mcbeth Opublikowano 5 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2011 Znalazłem bardzo ciekawy materiał/prezentację speców z FHI. Nie wszystko rozumiem , ale dowiedzieć się można dużo o zasadach sterowania. Polecam ! http://www.subaruoutback.org/forums/attachments/2010-2011-subaru-outback/17836d1288803561-awd-performance-new-subaru-outbacks-subaru-g347-vtd-1999.pdf Edit: Jak widzę dokument burzy dyskusji nie wywołał :wink: . Ciekawe czy za trudny czy za nudny ... Ja po jego przeczytaniu mam parę wniosków. - przede wszystkim VTD to zaawansowane modelowanie dynamiki pojazdu i próba predykcji jego zachowania. Bardzo ciekawe wydaje mi się wyznaczanie na bieżąco współczynnika tarcia opona-nawierzchnia. Sam VTD działa trochę jak stabilizacja toru jazdy i kontrola trakcji, choć bez ingerencji w hamulce czy silnik (jak robi to VDC). A zatem do latania bokiem to on się średnio kwalifikuje, bo stara się w tym przeszkadzać 'jak tylko potrafi' przenosząc moment f/r . Już nawet zwykłe MPT powinno być lepsze do takiej zabawy. -VTD zapewnia najlepszą z dostępnych rozwiązań Subaru trakcję do rozwiązań cywilnych. Wydaje się być najbardziej odporny na głupotę kierowcy i na warunki atmosferyczne. -porównywanie VTD do torsena to błąd. Transfer momentu czy szperowanie w VTD jest w pełni sterowane elektronicznie. Bez elektroniki mamy otwarty dyferencjał niesymetryczny. Czy istnieją torseny sterowane elektronicznie ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 5 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2011 Edit: Jak widzę dokument burzy dyskusji nie wywołał :wink: . Ciekawe czy za trudny czy za nudny ... Obawiam się że za trudny jak to artykuł naukowy, trzeba mieć pewne podstawy z fizyki czy raczej modelowania. Co nie zmienia faktu że publikacja ciekawa, jeśli chodzi o ogólne rozumienia zasady działania VTD. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcbeth Opublikowano 5 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2011 Obawiam się że za trudny jak to artykuł naukowy Myślałem, że jest odpowiedzią na utyskiwania forumowiczów na 'bełkot marketingowy' za którym FHI 'ukrywa' jak rzeczywiście działa ich technologia. A tu proszę. :wink: . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dobi1972 Opublikowano 5 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2011 Faktycznie rzadko się zdarza, aby takie doniesienia były publikowane. Tyle że dla użytkownika nie zawsze są istotne aż tak niskopoziomowe szczegóły - ten chce odpowiedź jak zachowa się napęd gdy w określanych sytuacjach (np.dyskusje na forum o rozkładzie momentu). Droga od publikacji do rozumienia działania układu może być długa i wyboista ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcbeth Opublikowano 13 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2011 Po porównaniu konstrukcji VTD z DCCD mam wrażenie, że są to mechanicznie bardzo zbliżone rozwiązania. Główne różnice to sterowanie i zapewne odporność. W VTD całość sterowana jest przez automatykę a w DCCD mamy dodatkowo możliwość kontroli manualnej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wlyszkow Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 mcbeth, polecam jeszcze to... http://www.xcceleration.com/4EAT-101.htm .. a szczególnie: "Why the 4EAT is better then the 5MT" :wink: a może jeszcze to : http://www.caradvice.com.au/73033/2011- ... automatic/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcbeth Opublikowano 15 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 Proszę. Nie wszczynajmy znowu dyskusji MT vs AT. Po co nam kolejny flame :wink: . Ja tylko znalazłem ciekawy, wręcz unikalny artykuł, który pozwala trochę głębiej zajrzeć w bebechy tego rozwiązania i dodałem parę spostrzeżeń. 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wlyszkow Opublikowano 15 Września 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 mcbeth, przyznaj jednak, że stwierdzenie, że wrc bliżej koncepcją do wrx-at niż do MT jest budujące.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mcbeth Opublikowano 15 Września 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Września 2011 mcbeth, przyznaj jednak, że stwierdzenie, że wrc bliżej koncepcją do wrx-at niż do MT jest budujące.. Dokładnie to samo zauważyłem wyżej, po zapoznaniu się z budową VTD i DCCD. I to nie jest kwestia skrzyni AT tylko transfer case. A że VTD nie występuje z MT ? No cóż. 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kane66 Opublikowano 28 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2015 (edytowane) temat stary ale jary - powiedzcie mi jest jakaś reguła który Forester/Outback ma VTD a który nie ? Występują tam 3 rodzaje skrzyń automatycznych (biorąc pod uwagę II III IVgen) - 4eat 5eat oraz CVT. Skąd mam wiedzieć który samochód VTD ma a który niet ? Edytowane 28 Grudnia 2015 przez Kane66 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 28 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2015 powiedzcie mi jest jakaś reguła który Forester/Outback ma VTD a który nie ? tak, wystarczy znać nr skrzyni. