Tablety i inne dropsy multimedialne

[GREGG]

tak jest, bo tablety 8 calowe mają ekran w proporcji 4:3 zamiast 16:10 i przez to efektywna powierzchnia ekranu jest znacznie większa od 7 calowych niż by się wydawało, dlatego 8 cali to dobra opcja pośrednia

Co to jest efektywna powierzchnia ekranu? Jak ma się do tego fakt, że 7" ma wyższą rozdzielczość, dzięki czemu mieści się mi w przeglądarce internetowej więcej treści, podobnie jak film wyświetla się na praktycznie pełnym ekranie, bez doklejania zbędnych czarnych pasków jak to ma miejsce w 4:3?

 

koledzy już zdązyli wyjaśnić o co chodzi w różnicy 7 a 8 cali, łącznie z przykładowymi zdjęciami, także chyba nie ma co się rozpisywać chyba już wszystko jasne.... oczywiście wszystko zależy co kto potrzebuje. ja kupiłem tableta dzieciom do grania więc kwestia pasków przy oglądaniu filmu to pomijalna sprawa

 

Sam nie używam tableta na bieżąco, ale chętnie dowiedziałbym się, jakie główne przeznaczenie mają u Was takie urządzenia.

 

 

Czy zatem warto wykładać tyle szmalcu na coś, co i tak u większości osób leży nieużywane?

 

ja nabyłem tableta dla dzieci i uważam się do tego celu nadaje się bardzo dobrze:

 

- mobilność - dzięki temu można używać w aucie, ogólnie niezauważalny jako dodatkowy bagaż na wyjazd

- mnóstwo darmowych aplikacji - jak kupiłem kiedyś PSP to każda głupia gierka to kolejne koszty i to nie małe, to samo gry na peceta; do tego dzieci ciągle rysują płyty, kody im się gubią itd. a w tablecie takie problemy nie istnieją; nowe gry można ściągać i instalować non stop jak im się nudzi

- małym dzieciom dużo łatwiej obługiwać tableta niż laptopa - klik klik i wszystko działa

 

także do tych celów tablet się bardzo nadaje i sprawdził się doskonale

[bakkz]

Osobiście od lat wielu używam jabłfona w podróży do meili gierek, filmów, muzyki i nawigacji, w chacie stacjonarkę do pozostałych rzeczy i ani razu nie odczuwalem w tym czasie luki jakiejś marketingowej w moich potrzebach, gdzie wcześniej mając laptopy rozmaite duże i małe często w trakcie wypadu gdzieś z nienacka przydałoby się zgrzebnąć coś w necie i był facepalm że "o jeny ale by się teraz przydało laptopiszcza przy sobie mieć", bo jednak wszędzie i zawsze go ze sobą nie targamy czy to laptop czy dotylkaszcze jakieś urządzenie nie mieszczące się w kielni.

No właśnie, dla większości użytkowników tablet poniekąd dubluje chyba niektóre funkcje smartfona, a niektórych w ogóle nie oferuje.

 

ja nabyłem tableta dla dzieci i uważam się do tego celu nadaje się bardzo dobrze:

 

- mobilność - dzięki temu można używać w aucie, ogólnie niezauważalny jako dodatkowy bagaż na wyjazd

- mnóstwo darmowych aplikacji - jak kupiłem kiedyś PSP to każda głupia gierka to kolejne koszty i to nie małe, to samo gry na peceta; do tego dzieci ciągle rysują płyty, kody im się gubią itd. a w tablecie takie problemy nie istnieją; nowe gry można ściągać i instalować non stop jak im się nudzi

- małym dzieciom dużo łatwiej obługiwać tableta niż laptopa - klik klik i wszystko działa

 

także do tych celów tablet się bardzo nadaje i sprawdził się doskonale

Dla dzieci jest to fantastyczne urządzenie, to nie ulega wątpliwości. Cały czas zadziwia mnie, z jaką łatwością szkraby potrafią obsługiwać większość urządzeń dotykowych.

[aflinta]

Tekst na stronach internetowych jest wiekszy, przez to bardziej czytelny. Jak na 7" tablecie powiekszysz go do takich samych rozmiarow jak na iPad Mini to masz mniej tresci na ekranie. Tablety 7" calowe czesto trzeba czytac z nosem przyklejonym do ekranu.

Nikt ślepemu nie każe kupować tableta 7", a idąc tym tropem to 10" będzie lepsze od 8" - i niewiele droższe. Tylko chyba nie o to chodzi, bo ideą tych urządzeń jest przenośność i możliwość wsadzenia do kieszeni... przy tablecie 8" musi być ona jeszcze większa.

 

Filmy maja taka sama szerokosc na Mini jak i na 7", paski sa tylko na dole i u gory. 8" 4:3 ma powierzchnie obrazu wieksza o 40% od 7" 16:10.

