JuNo Opublikowano 27 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2006 Sorry, ale OBK 2.5 jestGreat!!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guni1 Opublikowano 27 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2006 Sorry, ale OBK 2.5 jestGreat!!!! no i ma grzalke pod tylek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 ALEX, a czy sa Outback-i 3.0 w manualu? zalezy mi na dynamicznym aucie, ale jesli Outback jest bardziej niezawodny niz Forester/Impreza turbo to mnie to przekonuje. Reduktory do zwiekszenia przyspieszenia? Nieeee, takich chwytow bym raczej nie stosowal. Pomyśl o OBK 2.5 T z US. Może być tylko problem żeby znaleść wersję MT. W przypadku H6 z EU zawsze jest AT, skóra + nie działająca ( w Polsce ) nawigacja z super dotykowym ekranem. Pełny bajer ale 15.000 euro trzeba dopłacić. Dla mnie 2.5 MT też jest troche powiedzmy "nie wystarczający" ale biorąc pod uwagę relatywnie małe spalanie i brak alternatywy w ofercie SIP ( np. H6 MT bez kosztownych i niepotrzebnych dodatków ) zdecydowałem się na OBK 2.5MT. Odnośnie niezawodności to mam poważne wątpliwości. Mam OBK 4 miesiące, nie całe 15k km przejechane i w zasadzie co kika tygodni jestem w serwisie żeby usunąć kolejne pojawiające się ciężkie problemy. Jutro jadę z listą 6 punktów. Im starsze auto tym więcej punktów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fido__ Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 P.S.Jeśli wierzysz w reduktorki,to zacznij się już modlić,bo kiedy zobaczysz TIR z naprazeciwka to będzie naprawdę za późno... Aj tam, Alex, robisz trochę sceny... Zgodnie z tą teorią to w ogóle żadnym autem z silnikiem mniejszym niż ów 1.6 w sienie, nie należy wyprzedzać, bo można spotkać TIR'a z naprzeciwka... Każdym autem, które ma 10-12 sek do setki da się płynnie jechać i bezpiecznie wyprzedać. A taki jest zdaje się outback... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 Nawet ma mniej niż 10s do setki, dla większości śmiertelników to rakieta a dla niektórych muł straszny. Ale są na świecie tacy, dla których pewnie i WRX to muł straszny, którym się jeździć nie da a i wyprzedzać strach. Pewnie ich nie ma za wielu. Jak pojeździłem tym autem (2,5) to byłem nieco zawiedziony bo różnica z moim 2,0 Legacy była mała - ale nigdy nie stwierdziłbym,że to muł. To jeździ więcej niż przyzwoicie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 Ale są na świecie tacy, dla których pewnie i WRX to muł straszny, którym się jeździć nie da a i wyprzedzać strach. Pewnie ich nie ma za wielu. Znam paru ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JuNo Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 .......Odnośnie niezawodności to mam poważne wątpliwości. Mam OBK 4 miesiące, nie całe 15k km przejechane i w zasadzie co kika tygodni jestem w serwisie żeby usunąć kolejne pojawiające się ciężkie problemy. Jutro jadę z listą 6 punktów. Im starsze auto tym więcej punktów. ............. Adam12 - mógłbyś "zapodać" taką listę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 ALEX, niewątpliwie na Twoje odczucia ma też wpływ powoooooolny automat w OBK Z tego co pamiętam, to ALEX miał też kiedyś OBK 2.5 MT. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 Panowie!Ja opisałem osiągi OBK MY02. Byc może sytuacja wygląda lepiej w przypadku nowego modelu. Kupując Outbacka 2.5 wcale nie oczekiwałem osiągów zblizonych do GT czy WRX, a le to auta pod względem mocy naprawdę mnie rozczarowało. Nie wiem, czy to masa, aerodynamika, czy napęd zabijają konie w tym aucie, ale jest moim zdaniem naprawdę tragicznie. Nie odbierajcie tego jako kryptoreklamę, ale w OBK jedynym słusznym silnikiem jest jednostka H6, która daje komfort bezpiecznego poruszania się po zatłoczonych polskich drogach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guni1 Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 Pomyśl o OBK 2.5 T z US. Może być tylko problem żeby znaleść wersję MT. W przypadku H6 z EU zawsze jest AT, skóra + nie działająca ( w Polsce ) nawigacja z super dotykowym ekranem. Pełny bajer ale 15.000 euro trzeba dopłacić. Dla mnie 2.5 MT też jest troche powiedzmy "nie wystarczający" ale biorąc pod uwagę relatywnie małe spalanie i brak alternatywy w ofercie SIP ( np. H6 MT bez kosztownych i niepotrzebnych