Skocz do zawartości

Budujemy domek - kompedium wiedzy plus wskazówki :)


PLayer

Rekomendowane odpowiedzi

Aż się jeszcze raz przyjrzę mojemu Wiśniowskiemu B) Nie, nie polecam, chociaż kupiłem.

 

Co po gazie w domu inteligentnym, jak tam 99,9% rzeczy jest "na prąd" i co więcej bardzo wrażliwe na wahania napięcia, co u nas jest "normą".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Guliwer napisał:

Co po gazie w domu inteligentnym, jak tam 99,9% rzeczy jest "na prąd" i co więcej bardzo wrażliwe na wahania napięcia, co u nas jest "normą".

 

Gaz w jest paliwem do kotła mającego za zadanie ogrzewanie domu jak i wody.

 

Systemy "domów inteligentnych" można instalować bez względu na sposób ogrzewania domu. 

 

Nie wiem co chciałeś napisać ale jeżeli starasz się wykazać, że będące normą niebezpieczne wahania napięć, maja niekorzystny wpływ na działanie rzeczy na prąd, w tym również na pompę ciepła oraz systemy elektronicznego sterowania domem, to gaz w tym przypadku jest bardzo bezpiecznym i stabilnym paliwem.  :rolleyes:

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, chojny napisał:

Pisz, pisz... do instalacji kotła mam jeszcze kilka tygodni więc przy odpowiednich argumentach i rozwiązaniach mających zastosowanie dla warunków w jakich ma system pracować oraz płynących z tego korzyściach (w długim okresie czasu oczywiście) zawsze jeszcze mogę zmienić zdanie  ;)

 

 

 

 Nie zmienisz. Możesz natomiast zalać rury grzewcze w posadzkę i wyprowadzić do kotłowni. Mogą się kiedyś przydać. Możesz też zamontować rekuperator

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, chojny napisał:

Nie wiem co chciałeś napisać ale jeżeli starasz się wykazać, że będące normą niebezpieczne wahania napięć, maja niekorzystny wpływ na działanie rzeczy na prąd, w tym również na pompę ciepła oraz systemy elektronicznego sterowania domem, to gaz w tym przypadku jest bardzo bezpiecznym i stabilnym paliwem.  :rolleyes:

Gaz jest tak samo stabilny jak woda ze 100 metrów. Problem jest w sterowaniu i zasilaniu, co dotyczy obu przypadków. Jeszcze raz napiszę: ja gazu nie chciałem, bo tak :) Ale ani nie doradzam, ani nie odraczam.

 

Zamiast gotowego domu wymyśliłem sobie projekt budowlany i go zrealizowałem (oczywiście "zrobiły" to moje pieniądze, bo ni w ząb się na tym nie znam). Za parę lat będzie pora na wnioski. Gdyby nie 1/2, to miałbym dom zakopany w ziemi, a tak tylko sypialnia jest w 3/4 zakopana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moje 0,03 pln

temat 1 pompa vs gaz. Poprzednio miałem gaz, w starszym budynku, teraz pompa. Poprzednio kaloryfery teraz tylko podłogówka. Komfort użytkowania wyższy dla pompy, choć z gazem też nie było problemów, natomiast ogrzewanie niskotemperaturową podłogówką, a w lecie klimatyzacja w ten sam sposób zdecydowanie za pompą. Żaden kocioł tego nie zapewni. Do tego słodka świadomość zę nie sponsoruję Putina, nie płacę "abonamentu" cały rok, łacznie prąd do wszystkiego, cwu, wentylacji mechanicznej, kuchnia, ogrzewania i tak dalej jakieś 5500 rocznie, dla 320m2 powierzchni użytkowej. Garaż dwustanowiskowy też ma podłogówkę i też grzeje, ciepłe auto zimą po miodzio.

Z mojego punktu widzenia jeśli kogoś stać na początkowy wydatek nie powinien się zastanawiać, pompa to nowoczesne, wygodne i niezawodne rozwiązanie. Stawiam teraz hale w firmie i też robię gwc, bo to i oszczędność i komfort pracy.

