ASAHI
-
Postów
646 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez ASAHI
-
Jest trochę białego
-
U mnie przy podobnych objawach okazało się że wypaliło LPG gniazdo zaworowe.
-
Wypalony zawór wydechowy. Na szczęście autko w dobrych rękach.
-
Piękna noc, jest co jeść, jest co pić
-
U, to jeszcze nie tak źle, myślałem że trzeba wyciągnąć zza krat
-
A tam
-
A w czym pomóc?
-
No to grubo... A tu ciekawostka:
-
No to grubo...
-
Ktoś od nas? Z Krosna zdjęcia, z 14.05.
-
Co dzisiaj zrobiłem/am przy swoim Subaraczku :)
ASAHI odpowiedział(a) na zaki79 temat w Forum Subaru
Nowa świnka na lusterku czekała 10 lat... No i przyszły nowe letnie Hankook plus zmiana radia na 204
-
Subaru Legacy III 2001r - kilka problemów
ASAHI odpowiedział(a) na Szymon Koronkiewicz temat w Legacy
Miałem Subaru z 2001 9 lat, więc po pierwsze sprzęgło jest twarde i będzie twarde, trzeba wymienić płyn, wyczyścić tuleje, sprawdzić mechanizm i wtedy ocenić czy wymaga wymiany. Zawory do kontroli. Gaz do regulacji ale u kogoś kto ma pojęcie. Możliwe że reduktor nie wyrabia i brak ciśnienia gazu powoduje przełączenie na benzynę. Wrzucaj części OEM, są przystosowane do naszych dróg, cena za części normalna. -
-
Również Wszystkiego Najlepszego dla Kobiet
-
Legacy z 2005 2.0 benzyna 137 km, wersja Celebration. Zdjęcia będą wieczorem muszę go umyć po trasie
-
Melduję że kupiłem drugie Subaru jedno to mało...
-
Czołówka, 3 rolki i lądowanie na dachu - pasażerowie Forka wyszli z niego o własnych siłach
ASAHI odpowiedział(a) na alx temat w Forum Subaru
Coś nieprawdopodobnego.... -
O tym trzeba pamiętać
-
Kilka drinków na wieczór, konkretnie 3 kończę :-)
-
Jak się chińczyki wkurzą to zaleją nasz rynek naprawdę tanimi i dobrymi smartfonami. Ja obecnie przeszedłem na Elephone i jestem zadowolony.
-
Jak dla mnie to facet jest idiotą. Ten od super kleju.
-
Dzięki Fala. W 2014r odszedł Czaro, mój pierwszy owczarek, teraz po niecałym roku u mnie Lexi została potrącona...
-
Wczoraj na spacerze jakiś wariat, bo inaczej nie idzie tego nazwać, szalejący na bocznej zaśnieżonej uliczce potrącił mi zwierza. Obrzęk mózgu, stłuczone żebra, uszkodzony kręgosłup. Nie wiadomo czy będzie chodzić. Kierowca uciekł.
