Skocz do zawartości

Auto Świat test Forester 2.0D - OSTATNI


Ejector

Rekomendowane odpowiedzi

2. Haldex jest tanszy w produkcji i eksploatacji ?

Czy aby na pewno? Moze I gen., ale 3 i 4 to juz w chusteczke tam elementow jest, jakies akumulatory cisnienia, pompy, zawory, sterowniki itd. itp. Ze juz nie wspomne, ze zdaje sie te wieloplytkowe sprzegla chyba tez trzeba co jakis czas wymieniac (tu nie mam pojecia)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 214
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Cały czas twierdzę że haldex i jego zasada działania jest bardziej skomplikowana od mechanizmu różnicowego viskotycznego

 

ten opis chyba daje do myślenia ile bebechów potrzebnych jest do obsługi haldexa a ile do viskozy

 

Budowa Haldex

Haldex łączy 2 wały prowadzące (w uproszczeniu) do obu osi samochodu i składa się z 3 głównych podzespołów:

* mokrego sprzęgła ciernego wielopłytkowego sterowanego siłownikiem hydraulicznym

* pompy hydraulicznej umieszczonej na jednym wale i napędzanej rodzajem krzywki umieszczonej na drugim wale

* układu hydraulicznego łączącego pompę z siłownikiem i zawierającego elektrycznie sterowany zawór regulacyjny

 

Sprzęgło wiskotyczne

Działanie sprzęgła jest oparte na szwedzkim patencie wykorzystującym zmiany lepkości specjalnego oleju silikonowego (oleju wiskotycznego) w zależności od temperatury. Przy bardzo niskiej temperaturze olej wiskotyczny jest w stanie skupienia zbliżonym do ciekłego i eliminuje połączenie między okładzinami sprzęgła. Przy wysokiej temperaturze olej zestala się umożliwiając pełne połączenie. Pomiędzy tymi dwoma przypadkami, w zależności od temperatury olej wiskotyczny zmienia swoją lepkość, płynnie wpływając na tarcie i poślizg pomiędzy elementami poszczególnych części składowych sprzęgła to jest płytkami umieszczonymi przemiennie, wielowypustem na wale napędowym lub połączonych z obudową.

 

a tu jeszcze ciekawostka

Sprzęgło wiskotyczne typu Syncro

Pierwsze egzemplarze sprzęgła wiskotycznego o nazwie Syncro zostały zastosowane w drugiej wersji Volkswagena Golfa w latach 1985-1987. Sprzęgło było umieszczone pomiędzy wałem napędowym i tylnym mostem. Syncro działa na zasadzie opisanej wyżej. Gdy prędkość obrotu wału napędowego jest większa niż prędkość mostu tylnego (czyli gdy prędkości obrotowe osi przedniej i tylnej pojazdu są różne) następuje mocniejsze zwieranie i przekazanie napędu w kierunku osi tylnej. Syncro umożliwia podział mocy zależny od poślizgu kół osi przedniej. Jeśli oś przednia traci przyczepność, napęd zostaje przeniesiony na koła tylne. Rozwiązania tego typu były stosowane do momentu pojawienia się czwartej generacji VW Golfa. Wówczas sprzęgło Syncro zostało zastąpione sprzęgłem typu Haldex.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem komplikacja tutaj nie ma wielkiego znaczenia dla kosztow.

Obstawialbym, ze haldex jest produkowany wielkoseryjnie i wciskany do roznych aut. Jak wtryskiwacze. Mechanizmy roznicowe centralne sa pewnie projektowane pod konkretny samochod. I moze tez dlatego sa lepsze ? :P

A haldex, sprzeglo wiskotyczne itp sa wbrew pozorom prostymi mechanizmami.

