Video rejestrator, czyli maszynka do pieniędzy.

[Intakwrx]

W zeszłym tygodniu "mili" panowie Policjanci zatrzymali mnie za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym 50/80. Terna zabudowany że ja pierniczę. Dwie firmy na krzyż które już o tej godzinie co jechałem nie pracują resztę szczere pole, do tablicy końca zabudowań miałem około 50 m.

Zatrzymałem się zresztą po za terenem zabudowany gdyż miejsce które mi chcieli wskazać uznałem za niebezpieczne. Po zatrzymaniu wyraziłem swoje zdanie o ich pomysłach. Wiadomo czym się skończyło, gaśnica trójkąt itp pan zapali światła...

Rozmowę w radiowozie pominę bo klasyka...

 

Na koniec powiedziałem tylko że wyjechałem do Poznania wcześniej żeby się spokojnie do kulać bo ok 17.00 jest spory ruch. Teraz mam przed sobą 80 km w godzinach szczytu i 40 minut na to ... wiec gratuluje panom prewencji w łapaniu piratów drogowych...

 

Zawróciłem na ręczniku i poszedłem pełną dzidą bo czas leciał !

 

Szlak mnie trafia ! zamiast łapać tych co lecą jak wariaci przez wioski w godzinach szkolnych to nękają tylko dla kasy ...

[Premo]

Trza było nie przyjmować, zacząc sprawdzać homologacje na cały sprzęt, kable zasilające na gniazdko zasilania w polonezie, zacząc robić zdjęcia itd czasami odpuszczają.

[Michael]

Szlak mnie trafia ! zamiast łapać tych co lecą jak wariaci przez wioski w godzinach szkolnych to nękają tylko dla kasy ...

 

Taka nasza policja właśnie. Tylko jak gówniarza za rogiem okradają z komórki, to wtedy ich nigdy nie ma.

[Waldemar Biela]

zatrzymali mnie za przekroczenie prędkości że ja pierniczę.

Zawróciłem na ręczniku i poszedłem pełną dzidą!

Szlak mnie trafia ! :

 

Od dzisiaj masz u mamusi ksywke ...MOTOBYDŁO!!!!

 

mamusia

[marcin]

Szlak

 

szlag

 

[Aga]

zamiast łapać tych co lecą jak wariaci przez wioski w godzinach szkolnych to nękają tylko dla kasy ...

 

tia, mnie ostatnio na siódemce w lesie przed Ostródą (na 90tce) ustrzelili laserem z kilometra prawie :???: :roll:

[Intakwrx]

Szlak

 

szlag

 

 

Na drodze, czyli na szlaku to trafia tylko szlak

[marcin]

Na drodze, czyli na szlaku to trafia tylko szlak

 

To w sumie dobrze, że szlak Cię trafił, bo jakby przycelował obok przy tej dzidzie... :roll:

[maciekSubru]

Trza było nie przyjmować, zacząc sprawdzać homologacje na cały sprzęt, kable zasilające na gniazdko zasilania w polonezie, zacząc robić zdjęcia itd

 

Dokładnie !!!

 

... i poprosić ich o okazanie gaśnicy i trójkąta.... :roll:

[Intakwrx]

Trza było nie przyjmować, zacząc sprawdzać homologacje na cały sprzęt, kable zasilające na gniazdko zasilania w polonezie, zacząc robić zdjęcia itd

 

Dokładnie !!!

 

... i poprosić ich o okazanie gaśnicy i trójkąta.... :roll:

 

Suma punktów i mandatu była za mała jak dla mnie żeby się kopać z koniem

[maciekSubru]

 

Suma punktów i mandatu była za mała jak dla mnie żeby się kopać z koniem

 

Ale jeżeli twierdzisz, że trafiłes na złośliwe typy to trzeba było im popsuć humor:

Np. siedząc w radiowozie spytać: "Dlaczego tu tak śmierdzi?"

[Premo]

 

Suma punktów i mandatu była za mała jak dla mnie żeby się kopać z koniem

 

Ale jeżeli twierdzisz, że trafiłes na złośliwe typy to trzeba było im popsuć humor:

Np. siedząc w radiowozie spytać: "Dlaczego tu tak śmierdzi?"

 

Hahahha umarłem dobre.

 

Mnie kiedyś zatrzymali bo nie miałem światła z tyłu (przepaliła się żarówka).

Ja zapytałem a wy macie?

