MartyMcFly

A nie denerwuje cię to, że typ wrzuca nagrania z jakiegoś posiedzenia i podkłada tam swój głos? Przecież równie dobrze można by tam podłożyć głos z dowolnego odcinka Kapitana Bomby, dopiero by było zabawnie.

Kuźwa już nie ma żadnych świętości. Mi zaczął kaszleć jak stary dziad jak zatankowałem 95 na Shellu za Konstancinem w stronę Wilanowa

Mistrzu mój, dzięki wielkie. Łapię się na akcję serwisową z nieszczelnością układu wydechowego. Mam nadzieję że to to. Dzięki dzięki!! Widzę że jesteśmy z okolic Piaseczna obaj. Gdzie zalałeś to lipne paliwo? Moje problemy zaczęły się po nalaniu 95 na shellu za Konstancinem w stronę Warszawy.

Hej, Czy jest może jakaś konkluzja z dyskusji na temat tej usterki? Mam Forka XT SJ, Dzisiaj właśnie podczas jazdy autostradą zauważyłem że przy raźnym wciśnięciu gazu zaczynają rosnąć obroty ale prędkość nie wzrasta. Potem nagle jakby redukcja, szarpnięcie i wyrwanie do przodu. Masakra! Zna ktoś może już rozwiązanie? Jutro postaram się umówić warsztat...

Jasna sprawa. Ja tylko przypominam sobie jak pierwszą zimę Imprezą z automatem przepałowałem podcinając śmiało samochód na ręcznym podczas zabaw na parkingu. Na śniegu było wszystko ok, ale jak trafiłem na suchą plamę na zaciągniętym ręcznym, zablokowałem skrzynię. Na szczęście sama się odblokowała potem.

Genialne w swojej prostocie. Czyli jedyne w co ingerujesz, to czujnik położenia kierownicy, dobrze zrozumiałem? Pozdro, zajebista robota!

Proszę bardzo: https://allegro.pl/oferta/kosz-bagaznik-dachowy-uniwersalny-10646474659 Fajna konstrukcja, łatwy montaż i solidna. Jutro test spalania przy autostradowych prędkościach. Letko nie będzie coś czuję

U mnie dzisiaj wylądował kosz dachowy AQM 4WD. Świnia wygląda mega fajnie I bojowo. Jaram się konkretnie ;)

Marketing marketingiem, ale stały napęd do sama prawda W ogóle to chyba nie da się przekazać więcej niż 50 proc. Mocy za pomocą sprzęgła hydrokinetycznego. Dobrze mowie? Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Pięknie!! Brawo! Kurczę przydało by się jeszcze jakoś na hamownię podjechać i zobaczyć jaki jest podział momentu między osiami.

No właśnie, Forek z Terenwizji też mi zabił gwoździa. Niemniej jednak ten cały magiczny guzik jest dla mnie nieco zagadkowy. Moje pytania: 1. Skoro wyłączamy Stabilizację Toru Jazdy, to jak wygląda podział momentu między przód i tył? 2. W pewnym momencie wyskoczył tam Check - ciekawe czego dotyczył. 3. Zna ktoś tego kolegę? Jest on gdzieś tutaj? Kluczowa postać że tak powiem do przepytania

Hmm, tam padło pytanie czy jest właczony X Mode. Podobno był. System powinien sam dohamować koła bez trakcji. Jak na moje oko opór zagrzebanego w piachu jedynek koła z trakcją był tak duży, że mechanizm różnicowy nie dał rady z przekazaniem mocy. I tak leciało to do kółek w górze. Mnie zastanawia jeszcze jedna rzecz, właściwie dwie: 1. Czy kolega tam czasem nie włączył magicznego guzika, który wypieprzył całą kontrolę trakcji w kosmos i spowodował że X Mode nie działał? 2. Czy podczas montowania magicznego guzika nie doszło do jakiegoś przekombinowania i auto nie jest już w stanie fabrycznym?

Czekałem aż ktoś zrobi porządny test offroadowy Forka czwartej gen. Fajny i pouczający materiał. W głębokim błocie i piachu bez opon AT i blokady dyfrów to jednak nie ma co. Trochę zastanawiająca jest postawa właściciela niebieskiego XT. Ja swoim też się gdzieś tam zapuszczam, ale kurde robić taką demolkę samochodu za 100k to jednak dla mnie abstrakcja. Ale gratuluję, naprawdę, takiego rozpierdzielu jeszcze nie widziałem.

Cześć! Niby temat był wałkowany tu i tam, ale raczej nie w przypadku Forka SJ. Pytanie mam następujące: Czy komuś udało się w cywilizowany sposób wyłączyć system stabilizacji toru jazdy? Nie mówię tu o jakimś wyciąganiu bezpieczników itd. Chciałbym żeby auto było sprawne na codzień. Forczysław XT to przezajebiste auto. Jakiś czas temu udało mi się pokonać parę kółek po torze Łódź. Skrzynia biegów w trybie manualnym, zakręty, gaz w podłodze, kółka niosą to auto cudownie. Ogólne wrażenia z jazdy wspaniałe. Naprawdę nie czuję że jadę rodzinnym dupowozem. Niestety, szlag mnie trafia kiedy na mokrym torze próbując pojechać trochę bokiem na wyjściu z zakrętu czuję przyhamowanie i odcięcie mocy. Grrrrr.... Pomocy!! m.

