Zastąpienie samopoziomujących amortyzatorów Forester 97-02

[Gazik]

Zestaw Excel-G x 4 szt + sprężyny RA5761 na tył i ..... :shock:

Zupełnie nowe auto

Polecam

[Niedźwiedź]

Zestaw Excel-G x 4 szt + sprężyny RA5761 na tył i ..... :shock:

Zupełnie nowe auto :mrgreen:

Polecam

cieszę się, że kolejny raz potwierdziło się to rozwiązanie. Szerokości i zakrętości

[tzd]

Excel-G x 4 szt + sprężyny RA5761 na tył i .....

Zupełnie nowe auto

napisz coś więcej, w jakim stanie były Twoje amorki, i jakie wrażenia z jazdy masz teraz?

[Subaru_Forester]

Zestaw Excel-G x 4 szt + sprężyny RA5761 na tył i ..... :shock:

Zupełnie nowe auto

Polecam

Gdzie w Warszawie można dostać taki zestaw + sprężyny na przód. Chcę mieć komplet sprężyn i amortyzatorów, żeby usztywnić samochód.

Ile to może kosztować?

[Grzesiek_67]

Subaru_Forester,

cholera, gdzie to jest, gdzie to jest ? O wiem, Mysiadło, ul. Topolowa (chyba) 9 :wink:

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[Niedźwiedź]

(chyba) 9 :wink:

11

[Grzesiek_67]

Niedźwiedź,

 

a to bardzo Pana przepraszam. Czy zastałem Jolkę ?

 

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[Cube]

Koledzy właśnie dotarły do mnie sprężyny KYB RA5763: 115zł./szt... a amortyzatory KYB 324052 i 324053 (Ultra SR) zamówiłem w sklepie w Berlinie... i krótko mówiąc: oczekiwanie 3 tyg., ale się opłaca

 

dzięki Niedźwiedź za podpowiedzi

 

P.S. Dla wkurzonych stukaniem tylnej klapy: źródłem są siłowniki zwane też sprężynami gazowymi - znalazło się wreszcie rozwiązanie - w razie w - szczegóły na prv.

 

-- Śr lis 03, 2010 11:42 pm --

 

a teraz zwariowałem... sprężyny 5763 + ultra SR czy sprężyny 5761 + ultra SR

....właśnie wyczytałem na amerykańskim forum że 5763 są do SLS... hemm.... zwariowałem...

[Niedźwiedź]

Cube, widzę , że nie doczytałeś niestety uważnie moich postów. Kupiłeś sprężyny do SLS'a - cienką, za cienką do "zwykłego" zawieszenia. Na tych sprężynach dupa siądzie i to bardzo. Prawidłowa sprężyna to RA5761 :!: Nie wiem już jak to trzeba opisać, żeby ludzie w koło nie popełniali tego samego błędu. RA 5763 kupujesz jak zakładasz amorki samopoziomujące. Ra 5761 kupujesz jak zakładasz "zwykłe" zawieszenie - nie ważne czy Excel-G czy Ultra SR.

....właśnie wyczytałem na amerykańskim forum że 5763 są do SLS... hemm.... zwariowałem...

.

No zwariowałeś bo próbujesz wyważyć otwarte drzwi i szukasz po amerykańskich forach (czytając pewnie moje posty ).

 

(Ultra SR) zamówiłem w sklepie w Berlinie... i krótko mówiąc: oczekiwanie 3 tyg., ale się opłaca

Jak bardzo?

[Grzesiek_67]

P.S. Dla wkurzonych stukaniem tylnej klapy: źródłem są siłowniki zwane też sprężynami gazowymi - znalazło się wreszcie rozwiązanie - w razie w - szczegóły na prv.

 

Nie bądź chytrus i podziel się wiedzą na forum publicznym.

 

 

Pozdrawiam

Grzegorz

[Cube]

Jak bardzo?

 

2szt. KYB – Ultra-SR z przesyłką 156 EUR

 

...springi będą 5761 !! hurra dzięki Niedźwiedź raz jeszcze!

 

Cube napisał(a):

P.S. Dla wkurzonych stukaniem tylnej klapy: źródłem są siłowniki zwane też sprężynami gazowymi - znalazło się wreszcie rozwiązanie - w razie w - szczegóły na prv.

 

 

Nie bądź chytrus i podziel się wiedzą na forum publicznym.

