Piskoor Opublikowano 23 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2005 Hej.. Pojechałem dzisiaj sobie na wymianę opon i w trakcie drogi powrotnej zapaliła mi się kontrolka Check Engine ( ale po wymianie opon ?? ). Generalnie samochód jeździ jakbytak samo, albo nic nie wyczuwam. Spiąłem na parkingu na moment dwie zieone wtyczki pod kierownicą. kontrolka zaczeła mruga, ale na 20 mrugnięciu przestałem liczy bo tak to szybo leci. Generalnie mam dwa pytania: Czy Check Engnine oznacza raczej błędy "software" czyli elektroniki czy hardware czyli sprzętu. ? I drugie miałem ostatnio montowany zestaw głośnomówiący... czy mogło to w jakiś sposób wpłynąc na elektronikę ?.. Nawet się potem przy okazji podpiąłem w warszawskim Alnarze pod jakiś mały komputerek ale błędów nie było Foryś T Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bluetooth Opublikowano 23 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2005 Nie wiem jak w zubaru. Mnie się raz w życiu zaświeciło check engine w Volvo i to oznaczało uszkodzenie silnika jednego z wentylatorów w chłodnicy (są dwa). Cała sytuacja miała miejsce w pierwszy ciepły dzień - poprzednie x miesięcy było zimno i ten wentylator się nie włączał i chyba się zastał . Więc generalnie te komputery dużo wykrywają i lepiej sprawdzić w ASO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
treboo Opublikowano 23 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2005 check engine nie oznacza koniecznie uszkodzenia czy awari silnik, ale informuje cie o tym ze cos jest niesprawne uszkodzone itp w calym aucie, moze to dotyczyc np. abs itp choc moga to tez byc bledy zwiazane z software praktyczne doswiadczenia zwiazane z Fordem i Lincolnem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 23 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Kwietnia 2005 Mnie w moim już bogatym w lata legacu, zapaliła się taka kontrolka na wiosnę, ale, że nic niepokojącego nie zauważyłem to kontynuowałem jazdę, po chwili kontrolka mrugnęła kilka razy i zgasła. Potem ze dwa dni dalej kontrolka mi mrugnęła raz i od tej pory nie widziałem jej świecącej ani razu (za wyjątkiem oczywiście włożenia kluczyka do stacyjki, kiedy to zapala się cała dyskoteka ). Czyli błędy w sofcie, albo jakieś chwilowe niedomaganie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demol Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2005 , że nic niepokojącego nie zauważyłem to kontynuowałem jazdę, po chwili kontrolka mrugnęła kilka razy i zgasła. Potem ze dwa dni dalej kontrolka mi mrugnęła raz i od tej pory nie widziałem jej świecącej ani razu Moze warto sprawdzić co bylo przyczyna? da sie to w prosty sposób sprawdzić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Moze warto sprawdzić co bylo przyczyna? da sie to w prosty sposób sprawdzić No sprawdziłbym, ale te opisy co tu były jakoś za mało łopatologiczne dla mnie, dlatego nie wiem jak się to robi w legacy MY96 A podobno ten błąd tylko raz się pojawia, mogę się rąbnąć w liczeniu mignięć, horror Ale spróbować można. Poproszę o małe HOWTO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demol Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2005 podobno ten błąd tylko raz się pojawia, mogę się rąbnąć w liczeniu mignięć, horror mnie tez sie tak wydawalo ale okazało sie ze nie da sie tego pomylić zwierasz dwa kabelki i przekrecasz kluczyk (nie zapalając auta) ... patrząc na checkengine odczytujesz kody ... na prawdę bez problemowo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2005 zwierasz dwa kabelki i przekrecasz kluczyk (nie zapalając auta) ... patrząc na checkengine odczytujesz kody ... na prawdę bez problemowo Do kabelków jak się dostać? Trzeba coś odkręcać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demol Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Do kabelków jak się dostać? Trzeba coś odkręcać? Znajdują sie pod kolumną kierowniczą są cztery .. dwa czarne i dwa zielone .. lączymy ze sobą te czarne i przekrecamy kluczyk ... wtedy lampka check engine pulsuje pokazując kody wg algorytmu tego z obrazka. jesli byska regularnie co 0,5 sek ciągle to oznacza ze nie ma kodów w pamieci Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 25 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 