Natomiast dom inteligentny, tu już wymiękłem. Koszt żeby to miało sens to ponad 100tys, sens czyli ze wszystkim, pogodówka, rolety, czujniki ruchu, alarm, kamery i tak dalej. Natomiast dla mnie problematyczny  był montaż, nie znalazłem instalatora w okolicy który by  mnie przekonał że to ogarnie. A słyszałem od znajomych historie właścicieli takich domów w okolicy którzy dzielą się na tych co nie korzystają prawie z dobrodziejstw systemu, czyli np tylko kamery + scenariusz oświetlenia  i 32 grupa tych co mają problemy. Słyszałem autentyczną historię  domu w którym ktoś to zrobił, nie sporządził porządnej mapy, potem przy wierceniu w łazience uszkodzono przewód zasilający, i za każdym razem po spłukaniu wody gaśnie światło. Wezwana firma instalacyjna powiedziała że tego nie naprawi, za żadną stawkę.

Jak ktoś ma pewnego instalatora to też bym w to szedł bez zastanowienia.

Z co do prądu, jak zabraknie to we współczesnym domu nic nie działa, takie czasy, czy gaz czy pompa. Choćby pompy od ogrzewania stoją, to nie kwestia tylko ups na sterowniku. Ja mam zrobione przełączanie na agregat prądotwórczy, ale przez 1,5 roku ani razu nie było potrzeby

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, chojny napisał:

Pisz, pisz... do instalacji kotła mam jeszcze kilka tygodni więc przy odpowiednich argumentach i rozwiązaniach mających zastosowanie dla warunków w jakich ma system pracować oraz płynących z tego korzyściach (w długim okresie czasu oczywiście) zawsze jeszcze mogę zmienić zdanie  ;)

 

Ok ;)

W Twoim przypadku jest już pewnie nieco za późno bo takie rzeczy, jak pompa, odwierty, górne źródło powinno się robić na etapie projektowania.

Od razu napiszę, że nie jestem budowlańcem/monterem ani przedstawicielem pomp czy innego ustrojstwa :)

 

W moim przypadku wybór pompy był oczywisty - nie miałem żadnych innych przyłączy za wyjątkiem prądu a gaz był kilometry ode mnie.

Rachunek ekonomiczny był w moim przypadku jasny, tym bardziej że budowany dom miał być coś pomiędzy baaardzo ciepłym a pasywnym.

Do pasywnego jest mi obecnie daleko, bo moja druga lepsza połówka wybrała "wygląd" nad praktyczność i ekonomię (za czym ja optowałem). Tak więc np duże przeszklenia od str pd-zach które miały generować potężny zysk ciepła w słoneczne dni, pojawiły się również od strony zimnej (pn-wsch) ;(

 

Ale wracając do sedna - planując chatę, zaplanować musiałem również duuużo wolnej przestrzeni w ogródku pod odwierty (w moim przypadku - pionowe: 3 x chyba 90m) oddalone od siebie co kilkanaście metrów.

W tamtych latach (budowa) czyli 2011-2012 dobrymi pompami były Szwedzkie IVT i taką też wybrałem. Do tego 2 x rekuperator (300/400) i górne źródło to podłogówka - wszędzie!

 

Pierwszy sezon był ciężki, dom jeszcze sechł, jakiś okres to prąd budowlany więc za prąd płaciłem dużo.

Natomiast od sezonu 2, a na pewno od 3, rachunki za prąd unormowały się.

W chwili obecnej rachunek średni za miesiąc to 600zł x 12m = 7.200zł (zawiera ogrzewanie domu + CWU (4osoby) + prąd zużyty na wszelakie rzecz: indukcja, sprzęt w garażu, TV, itp, itd)

Ogrzewam 240m2 + mam 45m2 garażu z podłogówką, ale nigdy jej tam nie włączałem.

 

Pewnej zimy prądu nie było 2 dni, temp w pomieszczeniach ciepłych spadła o 2,5st.

Robię sobie również swoje małe doświadczenia, czyli np jeśli w mroźną zimę mamy piękny słoneczny dzień, wyłączam pompę całkowicie na np 6godz i temp w domu nie rusza się w ogóle.

To zasługa dużych przeszkleń od strony ciepłej, które mają właśnie za zadanie łapać słońce i nagrzewać pomieszczenia.

