Fiji Opublikowano 10 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2014 Rajdowe 2015 STI: http://www.drivingsports.com/v2/inside-crc-2015-subaru-wrx-sti-rally-build/ Na poczatek 2. miejsce, 3:30 straty do evo http://www.rallyscoring.com/results/2014/Defi/Defi2014Press0.htm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeDe Opublikowano 10 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2014 Podobno silnik wybuchł. przemekka - byłem dziś na torze i widziałem jak go Mikiciuk upalał - nic szczególnie złego nie było... normalna jazda po torze. A ja właśnie czekam tylko aż się sprzeda moja obecna zabawka po to, żeby zamówić STI. No i właśnie mi ręce opadły i nie wiem co robić... czy przypadkiem nie wyciągać Z4 z komisu. Czy jest szansa na jakiś komentarz SIPu co tam się wydarzyło? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 10 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2014 (edytowane) Wow! Dalej ktoś wierzy w to że Japonce coś popawili w 2,5? Hehe tyle lat nie popawili to dalszego mieli by to zrobić teraz? Edytowane 10 Września 2014 przez slavok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pegi Opublikowano 10 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2014 Poczekajmy do diagnozy. Może będzie dane nam ją poznać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alphaOne Opublikowano 11 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2014 Podobno silnik wybuchł. przemekka - byłem dziś na torze i widziałem jak go Mikiciuk upalał - nic szczególnie złego nie było... normalna jazda po torze. A ja właśnie czekam tylko aż się sprzeda moja obecna zabawka po to, żeby zamówić STI. No i właśnie mi ręce opadły i nie wiem co robić... czy przypadkiem nie wyciągać Z4 z komisu. Czy jest szansa na jakiś komentarz SIPu co tam się wydarzyło? chyba nie ma co panikowac - przeciez to byl egzemplarz do testow dla dziennikarzy, moze ktos cos napisze wiecej co sie faktycznie stalo z tym autem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DeDe Opublikowano 11 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2014 chyba nie ma co panikowac - przeciez to byl egzemplarz do testow dla dziennikarzy, moze ktos cos napisze wiecej co sie faktycznie stalo z tym autem Na FB jest taki komentarz pod zdjęciem: "Z tego co zaopserwowalem jak go holowalem to w silniku niestety oleju nie bylo" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 11 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2014 Odpowiedź Patryka, czemu nie było oleju: Patryk Mikiciuk Hehe . Widzę sporo domysłów bark oleju ... Tak ale to tylko pochodna ... Poszło ciśnienie z cylindrów do oleju i wypwalilo go w ciagu 1,5 Sek ;( przy prędkości autostradowej sytuacja trudna do opanowania . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 11 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2014 Widzę, że dobry humor nie opuszcza pana redaktora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 11 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2014 Zawsze myślałem, ze to płynu chłodniczego ubywa w razie takiej awarii, który to dostaje sie do oleju a nie ze olej znika w magiczny sposób. Jestem ciekaw co się stało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 11 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2014 Widzę, że dobry humor nie opuszcza pana redaktora. A co ma płakać bo kolejne 2.5 się wysralo? Nie pierwsze i nie ostatnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 11 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2014 Nie no. Sam bym se chętnie popsuł pare nie swoich aut. Fajna praca. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 12 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 Zawsze myślałem, ze to płynu chłodniczego ubywa w razie takiej awarii, który to dostaje sie do oleju a nie ze olej znika w magiczny sposób. Jestem ciekaw co się stało. Może po prostu pękł tłok - wtedy poprzez odmę, bagnet i wszystkie inny miejsca dość szybko zostanie wypompowany olej z silnika - miałem tak kiedys w swoim aucie innej marki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 12 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 Nie no. Sam bym se chętnie popsuł pare nie swoich aut. Fajna praca.No tak, znów wina użytkownika Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przemekka Opublikowano 12 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 Tego nie napisałem. Chodziło mi tylko o to, że zabicie auta testowego sprawiło chyba redaktorowi frajdę, radość, nie wiem i nie rozumiem. Z drugiej strony ciekawe czy sprawdzili poziom oleju przed upalaniem i po. A jeszcze jedno. Czy STI też jest zalewanie ekologicznym 5W30? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 12 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 Myślę że to po części w obowiązku Aso jest sprawdzenie poziomu oleju przed wydaniem samochodu do testów. Wydaje mi się ze akurat Mikiciuk nie jest technicznym impotentem i olej tez sprawdził. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon Opublikowano 12 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 Wydaje mi się ze akurat Mikiciuk nie jest technicznym impotentem i olej tez sprawdził. Khem, khem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 12 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 Gdyby tak było to by napisał. "Olej sprawdziłem wszystko grało!". Napisał swoja teorię awarii i nie odniósł się do mojego zaczepnego wpisu dotyczącego podstawowych czynności obsługowych, których chyba warto dokonać w samochodzie, do którego się wsiada. W wypożyczalniach dziwnie na mnie patrzą ale zawsze sprawdzam przed wyjazdem stan samochodu, opon, płynów... dwa razy prosiłem o wymianę na inny w związku z uszkodzoną oponą i raz właśnie niskim stanem oleju. Nie moje auto, nie znam sprzętu ale dla własnego bezpieczeństwa sprawdzam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slavok Opublikowano 12 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 Ok, redaktor TVN turbo zajezdzil samochód. Subaru jak zawsze bez winy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 12 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 Ok, redaktor TVN turbo zajezdzil samochód. Subaru jak zawsze bez winy https://www.youtube.com/watch?v=Yga1FSiMkKo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 12 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 Napisał swoja teorię awarii i nie odniósł się do mojego zaczepnego wpisu dotyczącego podstawowych czynności obsługowych, których chyba warto dokonać w samochodzie, do którego się wsiada. Chojny, pekł ci kiedy w aucie tłok w czasie szybkiej jazdy? Ja miałem taki przypadek - nagle w czasie jazdy auto straciło moc i zaczęło pracować na 3 cylindrach. Poza tym nic - żadnego huku, stuku-puku. Zwolniłem zjechałem na bok, zgasiłem silnik i otworzyłem maskę. Z 4,5 litra oleju to pewnie z 3,5 było wszedzie tylko nie w misce............. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam12 Opublikowano 12 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 Z 4,5 litra oleju to pewnie z 3,5 było wszedzie tylko nie w misce............. dokładnie ale to widać a Pan dziennikarz jakoś tego nie zauważył......Chyba że po awarii nawet maski nie podniósł. W co nie wierzę .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 12 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 dokładnie ale to widać a Pan dziennikarz jakoś tego nie zauważył......Chyba że po awarii nawet maski nie podniósł. W co nie wierzę .... Ale dlaczego sądzisz ze niezauważył? Nastąpiłą awaria - ztrzymał sie i wezwał lawetę. Co za różnica czy po pęknięciu tłoka tenolej był czy go nie było jak sie zatrzymał i dalej nie jechał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 12 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 Napisał swoja teorię awarii i nie odniósł się do mojego zaczepnego wpisu dotyczącego podstawowych czynności obsługowych, których chyba warto dokonać w samochodzie, do którego się wsiada. Chojny, pekł ci kiedy w aucie tłok w czasie szybkiej jazdy? Ja miałem taki przypadek - nagle w czasie jazdy auto straciło moc i zaczęło pracować na 3 cylindrach. Poza tym nic - żadnego huku, stuku-puku. Zwolniłem zjechałem na bok, zgasiłem silnik i otworzyłem maskę. Z 4,5 litra oleju to pewnie z 3,5 było wszedzie tylko nie w misce............. Nie. Nigdy w życiu nie zajechałem silnika, choć raz olej straciłem nie dalej jak 5 dni temu... rozwalając miskę olejową, przynajmniej mam nadzieję że to miska, bo nadal nie mam informacji z serwisu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukass Opublikowano 12 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 Nigdy w życiu nie zajechałem silnika, Ale to nie chodzi o specjalne zajechanie silnika. Jedziesz sobie autostradą 150 km/h - normalnie bez szaleństw. Nagle pęka tłok ( wada fybryczna np.), ale ty o tym nie wiesz. Czujesz że silnik kuleje i nie ma mocy, wiec zwalniasz/hamujesz/szukasz zatoczki. Potrzebujesz, zeby to zrobić bezpiecznie, nadal pracujacego silnika (wspomaganie hamulcy i kierownicy) oraz kilkudziesięciu sekund. Nawet jak wysprzeglisz i bedą to wolne obroty to pracujaćy silnik wywali olej - u mnie dokąłdnie tak było. Co kierowca moze wtedy zrobić wiecej? Wg mnie nic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matros1 Opublikowano 12 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 12 Września 2014 (edytowane) Chciałbym usłyszeć opinię jakiegoś posiadacza nowego STi (który zainstalował sobie wskaźnik temp oleju) jak wygląda grzanie się oleju w tym aucie przy upalaniu. Ciekawi mnie to tym bardziej że ganialiśmy się z nowym STi w Kielcach po kartingowym i u mnie po kilku okrążeniach musiałem się chłodzić bo olej niebezpiecznie się grzał a mam zainstalowaną większą chłodnicę oleju od fabrycznej. Kierownik STi tego nie robił bo takich wskazań nie miał i pałował auto dalej. Edytowane 12 Września 2014 przez matros1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się