 

Walczyłem z tylną pokrywą na wszystkie możliwe sposoby i jest! znalazłem, wymyśliłem rozwiązałem! Otóż: problem stukania - głównie na nierównościach wzdłużnych wynika z wyrobienia się kulek na siłownikach pod pokrywą. Po zamknięciu mają luz i stukają. Remedium jest oczywiste: Wymiana siłowników. Do niedawna oznaczało to bądź to zakup serwisowy 290 zł. szt [sic!] lub poszukiwania zamienników firmy Lesjöfors (150 zł. szt.) - poszukiwania przez wielkie Pe, gdyż nie ma ich nigdzie poza tajemniczym magazynem tajemniczego importera... Ale, ale - Chiny trzymają się mocno... a mądry Polak po przeszkodzie znalazł dojście do tzw. równowartościowych zamienników - tanie a działają! i nie stuka! 75 zł. szt., polecam poszukać na allegro tzw. sprężyn gazowych... Może i przebieg krytyczny mają z założenia mniejszy niż oryginały, ale co tam.. jak po 10 miesiącach zaczną stukać - wymienię w ramach rękojmi, jak zaczną szwankować po 2 latach... kupię następne... 150 za parę aż tak nie boli

 

Pozdr.!

[Gazik]

Dupa trochę siadła ale nie było tragedii - mieściła się pięść z wyjątkiem jednego palca

Ja już teraz mało nim jeżdzę bo moje Kochanie rzadko mi pożycza ale bujało nim jak cholera.

 

Przód był już wylany co potęgowało efekt karocy

 

Po zmianie jest równo, zdecydowanie sztywniej i trzyma na winklu - ja więcej od wolnossącego Forka nie oczekuje.

[BartZ]

UP

I wątek i tyłek w forku... :wink:

 

-- 18 maja 2011, o 12:50 --

 

Niedźwiedź

niech będzie... tam już się nie wtrącam... :wink:

 

1. Jest wysoko Mam wrażenie, że wsiadam do suwa, z tyłu wchodzi 5 palców, moich czyli dużo...

2. Jest twardo, a powiedziałbym nawet, że bardzo twardo, o ile na SLS dogorywającym co prawda garny itp. przechodziły dość lekko, to na USR jest po prostu walenie... :shock: Nie to żeby mi przeszkadzało, co to to nie Ale nie spodziewałem się, że będzie aż tak... :wink:

3. Jeździ się bardzo fajnie, a to jest najważniejsze

4. Amory wyglądają kozacko, nawet mój mechanik stwierdził, że są świetnie pomalowane

 

5. Czy zawsze jest tak, że przy wymianie tylnych (przynajmniej w SF) trzeba odkręcać przewody hamulcowe?

 

Niedźwiedź

jeszcze raz THX :wink:

[siekla]

jak masz fabryczne przewody hamulcowe to trzeba za każdym razem

[tzd]

Czy SLS z XT'03 pasuje do S-Turbo z '01?

Numery części są oczywiście inne.

[miszozon]

Dwa dni temu umówiłem się na wymianę amorków. P + T na USR.

 

Dzisiaj zrobiłem trasę ok 250km i coś mi zaczęło tłuc z tyłu. Dodam, że SLS cieknie od 2 m-cy.

Tłucze tylko na drobnych, "szybkich" nierównościach.

 

Forek chyba nie może się doczekać nowych amorków.

[Niedźwiedź]

5. Czy zawsze jest tak, że przy wymianie tylnych (przynajmniej w SF) trzeba odkręcać przewody hamulcowe?

albo przewody albo delikatnie rozcinasz mocowanie przewodów w amorach.

 

Czy SLS z XT'03 pasuje do S-Turbo z '01?

Numery części są oczywiście inne.

 

zdefiniuj "pasuje" ...bo założyć to się da, jeździć już średnio.

 

Tłucze tylko na drobnych, "szybkich" nierównościach.

 

Najprawdopodobniej padł amor całkowicie. Jeździsz na samej spreżynie.

[BartZ]

Ja nawet nie zauważyłem, ale moje też już ciekły... Dopiero mój mechanik mi to pokazał po ich wywaleniu...

Trochę mnie to zdziwiło, bo myślałem, że wycieki z amorów daje się łatwo zauważyć...

[tzd]

Mój szrotek wymaga coraz większych nakładów, np amorki tylne:

 

 

lewy: i prawy .

 

 

Tak wyglądają bardziej i mniej wylane amorki SLS

[BartZ]

No więc właśnie...

A ten lewy też był zielony?

[tzd]

W sumie to nie wiem. Musiałbym go obmyć, wiem że poprzedni właściciel wymieniał jeden z amorków... chyba brał jeden od Niedźwiedzia, może pamięta, w jakim był kolorze

[BartZ]

Moje były właśnie takie zielone, identyczne jak ten Twój prawy, nawet jeszcze naklejki subaru miały... :wink:

[Niedźwiedź]

Mój był prawy kolory się zmieniały w zal. od rynku i rocznika. tzd, no do wymiany ewidentnie. Tak naprawdę jeździsz na samych sprężynach.

[BartZ]

Mam jeszcze pytanie.

 

Czy konieczne jest sprawdzenie/ustawienie geometrii po wymianie amorów?

[Niedźwiedź]

BartZ, tak