 

Zobaczyli, że nie i mnie puścili

[Paweł_P]

Jak dla mnie Panowie poziom Waszych postów jest trochę za niski :roll: jako fani motoryzacyjni powinniście moim zdaniem dawać przykład a Wy co? "Dlaczego tu tak śmierdzi?" ?? co to w ogóle za tekst?? :roll: wstyd mi za Was panowie :sad:

[tzd]

Dla mnie sprawa jest prosta. Popełniłem wykroczenie, zostałem złapany, czy mi się to podoba czy nie, biorę to na klatę, bez marudzenia.

 

Złamałeś przepis, zostałeś złapany, mówi się trudno.

 

Miłego dnia!

[emotorsport]

Jak dla mnie Panowie poziom Waszych postów jest trochę za niski :roll: jako fani motoryzacyjni powinniście moim zdaniem dawać przykład a Wy co? "Dlaczego tu tak śmierdzi?" ?? co to w ogóle za tekst?? :roll: wstyd mi za Was panowie :sad:

 

tak, jestem tego samego zdania, nie wolno do Panów Policjantów tak niegrzecznie, uważam, że takie zapytanie byłoby zbyt brutalne i wręcz niegrzeczne....niegodne poziomu do jakiego jestesmy zmuszeni się wznieść podczas kontroli policyjnej.....ja bym zapytał, dlaczego tu tak wali i zapomnieliscie, że macie księdza w bagażniku? czyba się już rozkłada.... :smile: nienawidzę, jak burak oderwany siłą od roli (nie uwłączając rolnikom) przyobleczony w mundurek szuka samospełnienia.....jak wbiję się duuuużo za szybko na radar, nie dyskutuje, wyciagam porfel i płacę....ale jak zaczyna się teatrzyk w stylu: no to co my tu, panie kierowco, mamy ...i łażenie z notatnikiem wkoło auta, żeby coś wydłubać, rodzi się we mnie opór i agresja....PAN PŁACI MANDAT.... nie, pan nie płaci...TO JEDZIEMY NA KOLEGIUM....to jedźcie ..... (było dawniej, teraz jest: to piszemy wniosek do sądu grodzkiego......to piszcie.....ALE TO TRWA..... spoko, mam czas.... :razz:

[capricorn]

panowie Policjanci

Dokładnie tak :wink:

 

Przypomnę tylko co niektórym że ostatnia zmiana w samochodach z wideo rejestratorami kończy się o godzinie 22 :!:

[niumen]

Przypomnę tylko co niektórym że ostatnia zmiana w samochodach z wideo rejestratorami kończy się o godzinie 22

 

A rozpoczyna o 10.00pm. Skąd masz takie info? Meganki na siódemce spotykałem przed 24, ciężko je pomylić czy nie zauważyć, bo jak zapodadzą wszystkie lampki, diódki i inne świecidełka, to można oślepnąć w nocy.

[capricorn]

Skąd masz takie info?

Z komendy Policji. Oraz z kursu uprawniającego do zdjęcia punktów.

[maciekSubru]

Jak dla mnie Panowie poziom Waszych postów jest trochę za niski :roll: jako fani motoryzacyjni powinniście moim zdaniem dawać przykład a Wy co? "Dlaczego tu tak śmierdzi?" ?? co to w ogóle za tekst?? :roll: wstyd mi za Was panowie :sad:

 

Paweł_P - oczywiście, że jeżeli sytuacja jest jednoznaczna a policjanci mili - to dlaczego mam byc złośliwy?

 

Ale jeżeli trafiam na buców którzy mają akurat "Te Dni" i szukają haka na siłę to dlaczego mam byc dla nich miły?

[mati]

FTP.

[Raga]

Paweł_P, ciekawe jak byś skomentował i opisał panów, któzy by stwierdzili, że ten twój wydech jest za głośny - pewnie emituje za dużo szkodliwych dymków i na wszelki wypadek zabierają dowód

 

(oczywiście ci tego nie życzę...) można trafić na kumatych, życiowych policjantów i na zwykłe "burki", którzy nie wiadomo co z Tobą by zrobili a od następnego kierowcy wezmą 20 zł "na obiad..."

[Paweł_P]

ale jak zaczyna się teatrzyk w stylu: no to co my tu, panie kierowco, mamy ...i łażenie z notatnikiem wkoło auta, żeby coś wydłubać, rodzi się we mnie opór

Ja osobiście nie miałem takich sytuacji - praktycznie zawsze jest 100% kulturalnie z mojej i ich strony, ale Intakwrx sam zaczął gadać agresywnie (tak wnioskuję z wpisu) więc oni w odwecie przetrzepali mu auto - sam się o to prosił :roll: Krótko żyję na świecie ale dawno już się nauczyłem że agresja rodzi agresję więc jak sądzę gdybyśmy byli gliniarzami to też byśmy chętnie utarli nosa jakiemuś (bez obrazy) agresywnemu bucowi

 

Paweł_P, ciekawe jak byś skomentował i opisał panów, któzy by stwierdzili, że ten twój wydech jest za głośny - pewnie emituje za dużo szkodliwych dymków i na wszelki wypadek zabierają dowód

Stary, ja tylko komentuję wpis forumowicza, dał ciała i zamiast przyjać i tak (jak wspomniał) niski mandat to zaczął robić sajgon i jeszcze pisać o tym na forum, moim zdaniem nie ma się co chwailić i jeszcze szukać poparcia na tak zacnym forum...

