Skocz do zawartości

auto zastępcze z OC sprawcy


kubanow

Rekomendowane odpowiedzi

czy orientuje się ktoś jak wygląda sprawa wynajmu auta zastępczego z OC sprawcy na czas naprawy

podobno przysługuje mi takie prawo ale chciałbym się dowiedzieć czy korzystał ktoś w praktyce z tego

http://www.foxrent.pl/pliki/AUTO_ZASTEPCZE_Z_OC_SPRAWCY.pdf

 

niestety mój forek jest mocno kontuzjowany

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=1361219#p1361219

 

jak wygląda forma rozliczenia z firmą wynajmująca auto, czy jest możliwość wynajęcia Subaru (SIP wypożycza autka)

 

auto jest kupione na działalność gospodarczą więc z udowodnieniem potrzeby auta nie będzie raczej problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przysługuje Ci zawsze ale czy może to być Subaru zależy od ubezpieczyciela (czy ma umowę) musisz zgłosić do firmy ubezpieczeniowej sprawcy że potrzebujesz samochodu zastępczego na cały czas naprawy.

 

Generalnie jeśli weźmiesz auto bez błogosławieństwa ubezpieczyciela mogą potem kombinować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie ubezpieczyciel czy wypozyczalnia bedzie chciala Ci wcisnac najwiekszy chłam, cos typu Corsa, Yaris itp, ja nasciemnialem, ze codziennie jezdze po calej polsce i potrzebuje normalnego samochodu i dostalem Volvo V50 z 2 litrowym 140konnym turbo dieslem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... :roll: , nie do końca tak jest :!: ...

 

W przypadku szkody z czyjegoś OC sparawa jest duzo bardziej skomplikowana.

 

natomiast mając gruuuuby assistance mozna poszaleć w ofertach :mrgreen:

 

I najważniejsze, to jaki samochód zastępczy przysługuje ci na czas naprawy jest zapisane w każdych OWU ubezpieczyciela :!:

 

 

czytać, czytać i jeszcze raz czytać zanim cos podpiszecie 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najważniejsze, to jaki samochód zastępczy przysługuje ci na czas naprawy jest zapisane w każdych OWU ubezpieczyciela

Przecież to jest z OC - więc OWU go nie interesują.

Należy się samochód zastępczy, tej samej klasy, ale na czas naprawy - i tu mogą być problemy, np. jezeli będziesz czekał na części.

Obecnie likwiduję szkodę z OC w Allianz - oszuści jakich mało - ale za samochód zastępczy ( Fiat Panda :mrgreen: ) za trzy dni - tylko na czas oględzin - wypłacili bez mrugnięcia.

Mam problem z otrzymaniem środków na naprawę, opiszę jak się skończy.

Nie chcę naprawiać bezgotówkowo między innymi z powodu sprawy Firka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

podzwoniłem i coś tam już wiem

pierwsze pytanie było czy auto jest na działalność bo jak nie to mi niby nie przysługuje, chyba że mocno to udokumentuje

no i auto wg Inter Risk (u nich bede likwidował szkodę) przysługuje mi do czasu oględzin plus techniczny czas naprawy, czyli ich nie interesuje to że nie ma jakichś części dostępnych itp

 

autko mam już załatwione w ASO, będzie to Justynka, trochę małe ale przynajmniej pozostanę wierny marce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie likwiduję szkodę z OC w Allianz - oszuści jakich mało -

 

 

nie za ostro :roll: :?:

 

za takie coś, zwłaszcza na forum publicznym możesz trafić do sądu :!:

 

BTW, ja pracuję w Allianz, proszę o sedno sprawy na PW, może bedę mógł w czymś pomóc :!:

 

-- 30 cze 2011, o 12:33 --

 

Przecież to jest z OC - więc OWU go nie interesują.

 

nie rozumię tego sformułowania :roll:

 

OWU, czyli Ogólne Warunki Ubezpieczenia :!:

 

Obojętne czy przy OC, czy AC, czy ubezpieczeniu psa, kota, cioci, czy to jest polisa na życie, czy ubezpieczenie domu, mają zastosowanie Ogólne Warunki Ubezpieczenia :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie likwiduję szkodę z OC w Allianz - oszuści jakich mało -

 

 

nie za ostro :roll: :?:

 

za takie coś, zwłaszcza na forum publicznym możesz trafić do sądu :!:

 

BTW, ja pracuję w Allianz, proszę o sedno sprawy na PW, może bedę mógł w czymś pomóc :!:

 

-- 30 cze 2011, o 12:33 --

 

Przecież to jest z OC - więc OWU go nie interesują.