25 Kwietnia 2005 wtedy lampka check engine pulsuje pokazując kody wg algorytmu tego z obrazka. Dzieki! I stało się wszystko jasne A już myślałem, że do odczytania kodu 87 będzie potrzebne niesamowite skupienie, cierpliwość, refleks i dokumentacja z kamery Postaram się na dniach zobaczyć co tam w kompie siedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwedzkikucharz Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Do kabelków jak się dostać? Trzeba coś odkręcać? Znajdują sie pod kolumną kierowniczą są cztery .. dwa czarne i dwa zielone .. lączymy ze sobą te czarne i przekrecamy kluczyk ... wtedy lampka check engine pulsuje pokazując kody wg algorytmu tego z obrazka. jesli byska regularnie co 0,5 sek ciągle to oznacza ze nie ma kodów w pamieci Jeśli jescze można w tym wątku: a co się dzieje gdy komputer generuję kilka różnych błędów? Czy najpierw "wymryguje" pierwszy, potem chwila przewy i liczymy kolejny itd. czy wygląda to nieco inaczej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loki Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Do kabelków jak się dostać? Trzeba coś odkręcać? Znajdują sie pod kolumną kierowniczą są cztery .. dwa czarne i dwa zielone .. lączymy ze sobą te czarne i przekrecamy kluczyk ... wtedy lampka check engine pulsuje pokazując kody wg algorytmu tego z obrazka. jesli byska regularnie co 0,5 sek ciągle to oznacza ze nie ma kodów w pamieci A jak odpali silnik, to chłopie jedź i nie oglądaj się za siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demol Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Czy najpierw "wymryguje" pierwszy, potem chwila przewy i liczymy kolejny Dokładnie tak jak mówisz jak odpali silnik, to chłopie jedź i nie oglądaj się za siebie Nie odpalamy silnika podczas tej procedury Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwedzkikucharz Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2005 Czy najpierw "wymryguje" pierwszy, potem chwila przewy i liczymy kolejny Dokładnie tak jak mówisz Dzięki, aż się wierzyć nie chce, że sam na to wpadłem :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loki Opublikowano 27 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2005 Czy najpierw "wymryguje" pierwszy, potem chwila przewy i liczymy kolejny Dokładnie tak jak mówisz jak odpali silnik, to chłopie jedź i nie oglądaj się za siebie Nie odpalamy silnika podczas tej procedury A jak kable pomyli i odpali :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demol Opublikowano 28 Kwietnia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2005 A jak kable pomyli i odpali Nie próbowałem ... jak ktoś chce odpalać to lepiej niech sie nie bierze za sprawdzanie tych kodów ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klipper007 Opublikowano 3 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2005 Witam wszystkich szczęściarzy którym zapalił się "pomarańczowy motorek" Gdyby ktoś mi podpowiedział skąd wziąć listę tych wszystkich chol.... kodów byłbym wdzięczny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 3 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2005 Uzyj wyszukiwarki i gdzies się natkniesz na liste kodów. A jaki kod błedu masz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pin Opublikowano 3 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2005 Hej..Pojechałem dzisiaj sobie na wymianę opon i w trakcie drogi powrotnej zapaliła mi się kontrolka Check Engine ( ale po wymianie opon ?? ). Generalnie samochód jeździ jakbytak samo, albo nic nie wyczuwam. Spiąłem na parkingu na moment dwie zieone wtyczki pod kierownicą. kontrolka zaczeła mruga, ale na 20 mrugnięciu przestałem liczy bo tak to szybo leci. Generalnie mam dwa pytania: Czy Check Engnine oznacza raczej błędy "software" czyli elektroniki czy hardware czyli sprzętu. ? I drugie miałem ostatnio montowany zestaw głośnomówiący... czy mogło to w jakiś sposób wpłynąc na elektronikę ?.. Nawet się potem przy okazji podpiąłem w warszawskim Alnarze pod jakiś mały komputerek ale błędów nie było Foryś T Ja przejechałem Forysiem ok. 130K mm i jak dotąd Check Engine zapaliło mi się dwa razy: 1. kiedyś kiedy nalałem bardzo złego paliwa. Ono było na prawde bardzo złe. Bo takie średnio złe nie robi wrażenia. Kontrolka się uspokoiła gdy napełniłem zbiornik czymś lepszym. 