Intakwrx Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 coś zmieliłem w napędzie bardziej doświadczeni mówią że to skrzynia :???: NIGDY W ŻYCIU NIE MIAŁEM TAK AWARYJNEGO PARCHA JAK SUBARU IMPREZA WRX, DNO I DWA METRY MUŁU :mad: :mad: :mad: NIGDY WCZESNIEJ W ŻUCIU TAK NIE TRAKTOWAŁEŚ AUTA.... Nie wierze że jeździłaś normalnie i sie skrzynia skończyła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekwaw Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 coś zmieliłem w napędzie bardziej doświadczeni mówią że to skrzynia :???: NIGDY W ŻYCIU NIE MIAŁEM TAK AWARYJNEGO PARCHA JAK SUBARU IMPREZA WRX, DNO I DWA METRY MUŁU :mad: :mad: :mad: NIGDY WCZESNIEJ W ŻUCIU TAK NIE TRAKTOWAŁEŚ AUTA.... mylisz sie, S(z)kodą jeżdżę ostrzej od końca dotarcia i tfu :!: tfu :!: nie ma z nia zadnych problemow :mad: a seryjna to ona nie jest :razz: Nie wierze że jeździłaś normalnie i sie skrzynia skończyła to w co wierzysz a w co nie jest mało istotne w tym przypadku, dla mnie wazne jest to, że ruszyłem spod świateł delikatniej niz Skodą w dieslu i wspaniałe subaru się rozpadło o kwestii wymiany panewek i wału w seryjnym aucie nawet nie wspominam zapewne za jedno i drugie moge serdecznie podziekowac poprzedniemu wlascicielowi, ale wcale nie zmienia to faktu ze sie sypie to moje spelnione marzenie :???: [EDIT] Octavia bylem dwa razy na torze i kilka razy na zawodach na 1/4 (a nocnych spotow nie zlicze), Subaru boje sie jechac na tor, bo nie mam gwarancji ze dojade, a praktycznie mam gwarancje ze nie wroce na wlasnych kolach zaczalem sie powaznie zastanawiac nad zalozeniem haka do Octy i zakupem/wynajeciem przyczepki, byloby w sam raz do poruszania sie subaru i moze by sie przestalo psuc Echhh polska i rynek aut uzywanych oraz uczciwosc ludzka :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemon prince Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 misiekwaw, czy moze kupowales autko stąd :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekwaw Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 misiekwaw, czy moze kupowales autko stąd :?: wyglada identycznie :shock: ale nie zgadza sie cena rocznik ani przebieg, no i nie kupowałem przez komis :roll: moja auto jest z Krakowa, w sumie do Tarnowa nie daleko, moze tam tez bylo wystawione :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 NIGDY W ŻYCIU NIE MIAŁEM TAK AWARYJNEGO PARCHA JAK SUBARU IMPREZA WRX, DNO I DWA METRY MUŁU 1. Wyrazy współczucia :shock: 2. Dawać tu Krzysioma!!! :wink: 3. Echhh polska i rynek aut uzywanych oraz uczciwosc ludzka Do Polski jako takiej bym pretensji o to nie miał - nie Jej wina, że ją zgwałcono sto razy i sto razy wyrżnięto elity - natomiast co do uczciwości różnych ludzkich kundli, jak najbardziej, niestety, racja. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krzysiek_WAWA Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 coś zmieliłem w napędzie bardziej doświadczeni mówią że to skrzynia współczucia. PS. Może ta awaria wynikła z faktu że nie był wymieniony olej w skrzyni i dyfrze przy 50tys. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misiekwaw Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 coś zmieliłem w napędzie bardziej doświadczeni mówią że to skrzynia współczucia. PS. Może ta awaria wynikła z faktu że nie był wymieniony olej w skrzyni i dyfrze przy 50tys. moze, wszystkie oleje wymienilem zaraz po zakupie, ale co bylo wczesniej tego nie wie nikt :mad: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 NIGDY WCZESNIEJ W ŻUCIU TAK NIE TRAKTOWAŁEŚ AUTA.... Nie wierze że jeździłaś normalnie i sie skrzynia skończyła to w co wierzysz a w co nie jest mało istotne w tym przypadku, dla mnie wazne jest to, że ruszyłem spod świateł delikatniej niz