodu w tak dobrym stanie! No ale wiadomo, Subaru...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W poprzedni weekend usłyszałem od SOMSIADA tradycyjne "popsuł się?" podczas sprzątania i przeglądu czy wszystko gra.

Za to wczoraj było coś lepszego :D

Ustawiłem się z innym forumowiczem na cotygodniowym zlocie klasyków celem po oglądania klasyków. Zaparkowaliśmy dwa forestery koło siebie. Przechodził Ojciec z około 4-5 letnim synem i dzieciak z niepowtarzalnym dziecięcym entuzjazmem krzyknął: "taaaaaatttooooooo paaaaattrz, dwa terenowe SUBARU"

Bez wątpienia młody od najmłodszych lat wie jaką marką należy się zachwycać :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trafiła mi się robota koło budowy nowego dworca w K-cach. Rano wjechałem w uliczkę sąsiadującą z terenem budowy, w zasadzie zamkniętą dla ruchu. Za kilka godzin chcę wyjeżdżać a tu koparka rozkopuje jedyną normalną* drogę wyjazdową. Zdarli już wierzchnią warstwę i zdemolowali mocno następną. Wykop był dla osobówki nie do przejechania. Pomarańczowi panowie z pewną satysfakcją patrzyli na mnie a ich oczach można było wyczytać - "No to sobie chłopie parę godzin poczekasz" ale z Forkiem to tylko szybka decyzja i daję nura w księżycowy krajobraz.

Miny gości cudowne, a przez otwarte okno słyszę komentarz "Ooooo, po budowach to tylko takimi powinno się jeździć". :mrgreen:

 

 

 

*była też możliwość wyjazdu przez bramę dla pojazdów budowy, ale tam przepustki, wyjaśnianie, kontrole itp. duperele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam te wypowiedzi i powiedziałbym że wszyscy macie ostro narąbane pod kopułą. Jeszcze pół roku temu bym tak powiedział. A teraz przybijam piątkę wszystkim powyższym i krzyczę "subaru albo śmierć!!!" :)

Ale ci się narąbało pod kopułą :mrgreen: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio jestem na zmianie z kolegą i przychodzi ta z tych Pani co bierze różnie w zależności od wielkości ziemniaka i właściciela i mówi*(oczywiście kupując wcześniej osłonki truskawkowe na ziemniaka xD): Widziałam przed chwilą Waszego szefa jak jechał tu swoim niebieskim Ptakiem oraz wcześniej "czyt. Subaru", gdzie szef siedział na zapleczu :mrgreen: Nie wiedziałem, że mam niebieskiego ptaka i jestem szefem :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...