Ja bym raczej napisał powierzchnię pikseli. A skoro film ma taki sam rozmiar na 7" i 8"... to po co mi tablet 8" na dodatek wymagający przeskalowania obrazu?

 

 

kindle tak nie umi

Zdjęcia nie zrobi, ale mój K3 jak najbardziej muzykę jeszcze ma Szkoda, że PW tak wykastrowali, dodając w zamian światło.

 

wpisywanie tekstu i wyszukiwanie informacji jest szybsze na komputerze, no chyba że ktoś potrafi pisać bezwzrokowo na mikroklawiaturze ekranowej,

Zawsze można tekst wypowiedzieć, rozpoznawanie mowy i zamiana tego na pismo działa zaskakująco dobrze.

 

czytanie jest tak samo męczące, jeśli nawet nie bardziej niż na komputerze, ze względu na błyszczącą matrycę i spopielającą oczy jasność; poza tym i tak żaden Kindle nie pobije zapachu książki i faktury papieru, choć jego przenośność jest wyborna,

Łączenie tabletów z Kindle (na e-Ink) to nadużycie Co do mitycznego zapachu książki... czasem są takie, że cieszę się, że nie muszę ich wąchać. Oczy mam też na tyle dobre, że bez wspomagaczy nie trzymam nosa przy książce - więc i zapach tych nowych jakoś specjalnie do mnie nie dociera. Co do faktury papieru... najważniejsza jest dla mnie w chusteczkach i toaletowym, reszta ma podrzędne znaczenie

 

gry... tutaj chyba każda inna platforma sprzętowa ma bardziej pozytywne cechy, no może poza kilkoma naprawdę dobrze przemyślanymi aplikacjami np. dla dzieci autystycznych lub ogólnie dla dzieciaków,

Grałem na PC, grywam na konsolach (również tych przenośnych) jak i na komórce/tablecie. Uważam, że najważniejsza jest grywalność - oprawa jest wtórna. W starciu PSP z komórką... PSP poszło do szuflady - nie dlatego, że gorzej się grało. Dlatego, że było kolejnym urządzeniem, które trzeba było zabrać.

 

Czy zatem warto wykładać tyle szmalcu na coś, co i tak u większości osób leży nieużywane?

Ludzie kupują bo taka jest moda, ale są i przykłady sensownego użycia, jak ten poniższy:

http://yieldthought.com/post/12239282034/swapped-my-macbook-for-an-ipad

W zasadzie pokrywa się to poniekąd z moją wizją wykorzystania tableta.

Edytowane 23 Grudnia 2012 przez aflinta

[Kuba]

Nikt ślepemu nie każe kupować tableta 7", a idąc tym tropem to 10" będzie lepsze od 8" - i niewiele droższe. Tylko chyba nie o to chodzi, bo ideą tych urządzeń jest przenośność i możliwość wsadzenia do kieszeni... przy tablecie 8" musi być ona jeszcze większa.

 

Nexus 7 nie miesci sie w tylnej kieszeni moich jeansow wiec dla mnie to nie ma znaczenia. Pozatym mini jest tylko szerszy o 15mm od Nexusa 7, pozostale wymiary ma takie same lub nawet mniejsze.

[aflinta]

Nexus 7 nie miesci sie w tylnej kieszeni moich jeansow

Miałem na myśli marynarkę Niemniej porażką dzisiejszej elektroniki jest to, że ciężko do spodni wsadzić, a nawet jak wejdzie to lepiej na tym nie siadać Chyba bojówki wrócą do łask

[bakkz]

Zawsze można tekst wypowiedzieć, rozpoznawanie mowy i zamiana tego na pismo działa zaskakująco dobrze.

To zmienia nieco postać rzeczy, ale ja tam konwersacji z elektroniką prowadził nie będę. Mając przez miesiąc dostęp do iPada używałem go tylko, gdy musiałem, bo obsadzone były oba komputery.Nie lubię touchpadów, obsługi gestów i innych tego typu bzdur. Jak mam używać touchpada, to mdleję. Musi być mycha i klawiatura, na kablu.

Łączenie tabletów z Kindle (na e-Ink) to nadużycie Co do mitycznego zapachu książki... czasem są takie, że cieszę się, że nie muszę ich wąchać. Oczy mam też na tyle dobre, że bez wspomagaczy nie trzymam nosa przy książce - więc i zapach tych nowych jakoś specjalnie do mnie nie dociera. Co do faktury papieru... najważniejsza jest dla mnie w chusteczkach i toaletowym, reszta ma podrzędne znaczenie

Nie połączyłem, tam ładnie celowo średniczek dałem. Z tym zapachem masz trochę racji, czasami można odnieść wrażenie, że papier więcej czasu spędził w zatęchłej piwnicy niż gdziekolwiek indziej. Słuszna uwaga o chusteczkach. Kindle do mnie przemawiały dopóki działała Gigapedia, byłem nawet o włos od zakupu, ale patrząc na ceny PDF-ów i zwykłych książek, wolę mieć co położyć na półce.