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kane66 Opublikowano 28 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2015 w jednym przypadku znam: TZ1B8LT4AC acz chodziło mi raczej o jakąś tabelę czy zasadę - nie będę zadręczał przecież forumowiczów numerami. Niestety nic mądrego po tym numerze nie znalazłem przez Google. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 28 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2015 wszystko było omawiane pierdylion razy, tu gdzieś są linki http://forum.subaru.pl/index.php?/topic/7178-faq-techniczne-przeczytaj-zanim-zadasz-pytanie/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawskip Opublikowano 28 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2015 w jednym przypadku znam: TZ1B8LT4AC Masz MPT Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kane66 Opublikowano 30 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2015 dzięki, tj nie mam tylko jest w samochodzie "do kupienia". leon: "pierdylion" razy omawiane ale niestety nadal nie znalazłem. w FAQ m.in. tabela jest z kodami ale dla skrzyń MT (przynajmniej tak się u mnie ładuje). Ale może jeszcze coś znajdę w tym pierdylionie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawskip Opublikowano 30 Grudnia 2015 Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2015 jak druga litera w skrzyni to Z to jest MPT, a jak Y to VTD Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 27 Grudnia 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2017 (edytowane) . Edytowane 6 Lutego 2019 przez Gość Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rydzada Opublikowano 1 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2018 Przy okazji.... Dziś utaplałem Forka w błocie. Tak dla rozrywki. Próbowałem m.in. podjechać pod górę rozmokłą polną drogą. Prawie się udało. Miałem trochę zabawy, jutro będzie myjnia Napędy , VTD, działają świetnie, zwłaszcza na krótkich śliskich pagórkach. Jednak zapomniałem jednego sprawdzić. Cisnąłem pod tą długą górę z minimalną prędkością do momentu kiedy dalej Forek nie dał rady. Mimo pedału gazu prawie w podłodze silnik całkiem zdusiło (elektronika) i trzeba było się wycofać. Zastanawiam się teraz, czy poszedł by dalej z wyłączoną guzikiem kontrolą trakcji. I nie wiem, czy wtedy wszystkie koła były by nadal napędzane. Czy guzik upośledza jakoś napęd w AT, czy tylko wyłącza przyhamowanie poszczególnych kół? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tedimy99 Opublikowano 1 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2018 Godzinę temu, rydzada napisał: Czy guzik upośledza jakoś napęd w AT, czy tylko wyłącza przyhamowanie poszczególnych kół? Napęd zostaje , wyłączasz kontrolę trakcji. W Forku SH naciskając wyłączasz to mulenie silnika, a kontrola trakcji poprzez przyhamowanie kół działa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rydzada Opublikowano 1 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2018 33 minuty temu, tedimy99 napisał: Napęd zostaje , wyłączasz kontrolę trakcji. W Forku SH naciskając wyłączasz to mulenie silnika, a kontrola trakcji poprzez przyhamowanie kół działa. Konkretna odpowiedź Fajnie, jakby u mnie tak samo zadziałało. Tą górkę mam 100 m od domu. Jutro zatem test nr 2. A potem myjnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gourmet Opublikowano 21 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 21 Września 2018 Jeszcze nigdy na publicznej drodze nie zbliżyłem się (chyba) do granicy utraty przyczepności, ale korci mnie wypróbowanie VDC. Jeżeli już wywołam jego działanie czy cokolwiek kontruję i pracuję gazem, czy wręcz przeciwnie - puszczam kierownicę i odpuszczam gaz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DETT Opublikowano 23 Września 2018 Udostępnij Opublikowano 23 Września 2018 Puszczanie kierownicy w sytuacjach podbramkowych to generalnie słaba strategia. Poćwicz na śniegu albo na zapiaszczonym betonowym placu. VDC początkowo próbuje przepchnąć moc na tył, kiedy przód ucieka. Potem zachowuje się jak ESP i zhamowuje koła próbując zredukować podsterowność (która zwykle pojawia się pierwsza). Jak to nie przyniesie rezultatu uaktywnia się funkcjonalność zbliżona do kontroli trakcji - dławił silnik, żeby zredukować moc, a tym samym poślizg kół. Zasadniczo wszystko dzieje się dość szybko i jeśli taka sytuacja że wóz wyjeżdża przodem z zakrętu Cię zaskoczy i VDC zacznie ratować Ciebie i resztą auta, to raczej niewiele zdziałasz - gaz będziesz miał nadal wciśnięty i kierownicę skręconą. Jeśli natomiast wiesz, że z uwagi na warunki coś może pójść źle, albo zwyczajnie się bawisz i wytrącasz auto z równowagi celowo to ten system będzie się irytująco wtrącał. Próby kontrowania i ujmowania/dodawania gazu w czasie gdy system walczy wprowadzają jeszcze większy zamęt. Im lepiej poznaje charakterystykę mojego Subaru, tym mniej liczę na ten system i coraz częściej go wyłączam. Są sytuacje kiedy żaden system nie wyciągnie Cię z opałów, a jeśli wpada się w takie opały Subarakiem to ewidentnie się przegięło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się