Prośba o wycenę Imprezy

[lordpix]

Wolałem w giełdzie tego nie zamieszczać bo ani to ogłoszenie ani (na razie) oferta sprzedaży.

Chodzi o to, że niedługo znajomy chce kupić auto. Ja niedługo będę miał do sprzedania "moją" Imprezę, więc chciałem poprosić o wycenę. Na allegro/oto moto są złomy za parę tys i dużo droższe, za kilkanaście.

Wiadomo jak się sprzedaje auto znajomemu. Drogo nie można wołać, z drugiej strony on ma pewność co kupuje bo go w trąbę nie zrobię.

No to lecimy:

* Impreza RX z końca grudnia 99.

* 2,0 125 km

* przebieg - obecnie 171 tys.

* na 100% nie bite (sprowadzone od Niemca dla siebie 6 lat temu)

* alu 16" + nowe Falkeny

* 4x el. szyby, lusterka, radio mp3 z pilotem

Z autem wszystko jest OK, serwis i wymiana pierdół zawsze robiona na czas.

Chciałbym mu podać cenę jakąś w miarę dobrą, jednak ciśnienia na sprzedaż auta nie ma wielkiego więc nie chcę oddać za torbę jabłek (zwłaszcza, że auto jest pewne i nie zajechane).

[Harvester]

Napicie się razem wódki, to cena sama się ustali

[gourmet]

wg mnie 16-17K to uczciwa cena, odliczając/doliczając stopień zażyłości ze znajomym.

[lordpix]

Napicie się razem wódki, to cena sama się ustali

 

Ja nie piję, a on jakby zaczął to puściłby mnie z torbami;)

 

gourmet - dzięki

[dodo]

Ja bym bardziej zasugerował coś koło 13000zł. Obserwuję allegro/otomoto i w tej cenie się nie sprzeda. I to bez klimy... Chyba że kolega zrobi Ci prezent. Nie oszukujmy się, auto może i jest warte tych pieniędzy, ale według mnie nikt nie wyłoży takiej kasy za RXa. Poza tym kolega jak się nie orientuje w cenach, popatrzy na ogłoszenia i zobaczy że GTka można za taka kasę kupić. Cóż z tego że zajechanego, ale będzie się liczyło że ogłoszenie się trafia, a RXów za 16kzł nie ma bo są tańsze. Właśnie miałem lordpix, też uderzać do Ciebie w sprawie ceny....

[SUBORO]

* na 100% nie bite (sprowadzone od Niemca dla siebie 6 lat temu)

A jak wyglądał ten Niemiec ? Taki czerniawy, z dziwnym akcentem ?

[Sławek1]

Jeżeli wszystko jest jak mówisz to warto wziąć za nie 16 tPLN. Syn też kupował sobie taką imprezę (niebita i od Niemca - salon Subaru). Zapłacił 20% więcej niż na otomoto ale dostał gwarancję na rok (samochód miał wtedy 8 lat!!!!!!) i przez 3 lata używania wymienił tylko 1 żarówkę. Chyba było warto dać więcej ?

P.S.

Po roku jeżdzenia sprawdzono karoserię przez fachowca i faktycznie samochód bez jakichkolwiek prac blacharsko-lakierniczych.

[Krajanek]

12-13tys pln to uczciwa cena za taki samochód 8)

[gourmet]

czasami za małe pieniądze nie opłaca się sprzedawać auta, zwłaszcza, jeżeli zadbane i wszystko cacy. Weźmiesz powiedzmy 13K i co za to kupisz? Moją impezkę '96 szybko sprzedałbym za +/-10K, tylko co dalej? Trzymam, bo wiem, że mam pewny egzemplarz. Sprzedam, muszę dołożyć naście K do nowszego, na dzień dobry wymienić płyny, filtry itp - od razu tysiaczek leci. Samo kupowanie też kosztuje

[jpol]

Ja mogę wypowiedzieć się w ten sposób:

viewtopic.php?t=127915

:wink:

