Skocz do zawartości

Gelo

Użytkownik
  • Postów

    106
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gelo

  1. Gelo

    LPG w Subaru

    Iskierki latają na każdych kablach i o ile się nie mylę nazywa się to polem elektromagnetycznym.Przebicie to raczej pojedyncza mocna iskra ze słyszalnym 'cyk'.
  2. Gelo

    Zakupiłem Forestera

    Bardzo dobry olej do starszych silników , ma fajne dodatki poprawiające elastyczność wszelkich uszczelniaczy.
  3. Gelo

    Stłuczka i naprawa z OC

    Był czas że na stłuczkach się zarabiało , teraz jest odwrotnie.Firmy ubezpieczeniowe zmądrzały i teraz jak trafisz na firmę krzak to masz problem.Sam niewiele zdziałasz.Wynajęta firma od razu pośle rzeczoznawcę niezależnego , zrobi wycenę i jeśli ubezpieczyciel będzie uparty , sprawa trafia do sądu.Znam przypadek że w żaden sposób nie dało się kasy za szkodę odzyskać(pomijając sąd)ale dało się nadrobić szkodą osobową.Swego czasu miałem wypadek i byłem poszkodowany.Ubezpieczyciel zaniżył wartość auta o jakieś 1,5tys(szkoda całkowita).Żadne podania nic nie wskurały.Z tytułu niskiej wartości auta nic nie opłacało się robić(zaniżenie najwyraźniej celowe).Dodatkowo doszła szkoda osobowa i wszystko co z nią związane.Do tej pory zbieram dokumentację głownie medyczną bo mam uszkodzenie kręgosłupa szyjnego.Ubezpieczyciel dostał już ponaglenie z tytułu braku jakiej kolwiek odpowiedzi.Następny krok to skarga do rzecznika ubezpieczonych(już wysłana w przypadku braku odpowiedzi będzie sąd.Nie wiem jak to się skończy ale firma mnie prowadząca mówi że na wieść o sądzie ubezpieczyciel będzie chciał się dogadać(się okaże).Bądź co bądź jestem dobrego zdania. Życzę ci powodzenia i nie daj się kręcić.Nie po to płacimy składki żeby później dokładać do naprawy uszkodzonego auta nie wspominając o pozostałych kosztach związanych z kolizją,wypadkiem.
  4. Gelo

    Stłuczka i naprawa z OC

    Szukaj w necie najlepiej w swoim regionie.Ja Ci mogę polecić jedynie tą z której usług sam korzystam ale firma jest z Lublina. Na początek z firmą rozmawiasz to nic nie kosztuje i oni podejmą decyzję czy się angażują czy tez nie.Z tego co mi wiadomo konkurencja im rośnie stąd tez biorą błahe sprawy.U ciebie szkoda to być może nie tylko 4 opony , zobaczysz po naprawie czy z autem nic nie będzie się działo. I oczywiście firma dołoży szkodę osobową i suma sumarum wartość rośnie.Owszem firma nie udowadnia winy ale doskonale wie jak się za całą sprawę zabrać gdzie i jakie papiery trzeba złożyć i gdzie zapukać ma swoich rzeczoznawców , prawników itd.no i na sam fakt że jest to firma ubezpieczyciel zaczyna inna rozmowę. .Idziesz wypożyczasz na swój koszt , później fakturę do ubezpieczyciela i zwracają koszty.
  5. Gelo

    Stłuczka i naprawa z OC

    Ano idziesz do serwisu i mówisz o co biega i ci wystawią stosowny dokument , który wysyłasz ubezpieczycielowi z odwołaniem.Albo szkodę naprawia serwis i pilnujesz żeby zrobili co trzeba.Albo zgłaszasz szkodę firmie zajmującej odzyskiwaniem odszkodowań i oni będą wiedzieć co zrobić(biorą procent od tego co uzyskają).I to co nikt nie robi zgłaszasz szkodę osobową(stracony czas , nerwy , może jakiś siniak a może wypożyczenie auta zastępczego).Tak czy owak na swoje wyjdziesz , osobiście proponuję poszukać odpowiedniej firmy.
  6. Gelo

    pływajaca impreza c.d

    To nie wina sprężyn tylko amorków.Miałem w astrze amorki które pracowały w obie strony na dodatek były twarde.Przy nacisku bardzo powoli siadały i tak wstawały.Ale w zakręty wszystkie wchodziłem.
  7. Dlaczego taki szajs pijecie i to w takich ilościach??Polecam swojaczka jest subarkiem w stosunku do skody
  8. Gelo