Skodą w dieslu i wspaniałe subaru się rozpadło Intak - miałem przyjemność zobaczyć, jak misiekwaw traktuje swoją Skodę, zanim stał się posiadaczem subaru i forumowiczem na tym forum i wiem, że nie jest to wolne auto, a misiekwaw wie, jak się z nim obchodzić, tak że muszę powiedzieć, że tym razem się jednak mylisz. Wygląda mi na to, że misiekwaw trafił na jakiegoś piiiiiiip (o jaka szkoda, że jestem modem :neutral:), który mu sprzedał zdrutowane auto, nadające się najwyżej na złom. I nie ma tu różnicy, czy to subaru, czy nie. Mam świadomość, że też masz WRX-a, podobny rocznik i że też nie jeździsz nim wyłącznie po bułkę. Różnica polega tu na tym, że Ty masz samochód od nowości i dbasz o niego, a najwyraźniej poprzedni właściciel miśkowego WRX-a był zwykłym druciarzem i mordercą samochodów. A przed takim to nawet subaru się podda... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Różnica polega tu na tym, że Ty masz samochód od nowości Intak nie ma WRXa od nowości - z tego co pamiętam to zanabył go od wrx33. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Różnica polega tu na tym, że Ty masz samochód od nowości Intak nie ma WRXa od nowości - z tego co pamiętam to zanabył go od wrx33. No to tym bardziej - jak ja bym sprzedawał wóz komuś z forum, to 15 razy bym go (samochód, nie tego kogoś*) przed sprzedażą sprawdził, żeby nie musieć potem na forum świecić oczami . * - chociaż po akcji Babroch sprawdziłbym i to i to Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 To kawiory sprzedają auta? Myślałem, że oddają biedocie w celach charytatywnych. :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beben Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 misiekwaw, czy moze kupowales autko stąd :?: wyglada podobnie a to ze dane, szczegolnie przebieg, sie nie zgadzaja to juz najmniejszy problem dla naszych handlarzy . jesli tak to o duda auto juz bylo na forum :!: . smiechu w kupie/sprzedam ostrzegal przed autem przez nich robionym wiec moze to jest pies pogrzebany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lemon prince Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 misiekwaw, czy moze kupowales autko stąd :?: wyglada podobnie a to ze dane, szczegolnie przebieg, sie nie zgadzaja to juz najmniejszy problem dla naszych handlarzy . jesli tak to o duda auto juz bylo na forum :!: . smiechu w kupie/sprzedam ostrzegal przed autem przez nich robionym wiec moze to jest pies pogrzebany dlatego wrzucilem linka. oczywiscie nic nikomu nie zarzucam i o nic nie oskarzam :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
barbie Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Urlop mi się kończy. Się chyba autentycznie popłaczę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUKS Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Urlop mi się kończy. Się chyba autentycznie popłaczę Weź L4 lub bezplatny.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 coś zmieliłem w napędzie bardziej doświadczeni mówią że to skrzynia :???: NIGDY W ŻYCIU NIE MIAŁEM TAK AWARYJNEGO PARCHA JAK SUBARU IMPREZA WRX, DNO I DWA METRY MUŁU :mad: :mad: :mad: NIGDY WCZESNIEJ W ŻUCIU TAK NIE TRAKTOWAŁEŚ AUTA.... Nie wierze że jeździłaś normalnie i sie skrzynia skończyła misiek wg mnie najnormalniej w swiecie wycial dwojke - auto juz jest w dobrych rekach i najrawdopodobniej dostanie nowa skrzynie od 04 i misiek juz nie bedzie narzekal :razz: miejmy nadzieje ze to ostatni przypdek ktory dopadl miska bo juz mu wystarczy tych przypadkow misiek bedzie dobrze i auto na serio Ci sie odwdzieczy za to ze je doprowadziles do stanu uzytkownosci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osa551 Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 To kawiory sprzedają