MichaPL Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 witam, Czy bezpiecznie jest użyć płukanki do silnika? Odważył się ktoś na taki krok ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jimiasty Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Czy bezpiecznie jest użyć płukanki do silnika? Odważył się ktoś na taki krok ? Ponoc bezpieczne, ja plukalem millersem. Na poczatku znacznie spadlo zuzycie oleju, teraz wraca do normy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QQ Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 w wątku olejowym co chwila ktoś płucze silnik. Ja się "odważyłem" - zero problemów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ayu Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Tak - nie powinno być problemów. Używałem Millers, Motul, Amsoil, Liqui Moly. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elmo Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Dwa razy już płukałem, a mam 73k km przebiegu. Nic się nie rozleciało. Używałem Millersa i Motula. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MichaPL Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Wielkie dzięki Panowie. Ja mam już troszke ponad 200 tys więc mam jakieś opory. Cały czas śmigam na syntetyku więc powinno działać po płukaniu dalej ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alcyone Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 ja mam 323.000 na budziku i jakoś nie myślę już/jeszcze o takich rzeczach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
walus_legacy Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Plukalem moja Corolke przy 300tys km. Jezdzi dalej bez problemu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk82 Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 a nie lepiej kupować lepszy olej i wymieniać częściej niż producent zaleca ? zawsze mnie uczono że lepiej zapobiegać niż leczyć skutki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alcyone Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 amen Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elmo Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 a nie lepiej kupować lepszy olej i wymieniać częściej niż producent zaleca ? zawsze mnie uczono że lepiej zapobiegać niż leczyć skutki Ale płukanka to nie jest jakiś środek "leczący" silnik, a raczej zapobiegawczy przed nadmiarem syfu. Widać, że nie czytało się wątku olejowego 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alcyone Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 (edytowane) kiedyś myślałem o "arch coś tam cośtam(same estry)"ale to raczej w dziadku spróbuję i to za parę lat. i popieram raczej opinię ipsx82'a na ten temat (niż elmo).i dodam od siebie: -dobry olej=zero syfu. Edytowane 2 Sierpnia 2013 przez alcyone Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 dobry olej=zero syfu. zaryzykowałbym stwierdzenie, że syf będzie zawsze i płukanka jest po to, żeby go jak najwięcej wypłukać przy wymianie oleju, a nie zostawiać w silniku,misce, .... itd. Widać, że nie czytało się wątku olejowego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek1006 Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 moj kopci i probowałem juz płukania liqui moly , olej valvoline max life i ceramizer tez liqui moly ale bez skutkow raczej cos powazniejszego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aQq Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 W dieslu płukanie również już raz robione Millersem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RaSH Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 (edytowane) Również płukałem, u mnie to było przy 130kkm po to, aby pozbyć się historycznych, nieznanych mi zaszłości olejowych. Wlewasz na gorący silnik i dajesz mu jeszcze popracować 15 minut millersem przed spuszczeniem oliwy. Edytowane 2 Sierpnia 2013 przez RaSH Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lookita Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Ja przy 100 kkm wyplukalem ,silnik kapany do tej pory byl w Castrolu,wczesniej Mobilem,zmienilem na AMSOIL-a.Niczego niepokojacego nie zanotowalem.Wyplukalem AT,zalalem rowniez AMSOILEM-ATFem.Wsz. gra,jestem zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
betun Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Witam, w mojej subarynie poprzedni właściciel od przebiegu 170kkm stosował olej półsyntetyczny, już nie pamiętam co to było - jakiś gónwo castrol, Samochód mimo podzielonych zdań wioskowych magików i innych "mechaników" przy 260kkm został przepłukany płukanką millersa oraz sam olej zmieniony na full syntetyk także tej samej firmy. Subaru wypuszczone na holandię więc z legendarnym koltekiem, żadnych zużyć oleju oraz "wypłykania nagaru ^^" niezauważyłem i po swoim przykładzię myślę, że to po prostu stare biadolenie. w tym roku także będzie płukanka millersa i olej o tej samej specyfikacji. Po 15kkm dolełem niecałą 100tkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sebachon Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2013 Dziwne, że w żadnej ASO nie ma w procedurach płukanki silnika. Podobno nawet fabryka tego nie przewiduje. Ktoś wie może dlaczego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lookita Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 3 Sierpnia 2013 Odpowiedz moze byc koszaca nasze czynnosci obslugowe,wiec uwazalbym ....;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alcyone Opublikowano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2013 no dobra ale ilość nagaru po pao lub estrach jest znacznie mniejsza niż po hc lub mineralnym,tak? jeśli kupiłbym nowe auto,płukanka przy zmianie oleju, tak co 5kkm, dla przedłużenia życia silnika,ale w aucie kilkuletnim i/lub z dużym przebiegiem, to już mam obiekcje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
walus_legacy Opublikowano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2013 no dobra ale ilość nagaru po pao lub estrach jest znacznie mniejsza niż po hc lub mineralnym,tak? jeśli kupiłbym nowe auto,płukanka przy zmianie oleju, tak co 5kkm, dla przedłużenia życia silnika,ale w aucie kilkuletnim i/lub z dużym przebiegiem, to już mam obiekcje. A ja bym zrobil dokladnie odwrotnie. Po co w nowym aucie o znanej historii serwisowej i uzytkowniku, ktory od poczatku zycia auta wie co zalewa, uzywac plukanki? W uzywanym to rozumiem, kupujesz nie wiadomo co to i warto wyplukac raz czy dwa razy na poczatku i stosowac dobry olej pozniej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Knurek1111 Opublikowano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2013 A ja bym zrobil dokladnie odwrotnie. Po co w nowym aucie o znanej historii serwisowej i uzytkowniku, ktory od poczatku zycia auta wie co zalewa, uzywac plukanki? W uzywanym to rozumiem, kupujesz nie wiadomo co to i warto wyplukac raz czy dwa razy na poczatku i stosowac dobry olej pozniej. Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę typ płukanki. Są takie, które wlewa się 10 minut przed spuszczeniem oleju oraz takie, na których przejeżdża się min. 1500km. Szczerze te drugie bardziej mnie uspokajają bo konsekwencje ruszenia całego brudu z silnika w ciągu 10 minut mogą być katastrofalne Pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk82 Opublikowano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2013 ja jednak wolałbym zastosować taką metodę, że zalać lepszym olejem pełnym syntetykiem z dużą ilością dodatków miedzy innymi płuczących i zlać go po przejechaniu 5k km Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Sierpnia 2013 Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę typ płukanki. Są takie, które wlewa się 10 minut przed spuszczeniem oleju oraz takie, na których przejeżdża się min. 1500km. Szczerze te drugie bardziej mnie uspokajają bo konsekwencje ruszenia całego brudu z silnika w ciągu 10 minut mogą być katastrofalne Bez przesady,aż tak agresywne te płukanki to nie są. ja jednak wolałbym zastosować taką metodę, że zalać lepszym olejem pełnym syntetykiem z dużą ilością dodatków miedzy innymi płuczących i zlać go po przejechaniu 5k km Jeśli faktycznie miałby b.dobre właściwości płuczące i myjące,to ja bym miał obiekcje co do jeżdżenia przez ok.5 tys.km na zasyfionym oleju. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się