Ludzie kupują bo taka jest moda, ale są i przykłady sensownego użycia, jak ten poniższy:

http://yieldthought....ook-for-an-ipad

W zasadzie pokrywa się to poniekąd z moją wizją wykorzystania tableta.

Fantastyczny pomysł, do tego prosta realizacja. Świetne.

[radekk]

Ja uważam, że to całkowicie niepotrzebny typowy wyciągacz pieniędzy:

prawdę móiąc ja osobiście jestem jak już antyfanem tabletów niż fanem. W sensie jak bym dostał to super, ale wydając na to swoje pieniadze niekonieczne.

Do maili to oczywiście jest wygodniejsze na kompie. Dla mnie główną zaletą jest, że mogę na szybko coś zrobić, zobaczyć. A nie jak w przypadku kompa specjalnie włączać żeby przeczytać jeden artykuł, zarezerwować bilety do kina, itp.

Co do czytania, to sam wolę czytać z papieru, ale na takie wakacje taki tablet już jest fajnym rozwiązaniem, wrzucasz wszystko co chcesz na niego i spokojnie jedziesz, a nie ileś kg książek i uświadamiasz sobie żeby nie mieć nadbagażu możesz wrzucić 2 pary gaci i koszulkę Tak samo z filmami jak nie potrzebny będzie laptop do jakiś cięższych zadań, to po co go brać jak można tableta.

A największą zaletą tego że córce mogę włączyć w czasie podróży bajkę i spokojnie sobie jadę, a nie piłuje buźkę przez kilka godzin, że jestem tak rozdrażniony, że ostateczny bilans podrózy jest taki że Brevik przy mnie to niewiniątko. I tak samo dzieciaki naprawdę ogarniają te sprzęty od najmłodszych lat, więc może sobie z tego korzystać czy to dla zabawy, czy edukacji.

 

Łączenie tabletów z Kindle (na e-Ink) to nadużycie Co do mitycznego zapachu książki... czasem są takie, że cieszę się, że nie muszę ich wąchać. Oczy mam też na tyle dobre, że bez wspomagaczy nie trzymam nosa przy książce - więc i zapach tych nowych jakoś specjalnie do mnie nie dociera. Co do faktury papieru... najważniejsza jest dla mnie w chusteczkach i toaletowym, reszta ma podrzędne znaczenie

jedynie na minus można by powiedzieć, że w przypadku papierowej można było jakaś fajną pozycję kupić komuś na jakąś okazję, a już w wersji elektronicznej nie mogę, a nawet jak kupię jakaś pozycję to trochę głupio dawać komuś w prezencie możliwość ściągniecia sobie książki

[eurojanek]

Producenta rolą jest sprzedać nam gadżet i zrobić tak, żebysmy za rok kupili kolejny.

Więc albo tamten ma się do tej pory zepsuć albo zestarzeć albo zdezaktualizować.

W tym celu wypuszcza się "nowy - lepszy" model co rusz.

Najpierw sie pomniejsza ekraniki potem powiększa żeby znowu pomniejszyć.

Obudowę daje się białą na przemian ze srebrną przeplatając co któryś rok czarną.

Rolą marketingowców jest natomiast przekonanie nas, że te nowe "ficzersy" są nam niezbędne, albo modne.

Na dobrą sprawę każdy z nas ma auto, komp, telefon i mogłby się z tym przez najbliższe lata bez problemu obejść,

ale oczęta napatrzą sie na nowoczesne bajery w reklamach i zachcianka się włącza i trzeba kupować - nie ma wyjścia

 

Bo jak wiadomo: zachcianka - największym przyjacielem marketingowca w przeciwieństwie do potrzeby

 

EDIT: a zapomniałem w kwestii książek wtrącić: współcześnie jest moda na drukowanie wszystkiego na papierze kredowym.

Nie idzie tego czytać przy sztucznym świetle, bo odbija się światło w błyszczącym papierze. Trzeba się wyginać żeby to przeczytać, oczy się męczą.

A o tej porze roku głównie przy sztucznym się czyta (choć przy słonecznym jest niewiele lepiej).

 

Właśnie drugi tysiąc stron rozpoczynam takowej lektury i nerw mnie bierze czytając toto ;/

Mam jeszcze jedną książkę w pdf'ie do przeczytu jako następną i zastanawiam się co tu począć,

bo z ekranu kompa jeszcze nigdy nie starczyło mi nerwów żeby całą książkę przeczytać, a papieru szkoda marnować na wydruk.

