Skocz do zawartości

Check Engine


Piskoor

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Wszystkich,

Jako iz ten watek istnieje, chcialbym sie pod niego "lekko" podpiac by nie tworzyc nowego.

Wczoraj stajac na swiatlach kilkakrotnie "podpompowalem" hamulec i po chwili zapalila sie kontrolka "check engine". Nie bardzo wiem czy ta czynnoscia nie popsulem czegos, czy tez kontrolka zglupiala...

Czy mozecie mi pomoc w tej sprawie? Najprosciej to chyba podjade do ASO

 

Wszystkim z gory dziekuje za pomoc.

Mariusz

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego wykazu - zestawienia błędów wychodzi na to, że chodzi tu chyba o przekaźnik hamulca automatycznej skrzyni biegów lub jego obwodu.

Masz automat 'pawka 35'?!

Inna sprawa, że wy macie nowszy model Subaryny i może to dotyczyć faktycznie czegoś innego.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj stajac na swiatlach kilkakrotnie "podpompowalem" hamulec i po chwili zapalila sie kontrolka "check engine". Nie bardzo wiem czy ta czynnoscia nie popsulem czegos, czy tez kontrolka zglupiala...

Mariusz

 

Prawdopodobnie (o ile masz ABS) któryś z czujników nie przesłał sygnału na czas i wywaliło błąd.

Sprawdź działanie ABS np. przy ostrym hamowaniu. Jeżeli nie wywali sygnału błędu, to wykasowałbym tylko wcześniej zapisany błąd i olałbym temat przez najbliższy tydzień. Dla pewności, że po tym czasie wszystko jest OK, sprawdziłbym czy nie pojawił się na nowo ten sam błąd.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam w manualu ,do automatu jest błąd 52 .Podejrzewałem też jakowyś czujnik na skrzyni ale znajomy mechanik twierdzi że to te ustrojstwa przy przepustnicy/takie czarne/i obok w dole to chyba silnik krokowy no i jak nimi pokręcił to przestał gasnąć na skrzyżowaniach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

znajomy mechanik twierdzi że to te ustrojstwa przy przepustnicy/takie czarne/i obok w dole to chyba silnik krokowy no i jak nimi pokręcił to przestał gasnąć na skrzyżowaniach

 

Rozumiem, że teraz kontrolka świeci ci się na dobre non-stop MASAKRA

Niezłego masz mechanika :razz: Ja więcej nie sprawdzałbym z nim i przy nim swojego auta.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pawka35, te ustrojstwo o którym piszesz to TPS - jego się reguluje nie na czuja tylko wedle wskazania przyrządu zwanego woltomierzem :) Po tych wszystkich cudach warto zrobić reset kompa i dopiero wtedy czekać czy wyskakuje jakiś kolejny błąd i szukać jego ewentualnej przyczyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aflinta,byłbym b.wdzięczny za szersze opisanie tych czynności,niestety musiałem poradzić sobie domowym sposobem bo nijak nie szło jeżdzić a chroniczny brak czasu nie pozwala mi na udanie się do serwisu w Szczecinie.I tak to uczynie po Nowym Roku a na razie musi być tak jak jest.Jeszcze raz dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pawka35, najłatwiej to odpiąć akumulator na kilkanaście minut - pół godziny i wcisnąć na chwilę hamulec by rozładować ewentualne ładunki.

 

demon, jak będę wieczorem w domu to poszukam serwisówki. Ale o ile pamiętam to komancz już to kiedyś wklejał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'aflinta' byłbym ci bardzo wdzięczny :grin:

Tak przy okazji napiszę....niedomaganie mojego subaraka zostało usunięte. Okazało się, że niepotrzebnie zagłębiałem się w przypuszczeniach co jest powodem dziwnej pracy motoru zanim auto nie osiągnie właściwej temperatury pracy. Przyczyna całego niedomagania tkwiła w jednym przewodzie wysokiego napięcia (spadł przewód z elementu metalowego - zapinki przy świecy). Efektem doraźnej naprawy jest......zajebista - na nowo - jazda subaryną "aż chce się jeździć" :lol:

Odnośnie kasowania błędów - to kieruje do zainteresowanych - najlepiej spróbować jak opisano powyżej, gdyż zwieranie końcówek zielonych i czarnych podobno może grozić zwarciem, a co gorsze spaleniem instalacji elektrycznej lub nawet całego auta. Zresztą we wszelkich opisach na ten temat nie ma jasno opisanego sposobu kasowania danego błędu. Wszędzie piszą wyłącznie umiejętne - w odpowiednim czasie - podłączenie przewodów czarnych przy złączonych zielonych. Powodzenia życzę twardzielom mimo wszystko próbującym w ten sposób kasować błędy. U mnie pomogło odłączenie akumulatora i trzykrotne wciśnięcie hamulca.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Tak czytam o tych błędach i nurtuje mnie jedna sprawa - gdzie dokładnie znajdę te "magiczne" kabelki o których tutaj się tyle pisze (WRX 05) :?: . Po ostrej gimnastyce kręgosłupa (nie wspomnę o pozach przy aucie żeby zobaczyć cokolwiek :mrgreen: ) zauważyłem jedynie, że pod konsolą od strony kierowcy jedyną niepołączoną kostką jest kostka w kolorze zielonym (kabelek podłączony do jednej z nich jest w kolorze niebieskim z czerwonym paskiem a do drugiej chyba czarny z niebieskim paskiem). Więcej luźnych kostek nie zauważyłem :!: . Zauważyłem jedynie że wiązka 2 kabli zielonych i 2 czarnych jest podłączona do kremowego pudełka zamocowanego na lewej ściance.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzie dokładnie znajdę te "magiczne" kabelki o których tutaj się tyle pisze

Szczerze mówiąc to i w moim aucie nieźle się naszukałem tych kabelków. Tylko dlatego, że ich nie znalazłem postanowiłem działać w komorze silnika. W moim przypadku (na całe szczęście) defekt mający wpływ na niedomaganie auta wykryłem już na samym początku poszukiwać, czyli przewody wysokiego napięcia. Oczywiście za wszelką podpowiedź - gdzie szukać - z góry dziękuję bardziej wygimnastykowanym fachowcom.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...