 

W przypadku braku prądu mogę uruchomić kominek, niestety/stety jest on typowo dekoracyjny więc ogrzewać w zasadzie mogę tylko salon. No ale w kryzysowej sytuacji mogę przecież z rodziną przenieść się na noc lub dwie do salonu i spać przy kominku ;)

 

Podsumowując - gdybym w tamtym czasie miał blisko gaz, prawdopodobnie nie wybrałbym pompy (gaz ciągnęli w ulicy dopiero w 2016)

I jeszcze jedno - w obecnej chwili budujący są w jeszcze lepszej sytuacji bo sprzęt ten nieźle potaniał, również domy inteligentne (mój mianuje się takim) są dużo elastyczniejsze, dużo rzeczy jest na WiFi podczas gdy w moim przypadku mam poprowadzone kilka km (!) dodatkowych kabli do np włączników inteligentnych czy innego sterowania abym mógł całym domem jakoś sterować i go zaprogramować

:)

 

uff, to już koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Waszych wypowiedzi ( za które serdecznie dziękuje ) wysuwam takie wnioski. 

Jeśli jest gaz na działce , to raczej jest to mało sensowne rozwiązanie ( pompa) , jedynym plusem jaki tu zauważyłem a właściwie @krist to że w lecie służy trochę jak klima i to ma rzeczywiście sens i jest to dobre . 

Ja napewno będę robił podłogówkę w całym domu + garaż ( ale chyba tradycyjne grzejniki ) , ale w tej chwili jestem przekonany do dobrego pieca c.o. , zasobnik , + klimatyzacja w salonie, kuchni, i sypialni, może solary na dach.  Moim zdaniem to chyba optymalne rozwiązanie jeśli mam wszelkie media na działce . Miałem jeszcze możliwość podłączenia sie do ciepłej wody miejskiej , ( też mam w działce ) ale sądeckie wodąciągi zabiły mnie ceną . Ok 15 000 zł za przyłącz, reduktor etc. + 200 zł za 1 m.b. od głownej rury do domu ( ok 15 m ) więc razem wychodzi 18000zł. owszem odchodzi koszt pieca , koszt gazu , ale najlepsze jest to że nie potrafią określić kosztów użytkowania !!! . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, carfit napisał:

Jeśli jest gaz na działce , to raczej jest to mało sensowne rozwiązanie ( pompa)

 

Z mojej perspektywy i z perspektywy kosztów instalacji pompy vs gaz w działce - TAK

 

9 minut temu, carfit napisał:

jedynym plusem jaki tu zauważyłem a właściwie @krist to że w lecie służy trochę jak klima i to ma rzeczywiście sens i jest to dobre . 

 

Nie tak do końca ;)

Ta pseudo klima ma związek z tzw GWC (Gruntowy Wymiennik Ciepła), którego ja niestety nie zrobiłem :(

To nic innego jak kilkadziesiąt m bieżących wykopu z końca działki na pewnej głębokości, poniżej linii przemarzania gruntu (i pewnego przekroju rura) która nie ważne czy lato czy zima - dostarcza powietrze o temp kilku stopni

Czyli w lato chłodzi (przez wentylację mechaniczną) a w zimę podgrzewa.

 

12 minut temu, carfit napisał:

może solary na dach

 

Jak mniemam w celu ogrzania CWU :)

Tutaj sugeruję rozejrzeć się za pompą powietrzną - tylko do grzania CWU

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, carfit napisał:

Ok 15 000 zł za przyłącz, reduktor etc. + 200 zł za 1 m.b. od głownej rury do domu ( ok 15 m ) więc razem wychodzi 18000zł. owszem odchodzi koszt pieca , koszt gazu , ale najlepsze jest to że nie potrafią określić kosztów użytkowania !!! . 

Gotowy węzeł kompaktowy do ogrzewani C.O. i CWU oraz z funkcją ogrzewania podłogowego kosztuje w granicach 10tys zł. Taki z cyrkulacją ciepłej wody kosztuje ok 400zł plus. Do wykonania przyłącza możesz wziąć swoja firmą i wyjdzie taniej. Całość kosztów jest porównywalna z ceną dobrego pieca. Jeśli zamówisz zrobienie węzła na potrzeby swojego domu, to wyjdzie pewnie ze 2tys mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, lojszczyk napisał:

Gotowy węzeł kompaktowy do ogrzewani C.O. i CWU oraz z funkcją ogrzewania podłogowego kosztuje w granicach 10tys zł. Taki z cyrkulacją ciepłej wody kosztuje ok 400zł plus. Do wykonania przyłącza możesz wziąć swoja firmą i wyjdzie taniej. Całość kosztów jest porównywalna z ceną dobrego pieca. Jeśli zamówisz zrobienie węzła na potrzeby swojego domu, to wyjdzie pewnie ze 2tys mniej.

