Melduję, że......

[niebieskiultras]

9 godzin temu, llkuba napisał:

"strażakiem i gasić pożary" to porozmawiaj z odpowiednimi osobami, ale możliwe, że zabraknie Ci wody w sikawce.

Sikawek już dawno się nie używa- mniej więcej od czasu zpopularyzowania transportu samochodowego.

Obecnie operuje się prądownicą

[niebieskiultras]

8 godzin temu, Aga napisał:

Kreatywność 0

 

 

FZT

Ewentulanie

ZFT

 

[przemekka]

47 minut temu, niebieskiultras napisał:

FZT

Ewentulanie

ZFT

 

Mistrz Yoda. 

[RedSasza]

…że chciałbym zameldować, że… ale mi się odechciewa, bo moje „melduję, że” zostanie zalane falą (pardon) pustosłowia, która się wylała po sponiewierania banem PT Forumowicza przez PT Moderatora, który to zamiast wziąć na klatę tę przykrą okoliczność (Forumowicz a nie Moderator), to… no właśnie...

A tu twardym trzeba być, a nie miętkim, żeby nie rzec (bez urazy) miękiszonem.

Któż z nas nie został upomniany czy urlopowany? I co? I nic. Absolutne NIC.

Postuluję wydzielić ten wątek, bo szkoda tego, który był (do niedawna) fajny.

[Aga]

@RedSasza, nie marudź

 

[Jaca68]

2 minuty temu, Aga napisał:

@RedSasza, nie marudź

 

Bo ban będzie za marudzenie. 

[pumex1]

Melduję, że widziałem jak Aga zakłada swoje skórzane wdzianko i dobiera pejcz 

[przemekka]

30 minut temu, RedSasza napisał:

Któż z nas nie został upomniany czy urlopowany?

 

Hmmm. Ja? 

[RedSasza]

Dziękuje za zrozumienie i pozytywne reakcje na mój postulat. Niestety skończyła mi się już "amunicja" i nie mogę wszystkich Was poczęstować lajkami, uśmiechami i zielonymi strzałkami. Jutro to nadrobię... Czuwaj!

Edytowane 1 Października 2021 przez RedSasza

[skwaro]

Do kompletu brakuje mi jeszcze jednej osoby, która nie skrytykowała, lub nie spróbowała ośmieszyć tego co napisałem  Zupełnym przypadkiem zestaw osób tożsamy z adwersarzami z wrażego tematu, którzy nie potrafią się pogodzić z moimi opiniami  Ale spokojnie, błotka do rzucania wystarczy dla wszystkich 

 

A tymczasem idę do sklepu po piwo, dobra IPA dobra na wszystko

[pumex1]

3 minuty temu, skwaro napisał:

A tymczasem idę do sklepu po piwo, dobra IPA dobra na wszystko

Nie wiem, ale jakoś nie mogę się przekonać do tego smaku. Na zlocie na Śląsku jak już wysączyliśmy wszystko, to została właśnie IPA, ale wzdrygali się nawet najwięksi twardziele

 

[przemekka]

A tak żeby zmienić temat ...

W National Geographic ukazał się artykuł o wyprawie subariadowej na Korsykę. 

 

https://www.national-geographic.pl/artykul/duchota-korsyki

 

Jak dla mnie trochę mało w nim Subariady.

[Szürkebarát]

7 minut temu, przemekka napisał:

 

Hmmm. Ja? 

Rachunek prawdopodobieństwa nie oznajmia kiedy to nastąpi. Oznajmia, że nastąpi kiedyś.

28 minut temu, Aga napisał:

@RedSasza, nie marudź

 

@RedSasza nie marudzi pisząc

38 minut temu, RedSasza napisał:

…że chciałbym zameldować, że… ale mi się odechciewa, bo moje „melduję, że” zostanie zalane falą (pardon) pustosłowia, która się wylała po sponiewierania banem PT Forumowicza przez PT Moderatora, który to zamiast wziąć na klatę tę przykrą okoliczność (Forumowicz a nie Moderator), to… no właśnie...

A tu twardym trzeba być, a nie miętkim, żeby nie rzec (bez urazy) miękiszonem.

Któż z nas nie został upomniany czy urlopowany? I co? I nic. Absolutne NIC.

Postuluję wydzielić ten wątek, bo szkoda tego, który był (do niedawna) fajny.

To ja opowiem bajkę. Na dobranoc.

 

Przy ognisku śpiewała piosenki harcerskie drużyna harcerzy, oczywiście pod bacznym okiem druhny Drużynowej. Nagle znikąd ("Skąd przychodził, kto go znał/ kto mu rękę podał kiedy") pojawił się jakiś wygnaniec i "wtulał się w krąg ogniska jak w kożuch". Ze swoimi piosenkami. Za nim przyszli, z jego bajki chyba, inni  a harcerze przestali śpiewać swoje piosenki i zaczęli zawodzić nieswoimi głosami.