 

nie rozumię tego sformułowania :roll:

 

OWU, czyli Ogólne Warunki Ubezpieczenia :!:

 

Obojętne czy przy OC, czy AC, czy ubezpieczeniu psa, kota, cioci, czy to jest polisa na życie, czy ubezpieczenie domu, mają zastosowanie Ogólne Warunki Ubezpieczenia :idea:

 

Trzeba pamiętać że oddział firmy oddziałowi nierówny, ja mam często styczność z PZU i likwidują elegancko i od ręki ale na bank znajdą się nie tym forum ludzie którzy mieli styczność z innymi praktykami każda firma to ludzie:)

 

Nie ma co sądem straszyć;)

 

Auto Ci się należy na cały czas naprawy z doświadczenia wiem że Ci mniejsi budżetowi ubezpieczyciele staną na głowię żeby Ci zapłacić jak najmniej czeka Cię walka, pamiętaj na wszystko musisz mieć papier nie wież w zapewnienia telefoniczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie za ostro

 

Nie sądzę. Kosztorys Allianz 2.200 PLN, kosztorys ASO 16.000 PLN.

Za 2.200 nie kupię nawet 1 błotnika, nie mówiąc o innych rzeczach + robocizna.

Kosztorys Allianz zrobił dla innego modelu auta, w rozmowie likwidator o tym wie, ale tak zrobił, bo nie ma mojego auta w systemie.

Ja, wiedząc o tym przy oględzinach dostarczyłem cennik zniszczonych elementów z ASO - opieczętowane.

Likwidatora to nie obchodzi.

 

za takie coś, zwłaszcza na forum publicznym możesz trafić do sądu

 

Wybrałem najłagodniejsze określenie jakie ciśnie mi się na usta.

Dotychczas myślałem, że tylko Warta tak oszukuje klientów, a tu taki zonk.

Ja się właśnie obawiam, że to się skończy sądem - kacelaria dostarczyła odwołanie 8.06, dziś jest 30.06, brak ustosunkowania się.

:?

 

nie rozumię tego sformułowania

 

OWU, czyli Ogólne Warunki Ubezpieczenia

 

Obojętne czy przy OC, czy AC, czy ubezpieczeniu psa, kota, cioci, czy to jest polisa na życie, czy ubezpieczenie domu, mają zastosowanie Ogólne Warunki Ubezpieczenia

 

To jest likwidacja z OC sprawcy, co do tego mają OWU ?

Sprawca (poprzez ubezpieczyciela) ma pokryć wszystkie straty jakie poniósł poszkodowany. Jak potrzebuje samochód, w tym przypadku do wykonywania działalności, to mu przysługuje. Problemem może być na jaki okres przysługuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że o ile nie jest się likwidatorem, to się ma mierny wpływ na ich działania. W ciągu 3 lat koledzy zlikwidowali mi 6 szkód z AC ;) ale zawsze byłem nie zadowolony. Może po prostu za dużo od chłopaków wymagam :twisted: Jedno jest pewne - prędzej czy później odszkodowanie dostaniesz, zależy jak bardzo się w to zaangażujesz.

 

Ile firm, tyle opinii od niezadowolonych klientów. Trzeba wybrać zatem tych co nie marudzą :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest likwidacja z OC sprawcy, co do tego mają OWU ?

 

a to mają do tego, że tak jak napisałem wcześniej w OWU każdego ubezpieczyciela obojetne czy PZU czy Warty, czy Allianz i obojetne czy jest to AC, czy OC to jest tam czarno na białym napisane jakiej klasy auto zastępcze przysługuje :idea:

 

Nie sądzę. Kosztorys Allianz 2.200 PLN, kosztorys ASO 16.000 PLN.

Za 2.200 nie kupię nawet 1 błotnika, nie mówiąc o innych rzeczach + robocizna.

Kosztorys Allianz zrobił dla innego modelu auta, w rozmowie likwidator o tym wie, ale tak zrobił, bo nie ma mojego auta w systemie.

Ja, wiedząc o tym przy oględzinach dostarczyłem cennik zniszczonych elementów z ASO - opieczętowane.

Likwidatora to nie obchodzi.

 

ło Matko Boska, to po coś podpisywał wycenę :cry:

 

Co za matoł- tyczy sie likwidatora :wink: wszędzie sie niestety tacy trafiają...

