Skocz do zawartości

FORESTER 2.5XT PROBLEM


SZELMAN

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkie mądre głowy mam problem z Forkiem 2.5xt manual otóż wszystko jest z nim ok (zbiera się ładnie itd. ) do momentu gdy np stanie w korku i pracuje na wolnych obrotach ,dostaje takich odczuwalnych mocnych falowań nie są to głośne drganie gdzie wszystko brzęczy tylko pracuje spokojnie i za chwile coś go jakby delikatnie przydusza przez co czuć taki jakby delikatny ruch auta ciężko to przekazać. Zaznaczam że był podpinany pod kompa i zero błędów ,świece wymieniane itp. Macie jakiś pomysł co to może być ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że ten stwór tak po prostu ma i tyle :) o ile są to naprawde delikatne nierówności. Ja to lubię bo czuję się jakbym w jakimś nieokiełznanym potworku siedział który az kipi od chęci wyrwania do przodu (mechanicy uznali mojego forka za okaz zdrowia).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyłacz klimę, ma trzyamć idealnie obroty, jak nie to:

 

nieszczelny dolot, bierze lewe powietrze, lub przepływka uwalona/brudna -da się wyczyścić

nieszczelny kolektor wylot skład spalin się nie zgadza i dziwne wartości czyta lambda

nieszczelny dalej przed drugą sondą

 

brudna przepustnica też ale musiała by się już przycinać

 

czy jak uruchamiasz rano auto to obroty idą w górę potem do koło 1000 i potem znowu do góry? odłącz klemy pomaga na jakiś czas.

 

Jeżeli po odpaleniu trzyma ładnie 1500 rpm to wg mnie nie przepustnica

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co jak po odpaleniu na ssaniu na chwile wbija się na 2 tysie i zaraz po tym spada? Brudna przepustnica
nie wiem kiedy, czy od razu ma 2k? jeżeli tak to raczej mam podobnie po chwili spada do 1500 rpm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim, jak ciepły silnik i dłużej postoi pod światłami to też tak czasem nerwowo "podryguje" (na obrotomierzu nie widać żadnych wahań). Podobnie - chociaż trochę mniej - w STI kolegi. Ignoruję to (i ASO też), ale zauważyłem, że mniej podryguje jak się leje najzwyklejszą 95 (a nie te podrasowane benzynki) - może ma wtedy mniejszy poziom adrenaliny i pracuje spokojniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mojego kuzyna w Forku 2.0XT jest podobnie. Na postoju, przy ciepłym silniku potrafi nerwowo "zabujać" przez ułamek sekundy, przy czym nie widać tego na obrotomierzu. Jest to nawet minimalnie odczuwalne - widoczne na lewarku zmiany biegów. Padło podejrzenie, że to może zerwana poduszka ale wierzyć mi się nie chce.

 

 

Może one wszystkie "tak mają"? :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...