Skocz do zawartości

Nie mogę się dostać do samochodu!


AlaskaMan

Rekomendowane odpowiedzi

mój kluczyko-pilot robi czasem focha jak trzymam go w kieszeni z telefonem ale wystarczy zbliżyć do przycisku na kciuka i jest ok dopóki znów się nie zapomnę i nie wsadzę obu ustrojstw do jednej kieszeni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tańcu zaklinającycm z plejadami udało się ruszyć samochód (rozbroić IMO).

Otwieranie z pilota (na miejscu gdzie go unieruchomiło) cały czas nie działa ale mogę jeździć :)

 

Mój sposób postępowania (niezbędna instrukcja alarmu lub też instalatora alarmu - dzioba dziękuję)

1. Wyłączyłem wyjca kluczykiem (pod maską).

2. Zlokalizowałem awaryjne wyłącznie IMO - guziczek w ukrytym miejscu (które jest pewnie bardzo oczywiste dla fachowców:))

3. Rozbrojenie alarmu wg instrukcji

4. Włączenie silnika żeby się znowu nie uzbroił.

 

Dziękuję wszystkim za porady, dam znać gdzie leżało źródło problemu jak już finalnie usunę usterkę (dostałem info, że słaby akumulator też może być przyczyną).

 

Po uruchomieniu nie zamykałem jeszcze z pilota, więc nie wiem czy przyczyną było miejsce parkowania (jeszcze do potwierdzenia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A mi poradzono podgrzać kluczyk zapalniczką, potrzeć w rękach żeby ogrzać bebechy i za każdym razem wraca do normy :)

A na przyszłość trzeba nosić blisko jajek :)

 

-- 20 lis 2011, o 00:18 --

 

A mi poradzono podgrzać kluczyk zapalniczką, potrzeć w rękach żeby ogrzać bebechy i za każdym razem wraca do normy :)

A na przyszłość trzeba nosić blisko jajek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Problem się wyjaśnił- oba kluczyki miały defekt w układzie elektronicznym (baterie ok, nie wysyłały sygnału).

Spec od grzebania w kluczykaci powiedział że kondensatorki w !obu! Egzemplarzach były do wymiany (pewnie skutkowało nie domkniętym obwodem). Koszt naprawy 80 zł od sztuki. Teraz pięknie otwiera i zamyka (po kilku tyg. bez centralki mała rzecz a cieszy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra wiadomość :mrgreen: dzięki :lol:

 

-- 10 gru 2011, o 00:17 --

 

Dobra wiadomość :mrgreen: dzięki :lol:

 

-- 10 gru 2011, o 00:18 --

 

Problem się wyjaśnił- oba kluczyki miały defekt w układzie elektronicznym (baterie ok, nie wysyłały sygnału).

Spec od grzebania w kluczykaci powiedział że kondensatorki w !obu! Egzemplarzach były do wymiany (pewnie skutkowało nie domkniętym obwodem). Koszt naprawy 80 zł od sztuki. Teraz pięknie otwiera i zamyka (po kilku tyg. bez centralki mała rzecz a cieszy:)

Dobra wiadomość :mrgreen: dzięki :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Ja miałem dokładnie taką sytuację 2 miesiące temu. Samochód trafił na lawecie do ASO, tam uznali, że jest to wina alarmu, odłączyli go i wszystko działa.

Kurde znowu :roll: Tym razem coż za zbieg okoliczności, po przeglądzie w ASO :?

Jadę z tym do serwisu alarmów w poniedziałek, wtorek ...

 

-- Cz lut 23, 2012 7:53 am --

 

Nie trzeba było na szczęście. Po przyjeździe do pracy usterka ustąpiła sama. To naprawdę genialne auto, samonaprawiające się :D :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki, ale uważam że alarmy są TYLKO PO TO aby uprzykrzać życie kierowcy tzn. właścicielowi. Nie rozumiem ludzi którzy montują takie cuda w swoich furkach..