 

rombu, i inni- nie podpisuje się takich rzeczy :!:

teraz sprawa może się ciągnąć i ciągnąć...rzeczoznawca nie ma prawa robić wyceny szkody na innym modelu auta, jak nie ma w systemie, to niech se w katalogach szuka, ja bym sie nie zgodził na coś takiego :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rombu, i inni- nie podpisuje się takich rzeczy

teraz sprawa może się ciągnąć i ciągnąć...rzeczoznawca nie ma prawa robić wyceny szkody na innym modelu auta, jak nie ma w systemie, to niech se w katalogach szuka, ja bym sie nie zgodził na coś takiego

Ja nic nie podpisałem.

Po oględzinach na maila przyszedł kosztorys i tyle.

Odwołałem się i na razie od trzech tygodni praktycznie cisza.

 

a to mają do tego, że tak jak napisałem wcześniej w OWU każdego ubezpieczyciela obojetne czy PZU czy Warty, czy Allianz i obojetne czy jest to AC, czy OC to jest tam czarno na białym napisane jakiej klasy auto zastępcze przysługuje

A co poszkodowanego obchodzi OWU jakiegoś ubezpieczyciela ?

Przecież nie zawierał z ubezpieczycielem sprawcy żadnej umowy.

W sumie to sprawca ma pokryć szkody, a przecież sprawca nie ma OWU. A robi to właśnie za pośrednictwem ubepzieczyciela z którym zawarł umowę.

W tym wątku uszkodzony jest Forester i powinno się na czas naprawy wypożyczyć Forestera. Wtedy sprawa jest logiczna i prosta - auto tej samej klasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

temat być może już nieaktualny ale ja korzystałem z namiarów jakie dostałem w Toyota Carolina na Sixt Rent A Car: http://pl.sixt.com/php/res?language=en&t3language=pl

dostałem nowiutkiego PUGa 208 na czas naprawy mojej Corolli na tydzień chyba. Oni załatwili absolutnie wszystko w moim imieniu ściągając kasę od ubezpieczyciela sprawcy (compensa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kolizji z TIRem w zeszłym roku jeździłam zastępczą Octavią przez około 4 tygodnie... od dnia kolizji, poprzez czas oczekiwania na części, aż do skończenia naprawy i później jeszcze tydzień, bo ponoć coś nie tak było z hamulcami i nie chcieli mi oddać OBKa.

 

Ponieważ sprawca odmówił przyjęcia mandatu, nie było do końca pewne, czy szkoda zostanie zlikwidowana z OC... auto jednak dostałam. Musiałam napisać oświadczenie, że potrzebuję samochód w celu dowożenia dziecka do szkoły i dojazdu do pracy itepe.

 

Naprawę robiłam bezgotówkowo.

 

Więc jednak da się...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam szkodę z OC sprawcy. Chcę wynająć samochód zastępczy.

Zobaczcie jakie wymagania ma Compensa!!!

 

tCOMPENSA TU S.A

VIENNA INSURANCE GROUP Warszawa, dnia 2011.07.06

RCS WARSZAWA

AL. JEROZOLIMSKIE 162

02-342 WARSZAWA

Pan M… W….

Z…. A

21-400 Łuków

 

 

Numer szkody 348507-01/407

Data szkody 21.06.2011r.

Dotyczy uszkodzenie pojazdu Subaru nr rej. BI8431F

Sprawę opracowuje Małgorzata Malinowska Nr telefonu (22) 501 64 79

 

Szanowny Panie!

W nawiązaniu do przełanej korespondencji dotyczącej pokrycia kosztów wynajmu pojazdu zastępczego Compensa uprzejmie informuje, iż zgodnie z par. 361 Kodeksu Cywilnego ubezpieczyciel sprawcy ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła.

 

Informujemy, że roszczenie dotyczące zwrotu kosztów poniesionych w związku z koniecznością wynajmu pojazdu zastępczego uzasadnione jest generalnie w przypadku, gdy pojazd niezbędny jest do wykonywania pracy zarobkowej (tj. w ramach prowadzonej działalności gospodarczej lub stosunku pracy kiedy pojazd prywatny użytkowany jest do czynności służbowych). W innych przypadkach zasadność taka winna wynikać z udokumentowanej konieczności wynajmu pojazdu zastępczego.

Decyzję w konieczności wynajmu pojazdu zastępczego podejmowana jest przez użytkownika tego pojazdu.

Wychodząc naprzeciw Pana oczekiwaniom dotyczącym pokrycia kosztów wynajmu pojazdu zastępczego Compensa gotowa jest do rozpatrzenia roszczeń po udokumentowaniu konieczności i zasadności poniesionych tego rodzaju kosztów (zgodnie z art. 6 Kodeksu Cywilnego) za okres technologicznego czasu naprawy, który ustalony zostanie na podstawie złożonego kosztorysu naprawy.