Gdzieś widziałem taki wynalazek papieru wielokrotnego użytku (RW że tak powiem).

Te elektroczytadło kupiłem kiedyś dziewczęciu za czasów jak to dopiero wchodziło (z Estonii trzeba było sprowadzać) ale też mi jakoś do gustu nie przypadło.

Edytowane 24 Grudnia 2012 przez plazermen

[Mr. Why]

Witajcie,

potrzebować będę porady odnośnie wyboru tabletu...

zastosowanie stosunkowo proste: internet oraz użytkowanie przez moją 3,5 letnią córkę do gierek, sporadycznie może jakiś film/bajki się jej włączy.

Założenia - korzystając z przeglądarki ma działać płynnie no i ekran jak najlepszy jakościowo . Myślę, że 10``, absolutnie nie musi to być "firmówka", cena powiedzmy 3 cyfrowa.

Poproszę o propozycję

[anakinsky]

Mr. Why, kup używanego iPada

[Kuba]

Pozatym, czy to dobry pomysl zeby 3 letnie dziecko siedzialo przed komputerem?

[aflinta]

Pozatym, czy to dobry pomysl zeby 3 letnie dziecko siedzialo przed komputerem?

Zdecydowanie nie, dlatego wybór padł na tableta

[Mr. Why]

Dziękuję, a coś na androidzie możecie polecić?

[aflinta]

Dziękuję, a coś na androidzie możecie polecić?

W tej cenie? Biorąc pod uwagę, że dopiero pojawiają się jakieś sensowne urządzenia na androidzie, to z używek nic specjalnego, z nowych... ale to 7" będzie - Nexus 7

[Mr. Why]

Dzięki, udam się do jakiegoś saturna i chwycę w łapki 7`` i 10`` celem rozwiania wątpliwości co do rozmiaru

[Kuba]

Wez jeszcze 8"

[aflinta]

Obawiam się, że może przekroczyć wtedy 3 cyfry

[piotruś]

A ja właśnie piszę z Nexusa 7 i jest mi całkiem wygodnie. Na 10' tablecie mojego Syna pracuje się (i bawi) wygodniej, ale ten 7' jest zdecydowanie bardziej mobilny i chętniej zabierany przez całą Rodzinkę, i swobodnie mieści się w damskiej torebce ;-)

[carfit]

A ja właśnie dostałem na urodziny od zony Ipada Mini 64 3G , bo w domu jak pisałem była wojna o tablety , SONY nikt nie chciał i pójdzie na sprzedaż za grosze więc dostałem Ipada Mini i powiem jedno , jest lepszy jak IPad 2 , ze względu na lekkość , porecznosc itp. Dla mnie dosłownie ideał , do tego czego potrzebuje . Lekki cienki , szybki , grafika super , znana mi prostota , mając w laptopie ITunes , wszystko samo się robi w kilka minut czyli jak zwykle , jabluszko jest góra koniec kropka , szczególnie dla takich leniuchow jak ja

Edytowane 29 Grudnia 2012 przez carfit

[radekk]

i swobodnie mieści się w damskiej torebce ;-)

co się dzieje z mężczyznami w obecnych czasach

 

 

@@carfit Sony jak wziałem w rękę też nie mogłem nic ogarnąć, wiec w dużej mierze chyba to ichnia nakładka go psuje. A mini faktycznie jest wielkościowo super, zarówno do wygodnego stajnonarnego uzytkowania jak i zabrania ze sobą w podróż

[carfit]

Nie to chyba nie ichniejsza nakładka tylko pierd. Android , który osobiście dla mnie jest z dupy , za bardzo skomplikowany , mało czytelny , mało intuicyjny , a pisanie nim na forum , do był dla mnie dramat . Jak ktoś chce oddam prawie nowego za 500 zł .

 

Kiedyś nawet wklejalem zdjęcia , IPad 2 i Sony , to samo miejsce , obydwa obok siebie , jeden miał net a drugi oczywiście nie , zgadnijcie który

[radekk]

Na pewno IOS jest łatwiejszy w obsłudze niż Android, ale co do Sony to porównując go do Szajsungiem i Asusem wydawał mi się bardziej skomplikowany niż w tych dwóch pozostałych.

 

Może Sony masz bez modemu, sprawdzałeś?

[anakinsky]

carfit, wstepnie rezerwuje ten tablet, jesli chcesz go sprzedac... Mozesz mi cos napisac wiecej na jego temat? Oprocz ceny ;-)

[Mr. Why]

Jeśli anakinsky nie weźmie również proszę o info

[anakinsky]

edit: ostatecznie nie wezmę...

Edytowane 3 Stycznia 2013 przez anakinsky