 

Jak kradną to się nie włącza (dobry złodziej omija wszystko i alarm nie zdąży pisnąć), a jak się włączy to prawie nikt nie zwraca na to uwagi :|

 

No chyba że ktoś potrzebuje taniego "drugiego" zabezpieczenia do ubezp. AC :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

No to ja miałam hece przedwczoraj. Wieczór, centrum miasta, temp ok. -1. Musiałam pojeździć po mieście i pozałatwiać kilka spraw po pracy, wiec wiadomo, jazda w trybie: jadę-parkuje-jadę-parkuje. Już pierwsze parkowanie przy budowie i taniec z pilotem celem zaklęcia go do zamknięcia samochodu - nic, no to w przypływie desperacji próbuję zamknąć kluczykiem w drzwiach kierowcy - zamknęły się tylko drzwi kierowcy, pozostałe nie (centralny zamek nie działa jak się zamyka kluczykiem ???). W końcu postukać, popukać, pochuchać w kluczyk i z entym naciśnięciem alarm zadziałał i zamknął drzwi. Otwarcie za 4-5 razem. (próbowałam sobie przypomnieć magiczny rysunek z rozmieszczeniem odbiorników na obwodzie samochodu - nic nie dało...)

Kolejne parkowanie w głębi parkingu podziemnego - z kilku metrów zamknął i otworzył. ehhh

Kolejny postój, tym razem na osiedlu domków, i znów lipa - zamknęłam za I razem, nie mogłam otworzyć standardowym otwieraniem, otworzyło się przyciskiem do bagażnika...

dodam, ze pod domem otwiera z kilku metrów i podobnie zamyka.

Wiem, ze Subaru to marka nie bez przyczyny odwołująca się do gwiazd w symbolice ale czy z gwiazd powinno się wróżyć albo czy od ich układu na dany moment zależy czy uda się otworzyć czy zamknąć samochód tym razem? Alarmu nie chce się pozbywać, w ASO poinformowano mnie, ze taka już uroda Subaru, ze oni wiedza ale nic nie mogą poradzić... W drugim samochodzie, mojej czarnej, koreańskiej strzale mam niefabryczny alarm i działa nawet z ponad 50m odległości (taki system "odnajdź się na parkingu, proszę...)

Tak btw. czy auto na gwarancji ma jakiś assistance z Subaru, żeby przyjechali i sami tańcowali wokół auta w moim imieniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

próbuję zamknąć kluczykiem w drzwiach kierowcy - zamknęły się tylko drzwi kierowcy, pozostałe nie (centralny zamek nie działa jak się zamyka kluczykiem ???).

Musisz przełącznikiem na drzwiach kierowcy zamknąć wszystkie zamki, a później po "trzaśnięciu" ;) zamknąć kluczem drzwi kierowcy, ponieważ zamek podczas zamykania się w tych drzwiach otwiera ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

próbuję zamknąć kluczykiem w drzwiach kierowcy - zamknęły się tylko drzwi kierowcy, pozostałe nie (centralny zamek nie działa jak się zamyka kluczykiem ???).

Musisz przełącznikiem na drzwiach kierowcy zamknąć wszystkie zamki, a później po "trzaśnięciu" ;) zamknąć kluczem drzwi kierowcy, ponieważ zamek podczas zamykania się w tych drzwiach otwiera ;)

Albo paluszkami zamknąć wszystkie drzwi od środka i na koniec drzwi kierowcy kluczykiem od zewnątrz. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... a bagażnik pozostaje otwarty
to wlasnie mialo byc pytanie. Czy bagaznik sie otwiera i czy dziala centralne zamykanie przyciskiem od srodka. Jesli te funkcje dzialaja to 99% bateria pilota (w systemie odpalania na kciuka 1632)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 11 miesięcy temu...
zamknąć kluczem drzwi kierowcy, ponieważ zamek podczas zamykania się w tych drzwiach otwiera

Nie wiem jak jest w nowych japońcach, ale w tych bardziej klasycznych i starszych drzwi przednie można zamknąć trzaskając nimi z podniesioną klamką (oczywiście wcześniej trzeba je zamknąć "od środka").

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...