Skocz do zawartości

No i zajeździłem sprzegło ;) wiskotyczne ;) po raz kolejny ;)


malymala

Rekomendowane odpowiedzi

Dwa lata temu wymieniałem sprzegło wiskotyczne i jego sprawnością mogłem się cieszyć do połowy lutego :|

Teraz skrzynia huczy, auto na podnośniku wskazuje ponownie padniętą wiskozę, a subaryna "ciągnie" tylko na przód :|

Jako, że ponownie będę wymianiał wiskozę, czy stare można poddać jakieś regeneracji, czy można zmienić na jakąś lepszą,

bardziej wytrzymałą, typu WRX i czy podejdzie do Legacy MY 00 2.5, czy poszukiwać standartowej i cieszyć się zanim nie padnie. Ciekawy jestem wszelkich sugestii i stąd mój nieśmiały wątek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O proszę, jak kiedyś dawno wymieniałem to jeszcze nie było chyba takich możliwości :P Jednak jestem zdania, że jest to jeden z tych elementów, które dla świętego spokoju warto kupić nowe. Bo potem starcza na długo i mniejsze prawdopodobieństwo na kolejną rozbiórkę skrzyni "w razie czego"... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz skrzynia huczy, auto na podnośniku wskazuje ponownie padniętą wiskozę, a subaryna "ciągnie" tylko na przód :|

Wiskoza nie ma nic wspólnego z tym czy ciągnie przód, czy pcha tył - od tego jest centralny dyferencjał. Wiskoza co najwyżej ogranicza różnicę prędkości między przednią a tylną osią.

Jeżeli zajeździłeś wiskozę w dwa lata to znaczy, że może podstawowy problem leży gdzie indziej? Cy rozmiar kół z przodu i z tyłu jest identyczny? Model opon ten sam? Czy ciśnienie w kołach zgodne z instrukcją?

Wiskoza może klęknąć grubo po ponad 100 tys km, ale to raczej trwałe urządzenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stwierdzenie, że ciągnie przód jest na podstawie zrywania przyczepności przy gwałtownym ruszaniu tylko przez przednią oś, gdy tylnia tylko się toczy (sprawdzone na oblodzonej nawierzchni), wcześniej na lodzie (sniegu) przyczepność była tracona na dwóch osiach. Rozmiar kół i opon jest taki sam, zużycie opon jest też jednakowe na wszystkich 4 sztukach, ciśnienie zgodnie z zaleceniami. Od zmiany wiskozy zrobiłem około 50-60 tys. a była wymieniana na używaną, więc jej stan do końca nie był mi znany, ale uważam działała poprawnie. Auto na podnośniku kreci wszystkimi kołami, ale koła nie mają żadnego obciążenia, natomiast w skrzyni w końcowej części słyszać głosny szum i tak było poprzednio, dlatego obstawiam sprzegło wiskotyczne no chyba, że poszły mi koła zębate to jest uważam mniej prawdopodobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wygląda na to, że masz zmieloną wiskozę i centralny dyfer przez to jest otwarty. U mnie akurat wiskoza się nadmiernie blokowała po nagrzaniu, co skutkowało problemami przy parkowaniu :)

Czy wiskoza z WRX i wolnossącego różnią się wytrzymałością? Nie mam pojęcia. Ale jak miałem silnik 2.0 wolnossący, to oryginalna wiskoza zrobiła w nim ponad 300 tys km. Jak dostałem z nowym sercem "nową" skrzynię i wiskozę (jakieś 70 tys przebiegu) to przetrwały jeszcze około 30 tys. O ile dobrze pamiętam, to były dwa rodzaje tej wiskozy, co można było poznać po obudowie końcówki skrzyni. Te wcześniejsze < 2000 były trwalsze, te późniejsze podobno nieco mniej. Na swoim przypadku nie wyrokuję, bo może być odosobniony :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem ekspertem, ale tyle co się naczytałem o wiskozach w subaru, to były tylko dwie: do roku 1999 i po... Niezależnie od modelu występowały zawsze takie same. Czyli: po 1999 we wszystkich subarakach były te same wiskozy.

Odpowiadam tym samym na pytanie czy wiskozy z np. WRX czy wolnossących różniły sie wytrzymałością. Nie, nie różniły się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
A to auto ma skręcać normalnie, czy tylko driftem?

Przy takim układzie będziemy mieli sztywno spięty przód z tyłem, wiec auto będzie mega podsterowne i ciężkie do wymuszenia skretu - tak jak to ma miejsce w Justy I generacji. O drifcie ciężko tu mówić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 lat później...
W dniu 10.03.2013 o 22:54, x_maly_x napisał:

Ja regenerowałem - koszt z wysyłkami 800zł - nowa ponad 2tyś. Firmę wcześniej w miarę możliwości "sprawdziłem" . Gwarancja 3lata. No i działa narazie "jak ta lala" ;)

Kolego mały, podrzuć namiary na tych speców od regeneracji, będę dozgonnie wdzięczny :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.06.2020 o 00:56, MatFish napisał:

Kolego mały, podrzuć namiary na tych speców od regeneracji, będę dozgonnie wdzięczny :-)

Szczerze - to było tak dawno że allegro tego nie pamięta nawet :D a papieru nie mogę znaleźć na to..... Ale myślę że tu https://lsdfactory.pl    zrobią ok:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 25.06.2020 o 07:46, BeQuiet napisał:

Podrzuce się do tematu, czy "wycie" napędu po rozgrzaniu auta oraz w cieplejsze dni, a także przeskakiwanie kół przy mocnym skręcie to ewidentne objawy zepsutej wiskozy ? 

Wycie to raczej łożyska w skrzyni.

A przeskakiwanie po dłuższej jeździe to wisko.

Miałem ten sam problem. (Moja przy 240k zaczęła się odzywać)

Wymiana wiskozy i łożysk w tyle skrzyni w aso w Mikołowie niecałe 1400zl.

Wisko moje i olej mój. Płaciłem robocizne(600) i łożyska

  • Dzięki! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...