auta? Myślałem, że oddają biedocie w celach charytatywnych. sprzedają - gdyby rozdawały, już dawno byś jakimś jeździł :razz: sorry, dowcip z tej samej półki :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beben Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 miejmy nadzieje ze to ostatni przypdek ktory dopadl miska bo juz mu wystarczy tych przypadkow życze ci zeby tak było, ale niestety jesli jest faktycznie zdrutowany wrx to to sie tak szybko nie skonczy. Kupiłem kiedys nieswiadomie ibize cupre po przejsciach i wkladałem w nią cierpliwie liczac ze to własnie ostatnia naprawa i nic, sypała sie az do kresu zywota (rozwaliłem ją bo mi duren ciężarówką wyjechał przed maskę na skrzyzowaniu przy broniszach) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
osa551 Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Mam podobne wspomnienia po Astrze GSI. Była dwuletnia w momencie zakupu i psuła się przez następne 5 lat. Od tamtej pory kupuję od rodziny albo w salonie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Niestety nieraz nie da się przewidzieć awarii i trudno obwiniać sprzedającego. W GTku, którego teraz kupiłem po przejechaniu 100 km obróciła sie panewka. Mam odpowiedni aneks do umowy kupna sprzedaży, który teraz pozwoliłby mi oddać auto ,ale nie mam żadnych pretensji do sprzedawcy, bo wiem że nawet w autach salonowych dzieją sie różne rzeczy...(ale tu jest gwarancja). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 To kawiory sprzedają auta? Myślałem, że oddają biedocie w celach charytatywnych. sprzedają - gdyby rozdawały, już dawno byś jakimś jeździł :razz: sorry, dowcip z tej samej półki :razz: Czemu dowcip? Ja bym naprawdę chciał jakimś jeździć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Ciekawostka: Kierownik S8 do mnie przez CB: - "To już jest ten diesel Subaru?" - " :shock: Nie... To jest benzyna..." - "Eee... To czemu tak dymi przy przyspieszaniu...? Jechaliśmy wtedy w okolicach 200 - 220, ale czy to jest normalne w Subaru, że dymi w maksymalnym obciążeniu? Czy to jest odpowiedź na pytanie "Dlaczego Subaru palą tak dużo?", czy też po ok. 100'000 w H6 już nie ma pierścieni? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Czy to jest odpowiedź na pytanie "Dlaczego Subaru palą tak dużo?", czy też po ok. 100'000 w H6 już nie ma pierścieni? Gal!!Przekombinowalem z wydechem w swoim OBK i auto przestało chodzić na 6 cylindrów. Różne były domysły. Balem się,że krzywdę zrobilem silnikowi. Uspokoili mnie stwierdzeniem: "Nie mart się! W Polsce (info kogoś z SIP) padły dwie H6. Jeden jeździł bez oleju, drugi bez płynu chłodniczego. Ten silnik jest nie do zarżnięcia" Dzięki Bogu nie bylem trzecim przypadkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Gal!!Przekombinowalem z wydechem w swoim OBK i auto przestało chodzić na 6 cylindrów. Różne były domysły. Balem się,że krzywdę zrobilem silnikowi. Uspokoili mnie stwierdzeniem: "Nie mart się! W Polsce (info kogoś z SIP) padły dwie H6. Jeden jeździł bez oleju, drugi bez płynu chłodniczego. Ten silnik jest nie do zarżnięcia" Dzięki Bogu nie bylem trzecim przypadkiem Wygląda więc na to, że przy maksymalnym obciążeniu daje tak bogatą mieszankę, że z wydechu można by ołówki robić. No i to tłumaczy spalanie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Kwietnia 2007 Wygląda więc na to, że przy maksymalnym obciążeniu daje tak bogatą mieszankę, że z wydechu można by ołówki robić. No i to tłumaczy spalanie... Czasami mojego też "trochę" obciążę i koledzy, którzy w efekcie moga obserwować nowy tłumik mojego OBK nie wspominali, że coś tam przydymia Ja bym jednak podjechal do ASO, ale stawiam flaszkę, że silnik jest OK! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się