Skocz do zawartości

Konfesjonał. Dla tych, którzy kopią leżącego


Przemeq

Rekomendowane odpowiedzi

A to może być tak że jak idziesz to faktycznie możesz wyglądać jak zakapior - nie mam nic złego na myśli, sam mam kilku bardzo w porzo kumpli których jakbym zobaczył w ciemnej ulicy to bym się wystraszył - i dlatego Cię czepiają. Co do auta.. ja akurat rozumiem że subaraka zatrzymują, każdy chce choć pooglądać, posłuchać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może jesteś do kogoś podobny... no nie wiem... do Pershinga? :P:mrgreen:

 

ale jak byłem w Pruszkowie to mnie nikt kontrolował to może coś na rzeczy 8)

 

chodź lub leżałem na masce skuty :?

 

-- Pt gru 31, 2010 9:56 am --

 

A to może być tak że jak idziesz to faktycznie możesz wyglądać jak zakapior

 

hmm raczej że mogę posiadać trawe :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiś spocik? :wink: :D

był plan na warszawskim spocie :P

 

Znaczy kolega uchachany chodzi? :D

nie tyle co kiedyś :D

 

To ja się nie dziwię, że go ciągle zatrzymują :)

W końcu uchachany Polak to nie jest przecież normalne zjawisko :wink:

i miej tu pozytywne nastawienie do życia, to i tak cie skopią :|

 

Dokładnie - patrzą uchachany idzie - znaczy zioło ma i palił :-)

:twisted:

lepiej nie można powiedzieć, o w bluzie prosto to musi mieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyciąganie z zaspy Bi Em Dablju X3 w nowej budzie, Cordobą 1,6 75 koni liczy się jako kopanie? :D Bo z tego co widziałem to kierowca był bardzo zdziwiony że jego cudowny napęd x drive sobie nie poradził :mrgreen:, a Cordoba dała radę :D

 

Przyda się jakiś rysunek poglądowy w MS Paitn, bo chyba nie tylko ja chciałbym zobaczyć to to. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem nawet świadkiem jak po zapytaniu o drogę, Pan Policjant odpowiada że czysto a za parę km stał w krzakach :evil:

Tzn. jak byłes świadkiem? Stałeś przy Policjancie i widziałeś/słyszałeś jak mówi że czysto? jak ja nie lubię takich "dowodów" rodem z Onetu :roll:

 

Z niecierpliwością czekałem na tego typu odpowiedź 8)

 

CB używam od kilku lat i szczerze mówiąc miałem już kilka sytuacji, w których 'miski' się udzielały na 19.

 

Fakt, masz rację - gruszki żadnemu nie trzymałem [ bez skojarzeń :twisted: ] więc, moje informację nadają się tylko na komentarze w onecie :oops: .

 

Nie mniej jednak byłem świadkiem JEDNEGO 100% przypadku udzielania się Pana Policjanta na CB. Mieszkam na wsi [ albo w małym miasteczku, jak kto woli ] i mamy tu takiego jednego strażnika teksasu co udziela się wszędzie i wszystkim nagminnie - i wierz mi, że znam głos i teksty tego Pana na pamięć :twisted: Więc jestem pewien, że to właśnie On udzielał się tego pewnego 'onetowego' razu...

 

Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedyś podrózując trasą Poznań - Wałcz miałem taką sytuację.

Na drodze pusto, droga prosta na odcinku może 2 km.

 

Dojeżdzam do brązowej skody octavii z zamiarem jej wyprzedzenia...

Właczam lewy, patrzę w lusterko i heja...

...ale coś mnie tknęło - mialem już kiedyś pewną okoliczność z taką skodą na tej trasie.

Patrzę na blachy i cos mi tam świta.

No więc nie będę ryzykował, ale byłem ciekawy czy to policja.

więc zjechałem na lewy pas - niby z zamiaren ich wyprzedzenia. Patrzę na gości w skodzie i widzę kawałek tego napisu "policja" plecach.

No więc jednak przeczucia mnie nie myliły 8)

 

I w tym momencie słyszę - "czysto"!

:lol::lol::lol:

 

No więc mówie do nich - że nie bardzo czysto i bardzo "dziękuję" za pomoc.