 

Być może , ale Wodociągi absolutnie nie zezwalają na zakup swojego sprzetu i instalacji , to jest  jeden z wielu warunków , więc skończmy tą dyskusję o podłączeniu sie do wodociągów miejskch , temat upadł . 

ciągnąc dalej temat , co do ogrzewania garażu ? , tradycyjne grzejniki czy ogrzewanie podłogowe , dodam że  garaż będzie pod kątem spadowym w kierunku bramy , a na końcu kratka delatacyjna aby woda z auta w zimie spływała do kanalizacji . 

Edytowane przez carfit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, woyt napisał:

Czyli w lato chłodzi (przez wentylację mechaniczną) a w zimę podgrzewa.

 

chłodzi przez pierwsze kilka dni upałów. Potem przepływ powietrza przez czerpnie o temp. +/-30+ st. tak ogrzewa otoczenie rury że do domy i tak leci ciepłe powietrze.

Oczywiście niższe niż bezpośrednio z zewnątrz ale trudno to nazwać nawet pseudo klimatyzacją....

 

 

Edytowane przez Adam12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Adam12 napisał:

 

chłodzi przez pierwsze kilka dni upałów. Potem przepływ powietrza przez czerpnie o temp. +/-30+ st. tak ogrzewa otoczenie rury że do domy i tak leci ciepłe powietrze.

Oczywiście niższe niż bezpośrednio z zewnątrz ale trudno to nazwać nawet pseudo klimatyzacją....

 

 

sorry ale chyba nie wiesz o czym piszesz. GWC tak działa, natomiast ja mam zamontowany moduł który odwraca pracę pompy ciepła. Całe lato chłodziłem tym dom, działanie jest inne niż w tradycyjnej klimie, nie ma tego lodowatego podmuchu (co ma swoje zalety również) ale to nie ma nic wspólnego z zakopana pod ziemią rurą ( której zreszta nie mam)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, krist napisał:

sorry ale chyba nie wiesz o czym piszesz. GWC tak działa, natomiast ja mam zamontowany moduł który odwraca pracę pompy ciepła. Całe lato chłodziłem tym dom, działanie jest inne niż w tradycyjnej klimie, nie ma tego lodowatego podmuchu (co ma swoje zalety również) ale to nie ma nic wspólnego z zakopana pod ziemią rurą ( której zreszta nie mam)

 

W takim razie nie wiem o czym piszę i co ważne - nie boję się do tego przyznać! :)

Podeślij proszę jakiegoś linka do tego rozwiązania bo w rzeczy samej - brzmi to bardzo interesująco i poczytałbym trochę.

 

23 minuty temu, Adam12 napisał:

chłodzi przez pierwsze kilka dni upałów. Potem przepływ powietrza przez czerpnie o temp. +/-30+ st. tak ogrzewa otoczenie rury że do domy i tak leci ciepłe powietrze.

 

Zgadza się, ciepłe i tak leci, ale nie tak ciepłe jak bezpośrednio z czerpni do reku - jak u Szwagra mierzymy temp wlotu w upalny dzień, u niego to z GWC jest to ok 15st, u mnie tyle, ile na zewnątrz.

 

15 minut temu, Karenz napisał:

Jeżeli dobrze zaizolujesz dom termicznie żadna klimatyzacja nie jest potrzebna u mnie w lato utrzymuje się do 25 C w domu .

 

Mam podobnie - 25st to max, ale mam problem z jednym pomieszczeniem - jak my to nazywamy - "nad garażem"

Jest to dosyć dużych gabarytów pokój, który ma nad sobą tylko i wyłącznie dach i niestety mamy tam saunę!

