Skocz do zawartości

O rowerach


Niuniek

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam 194cm wzrostu i kupując rower też mocno zastanawiałem się nad 27,5". Jednak pojeździłem i decyzje że zostaje przy 29". Duże koło zupełnie inaczej wybiera dziury, inny klasa pokonywania przeszkód poprzecznych. Wady to mniejsza zwrotność, ale wydaje mi się że też wiele zależy od geometrii ramy i tym można pokombinować. Ja chyba nie wrócę do mniejszych kół, bo jak dla mnie 29" ma więcej zalet niż wad. Mnie strasznie denerwuje w tych nowych rowerach ilość blatów na przodzie. Jak dla mnie powinno zostać po staremu 3, tu coś chyba przesadzili :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla osób niskiego wzrostu jak ja 165 cm tez polecacie 29"? Czy jednak dla mnie byłby za duży?

 

Idź do sklepu i się przejedź, najlepiej na rowerach kilku marek ;)

 

to najlepsze co możesz zrobić, słuchanie rad nic Ci nie da. Wiele osób się wymądrza, wypowiada a nigdy na danym rowerze nie siedziały -to wiem z własnego doświadczenia. Inna rzecz że każdy woli coś inneho jedne HT, inny fulla bujanego, a i tak najlepszy jest ...epic :P a na poważnie naj;lepiej tesować przed zakupem, jest parę sklepów gdzie można rower przed zakupem testować do woli za niewielką opłatą

 

Mnie strasznie denerwuje w tych nowych rowerach ilość blatów na przodzie. Jak dla mnie powinno zostać po staremu 3, tu coś chyba przesadzili :)

 

no i własnie co użytkownik to inne zdanie, ja mam XX1 i sobie bardzo chwalę, w garażu mam też stary rower XTR 3x10 i sobie nie wyobrażam żeby coś takiego przełozyć do epica, 2x10 jest chyba dobrym kompromisem. Sa już tez ramy które nie przewidują możliwości instalacji przedniej przerzutki ;)

Edytowane przez jaszyn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdradze wam sekret.

Pracuje w sklepie rowerowym i miedzy innymi handlujemy specem ;)

 

Ja tez kiedys pracowalem w sklepie z rowerami pod koniec lat 90'tych (sprzedawca/mecahnik), sprzedawalismy, Specialized, Marin, Iron Horse, Softride, Titus, a nawet Manitou (kiedys mieli swoje rowery)... to byla era widelek i sterow 1", 1 1/4" i 1 1/8", pelne zawieszenie bylo wtedy dla "szpanerow", a firmy takie jak Spinergy, Kooka, Carumba, Syncros, Kore, mialy sie wtedy jeszcze bardzo dobrze, SRAM dopiero wkraczal na rynek a Avid byl osobna firma ktora produkowala naprawde kultowe hamulce, tarczowki byly bardzo prymitywne wtedy. Generalnie byl to okres gdy produkcja czesci w US byla najbardziej rozwinieta, a od tamtych lat produkcja przeniosla sie na Tajwan a pozniej do Chin... no i pasjonaci zostali wyparci z przemyslu. Dodatkowo ceny Aluminium sa sztucznie wysokie dzieki takim firmom jak Goldman Sachs i Morgan Stanley, ktore de facto manipuluja podaz tego metalu przez magazynowanie olbrzymich jego ilosci i bardzo powolna sprzedaz... IMHO - to powinno byc nie legalne.

 

Od tamtych lat obserwowalem rynek rowerowy, i 29 pojawily sie dzieki temu ze hamulce tarczowe staly sie norma, ramy staly sie bardziej sztywne, i stery staly sie mniej awaryjne. Tarczowki przy kolach 29" spowoadowaly ze nie trzeba sie przejmowac o slaba sztywnosc boczna wiekszych kol, ktore w przypadku hamulcow typu V-Brake ocieralyby obrecami o wykladziny hamulcowe. Dodatkowo wprowadzenie ram z wlokna weglowego pozwolilo na uzyskanie nizszej wagi roweru (choc i tak wyzszej niz roweru 26" bez zawieszenia). IMHO rozwoj 29" nastapil tez dzieki temu ze szlaki rowerowe w Kolorado i Utah sa mniej krete i techniczne niz na wschodnim wybrzezu (w tych stanach najwiecej ludzi jezdzi na rowerach, i maja najbardziej rozpowszechnione kolarstwo szosowe i MTB)...

 

Dla osob niskich, w rowerze 29" problemem jest dobor odpowiedniej geometri, bo przy wiekszych kolach trudniej jest zachowac odpowiedni przeswit, jednoczenie zachowujac optymalne katy w ramie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....a szosówki bez istotnych zmian :) Coraz bardziej mnie szosa pociąga. Jedynym problemem jest kultura jazdy kierowców.

 

ja zdecydowanie wolę górala, trenuje na szosie bo na góral się nie da ale największą przyjemność mam jak wjadę teren, do lasu ... cisza, spokój a jak w górach to już pełnia szczęścia. Dziś miałem trening przełajką po szosie, nie mogłem sie oprzeć i na krótkie fragmenty były wjazdy do lasu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie,

 

Czy ktos z was mial do czynienia z opona Continental Grand Prix 4-Season ( szosowka )? Szukam kompromisu miedzy dojazdami do pracy ( ulice warszawskie ) a smiganiem po konstancinskich bezdrozach w miare z dobrym asfaltem. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

to najlepsze co możesz zrobić, słuchanie rad nic Ci nie da.