Hej Hej, Zima idzie więc odgrzewam temat. Czy ktoś mógłby rzucić nieco światła na temat "magicznego guzika" wyłączającego VDC? Można to zrobić w ASO jeszcze podczas okresu gwarancji? Dzięx!

@KO MAR zajebiste! Daj znać jeszcze co to dokładnie za felga i co za rozmiar i ET. MEga fajne! Gratulacje

He, no to z zapasem nie powinno być problemu. Chyba w końcu stanie na tym: ET 35, otwór 57.1 Mam nadzieję że mają to na składzie.

Ok, dobra. Znaczy się, że dostaję do łapy komplet felg z zamontowanymi pierścieniami centrującymi? No dobra, zobaczę, zadzwonię. Dzięki :) Dzięki za info. Tego właśnie szukałem. Czyli auto jak by nie patrzeć ma 2 cm szerzej kółka, plus są szersze o cal i ogólnie nic złego się nie dzieje? Tak się zastanawiam, czy nie wpłynie to jakoś na dziwne działanie stabilizowania toru jazdy itd. To, że po koleinach trochę nerwowy to luz. Dokopał się może ktoś z Was do jakichś oficjalnych zaleceń Subaru co do felg w Forku? Istnieje wogóle coś takiego?

Dobra, wytłumacz mi proszę jak 5 letniemu dziecku: Kupuję felgę z większym otworem (powiedzmy 2cm) w komplecie są pierścienie, umożliwiające założenie felg do Forestera? Pomniejszające otwór?

Ok, a jak z pierścieniami? Czy to jest jakoś upiardliwe przy zmianie felg (np z zimówek na letnie) ? Masz może zdjęcie auta? m.

Dzięki... I przepraszam admina za zawracanie tego i owego. Wątek chyba do wywalenia.

Cześć i czołem. Pytanka następujące: Felgi do Forczestera XT '17 : (fabryczne rozmiary: 7Jx18 5x100 56.1 ET 48) 1. Czy można założyć 8 calowe zamiast seryjnych 7 calowych? Jak to się sprawuje? Czy jest odczuwalna różnica w prowadzeniu? 2. ET: Jak daleko można się z tym wysunąć? Jaki daleko wychodzicie w swoich autach? Jakieś doświadczenia? 3. ET i szerokość felgi: Czy jeżeli założę szerszą o cal felgę i do tego z 2 cm mniejszym ET, czy to się jakoś sumuje? Tak na oko - nie wylezie mi to wtedy totalnie za obrys nadwozia? 4. Otwór centrujący: Jak bardzo można tu odejść od fabrycznego 56.1mm? (czy wogóle to polecacie?) W wyszukiwarce na Oponeo, kiedy wyszukuję felgi do mojego samochodu, proponuje mi nawet 68 mm. No i nie wiem, 2 cm? Rozumiem że można zastosować pierścienie, ale czy to nie za duża różnica? Dziękuję! Pozdro! +

Cześć i czołem. Pytanka następujące: Felgi do Forczestera XT '17 : (fabryczne rozmiary: 7Jx18 5x100 56.1 ET 48) 1. Czy można założyć 8 calowe zamiast seryjnych 7 calowych? Jak to się sprawuje? Czy jest odczuwalna różnica w prowadzeniu? 2. ET: Jak daleko można się z tym wysunąć? Jaki daleko wychodzicie w swoich autach? Jakieś doświadczenia? 3. ET i szerokość felgi: Czy jeżeli założę szerszą o cal felgę i do tego z 2 cm mniejszym ET, czy to się jakoś sumuje? Tak na oko - nie wylezie mi to wtedy totalnie za obrys nadwozia? 4. Otwór centrujący: Jak bardzo można tu odejść od fabrycznego 56.1mm? (czy wogóle to polecacie?) W wyszukiwarce na Oponeo, kiedy wyszukuję felgi do mojego samochodu, proponuje mi nawet 68 mm. No i nie wiem, 2 cm? Rozumiem że można zastosować pierścienie, ale czy to nie za duża różnica? Dziękuję! Pozdro!

Oczywiście wszystkie auta na tych samych oponach? To, że Wrangler za Forkiem w tym teście, to wiele wyjaśnia. W tym roku wkopałem się Forczysławem 4 ostro gdzieś na leśnej drodze w Szczyrku pod Skrzycznym. Po próbach wyjechania, (przód, tył przód itd) zrobiłem w końcu takie koleiny że auto siadło na brzuchu i wszystkie kółka kręciły się w powietrzu. Przyjechała straż leśna (pozdrowienia serdeczne) Wranglerem i ku mojej zgrozie panowie powiedzieli że nie ma bata, oni tam nie wjeżdżają, bo już nie wyjadą Na szczęście udało ich się namówić żeby mnie wyszarpali z tych kolein liną i jakoś poszło. Ale mówię wam, póki nie osiadłem na tym brzuchu to świnia szła jak dzik. Naprawdę, X mode robi robotę.