[Qba25]

czasami za małe pieniądze nie opłaca się sprzedawać auta, zwłaszcza, jeżeli zadbane i wszystko cacy. Weźmiesz powiedzmy 13K i co za to kupisz? Moją impezkę '96 szybko sprzedałbym za +/-10K, tylko co dalej? Trzymam, bo wiem, że mam pewny egzemplarz. Sprzedam, muszę dołożyć naście K do nowszego, na dzień dobry wymienić płyny, filtry itp - od razu tysiaczek leci. Samo kupowanie też kosztuje

 

Wiesz, były momenty, że żałowałem wymiany na GX'a. Mimo, że jestem bardzo zadowolony z obecnego subaru, jednak zaglądam czasem do archiwum popatrzeć na "byłą". Teraz już wiem, że mając pewne auto warto nim jeździć, póki się poważnie nie zacznie psuć...

 

lordpix czasem trzeba poczekać, żeby w dobrej cenie sprzedać zadbany samochód, ale sam piszesz, że nie masz parcia na sprzedaż. RX oferuje fajne połączenie atrakcyjnego wyglądu GT z rozsądnymi kosztami utrzymania wolnego ssaka, teraz musisz tylko trafić na kochającego subaru...

[lordpix]

* na 100% nie bite (sprowadzone od Niemca dla siebie 6 lat temu)

A jak wyglądał ten Niemiec ? Taki czerniawy, z dziwnym akcentem ?

 

Haha, zabawne. Się ubawiłem.

Zawiodę Cię, ale to nie Mehmet ani Rachid tylko znajomy, który pomógł nam kupić i przywieźć auto od właściciela. Było dodatkowo badane na jakiś tam stacjach.

 

Zapłacił 20% więcej niż na otomoto

No właśnie. Tanio tam auta nie kupimy (dobrego) ale warto poszukać i dopłacić. Do teraz ani raz nie zawiodło i nie trzeba było zmieniać połowy auta po zakupie.

 

czasami za małe pieniądze nie opłaca się sprzedawać auta, zwłaszcza, jeżeli zadbane i wszystko cacy. Weźmiesz powiedzmy 13K i co za to kupisz?

Szkoda sprzedawać, fakt. Ale ojciec (właściciel) przeprowadził się w góry i potrzebuje czegoś wyższego. Będzie jednak wierny i pojawi się Forek:)

 

lordpix czasem trzeba poczekać, żeby w dobrej cenie sprzedać zadbany samochód, ale sam piszesz, że nie masz parcia na sprzedaż.

 

Auto i tak będzie na sprzedaż ale na pewno nie pójdzie za śmieszne pieniądze. Skoro jednak klient sam się nawinął to trzeba cenę jakąś podać. Na wiosnę pewnie i tak Impreza będzie szukała właściciela a ja Forka.

 

Mam więc 2 grupy. Jedna twierdzi, że ok 13k a druga 16k

Minimalna różnica;)

[zamer]

No ta ja wpiszę głos na 13k - przynajmniej w dzisiejszych realiach rynkowych...

[hemi112]

jest takie magiczne hasło:"towar jest tyle wart ile ktoś chce za niego zapłacić".

Wiadomo,każdy chce kupić taniej,a adobrze,ale jak masz na wszystko papier i dowód ,ze jest jak jest to osobnik chcący kupić pewne auto kupia,a osoba ,która chce kupić "nie bita ,nic nie suka i nie puka,od emeryta" auto kupi taniej ,ale powymienia co nieco i wyjdzie gorzej..

[SUBORO]

jest takie magiczne hasło:"towar jest tyle wart ile ktoś chce za niego zapłacić".

Kolego, to nie żadne magiczne hasło tylko fundamentalne prawo ekonomii.

[jpol]

jest takie magiczne hasło:"towar jest tyle wart ile ktoś chce za niego zapłacić".

Kolego, to nie żadne magiczne hasło tylko fundamentalne prawo ekonomii.

(*) Nie dotyczy roszczeń w sprawach naruszenia praw autorskich.

[SUBORO]

(*) Nie dotyczy roszczeń w sprawach naruszenia praw autorskich

Prawa autorskie wygasły, bo to słynny duet Marks&Engels.

(Fajne logo mi wyszło, jak raz dla jakiegoś domu mody.)