Moje pytanie jest raczej w kategorii ciekawości niż chęci zakupu, niemniej jak będzie jakaś okazja to spróbuję.

Jak w końcu zawitasz na Singla ;) Tam jest centrum Treka i można pożyczyć rower na "jazdę próbną" i to da ci odpowiedź na wątpliwości. Z Mateuszem też możesz się tak dogadać ;) Edytowane przez bukmacerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak zostaję przy swoim XC

Ale tu bym pojechał na tym drugim...  Kto chciałby się stawić/wybrać? Poważnie pytam!
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=jmy_of5mRTQ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera, spóźniłem się ze złożeniem roweru na sezon, miałem nadzieję na dłuższą zimę ;)

 

Ramka już do mnie jedzie, koła się zaplatają :D

 

Jeździ ktoś z Was już na średniej kiszce, czy będę pierwszym na The Forum ;) 

 

 

 

 

Dla osób niskiego wzrostu jak ja 165 cm tez polecacie 29"? Czy jednak dla mnie byłby za duży?

proponuję 27,5 vel 650b vel "średnia kiszka" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie witałem się jeszcze na forum, bo posiadaczem subaru jestem od niedzieli więc witam wszystkich:) 

 

Chętnie będę się wypowiadał w tym temacie bo z rowerami mam styczność od lat, kiedyś zawodowo, teraz tylko hobbystycznie:) 

 

brt, jaki rower i gdzie się nim poruszasz? Ja na 27.5 przesiadam się w przyszłym sezonie. Na razie ujeżdżam Norco Fluid w konfiguracji enduro i Brodie Huricane w konfiguracji AM/XC, a prócz tego fixed na radzieckiej torowej ramie z 64 roku ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nie witałem się jeszcze na forum, bo posiadaczem subaru jestem od niedzieli więc witam wszystkich:)

Witam, ale zajrzyj  jeszcze tu:

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/60648-tutaj-sie-witamy-dzial-dla-nowych-forumowiczow/page-629#entry1975275 ;)

 

 

 

brt, jaki rower i gdzie się nim poruszasz?

Jak wyżej, rower składam sam, dopiero rama i koła do mnie jadą, pewnie dopiero po świętach go wypróbuję :)

Setup dość ciekawy, lekka stalowa rama ;)

o taka:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie a jakieś wypady w teren lasy góry itp itd to forumowicze praktykują ?????

Można kiedyś coś zorganizować :)

 

6 lat DH i freeride potem 2 lata przerwy (operacje kolan) w tym roku pewnie wracam na agresywnym enduro więc może coś popedałujemy :

 

PS: jak się zadajecie z pedałami toście porządne ludziska !!!!   :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Witajcie a jakieś wypady w teren lasy góry itp itd to forumowicze praktykują ?????

Można kiedyś coś zorganizować :)

 

6 lat DH i freeride potem 2 lata przerwy (operacje kolan) w tym roku pewnie wracam na agresywnym enduro więc może coś popedałujemy :

 

PS: jak się zadajecie z pedałami toście porządne ludziska !!!!   :biglol:

 

oj coś dwustronnie gadasz  :D

za pedałami nie przepadam, ale lubię często popedałować ;)  na góry to się raczej nie nadaję bo za często piję, ale na to jest inny wątek  :biglol:

Edytowane przez sekator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamaryn: U mnie podobnie! 5 lat DH, starty w juniorach itp, potem amatorsko, następnie praca w rowerowym, kontuzja kolana, a po dwu latach przerwy wracam do enduro :) w międzyczasie tylko szosa i ostre koło:) Jak będzie planowany jakiś wypad enduro to z przyjemnością to rozważę. teraz od dwóch miesięcy pedałuję na spiningu, żeby zrobić formę na sezon! 

 

brt: starałem się napisać posta w tamtym temacie, ale nie mogę wrzucić zdjęcia więc nie przywitam się nie przedstawiając mojego forka! :) Co do NS-a to fajny wybór! mam znajomego, który zwykł mawiać: "jeżdżę na sztywniaku, bo moje nogi dają mi 300mm skoku". Dużo w tym prawdy:) 

 

sekator: gdzie ten wątek o piciu?! :) 

Edytowane przez skrziwan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamaryn: U mnie podobnie! 5 lat DH, starty w juniorach itp, potem amatorsko, następnie praca w rowerowym, kontuzja kolana, a po dwu latach przerwy wracam do enduro :) w międzyczasie tylko szosa i ostre koło:) Jak będzie planowany jakiś wypad enduro to z przyjemnością to rozważę. teraz od dwóch miesięcy pedałuję na spiningu, żeby zrobić formę na sezon! 

 

brt: starałem się napisać posta w tamtym temacie, ale nie mogę wrzucić zdjęcia więc nie przywitam się nie przedstawiając mojego forka! :) Co do NS-a to fajny wybór! mam znajomego, który zwykł mawiać: "jeżdżę na sztywniaku, bo moje nogi dają mi 300mm skoku". Dużo w tym prawdy:) 

 

sekator: gdzie ten wątek o piciu?! :)

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/40520-rzucamy-picie/page-3145

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

No to zapraszamy do Wro :) Ja dzisiaj jeździłem w letnich butach, koszulce,bluzie i po 1,5h bluza wylądowała w plecaku. W lesie pełno kwitnących kwiatków(chyba krokusy) wiosna pełną gębą :D

 

pozazdrościć jakbym mógł to bym Lublin chętnie na Wrocław zamienił, może kiedyś  się uda - chociaż jak będę zmieniał to chyba najlepiej od razu na ,.... Riva del Garda   :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...