przemo76 Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 a ja muszę spać z kluczykami pod poduszką bo kilka razy wstałem później od żony i subaru już nie było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Trzeba by temat wrzucić na ogólne i zmienić tytuł na "Dawno nie jechałem subaryną" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DarekJ Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 a ja muszę spać z kluczykami pod poduszką bo kilka razy wstałem później od żony i subaru już nie było Dobre. Znam rozwiązanie Twojego problemu. Musisz nabyć drugie Subaru. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominikd Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Trzeba by temat wrzucić na ogólne i zmienić tytuł na "Dawno nie jechałem subaryną" a to ja już bym nie mógł wtedy napisać i na serio wolalbym sti jezdzic na codzien, ale w warszawskich korkach, to juz zadna frajda, jak predkosci sa rzedu 10-15km. Forek AT o niebo lepszy pzdr, Dominik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jake Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 toczyć na jedynce się nie da Zapnij reduktor na LO Zapinam, ale uwierz mi i tak muszę zahamować. Kurde, że też wcześniej na to nie wpadłem! Co ciekawe z reduktorem na LO w korku pali znacznie mniej. Niewiarygodne, ale sprawdzone na Wisłostradzie od Gdańskiego do Poniatowskiego po 16. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vonda Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 (edytowane) (...) Co ciekawe z reduktorem na LO w korku pali znacznie mniej. Niewiarygodne, ale sprawdzone na Wisłostradzie od Gdańskiego do Poniatowskiego po 16. szybciej wchodzi na wysokie obroty gdzie silnik ma wyższą sprawność ;-) Edytowane 29 Listopada 2012 przez vonda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrak Opublikowano 29 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 toczyć na jedynce się nie da Zapnij reduktor na LO Zapinam, ale uwierz mi i tak muszę zahamować. Kurde, że też wcześniej na to nie wpadłem! Co ciekawe z reduktorem na LO w korku pali znacznie mniej. Niewiarygodne, ale sprawdzone na Wisłostradzie od Gdańskiego do Poniatowskiego po 16. Hahaha :-) Ja sobie nie wyobrażam jazdę Subaru bez reduktora, każdy krawężnik, parkowanie, jakiś wyjazd, oczywiście korki itp. Nie dość, że pali mniej, nie męczysz silnika, ale zapamiętaj jedno: nie męczysz sprzęgła. Wynalazek genialny :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Trzeba by temat wrzucić na ogólne i zmienić tytuł na "Dawno nie jechałem subaryną" a to ja już bym nie mógł wtedy napisać i na serio wolalbym sti jezdzic na codzien, ale w warszawskich korkach, to juz zadna frajda, jak predkosci sa rzedu 10-15km. Forek AT o niebo lepszy pzdr, Dominik Czemu? Forek to nie subaryna? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dominikd Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Czemu? Forek to nie subaryna? alez owszem, ale ja jezdze na codzien subaryna, wiec w temat wątku bym sie nie wpasowal wtedy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amstaff23 Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Ja wczoraj zanabyłem XT, rano przyjechałem do pracy, ale... też już czuję, że dawno nie jechałem Forkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariuga Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Dużo i codziennie jeżdżę Forkiem (też w korkach, po krawężnikach, bez reduktora i w dodatku dieslem... ). I gdy zaczyna mnie "uwierać", że coś gdzieś skrzypi, że za bardzo buja, że hałasuje, że spartańsko etc., przesiadam się krótko do innych aut w rodzinie. Ulga po powrocie do Forka jest nie do opisania. Taki "rehab" powinnien być serwowany przy każdym przeglądzie okresowym "im dłużej się go ma, tym bardziej się podoba" - zdecydowanie pasuje do Forestera Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrak Opublikowano 29 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Ja wczoraj zanabyłem XT, rano przyjechałem do pracy, ale... też już czuję, że dawno nie jechałem Forkiem Bo Forester to skrócenie penisa :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 ze strachu się kurczy? czy jaja urywa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariush78 Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Jak sie jeździ dupowozami służbowymi, jak np. moje C3 1.4 HDI 70 KM i zbieranie spod świateł czy każde wyprzedzanie trwa wieczność to przesiadka do Forka jest rozkoszą. :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amstaff23 Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 Bo to ogólnie fajne auto jest Szczególnie z wiatrakiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zento Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 To jest niesprawiedliwe. Żona zasuwa forkiem a ja nie mam czasu i bujam się po Polsce 90-cio konną kią. :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amstaff23 Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 A moze nie masz czasu, bo bujasz sie po Polsce 90-cio konną kią ? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suberet Opublikowano 29 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2012 A moze nie masz czasu, bo bujasz sie po Polsce 90-cio konną kią ? Zento, czy wobec powyższego zdajesz sobie sprawę, że twoja żona ma duzo czasu? :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrak Opublikowano 30 Listopada 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 ze strachu się kurczy? czy jaja urywa? Coś na zasadzie, że samochód to przedłużenie penisa, w przypadku Subaru to na odwrót :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Haze Opublikowano 30 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 Coś na zasadzie, że samochód to przedłużenie penisa, w przypadku Subaru to na odwrót :-) Hmm, dość karkołomna koncepcja ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amstaff23 Opublikowano 30 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 A tak w ogóle to co ma Forek do luloka? Na tej zasadzie 5 lat temu, gdy miałem smarta - to miał 25cm, a teraz jak mam forka, to zmalał do 12-stu? Poza tym nie ma co wchodzić w takie dyskusje. Dla przykładu, ja już dawno, zakładając konto na forum określilem w swoim nicku co i jak i nie mam nic wiecej do dodania w tym temacie. Nie będę przecież zaklinał rzeczywistości Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
n3wbi3 Opublikowano 30 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 Widzisz Wiatrak, a ja dzięki Tobie przeżywam rozkosz codziennie i pracuje w takim miejscu, że korki mam zawsze w 2 stronę więc jadąc do pracy i z powrotem w pełni rozkoszuje się możliwościami auta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mariush78 Opublikowano 30 Listopada 2012 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2012 Poza tym nie ma co wchodzić w takie dyskusje. Dla przykładu, ja już dawno, zakładając konto na forum określilem w swoim nicku co i jak i nie mam nic wiecej do dodania w tym temacie. Nie będę przecież zaklinał rzeczywistości ...hmmmm idąc tym tokiem rozumowania w moim nicku można zupełnie obalić teorie że "w Subaru to na odwrót" :-P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrak Opublikowano 3 Grudnia 2012 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2012 Widzisz Wiatrak, a ja dzięki Tobie przeżywam rozkosz codziennie i pracuje w takim miejscu, że korki mam zawsze w 2 stronę więc jadąc do pracy i z powrotem w pełni rozkoszuje się możliwościami auta. Jeszcze mi się ten nowszy zachował, robię wszystko by go nie sprzedać... Zobaczymy :-) Dlatego mogę tu z Wami być :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Amstaff23 Opublikowano 3 Grudnia 2012 Udostępnij Opublikowano 3 Grudnia 2012 Cały weekend śmigałem Forkiem, dziś do pracy pojechałem drugim autem i już za nim tęsknię Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się