Skocz do zawartości

Dlaczego auto nie dało rady?


kotdachowiec

Rekomendowane odpowiedzi

Po wczorajszej wymuszonej życiem próbie nie chce mi się wierzyć w ten test:

 

Otóż - pod Domami Centrum w WAW jest stromy zjazd do podziemi DC z wąskim nieużywanym chodniczkiem po prawej. Generalnie jest w tych okolicach słabo z parkowaniem, ale na tej pochylni/zjeździe często można znaleźć miejsce.

 

No i wczoraj parkuję "na kopertę" na tym zjeździe pomiędzy audi a początkiem zjazdu zakończonym murkiem. Tyłem pod górkę - podobnie jak na teście tyle, że na wsteku. Mało miejsca, a jak się później okazało prawe pobocze pokryte lodem. Zaparkowałem - ale po wyrównaniu znajdowałem się blisko audi (poniżej). No i jakimkolwiek manewrze nie było mowy - obydwa prawe koła mielą lód a lewe stoją w miejscu. Z i BEZ ESP. Znajduję się przodem w dół blisko audi i nie mogę cofnąć. Licząc na to, że audi odjedzie i będę miał miejsce aby sobie spokojnie w dół wyjechać skoczyłem do pobliskiego EMPIKU :-) Wracam - ale Audi niestety na miejscu.

 

Kończąc - bez pomocy dzielnej żonki która zakasała rękawy i dodała piąte WD do mojego AWD to bym nie wyjechał. Nie ma opcji. Innymi słowy zadaję kłam powyższemu testowi :-( No chyba, że już taka zmiana warunków jak jazda do tyłu i nie koła po przekątnej a na jednej stronie się ślizgają zmienia tak warunki eksperymentu, że jest on niewykonalny :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...zblokować centralny dyfer i spróbowac delikatnie przycisnąć hamulec w trakcie przyspieszania (o ile było wystarczająco miejsca na eksperymenty, bo w manualu to raczej heel-toe tylko) - powinien sobie poradzić w takiej sytuacji. Pomimo nieszperowanych dyfrów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kręci się koło przedniej i tylnej osi to blokowanie centralnego dyfra nic nie da bo on swoją funkcję już spełnia: napęd przekazuje na przednią oś i na tylną.

Problem jest na osiach. Musiałyby być blokowane dyfry/szpery na osiach.

W takiej sytuacji lepiej sobie poradzi STI które ma szperę z przodu lub Spec-B z zeszperowanym tyłem a aby dolać oliwy do ognia to powiem, że w sytuacji kolegi FWD ze szperą też by wyjechało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę dziwne że kontrola trakcji (ESP) sobie z tym nie poradziła - taka "hamulcowa" szpera ...

 

Też mnie to zastanawia, myślałem że jest dość inteligentna aby coś takiego opanować. Cóż, jedyne co można było próbować zrobić bez pomocy żony to "szperowanie" hamulcami. ( o ile było dość miejsca z tyłu aby kombinować). Przyhamowanie wszystkich kół powoduje że przestaje mieć tak wielkie znaczenie ich indywidualna przyczepność i część momentu zaczyna być przekazywana również do tych które mają lepszą trakcję (stawiają większy opór dla mechanizmu różnicowego).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takiej sytuacji lepiej sobie poradzi STI które ma szperę z przodu lub Spec-B z zeszperowanym tyłem a aby dolać oliwy do ognia to powiem, że w sytuacji kolegi FWD ze szperą też by wyjechało :)

 

;( - a myślałem, ze mam najlepsze auto :oops: Z szperą dopiero teraz do mnie dotarło - jakoś jako zwykły śmiertelnik nigdy się nie pochylałem nad różnicą elektronika/mechanika. A faktem jest, ze mechanika rozdziela przód/tył a na prawo/lewo tylko elektronika. Innymi słowy lepiej z ESP niż bez?

 

Też mnie to zastanawia, myślałem że jest dość inteligentna aby coś takiego opanować. Cóż, jedyne co można było próbować zrobić bez pomocy żony to "szperowanie" hamulcami. ( o ile było dość miejsca z tyłu aby kombinować).

 

Z tyłu to miałem sporo miejsca - ale do audi w dół po 2-3 próbach zrobiło się raptem 10-15 cm. Następnym razem sobie wygospodaruję laboratoryjnie takie warunki i poćwiczę hamulec + gaz. W tych szczególnych warunkach ruszałem z ręcznego aby się nie zsunąć niżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie i wspomaganie się ręcznym powinno pomóc przy takim ruszeniu, bo robisz mechaniczną pseudoszpere o czymś już ktoś pisał wcześniej.

http://www.subaruforester.org/vbulletin/f115/blue-fox-member-journal-74696/index5.html#post1030529

 

Teoretycznie... trochę pomoże to na tylnej osi (jeśli jest sprawna wiskoza w centralnym dyfrze) , w tej konkretnej sytuacji wg mnie zaciągając trochę ręczny autor tego posta wykorzystując wiskozę w centralnym dyfrze uzyskałby trochę ciągu na kole które stało na przyczepnym podłożu. Z przodu nadal będzie się kręciło tylko to koło na lodzie... Jeśli np. wiskoza w centralnym dyf by nie działała to w tej sytuacji cały napęd poszedłby na przednie koło stojące na lodzie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak jest :)

Zresztą, tak jak komentuje to Blue Fox: musiała by być możliwość sterowania niezaleznie kołami z tyłu, miała nawet taki pomysł żeby to jakoś zrealizować.

Bo o ile w garażu się sprawdziło, to na lużnej nawierzchni ( tutaj: na lodzie ) już nie da rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kręci się koło przedniej i tylnej osi to blokowanie centralnego dyfra nic nie da bo on swoją funkcję już spełnia: napęd przekazuje na przednią oś i na tylną.

Problem jest na osiach. Musiałyby być blokowane dyfry/szpery na osiach.

well... tu się nie zgodzę :) Jeśli nie zblokujesz centralnego, to masz jeszcze jeden luźny dyfer, którego musisz jakoś przyhamować - w tej sytuacji wystarczy jedno koło na lodzie, żeby już nic nie zrobić. Po zblokowaniu centralnego zostają Ci tylko dwa niezeszperowane dyfry, które już można spiąć hamulcem. Spięty centralny będzie równo dystrybuował moment na przód i na tył, więc nawet jeśli przód się "urwie", to moment będzie 50/50 przekazywany również do tyłu... A najszybciej tył zepniesz delikatnie zaciągając ręczny.

 

Tyle w teori... bo pewnie w opisanej sytuacji - pod górę i na lodzie po przekątnej - nie ma silnych...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba nie do końca jest tak z tą elektroniczną szperą - zależy od modelu auta. W zeszłym roku jeździliśmy na torze off-road patrolami z instruktorem (w tym samym miejscu jest tor/trasa do testowania Skody Yeti -oficjalny tor). Instruktor mówił, że ta elektroniczna szpera (hamowanie kół) działa dobrze ale do momentu jak auto jedzie, jak się już zakopie/zatrzyma to w przypadku skody już jest dupa.

 

Drugi przypadek to volvo xc60 - tam haldex i elektroniczna szpera działa pięknie. Widać jak auto na zmianę hamuje np. prawy tył i przerzuca na lewy tył itp. Pięknie wygrzebuje się z błotka. Fakt, że w tym rozwiązaniu moc zawsze jest przerzucana na koło o większej przyczepności. W przypadku szpery mechanicznej moc zawsze będzie szła na oba koła jednej osi (w przypadku forka xt z LSD jest to co prawda tylko ok. 30Nm ale zawsze coś).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o forki SH5, SG5, SG9 to trzeba by zapodać coś w stylu

toć wersje turbo mają LSD. Więcej, nawet sam miałem taką przygodę i bez większych problemów wyjechałem.

 

oczywiście najlepiej mieć przód i tył i to torsen jak w sti ale forkow lsd wystarcza. Dziwne, że ASR nie dało rady, bo nawet we fiacie fwd daje radę w moim teście

 

wyjazd z garage pod górkę, na tyle ostry że na zużytych zimówkach jest problem

testowany fiat stilo, mogę zmieniać koła z letnich na zimowe tylko z jednej strony w garage

lewa letnie prawa zimówki, wyjazd włącza się ASR i blokuje lewe koło przenosząc moment na zimówkę i wyjechałem z garage. Testowane już kilka razy. Działa w obu kierunkach

 

ASR/ESP przy pełnym bucie ogranicza obroty do 2k gdzie jest najwyższy moment obrotowy i tyle.

 

być może w subaru nie działa ASR do tyłu?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o forki SH5, SG5, SG9 to trzeba by zapodać coś w stylu

toć wersje turbo mają LSD.

 

Ale centralny a nie na osi. Centralny nie pomoże jak jedno koło z przodu i drugie z tyłu jest w powietrzy a pozostałe dwa są np. na lodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

le centralny a nie na osi. Centralny nie pomoże jak jedno koło z przodu i drugie z tyłu jest w powietrzy a pozostałe dwa są np. na lodzie.

a to co niby jest? balast?

ewidentnie widać płytki od LSD w tylnym dyfrze.

viscuosapart.jpg

http://opposedforces.com/parts/info/27020AA050/

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AdaSch: dziękuję za wyjaśnienie. Byłem przekonany, że Forki turbo w manualu nie mają LSD na osiach. Dodatkowo doświadczenie tej zimy jak nie mogłem podjechać pod krawężnik gdzie kręciło się jedno koło z przodu a drugie z tyłu utwierdziło mnie w tym przekonaniu.

Jest to zgodnie z tym co mówi ppamarian, że szpery są dość słabe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...