Skocz do zawartości

Spalanie 2.0 benzyna MY08


conci

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

zastanawiam się nad forkiem z silnikiem benzynowym 2.0 (nowa buda).

Mam dość ogólne pytanie a mianowicie ile taki silnik pali w ruchu miejskim a ile na autostradzie. Mam tutaj na myśli przeciętną jazdę, bez katowania i bez blokowania ruchu :)

Jak mają sie koszty eksploatacji w stosunku do forka II generacji (ten model przeanalizowałem dość dokładnie).

 

Pozdrawiam

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To skoro Panowie i Panie Inżynierowie poprawili już podstawową benzynę to pytanie kiedy poprawią/wymienią podstawową skrzynię A/T (4EAT) w foresterze??

Ma pan jakieś sygnały na ten temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jazda miejska Lublin - 11,4 (zimą)

trasa - niezaładowany 9.0

trasa (100 km/h + autostrada (140 km/h) 4 osoboawa rodzina + bagaże - 10.0

 

dotyczy Forester 2.0 automat (2008) rok modelowy 2009

 

zalety w stosunku do starszej wersji - dużo więcej miejsca, bardziej komfortowy, bezpieczniejszy

wady: mniej precyzyjne prowadzenie, gorsza dynamika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forek 2010 z manualem:

 

Miasto - 13l

Trasa przy 130-140km/h - 10l

Trasa przy 90-100km/h - 8,5-9,5l

 

 

Masakra. Mam 2.5XT i moje ostatnie spalanie w mieście (no dobra, 90%miasta) to przy delikatnej jeździe 12.3l. Drugie auto w rodzinie Suzuki GV 2.4 wolny ssak vel śmieciowóz-zamulacz to ostatnio 11.3l Trzecie auto SX4 1.6 wolny ssak 8l (jeździ jak GV2.4 - bo lżejszy). Ludzie kupujcie z turbo lub nie bierzcie Subaru (wiem, odważna teza). Cokolwiek z turbo, niech skonam - nawet TURBO diesel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiesz co to jest Święty Spokój :?:

 

Może nie wszyscy chcą jeździć szybko, może nie wszyscy podniecają się bulgotem z wydechu, może nie wszyscy chcą nasłuchiwać po każdym pałowaniu kresu panewek, może nie wszyscy chcą patrzyć się we wskaźnik temp płynu chłodzącego w oczekiwaniu na akcję "uszczelka", może nie wszyscy chcą jeździć na złotych felgach...

 

...może po prostu są tacy, dla których priorytetem jest właśnie Święty Spokój czyli przemieszczenie się z pkt A do pkt B niezależnie od warunków drogowych, stanu nawierzchni, wieku i przebiegu swojego pojazdu i tego co myślą inni :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Forek my11 2.0 benzyna manual

 

Moje spostrzeżenia dot. spalania:

Autostrada bez szaleństw ( do 130km/h ) - 7,5 - 8 l/100km

Miasto/trasa bez autostrady proporcja 60/40 - 8,4 - 9 l/100km

Miasto krótkie przebiegi + dróżki leśne szutr ok 13l/100km

 

Moim zdaniem całkiem znośnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, u mnie Forek 2.0 benzyna '08 służy wożeniu dzieci na krótkim dystansie (Karpacz :D ). Spalanie ok. 9,5 l/100 km. Na trasie auto pali ok. 9 l, może nieco mniej. Gdy wsiadam ja zawsze pali min. 11 (na trasie, w mieście, w górach, gdy oszczędzam i gdy nie oszczędzam- więc nie oszczędzam :twisted: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Liczyłem na to, że spalanie zamknie się w 10l (Kraków), ale lepiej będzie przyjąć dla pewności 12l :)

 

A i jeszcze pytanie ogólne. Czy to auto ma jakieś przypadłości, na które trzeba zwrócić uwagę przy zakupie?

 

pozdrawiam

Kuba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiesz co to jest Święty Spokój :?:

 

Może nie wszyscy chcą jeździć szybko, może nie wszyscy podniecają się bulgotem z wydechu, może nie wszyscy chcą nasłuchiwać po każdym pałowaniu kresu panewek, może nie wszyscy chcą patrzyć się we wskaźnik temp płynu chłodzącego w oczekiwaniu na akcję "uszczelka", może nie wszyscy chcą jeździć na złotych felgach...

 

...może po prostu są tacy, dla których priorytetem jest właśnie Święty Spokój czyli przemieszczenie się z pkt A do pkt B niezależnie od warunków drogowych, stanu nawierzchni, wieku i przebiegu swojego pojazdu i tego co myślą inni :wink:

 

Ojtam, ojtam. Właśnie wskazałeś na mnie - spokojnego jeźdźca. Zawsze go chciałem mieć tak jak mój zegarek Casio w którym, mimo takiej możliwości, nie wbijam kilku alarmów i nie nurkuje na kilkadziesiąt metrów. Miło jest mieć tą, może szczeniacką świadomość, że takie możliwości są. Mam nadzieję, że jednak dowiem się co to jest Święty Spokój choć auto mam dopiero od kilku miesięcy. Staram się dbać, nie katuję, serwisuję u "Kopera" i w zamian liczę na bezproblemową jazdę (czy się przeliczę, czas pokarze). U mnie brak gazu, nalepek (może się skuszę bo nikt nie pozdrawia), upgradu mocy i całość łącznie z felgami w srebrnym kolorze. Jeśli ktoś nie planuje robić dużych przebiegów to choćby ze względu na ceny benzyny warto rozważyć tą opcję. Właśnie ze względu na spalanie te auta moim zdaniem są ostatnio wystawiane w korzystnych cenach - wcześniej oczywiście należy sprawdzić w ASO czy wszystko z nim ok. Wracając do dźwięku to muszę Cię rozczarować ale moim zdaniem żadnego bulgotu w seryjnym wydechu nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forek 2010 z manualem:Miasto - 13lTrasa przy 130-140km/h - 10lTrasa przy 90-100km/h - 8,5-9,5l

 

ciekawe, prawie jak mój 2.5T przy delikatnym traktowaniu :shock:

przy czym w trasie nigdy nie zszedłem poniżej 9,5 ale jak kuż trasa to obciążenie na max

 

benzynę chyba warto kupić jezli jest plan na zagazowanie, inaczej to chyba jednak turbodiesel.

Najbardziej trwały będzie jednak 2.0 w benzynie :roll:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..."benzyna" jest tańsza w zakupie od aut z turbiną ( w tym roku, dal aut z polskiego salonu MY 08 wychodziło średnio 10 tys. pln) i chyba opłaca się ją kupic gdy jeździsz na krótkich odcinkach (odradzano mi w salonie kupno i diesla i XT...rezygnacja z tej drugiej opcji była bardzo smutna, bo przy niskich przebiegach dziennych spalanie ma drugorzędne znaczenie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forek 2010 z manualem:

 

Miasto - 13l

Trasa przy 130-140km/h - 10l

Trasa przy 90-100km/h - 8,5-9,5l

 

Dla zszokowanych, 13l to jazda w zakorkowanej Pradze, co chwila światła i korek.

Może uda się zejść do 12l lub nieco ponad ale trzeba dużo samozaparcia.

Jak może być inaczej jak co chwilę trzeba ruszyć ciężkie stałe 4 koła.

Nie wierzę, że może być inaczej w dużych aglomeracjach.

 

A i jeszcze pytanie ogólne. Czy to auto ma jakieś przypadłości, na które trzeba zwrócić uwagę przy zakupie?

 

 

Standardowo sprawdź napęd, jazdę z zapiętym reduktorem, weź forka i podjedź gdzieś gdzie ogarniają suabraki. Jakiś negatywnych przypadłości brak, no chyba że ktoś będzie kwestionował spalanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup 2.0 N/A i będziesz zadowolony.

Aha: i nie czytaj tego forum ( tak na marginesie trzeba je zamknąć ;) ). Ja zostałem tak nastraszony, że możesz mnie obudzić o 3 w nocy a ja Ci wyrecytuję listę wszystkiego co na bank walnie w danym modelu Subaru :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to sluchamy: subaru forester 2.5 N/A SOHC AT MY08 US (stara buda) bez SLS :P

US zdyskwalifikowany na starcie bo na bank przypłynął w przynajmniej 2 kawałkach. :mrgreen:

 

-- 30 gru 2011, o 10:21 --

 

Kapelusznik w polonezie na sliskim zima jadac do Kościoła

W sumie to odpowiedź prawidłowa, ale na inne pytanie.

Pytanie brzmiało "co może walnąć w danym modelu" a nie "co może walnąć w dany model" :mrgreen:

Ostatecznie mogę Ci odpowiedź zaliczyć awansem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha: i nie czytaj tego forum ( tak na marginesie trzeba je zamknąć ). Ja zostałem tak nastraszony, że możesz mnie obudzić o 3 w nocy a ja Ci wyrecytuję listę wszystkiego co na bank walnie w danym modelu Subaru
US zdyskwalifikowany na starcie bo na bank przypłynął w przynajmniej 2 kawałkach.

To prawda ..... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, mój niedawno skończył 3 lata i z autem nie ma problemów. Świeciła się kontrolka tylnego dyf.- jak u innych- kwestia niełączącego "styku" , jakiś piszczący klocek itp. Auto jest super i mam wielką przyjemność, gdy wieczorkiem kradnę żonie kluczyki wychodzę żeby się nim pokręcić po serpentynkach. Może się wydawać nieco miękki(zwlaszcza po przes :arrow: ia :D dce z legacy),stosunkowo słabo ciągnie na najwyższym biegu,ale jest zadziwiająco komfortowy, daje duże poczucie bezpieczeństwa, jest elastyczny (byłem zszokowany tym jak ładnie zbiera się od dołu i to u mnie w gòrach )oczywiscie pomijając jego "dogmatyczne" cechy. A spalanie... Silnik benzynowy tak ma, za to taniej kupisz, masz mniejszy przebieg i nie zajeździsz :D

Jak mawia mòj teść- " BRAĆ !"

Szczęśliwego Nowego Roku dla Wszystkich !

 

-- So gru 31, 2011 9:09 pm --

 

Sorki za te emotikony, pisane z komórki :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...