 

Jechałem później jeszcze za nimi.

W najbliższej miejscowości (Trzcianka) zjechali na Orlen.

Usłyszałem jeszcze od nich, że zaraz pojadą za mną :lol:

Pozdrowiłem ich i dalej w drogę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skopanie podwójne 30.12.2010 na Roztoczu, w Krasnobrodzie...

Najpierw ja się sam skopałem :evil: po prostu szukałem guza po okolicy i znalazłem :-D

Piękna para białych zakrętów, dohamowanie, wejście w lewy, ogień, ujęcie i przerzucenie, oj za mocno, no i drugi - prawy - był za ciasny...

Drzewa za lewym oknem, no to ogień, ogień, ogień - ucieczka do przodu, potem zaspa przejechana bokiem, pobocze/rów i stop. Ufff. Drzewa zostały z tyłu.

7_DSC_0222_800.jpg

Świniacz na klapie miał potem wyraźnie wybałuszone oczy ze strachu...

Potem skopał mnie traktor - wyciągnął mnie z rowu w celu powrotu na drogę, za co jestem mu bardzo wdzięczny, bo mogłem pojechać do domu - napić się ze szczęścia, że wszystko w porządku :-D

DSC_0223_800.jpg

Wniosek - nic nie umiem, będę się dalej uczył.

Nazwałbym to samoskopaniem o walorach edukacyjnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skopanie podwójne 30.12.2010 na Roztoczu, w Krasnobrodzie...

Najpierw ja się sam skopałem :evil: po prostu szukałem guza po okolicy i znalazłem :-D

Piękna para białych zakrętów, dohamowanie, wejście w lewy, ogień, ujęcie i przerzucenie, oj za mocno, no i drugi - prawy - był za ciasny...

Drzewa za lewym oknem, no to ogień, ogień, ogień - ucieczka do przodu, potem zaspa przejechana bokiem, pobocze/rów i stop. Ufff. Drzewa zostały z tyłu.

Potem skopał mnie traktor - wyciągnął mnie z rowu w celu powrotu na drogę, za co jestem mu bardzo wdzięczny, bo mogłem pojechać do domu - napić się ze szczęścia, że wszystko w porządku :-D

Wniosek - nic nie umiem, będę się dalej uczył.

Nazwałbym to samoskopaniem o walorach edukacyjnych.

 

Pochodzę z tamtych stron i specjalnie na okoliczność poślizgania się po tych pięknych zakrętach pojechałem na święta ze Szczecina samochodem, a tu jak na złość śniegu brak :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sytuacja z niedzieli wieczór. Wracam z oszołoma, późno było, mało aut, ale światła jeszcze działały. Dojeżdżam do czerwonego, obok staje kaszkaj i już widzę po kierowniku, że mocno napięty jest, nie wiem może się na kolację spieszył :twisted: Żółte, zielone koleś gaz i jedzie, a dokładnie to próbuje jechać, kółeczka z przodu buksują a łon ledwo co. Ja natomiast spokojnie, jedyneczka rureczka i pa pa :mrgreen: paręset metrów dalej doszedł mnie i przeszedł (ja spokojnie jakieś 60kmh), ale tylko po to by na następnych światłach powtórzyć całą sytuację...

Niektórzy to nie uczą się na błędach :twisted: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn. jak byłes świadkiem? Stałeś przy Policjancie i widziałeś/słyszałeś jak mówi że czysto? jak ja nie lubię takich "dowodów" rodem z Onetu

Droga pusta bo to może kolo 2 w nocy.Ale się pytam jak droga?Długo cisza ponawiam pytanie.W pewnym momencie słabo słyszę że czyściutko mogę śmigać.No to rura-może po 2-3km.Astra hamuj miśki za zakrętem.Ja na radiu dzięki chłopaki za ''czysto''-słyszę he he he he.Dodałem ale wybaczam taka wasza praca,pozdrawiam i spokojnej nocy ;).Usłyszałem no przekroczyłeś 12km/h a dzisiaj mamy normę do 20 ale zwolnij bo na km''zapomniałem'' masz następną kątrol i również pozdrawiamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...