dodatków ) zdecydowałem się na OBK 2.5MT. Odnośnie niezawodności to mam poważne wątpliwości. Mam OBK 4 miesiące, nie całe 15k km przejechane i w zasadzie co kika tygodni jestem w serwisie żeby usunąć kolejne pojawiające się ciężkie problemy. Jutro jadę z listą 6 punktów. Im starsze auto tym więcej punktów. Ale ja zamierzam kupic auto z lat '99-'00. Tam nie ma wersji z turbo, a jesli chodzi o niezawodnosc to ponoc sa mniej awaryjne niz nowe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 Nie pisz tak, bo ranisz moje uczucia do auta, ktore chce kupic Jeszcz sie odkocham i kupie cos zaturbionego... mozemy jeszcze pogrymasic, to kupisz sti Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 .......Odnośnie niezawodności to mam poważne wątpliwości. Mam OBK 4 miesiące, nie całe 15k km przejechane i w zasadzie co kika tygodni jestem w serwisie żeby usunąć kolejne pojawiające się ciężkie problemy. Jutro jadę z listą 6 punktów. Im starsze auto tym więcej punktów. ............. Adam12 - mógłbyś "zapodać" taką listę? Bez elaboratów krótka historia z serii "z życia wzięte" : - koniec stycznia 2006 - wyjazd z salonu - ściaganie na prawo. - wymiania oleju 3,500 km - ściagnie na prawo. serwis nie wie o co chodzi. - 10.000 km - krzywe tarcze, ściaganie w prawo, głośnie stukanie przekładni, głuche odgłosy z tylnego zawieszenia, niemiłosiernie skrzypiąca podsufitka plus środkowa konsola - reakcja serwisu - toczenie tarcz + smarowanie mocowania podsufitki. reszta - brak pomysłów. - 11.500 km - brak hamowania +rzężenie hamulców przód + ściaganie, przekładnia i zawieszenie. wizyta w serwisie - wymiania tarcz + klocków na F2.0T. wymiana magicznej "sprężynki" od przekładni. Podobno miało pomóc. - 14.800km - rzężenie hamulców lewy przód, przy skręcaniu odłosy jakby tarcia blachy o blachę lewy przód, ściąganie w prawo, tłucząca się przekładnia, głuche odgłosy z tynego zawieszenia, skrzypienie konsoli na podszybiu ( efekt jakby ktoś nasypał piasku między szybę a konsolę. ) ASO zaproponowało mi kontakt w drugiej połowie przyszłego tygodnia wtedy będą mogli się zająć moim autem. No comments.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guni1 Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 mozemy jeszcze pogrymasic, to kupisz sti STI mi raczej nie grozi teraz. To taka zbyt wyzywajaca suczka jak dla mnie (przynajmniej na razie, moze kiedys bede w takich gustowal ) Abt, czy wczesniej jezdziles Legacy turbo kombi z obtartym bokiem? Jesli tak, to jechalem tym autem (przewiozl mnie nowy wlasciciel, za co mu serdecznie dziekuje). Calkiem fajnie przyspieszal i mruczal. Czy Forester turbo podobnie robi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JuNo Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 .......Odnośnie niezawodności to mam poważne wątpliwości. Mam OBK 4 miesiące, nie całe 15k km przejechane i w zasadzie co kika tygodni jestem w serwisie żeby usunąć kolejne pojawiające się ciężkie problemy. Jutro jadę z listą 6 punktów. Im starsze auto tym więcej punktów. ............. Adam12 - mógłbyś "zapodać" taką listę? Bez elaboratów krótka historia z serii "z życia wzięte" : - koniec stycznia 2006 - wyjazd z salonu - ściaganie na prawo. - wymiania oleju 3,500 km - ściagnie na prawo. serwis nie wie o co chodzi. - 10.000 km - krzywe tarcze, ściaganie w prawo, głośnie stukanie przekładni, głuche odgłosy z tylnego zawieszenia, niemiłosiernie skrzypiąca podsufitka plus środkowa konsola - reakcja serwisu - toczenie tarcz + smarowanie mocowania podsufitki. reszta - brak pomysłów. - 11.500 km - brak hamowania +rzężenie hamulców przód + ściaganie, przekładnia i zawieszenie. wizyta w serwisie - wymiania tarcz + klocków na F2.0T. wymiana magicznej "sprężynki" od przekładni. Podobno miało pomóc. - 14.800km - rzężenie hamulców lewy przód, przy skręcaniu odłosy jakby tarcia blachy o blachę lewy przód, ściąganie w prawo, tłucząca się przekładnia, głuche odgłosy z tynego zawieszenia, skrzypienie konsoli na podszybiu ( efekt jakby ktoś nasypał piasku między szybę a konsolę. ) ASO zaproponowało mi kontakt w drugiej połowie przyszłego tygodnia wtedy będą mogli się zająć moim autem. No comments.... O qrcze !!! Masz niefarta prawie jak krzysiom. Co to za ASO? - żeby omijać szerokim łukiem. Próbowałeś inne ASO albo kontakt z SIP'em? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 mozemy jeszcze pogrymasic, to kupisz sti STI mi raczej nie grozi teraz. To taka zbyt wyzywajaca suczka jak dla mnie (przynajmniej na razie, moze kiedys bede w takich gustowal ) Abt, czy wczesniej jezdziles Legacy turbo kombi z obtartym bokiem? Jesli tak, to jechalem tym autem (przewiozl mnie nowy wlasciciel, za co mu serdecznie dziekuje). Calkiem fajnie przyspieszal i mruczal. Czy Forester turbo podobnie robi? jezeli srebrne auto z krakowa, to na 99% moje. a co do forestera... hmm nie ladnie znecac sie nad slabszym Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guni1 Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 Abt, tak, to ten. gdybym teraz takiego znalazl w dobrym stanie to skusilbym sie zamiast OBK-a. Widzialem nawet jakis czas temu, byl w Niemczech, rok 1993, przebieg ok 100km (slownie: sto kilometrow). Przez kilkanascie lat stal w salonie, cena okolo 10tys Euro. Niestety juz go nie moge znalesc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 guni1, cena zaporowa jak na 13letnie auto. Owszem mały przebieg, ale stanie auto też dobrze nie robi. Gumy parcieją, elementy korodują, olej to chyba na dnie miski olejowej rozwarstwiony lezy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
guni1 Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 aflinta, tez o tym myslalem, chociaz on stal w salonie - sucho i bez wilgoci. olej pewnie zmieniali, niemniej ciezko powiedziec na ile on byl "nowy" w takim wieku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzolkowski Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 Wracając do pytania na początku w moim OBK 2001 130 tys zegar zamyka sięna równo 200 km/h GPS pokazuje 189 km/h.Co do następnego wątku zrobiłem swoim 20 tys. i oprócz wymiany płynów i przednich tarcz z klockami nic się nie dzieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 28 Maja 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2006 Mała odchyłka- koło 5%, nieźle Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sneer Opublikowano 29 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 Wracając do pytania na początku w moim OBK 2001 130 tys zegar zamyka sięna równo 200 km/h GPS pokazuje 189 km/h.Co do następnego wątku zrobiłem swoim 20 tys. i oprócz wymiany płynów i przednich tarcz z klockami nic się nie dzieje. a masz automata? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sneer Opublikowano 29 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 Panowie!Ja opisałem osiągi OBK MY02. Byc może sytuacja wygląda lepiej w przypadku nowego modelu. Kupując Outbacka 2.5 wcale nie oczekiwałem osiągów zblizonych do GT czy WRX, a le to auta pod względem mocy naprawdę mnie rozczarowało. A mnie nie. Zwykle nie przekraczam 120-140 km/h na dobrej drodze. Kupujac automata o mikrej mocy spodziewalem sie raczej spokoju za kolkiem, ktory OBK z nawiazka zapewnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sneer Opublikowano 29 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 A moze 4 biegu automat nie wrzucil? jest tam u ciebie przełacznik OD/OFF, czy cos takiego?? Over Drive taz zwa ameryknace 4 bieg czesto skrzynie A/T maja taki wylacznik i wtedy skrzynia zmienia biegi od 1 do 3. Nie bardzo. Skrzynia ma przelacznik "power" - na tym jechalem, ale to raczej przelacznik ktory po prostu powoduje pozniejsza zmiane biegow, no i 'lock' - czyli limiter zmian biegow (zmienia do 3). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sneer Opublikowano 29 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 A auto ma moc czy sprawia wrażenie jakby chodziło na połowie garów? :-/ wydaje mi sie, ze ma normalna zupelnie moc, chociaz nie mam porownania, bo jezdze nim od lutego. Skrzynia zmienia gladko, silnik pracuje rowniutko i cicho. Oleju ubylo 0,5 litra po 10 kkm (wiekszosc szybkie trasy), olej jest czysty po 10 kkm. Filtry 10 kkm temu po wymianie w ASO. Nie mial i nie ma instalacji gazowej. ki czort? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sneer Opublikowano 29 Maja 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2006 Mała odchyłka- koło 5%, nieźle to niewielka roznica. Dokladnie tyle ma i moj OBK, na kolach 225/60/16 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi