carfit Opublikowano 29 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2011 Saluto :!: W długi listopadowy weekend , wybieramy sie z Bunchem i jego latoroślą do Londynu. Celu jako takiego zbytnio nie mamy, poprostu jedziemy i już Śpimy w hotelu przy stadionie w Wembley i teraz kilka pytań : 1. Bedziemy mieć auto, ale czy warto sie zapuszczać do centrum autem ? czy skorzystać z metra, stacje mamy rzut beretem. 2. co warto zobaczyć ? 3. podajcie jakieś fajne sklepy z ciuchami , ewentualnie dla dzieci 4. Jak z miejscem do parkowania , korkami, w sobote czy niedziele ? ... ... ... Jak macie jakieś propozycje dajcie znać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carlos-wrx Opublikowano 29 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2011 Rally? jakiś KJS jest w Londynie? wsumie okazja dobra jak każda inna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ptkrally Opublikowano 29 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2011 ot 2.london eye - takie koło młyńskie na przeciwko big bena stamtąd widać wszystko i koniecznie wypić Guinessa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 29 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2011 Rally? jakiś KJS jest w Londynie? wsumie okazja dobra jak każda inna -- 29 paź 2011, o 17:50 -- i koniecznie wypić Guinessa o to, to nawet nie pytaj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 29 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2011 czy warto sie zapuszczać do centrum autem ? Nie. Metro jest świetnym, szybkim, i gęsto/wszędzie dojeżdżającym środkiem transportu... Rozważcie kupno "Travelcard / Oyster" na 3dni - sieciówka. co warto zobaczyć ? LondonEye - nie byłem, nie widziałem Buckigham Palace, BigBen / Parlament, WEstminster Abbey - jeśli ktoś lubi fajną architekturę i zabytki... wg mnie obowiązkowe punkty. Fajny park - Regent's park. HydePark - speaker's corner - przemowy przypadkowych spikerów stojących na byle-czym jako podwyższenie. Traffalgar Square , Piccadily Circus... aaa stamtąd blisko do prawdziwego ChinaTown. City of London, Docklands - dzielnice biznesu. Motoryzacyjnych atrakcji niestety nie znam. podajcie jakieś fajne sklepy z ciuchami , ewentualnie dla dzieci Oxford street ze swoimi już pewnie Christmas Sales Guinessa to najlepszego na świecie piłem w Irlandii. ale pewnie w Londynie jest taki sam - faktycznie (w Polsce jest jakiś sikowaty ), warto odwiedzić prawdziwy brytyjski pub i wszamać klasyczne fish-and-chips podawane zawinięte w papier Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 29 Października 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Października 2011 tzd, chętnie dał bym Ci pomuka thx Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malymala Opublikowano 29 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2011 Motoryzacyjnych atrakcji niestety nie znam. Trocadero - tam każdy duży mały znajdzie coś dla siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romek_l Opublikowano 30 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2011 Samochód w Londynie nie ma sensu. Do tego, co napisał tzd dodam, że całą fantastyczną sieć transportową stanowi nie tylko metro, ale i inne środki (kolej, DLR, autobusy, tramwaje). Polecam stronę http://www.tfl.gov.uk/ na której można dokładnie zaplanować przejazdy. Motoryzacyjnie też nie pomogę, ale polecam powłóczenie się po klimatycznej dzielnicy Camden. Jest tam sporo sklepów z ciuchami, ale... chyba nie dla dzieci Warto też znaleźć miejscową knajpę, w której posilają się rano londyńscy robociarze i zjeść klasyczne angielskie śniadanie: tost, jajka sadzone, fasolka po bretońsku, kiełbasa, pomidor i jeszcze parę dodatków Miłego zwiedzania i "Mind the gap!" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cichaczu Opublikowano 30 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2011 Jak chodzi o London... to tak jak pisali wcześniej albo metro albo autobusy - o aucie nie myśl bo są problemy z parkingiem i opłatami. Przede wszystkim polecam Ci zainwestować w A-Z. Idealny przewodnik po Londynie (chyba 5 funów) z którego nawet angole korzystają. Jak chodzi o zwiedzanie - 95% muzeów jest bezpłatne. Zwiedzanie w 1 strefie (samo centrum). London Eye - fajny bajer, bo widzisz wszystko z góry i dodatkowo obok są łódki którymi możesz się przepłynąć po tamizie Ciuchy... szczerze, to jest tego od za*** począwszy od sklepów po 5 funów skończywszy na wszelkiego rodzaju supermarketach. Hmm... coś jeszcze :?: jak coś pisz. -- niedziela, 30 października 2011, 22:43 -- Mind the gap!" Uwielbiałem to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Koniu0739 Opublikowano 30 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2011 nikt nie wspomnial o London Bridge i Maddam Tussauds, jak ktos wczesniej powiedzial muzea jest ich ogrom ale trzeba znac topografie gdzie sa(tak to ciezko w jeden dzien wszystko ogarnac) i metrem wszedzie dojedziesz, obok London Eye jest tez oceanarium w ktorym mozna zobaczyc zatopione mini (w 2004 jak bylem to wlasnie takie stalo-w duzym akwarium sobie stalo), mozna zwiedzic stacje King's Cross na ktorym byl krecony ktorys Harry Potter bardzos stara stacja ale to juz mnie atrakcyjne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzdyl Opublikowano 30 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2011 1. Bedziemy mieć auto, ale czy warto sie zapuszczać do centrum autem ? czy skorzystać z metra, stacje mamy rzut beretem. 4. Jak z miejscem do parkowania , korkami, w sobote czy niedziele ? oczywiście potwierdzam, to co już wyżej zostało napisane - po Londynie trzeba poruszać się metrem, bo poszczególne "atrakcje" są dość oddalone od siebie - jeżeli parkujesz blisko stacji metra to nie ma się nad czym zastanawiać, zajrzyj na tę witrynę: http://www.tfl.gov.uk/ z drugiej strony, przejazd własnym samochodem może dostarczyć wielu wrażeń (np. widok z mostu na Big Bena i Parlament), można objechać wokół Westminster (w listopadzie warta rozważenia alternatywa do przejazdu odkrytym autobusem wycieczkowym do zwiedzania miasta), zwłaszcza że w weekend nie ma opłat w Congestion Charge Zone: http://www.tfl.gov.uk/tfl/roadusers/congestioncharge/whereandwhen/ ja w letni weekend bez najmniejszych kłopotów wjechałem do centrum i zaparkowałem na podziemnym parkingu pod Hyde Parkiem przy Marble Arch/Oxford Street i stacji metra (parking przy Park Lane ma w zwykłe dni dodatkową zaletę, iż jest wyłączony ze strefy Congestion Charge) alternatywne parkingi przy metrze z cennikiem: http://www.tfl.gov.uk/roadusers/tubestationcarparks/default.aspx pkt. 2,3 dla dziecka może być jeszcze atrakcyjne muzeum historii naturalnej i muzeum nauki oraz akwarium bilety na London Eye i muzeum figur woskowych warto zarezerwować wcześniej aby uniknąć kolejek (poza tym można dostać rabat za łączone wizyty w różnych miejscach) http://www.londontickets.pl/ http://www.discount-london.com/Madame-Tussauds-Tickets Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tzd Opublikowano 30 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2011 mindthegap, na milion sposobów, petarda raz czy dwa razy słyszałem nawet pełne "mind the gap between the train and the platform" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cichaczu Opublikowano 31 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 mind the gap between the train and the platform Ja to prawie zawsze słyszałem, albo: Mind the closing doors Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gwidon Opublikowano 31 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2011 Rejsik statkiem z pod Westminster Bridge B do Greenwich (warto wybrać takie katamarany, będzie szybciej). Stanięcie na dwóch półkulach jednocześnie fajne jest Poza wszystkim innym miasto wygląda zupełnie inaczej z wody. W Greenwich jest też Cutty Sark, fajnie zachowany kliper - warto zobaczyć, jak się żeglowało w czasach, kiedy statki były z drewna a ludzie z żelaza . Inną taka perełką jest Golden Hinde - stoi między London Bridge i kolejowym po tej samej stronie co London Eye. Tutaj chyba ludzie byli z tytanu, skoro w setkę potrafili tym naokoło świata popłynąć. Można się przejśc po Tower, obok Tower Bridge jest st Catherine Docks, mały porcik dla jachtów. Tez "parę" zabytków stoi, po zmroku są pięknie podświetlone, można sobie pooglądać. Żeby nie było tak tylko nautycznie (takie moje osobiste zboczenie) - na 221B Baker Street, jest fajne muzeum niejakiego Sherlocka H. Popróbuj też rozmaitych tamtejszych piw - wszak nie samym