2. Kiedy uległa uszkodzeniu sonda lambda, po 85K km. Wtedy musiałem ją wymienić. Tak na marginesie, popsuta sonda lambda była najpoważniejszą usterką, jaką miałem w Forysiu. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demon Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 Połączyć dwa czarne?! Dlaczego nie dwa zielone? Od czego są zatem zielone? Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 Połączyć dwa czarne?! Dlaczego nie dwa zielone? Bo procedura mówi o połączeniu dwóch czarnych? Od czego są zatem zielone? Od pełnej diagnostyki i kasowania błędów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demon Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 A propos kasowania błędów (o ile takowe odczytam u siebie, choć w to wątpię, bo nie zaświeciła mi się jeszcze ta kontrolka, poza codzienną procedurą odpalania auta i awarią układu chłodzenia, kiedy to straciłem całą zawartość płynu chłodniczego) to jak to się robi? Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 demon, są dwa sposoby, jeden to odpięcie akumulatora na kilkanaście minut (i wciśnięcie hamulca nogą tak na wszelki wypadek na moment by rozładować jakieś tam istniejące pojemności), ewentualnie za pomocą owych zielonych kabelków. Procedura jest nieco zawiła i opisana po angielsku: http://www.legacycentral.org/library/li ... /codes.htm Tłumaczyłem to już na nasze kiedyś bo też ktoś nie do końca łapał ten tekst po angielsku, ale nie mogę znaleźć bo tradycyjnie wyszukiwarka dała ciała. Powinno gdzieś się błąkać po technicznym. A w ogóle to przeniosę temat do technicznego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demon Opublikowano 7 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2007 Myślę, że ulokowanie tutaj tego tematu to świetny pomysł. Przyznam szczerze, że trochę straciłem czasu na odszukanie go po krótkiej mojej nieobecności tutaj. Szkoda, że nie udało ci się odszukać tego tłumaczenia. Nie pozostaje mi nic innego jak samemu spróbować to zrobić. O tym odłączeniu akumulatora to wiedziałem, myślałem - przyznaję szczerze - że jest inna procedura resetu ECU np. jak w cytrynie XM tj. minuta włączone kontrolni pół minuty wyłączone, a cały ten cykl powtórzony 3x powodował likwidację wszelkich zapisów o błędach. Inna sprawa, że z chęcią poznałbym sposób resetu przy użyciu wtyczek zielonych. No to czas na lekturę. [ Dodano: Sob Gru 08, 2007 12:06 am ] Przetłumaczyłem ten tekst, ale dalej nie wiem co oznacza odpowiedni czas, chodzi mi o kolejność podłączenia końcówek zielonych i czarnych ze sobą. Nikt z was nie zna tej procedury na tyle dobrze, by opisać ją na tym forum?! Masakra :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jankes Opublikowano 8 Grudnia 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2007 Opis jest dość dziwny - mówi o podłączeniu zielonych i czarnych kabelków we właściwym czasie, momencie... mogę zajrzeć na amerykańskie forum Subaru i poszukać. Myślę, że każdy z kompem OBD I lub OBD II dla nowszych aut może skasować kody... tylko, że to zapewne kosztuje. [ Dodano: Nie Gru 09, 2007 11:04 pm ] Porozglądałem się po stronach amerykańskiego forum Subaru i jak do tej pory widzę dużo narzekań na kod PO420 - Catalyst Efficiency Below Threshold (Bank 1) vzyli na nasze to znaczy, że katalizator nie wyrabia. Najczęściej jest to spowodowane złą jakością paliwa lub zatankowaniem przez przypadek paliwa ołowiowego... Często kod ten występuje też po zamianie wydechu na "niefabryczny". Jedyną receptą jest skasowanie kodu i czekanie - czy się pojawi ponownie. Jeśli tak to może to oznaczać, że tylna sonda lambda "leży". Na skasowanie jest jedna recepta - skaner OBDII - odłączenie akumulatora może skasować CEL czyli check engine ale nie wymarze kodu z komputera (więc światełko odezwie się znowu). Wymazanie na dobre poprzez odłączenie akumulatora mozliwe jest jedynie w autach produkowanych przed rokiem 1996. Mam skaner OBDII ale jestem niestety za daleko by pomóc. Kombinacje alpejskie z łączeniem kabli może się kiedyś skończyć spaleniem auta przez zwarcie. Nie polecam tak samo jak nie polecam wyciągania żarówki - to problemu nie załatwi. pozdrawiam, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się