Do rozpatrzenia roszczeń niezbędne jest przedstawienie następującymi informacji i dokumentów:

- kopię wpisu do ewidencji działalności gospodarczej,

- kopię ewidencji środków trwałych,

- kopię umowy wynajmu pojazdu,

- kopię dowodu rejestracyjnego wynajmowanego pojazdu,

- kopia faktury za wynajem pojazdu,

- oświadczenie precyzujące konkretnie do jakich celów w ramach prowadzonej działalności gospodarczej niezbędne jest użytkowanie pojazdu,

- kopie umów potwierdzających konieczność realizacji zleceń w ramach prowadzonej działalności gospodarczej,

- kopie dokumentów potwierdzających wykonywanie tych zleceń w terminie kiedy pojazd poszkodowanego znajdował się w warsztacie naprawczym,

- kopie dokumentów potwierdzających wykorzystanie wynajmowanego pojazdu w terminie kiedy pojazd Pana znajdował się w warsztacie naprawczym,

- oświadczenie, czy poszkodowany nie dysponuje innym środkiem transportu,

 

Przekazując powyższe ustalenia, pozostajemy

Z poważaniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To typowe działanie ubezpieczycieli. Ale, w myśl art. 361 § 2 k.c. naprawienie szkody obejmuje - w granicach normalnego związku przyczynowego - straty, które poszkodowany poniósł oraz korzyści, które mógłby osiągnąć gdyby mu szkody nie wyrządzono.

 

Rzecznik Ubezpieczonych, a coraz częściej Sądy, uważają, że jeżeli prawo najmu pojazdu zastępczego przysługuje osobom prowadzącym działalność gospodarczą, to analogicznie przysługuje ono na takich samym zasadach również osobom nieprowadzącym takiej działalności.

 

Także, walcz z ubezpieczycielem :mrgreen: Sama konieczność dojazdów do pracy, gdy niemożliwe lub bardzo utrudnione jest korzystanie z komunikacji publicznej, konieczność zawożenia dzieci do szkołu, przedszkola etc. - jest już przesłanką by wynająć auto zastępcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja teraz jeżdżę zastępczakiem, ja mam trochę łatwiej bo auto jest na działalność

 

najgorsze w tym wszystkim jest to że to samemu trzeba wynająć auto i je opłacić , a dopiero potem jak dostaniemy fakturę możemy starać się o zwrot kasy

w większych miastach są firmy które wynajmują auta w przypadku szkody z OC w formie bezgotówkowej

czyli to firma wynajmująca ma przetarte ścieżki jak odzyskiwać kasę od ubezpieczyciela

 

w przypadku jeśli ktoś jest VAT'owcem dochodzi jeszcze kwestia podatku VAT, bo ubezpieczyciel oddaje kwotę netto, a kwotę z tytułu VAT'u musimy sami dopłacić i potem starać się o zwrot z US

 

mnie zastanawia jeszcze fakt technologicznego czasu naprawy bo czuje że tutaj też będą rozbieżności między nim a rzeczywistym czasem naprawy i odbiorem auta,

co mnie interesuje jakiś czas wyliczony przez jakiegoś likwidatora, przecież ubezpieczyciel ma czas 30 dni na wypłatę odszkodowania więc może sprawę przeciągać

generalnie auto powinien dostać bez żadnego kombinowania na okres od powstania szkody do czasu oddania kasy z tytułu OC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam auto na działalność.

Jednak nie widzę powodu żeby okazywać:

"- kopie umów potwierdzających konieczność realizacji zleceń w ramach prowadzonej działalności gospodarczej,

- kopie dokumentów potwierdzających wykonywanie tych zleceń w terminie kiedy pojazd poszkodowanego znajdował się w warsztacie naprawczym"

Przecież to jest moja tajemnica handlowa!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam auto na działalność.

Jednak nie widzę powodu żeby okazywać:

"- kopie umów potwierdzających konieczność realizacji zleceń w ramach prowadzonej działalności gospodarczej,

- kopie dokumentów potwierdzających wykonywanie tych zleceń w terminie kiedy pojazd poszkodowanego znajdował się w warsztacie naprawczym"

Przecież to jest moja tajemnica handlowa!

 

Klasyczna działalność części ubezpieczycieli zasypują Cię pismami wymaganiami niekoniecznie zgodnymi z prawem żebyś sobie "odpuścił" walcz, szczególnie że coś kiepsko cytują kodeks cywilny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...