guinessem człowiek żyje. Jest ich milard i większość świetna. Auto nie będzie Ci potrzebne - ogranicza mozliwość degustowania, a gęstość sieci publicznego transportu jest naprawdę imponująca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 7 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2011 Dzięki wszystkim za cenne wskazówki A możecie jeszcze gdzies polecić sklepy z ciuchami ? jakieś duże centra handlowe czy galerie, outlet-y P.S. Nie interesują nas tureckie bazary :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMI Opublikowano 7 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2011 i koniecznie wypić Guinessa Eee w ten sposob to i w Polsce sie mozna napic Guinessa rownie dobrze Abstrahujac juz od faktu, ze to swinstwo jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piter Opublikowano 7 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2011 Londyn :?: nie ma takiego miasta -- a poważnie, jak jedziecie z dziećmi to polecam Muzeum Historii Naturalnej i Akwarium (obok London eye) :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QbaqBA Opublikowano 7 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2011 Eee w ten sposob to i w Polsce sie mozna napic Guinessa rownie dobrze tylko ten "polski" Guiness z reguły jakos nie do konca smakuje tak jak powinien... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kadrowy Opublikowano 7 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2011 Same oklepane miejsca... ale zabrakło najważniejszego : CAMDEN TOWN. Nie doceni tego miejsca ten kto tam nie był. Stamtąd przywieziesz do Polszy coś oryginalnego wierz mi. Na północy centralnego Lądka- dojedziesz metrem. link ze zdjęciami stamtąd tamże: http://www.google.com/search?q=camden+t ... sga90-y7Aw Reszta Londynu jest oklepana. Ale warto jej nie pomijać - weź pod uwagę jedno - wszystkiego nie zobaczysz - rozłóż sobie zwiedzanie na kilka wyjazdów. Muzea - tu wszystko jest za darmo do części ogólnych. Specjalne strefy muzeów są jedynie płatne. Oczywiście autem nie ma sensu podróżować. Picadelie w remoncie... Madamme T... także... z zewnątrz... więc wiesz.. Parki sobie odpuść - toż to późna jesień.... I na koniec : Mind The Gap Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romek_l Opublikowano 7 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2011 Same oklepane miejsca... ale zabrakło najważniejszego : CAMDEN TOWN. Coś chyba niedokładnie przeczytałeś Było. Mind The Gap To też było carfit, na shopping warto pójść do Harrods'a. Zakupów tam wiele nie zrobisz, ale jako atrakcja turystyczna fajny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kadrowy Opublikowano 7 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2011 romek_I - dzięki - faktycznie - było Co nie zmienia postaci rzeczy - że warto )) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 7 Listopada 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2011 carfit, na shopping warto pójść do Harrods'a. Zakupów tam wiele nie zrobisz czemu ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
CZARNY Opublikowano 7 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2011 bo są najlepsze marki jak Dolce, Prada, itd i ceny są wysokie. Zresztą w Warszawie już powstaje Polski Harrods Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMI Opublikowano 7 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2011 Eee w ten sposob to i w Polsce sie mozna napic Guinessa rownie dobrze tylko ten "polski" Guiness z reguły jakos nie do konca smakuje tak jak powinien... :roll: Nie znam niestety roznicy miedzy "polskim", a nawet irlandzkim - ale jak juz koniecznie podniecac sie Guinessem, to pewnie najlepiej byloby wypic pinte w browarach w Dublinie Jak dla mnie to Guiness w ogole nie do konca smakuje jak powinien Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybex Opublikowano 7 Listopada 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Listopada 2011 carfit, na shopping warto pójść do Harrods'a. Zakupów tam wiele nie zrobisz czemu ? Najdroższy sklep w Anglii Ale opłaca się do niego podejść zobaczyć co i jak , często stoją pod nim także super fury, ostatnio widziałem tam Veyron'a Na zakupy to najlepiej na Oxford Street Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się