 

Obozu raczej nie zwiną i nie pójdą dokądś bo to ładne miejsce ale piosenek może im się w tym miejscu już nie chcieć śpiewać. Nawet pod bacznym okiem druhny Drużynowej.

 

Howgh!

[Szürkebarát]

23 minuty temu, pumex1 napisał:

Melduję, że widziałem jak Aga zakłada swoje skórzane wdzianko i dobiera pejcz 

"Panie Paździoch, to są drogie rzeczy".

[pumex1]

1 minutę temu, Szürkebarát napisał:

"Skąd przychodził, kto go znał/ kto mu rękę podał kiedy"

Majster Bieda 

[pumex1]

Teraz, Szürkebarát napisał:

"Panie Paździoch, to są drogie rzeczy".

To służbowe wdzianko  Wybieraliśmy przez parę długich godzin  

[llkuba]

1 godzinę temu, niebieskiultras napisał:

Sikawek już dawno się nie używa

 

Na początek proponował bym prawdziwą pompę:

 

 

Najpierw trzeba oswoić się ze sprzętem. Dla @Blixten wybrałem coś takiego, będzie dobre ?

[skwaro]

Teraz, pumex1 napisał:

Nie wiem, ale jakoś nie mogę się przekonać to tego smaku. Na zlocie na Śląsku jak już wysączyliśmy wszystko, to została właśnie IPA, ale wzdrygali się nawet najwięksi twardziele

Bo dobra IPA musi być dobra żeby była dobra, a mało browarów to potrafi 

Z tych popularniejszych spróbuj Hazy Morning od Pinty, albo Mera od Artezana, chyba że masz dostęp do wynalazków od Browar Ziemia Obiecana, to praktycznie dowolna od nich wyrywa z butów

[Szürkebarát]

2 minuty temu, pumex1 napisał:

Nie wiem, ale jakoś nie mogę się przekonać do tego smaku. Na zlocie na Śląsku jak już wysączyliśmy wszystko, to została właśnie IPA, ale wzdrygali się nawet najwięksi twardziele

 

... mnie też na Śląsku kiedyś próbowano przekonać do nowej mody na IPY czy APY. Za bardzo dla mnie pachnące.

[pumex1]

Teraz, skwaro napisał:

Bo dobra IPA musi być dobra żeby była dobra, a mało browarów to potrafi 

Z tych popularniejszych spróbuj Hazy Morning od Pinty, albo Mera od Artezana, chyba że masz dostęp do wynalazków od Browar Ziemia Obiecana, to praktycznie dowolna od nich wyrywa z butów

Muszę popatrzeć w pobliskim sklepie czy coś takiego jest ma półce. Inna sprawa, że najlepsze piwo jakie piłem robi już tu nie zaglądający stary Forumowicz - Wesoły. Kiedyś na spotkanie Srebrnogórskie przywiózł 4 kegi swojej produkcji. Jak spróbowałem stouta w jego wydaniu to wylałem przemysłowe piwo do zlewu. 

[llkuba]

27 minut temu, przemekka napisał:

 

Hmmm. Ja? 

 

+1

[skwaro]

1 minutę temu, pumex1 napisał:

Muszę popatrzeć w pobliskim sklepie czy coś takiego jest ma półce. Inna sprawa, że najlepsze piwo jakie piłem robi już tu nie zaglądający stary Forumowicz - Wesoły. Kiedyś na spotkanie Srebrnogórskie przywiózł 4 kegi swojej produkcji. Jak spróbowałem stouta w jego wydaniu to wylałem przemysłowe piwo do zlewu. 

Napisz która część Warszawy to Ci powiem gdzie kupić. A za tydzień na Legii jest Warszawski Festiwal Piwa, będzie i Pinta i Artezan i Browar Ziemia Obiecana. Ja też będę, ale to raczej wada 

[pumex1]

1 minutę temu, skwaro napisał:

Napisz która część Warszawy to Ci powiem gdzie kupić.

Bielany

[pumex1]

1 minutę temu, skwaro napisał:

a też będę, ale to raczej wada 

bo wypijesz wszystko zanim kupię?

[Szürkebarát]

Teraz, skwaro napisał:

Napisz która część Warszawy to Ci powiem gdzie kupić. A za tydzień na Legii jest Warszawski Festiwal Piwa, będzie i Pinta i Artezan i Browar Ziemia Obiecana. Ja też będę, ale to raczej wada 

Mam blisko ale już nie będę próbował tam zawitać. I tłumy i ceny mnie odstraszają. To nie festiwal tylko opłacana z biletowych wpłat komercyjna impreza napędzająca sprzedaż.