Kruk i Przemeq...nie każdego od razu stać na zmianę auta na rakietę, a modyfikacja posiadanego wózka może być rozpoczęta od dowolnego podzespołu, elementu. Są ludzie, którzy na pierwszym miejscu stawiają na bezpieczeństwo - zatem montują lepsze hamulce, zawieszenie, klatke; są też tacy co kochają dźwięk boxera - wymieniają wydech, pozbywają się zbędnej tapicerki, kanapy; a także są i tacy którym tylko przeróbki w silniku dają satysfakcję - traktują za coś na miejscu, a tutaj jest już niezłe pole do popisu - wymiana bloku, wału, tłoków, skrzyni itp. Przeliczając wszystkie możliwe zmiany, to spokojnie trzeba uzbierać na drugie identyczne auto.