[Mateoos]

ja bym zapytał, dlaczego tu tak wali i zapomnieliscie, że macie księdza w bagażniku? czyba się już rozkłada....

 

Kompletnie nie widzę związku pomiędzy dzisiejszą drogówką a Samodzielną Grupą "D" Departamentu IV MSW w roku 1984 - chociaż, oprawcy mieli na sobie mundury Wydziału Ruchu Drogowego MO - może dlatego masz takie skojarzenia?

 

Znakomita większość z nas wykonuje jakąś pracę. Jeden jest rzeźnikiem i zabija świnie, drugi jest kanarem i nęka małolatów, których nie stać na bilet, trzeci jest dozorcą w teatrze i nie wpuszcza bez biletów, a czwarty służy w policji, gdzie zadaniem jego jest pilnowanie, czy aby społeczeństwo przestrzega przepisów, zawartych w różnego rodzaju kodeksach.

 

nienawidzę, jak burak oderwany siłą od roli (nie uwłączając rolnikom) przyobleczony w mundurek szuka samospełnienia.....

 

Nie uogólniaj. Czasy, w których większość f-szy to ludzie po podstawówce, bezpowrotnie minęły. Teraz absolutnym minimum jest matura, a wielu policmajstrów ma dyplom wyższej uczelni. Zresztą... są rolnicy ponadprzeciętnie inteligentni tak samo jak są magistrzy czy doktorowie, którym słoma z butów wystaje.

 

no to co my tu, panie kierowco, mamy ...i łażenie z notatnikiem wkoło auta, żeby coś wydłubać

 

Jeśli istnieje uzasadnione podejrzenie, że kontrolowany pojazd nie spełnia wymogów, określonych w Kodeksie Drogowym - to policjanci wykonują swoją pracę. Zenony, "dziurawe" wydechy, niebieskie spryskiwacze - kodeks nie respektuje takich zabawek.

 

Kierowca chciałby jeździć po drogach wg własnego widzimisię, a tu klops, istnieje kodeks drogowy i trzeba się do niego stosować. Tzn. nie trzeba, ale wtedy należy mieć świadomość, że w przypadku przyłapania będzie mandat. Jeśli jadę szybciej, niż pozwalają na to znaki, to w przypadku nadziania się na radar/video etc. mogę mieć pretensje tylko i wyłącznie do siebie. Zresztą nie raz już się nadziałem i nigdy jeszcze policjant nie zrobił mi nic na złość - wręcz przeciwnie, o wysokość mandatu można się targować. Wystarczy tylko zrozumieć, że ten człowiek także jest w pracy, a dokładniej na służbie i ma określone obowiązki.

 

Oczywiście nie wykluczam obecności złych policjantów, na takiej samej zasadzie, na jakiej istnieją źli księża, źli mechanicy i źli politycy

[QbaqBA]

istnieje kodeks drogowy

 

nie istnieje

 

co najwyzej Ustawa Prawo o Ruchu Drogowym

 

[grygo]

niestety pies na zawsze bedzie psem. ostatni przypadek przekonal mnie o tym dobitnie. "znajomy", ktorego poznalem przez swojego dobrego kumpla (chodzilismy wszyscy razem na mecze, bylismy na browarze/soku na ktory pojechalismy MOIM SUBARU) zatrzymuje mnie do kontroli (juz wlaczajac kogut wiedzial kogo zatrzymuje, bo drugiego takiego auta nie ma w olsztynie) i zaczyna jakas gadke o wyposazeniu obowiazkowym, za glosnym wydechu i za malej kierownicy. chcialem mu podac reke i sie przywitac, ale jak uslyszalem co gada to zrobilem taka mine :shock: dowodu nie zabral, ale niewiele brakowalo, bo moja kierownica ma 34,5cm zamiast wymaganych 35 (doslownie). i to ma byc wykonywanie swoich obowiazkow? to sie nazywa sk... w najczystszej postaci. moglem powiedziec temu frajerowi, ze jak go wiozlem na browara to mu za mala kierownica nie przeszkadzala