Zainstalowałem tam rolety (bo mam okna kolankowe - 4szt i dachowe - 6szt) i coś tam pomaga, ale nadal jest gorąco (w upalne dni)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Adam12 napisał:

 

przecież o tym pisałem :)

 

no tak, ale woyt pisał o pompie że to tylko pseudo klima realizowana przez GWC, a to nie jest powiązane. pompa może realizować funkcję klimatyzacji, inaczej niż standardowa klima nawiewowa. Podłoga jest zimna i jest taki miły chłód jak się wchodzi do domu, nie ma to nic wspólnego z temperaturą powietrza z czerpni która moż e ale nie musi mieć funkcji GWC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeczytałem sobie wszystko raz jeszcze i jak dla mnie to liczy się całokształt projektu, dopasowanie wybieranych rozwiązań do typu budynku, jego gabarytów, technologii użytej do budowy, lokalizacji inwestycji oraz dostępu do mediów typu gaz czy cieplik miejski.

 

Inaczej, każdy przypadek zwyczajnie należy rozłożyć na czynniki pierwsze i policzyć aby zastosowane rozwiązanie było optymalnie dopasowane do potrzeb i wymagań osób mających w danym domu zamieszkać.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, krist napisał:

chodzi o moduł active cooling

i wytłumacznie jak to działa:

 

Interesujące, chyba nie było czegoś takiego (lub dopiero raczkowało) w momencie, kiedy budowałem chałupę.

 

3 godziny temu, chojny napisał:

Inaczej, każdy przypadek zwyczajnie należy rozłożyć na czynniki pierwsze i policzyć aby zastosowane rozwiązanie było optymalnie dopasowane do potrzeb i wymagań osób mających w danym domu zamieszkać.

 

Nie mogę się nie zgodzić :)

To jest tak, jakbyśmy składali sobie auto pod siebie (budowali np weekendową upalankę/auto na tor)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moduł chłodzenia faktycznie zaoferowano mi ostatniego lata, ale wtedy także dopiero się wprowadziłem, więc nie wiem od kiedy jest na rynku. Podobno może zrzucić 5-6 stopni, pytanie czy warto za to wyłożyć 20-25 kzł.

 

O tyle, o ile, działa chłodzenie nocne, gdyż jak instalacja jest rozgrzana, to 2-3 stopnie w dół to max (zależy od temperatury w nocy). Można też odpowiednio gonić wentylację mechaniczną - to znaczy w nocy szybciej.

 

Instalator stwierdził nie bez racji, że najlepiej jest założyć klimę w newralgicznym punkcie, ale wtedy miałbym na pieńku z architektem B)

 

Chciało się nowoczesny projekt, to trzeba cierpieć :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Guliwer napisał:

Moduł chłodzenia faktycznie zaoferowano mi ostatniego lata, ale wtedy także dopiero się wprowadziłem, więc nie wiem od kiedy jest na rynku. Podobno może zrzucić 5-6 stopni, pytanie czy warto za to wyłożyć 20-25 kzł.

 

O tyle, o ile, działa chłodzenie nocne, gdyż jak instalacja jest rozgrzana, to 2-3 stopnie w dół to max (zależy od temperatury w nocy). Można też odpowiednio gonić wentylację mechaniczną - to znaczy w nocy szybciej.

 

Instalator stwierdził nie bez racji, że najlepiej jest założyć klimę w newralgicznym punkcie, ale wtedy miałbym na pieńku z architektem B)

 

Chciało się nowoczesny projekt, to trzeba cierpieć :biglol:

Mnie w 2015 założył to instalator Viessmana za o ile dobrze pamiętam 5k, mogę się mylić o +/- 1k, tak że to nawet nie była kwestia do zastanowienia, trzeba było brać i tyle. I zbija więcej niż 5 stopni, nie prowdziłem pomiarów, ale robi robotę.

 

Co do dopasowania sobie dom pod sytuację z mediami, lokalizację i budżet to 100% racji, właśnie w przeciwieństwie do aut (budżetowych, bo już rollsa konfigurujesz bez końca) to dom możesz sobie dopasować. Chociaż z moich przemyśleń warto się skupić na podstawach, projekt, materiały, media, i lokalizacja!, a reszta to detale które zawsze można zmienić, albo się ich po prostu nie zauważa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...