    pływajaca impreza c.d

    Sam sobie odpowiedziałeś.Ale pływanie w jakim kolwiek znaczeniu to nie wina sztywnych amorów(bardziej zużytych) , prędzej luz na tulejach.
  9. Być może nie przeczę że to nieudana wersja silnika i że coraz nowsze modele są coraz bardziej awaryjne.Co do ;duszy ; nawet mój 126p 1977r swego czasu miał coś co nadal wspominam.Każdy to coś czuje inaczej a każde auto daje to odczuć inaczej.Może właśnie stąd jeden lubi niemca drugi japońca itd.
  10. Raczej ani jedno ani drugie , po prostu jeździj i nie szukaj dziury w całym.Może 'ten typ tak ma' , turbo raczej powinno mieć mocniejsze sprzęgło(twardsze).
  11. Czy auto felerne ciężko stwierdzić , możliwe że jedna awaria goni drugą.Tylko spokój Cię ratuje.Dotychczasowe auta naprawiałem sobie sam i powiem Ci że wszelkie niedomagania usuwa się poprzez eliminowanie najprostszych możliwych przyczyn awarii.Dlatego też pogadaj z Panem A a myślę że się dogadacie.Weź pod uwagę że coraz to nowsze silniki są mocniejsze ale przy tym są mocno 'żyłowane'.Przy małej pojemności duża moc co za tym idzie mocny nacisk na panewki czy spore temperatury spalania.Wszystkie te i wiele innych czynników musie mieć ;swoje; , czyli chłodzenie i smarowanie.Pilnuj podstaw a auto się odwdzięczy.
  12. hmmm może coś nie rozumiem , ale co ty człowieku masz do mnie??
  13. Przestraszyłem się regulacji zaworów(finanse), ale raczej u mnie też będzie turbo no chyba że cuś się trafi innego
  14. Podłącz pod komp i z czytaj błędy.
  15. Nie wszystkie , zależy na czym usportowienie polega
  16. Echhh no wiesz co?A może nie chciał widzieć :?
  17. Po części masz racje bo raczej każde turbo należy uznać za zabawkę 'szpanerską'.Ale to jest Japończyk , więc już 'zabawka' tu mi jakoś nie pasi. Po za tym nie wiem dlaczego np forester N/a wełlug Ciebie jest nie ekonomiczny.Moje s40 pali średnio 10-11gazu przy 1,8/115km.Gdyby forka odchudzić o napędy byłoby a może i jest to samo.Zauważ na innych forach ludzie piszą głównie o usterkach,awariach-tu bardzo mało(rozumiem że i posiadaczy mniej).Ja dla siebie szukam ekonomicznej alternatywy pomiędzy osobowym a suv , ponieważ drogi po jakich się poruszam często wymagają więcej niż jednego koła napędzanego , owszem tańsza skoda.Ale jak sąsiad przejeżdża swoim forkiem to mi kopara opada.A on się cieszy bo wie , że się na niego lampię .I już mam dość ja też chce...
  18. ''Co ja zrobiłem że się ożeniłem chyba pijany był...''-Posluchaj w całości Baciary' Kawalerowie '
  19. Myślę że na ekonomii każdemu zależy ale lubię zapas mocy w momencie gdy tego potrzebuję.Na forka padło bo mi się skrzynka spodobała a bardziej jak mruczy.Poczytałem forum , trochę info znalazłem i nie dość że subaru jest drogie w stosunku do innych marek to 1200za regulacje zaworów to dużo.Chyba mój wybór to będzie bez turbinki(a taki mi się piękny trafiał echh).Co do ogólnej awaryjności myślę że nie jest tak źle o ile się dba o standardowe rzeczy typu olej...A ci co non stop depają to i awarii będą mieli więcej i to nie zależnie czy z turbo czy też bez.
  20. Mierzę się z zakupem forka i mam ten sam dylemat co autor postu.Parę sztuk obejrzałem , głównie za zach.granicą.Turbo ciężko znaleźć ładnie pracującego bo na tego mam chrapkę.Turbo+lpg bajka bo nie wiele więcej by spalił niż mój łoś.Ale ok x razy 1200 za regulację zaworów przy gazie to spory wydatek roczny.
  21. Na czym polega różnica 1000 zł dostęp inny czy co?No i jaki materiał gwint na śrubach puszcza czy jak?
  22. Żeby włączył się wiatrak od chłodzenia silnika , chłodnica musi być gorąca a nie letnia.Chłodnica grzeje się od góry , więc najlepiej pozostaw na postoju włączony do nagrzania obiegu i wtedy sprawdzisz.Uważaj bo włożenie rąk pod wiatrak + jego załączenie może się źle skończyć.Czujnik idzie sprawdzić ale musisz jakiegoś elektronika spytać jakie parametry powinien mieć.
  23. Droga pusta bo to może kolo 2 w nocy.Ale się pytam jak droga?Długo cisza ponawiam pytanie.W pewnym momencie słabo słyszę że czyściutko mogę śmigać.No to rura-może po 2-3km.Astra hamuj miśki za zakrętem.Ja na radiu dzięki chłopaki za ''czysto''-słyszę he he he he.Dodałem ale wybaczam taka wasza praca,pozdrawiam i spokojnej nocy .Usłyszałem no przekroczyłeś 12km/h a dzisiaj mamy normę do 20 ale zwolnij bo na km''zapomniałem'' masz następną kątrol i również pozdrawiamy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...