 

Tak podejrzewam :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najnowsza generacja Haldexa (4) pod nazwa XWD zdaje sie tylko do Saaba 9-3 i Volvo XC90 (ale w ograniczonej wersji) jest wrzucana. Swoja droga poczytajcie co w tej czwartej generacji jest. Stopien skomplikowania by starczyl na obsluzenie dwoch STI i jeszcze na Evo by starczylo ;-)

 

I po co? I tak na gorskich drogach Subaru wyciagaja takie XC90tki z rowow :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I po co? I tak na gorskich drogach Subaru wyciagaja takie XC90tki z rowow :lol:

 

Ja tam nie wyciagam, wpadl, niech lezy :mrgreen:

 

Edit: Honda tez ma chyba jakis taki system, SH-AWD czy cos. Super Handling AWD, czyli w wolnym tlumaczeniu AWD Specjalnej Troski /?/

 

Edit2: a tutaj komentarz inz pod opisem Haldex 4:

 

"hardly- all this is still gimmicky clutch BS. A traditional Quattro or Subaru system still works way better, and w/o the need for computer controls. The only system I think is rather novel is the Honda awd system since it does away with the rear differential and just uses two clutches."

 

i wszystko w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W teście porównawczym w AŚ nr 2 2009 auta mają rejestracje niemieckie. Obawiam się, że rola naszych dziennikarzy ograniczyła się do napisania podsumowania, a wydawcy polskiej wersji do przetłumaczenia artykułu z Auto Bilda.

 

Z testu Forestera diesla (tutaj przynajmnie testowany samochód na blachach krakowskich) z AŚ 4x4 nasuwają mi się następujące wnioski:

 

1. Obniżenie prześwitu z 21 do 18 cm w porównaniu do wersji benzynowej oraz rezygnacja z reduktora pozbawiła Forka boxer diesel dzielności terenowej, która zawsze wyróżniałe ten model na tle innych SUV-ów.

 

2. Ale nie rozumiem dlaczego obniżenie zawieszenia nie wpłynęło na poprawę właściwości jezdnych wersji dislowatej, przynajmniej tak twierdzi autor z tej gazety. Cytuję: "można by życzyć sobie większej precyzji panowania nad samochodem. ... samochody konkurencji oferują większą stabilność. ...System ESP wkracza do akcji zbyt późno. " (AŚ4x4, nr 1 2009, str. 16). W teście porównawczym w AŚ nr 2 2009 dodatkowo słyszymy: "Subaru prowadzi się ociężale, układ kierowniczy daje słabe czucie jezdni a amortyzatory są zbyt miękkie." Stwierdzenia te wydają mi się co najmniej dziwne porównując z ich wrażeniami podczas testu Forka benzynowego-wolnossaka:

"Na zakrętach Subaru jest nadzwyczaj żwawe, prowadzi się pewnie i spontanicznie. " (AŚ 4x4 nr 6 2008, str.32)

 

Jako zwolennik spiskowej teorii dziejów głąszącej spisek niemieckich dziennikarzy motoryzacyjnych gloryfikujących wyższość tamtejszego przemysłu samochodowego stwierdzam, że nic nie rozumiem.

 

Dlaczego pozwolili wygrać benzynowemu Foresterowi z Tiguanem parę miesięcy temu a teraz tak bardzo stłamsili wersję z dieselkiem? Wtedy to np. Forester dostał za komfort 18 pkt a Tiguan 15 pkt. Układ kierowniczy: Forester 18, Tiguan 16. A w ostatnim teście: Komfort: Forester 23, Tiguan 25; układ kierowniczy: Forester 9, Tiguan 14. Inni dziennikarze? Inne wytyczne? Koniec pobłażania? Kryzys?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. Ale nie rozumiem dlaczego obniżenie zawieszenia nie wpłynęło na poprawę właściwości jezdnych wersji dislowatej, przynajmniej tak twierdzi autor z tej gazety. Cytuję: "można by życzyć sobie większej precyzji panowania nad samochodem. ... samochody konkurencji oferują większą stabilność. ...System ESP wkracza do akcji zbyt późno. " (AŚ4x4, nr 1 2009, str. 16). W teście porównawczym w AŚ nr 2 2009 dodatkowo słyszymy: "Subaru prowadzi się ociężale, układ kierowniczy daje słabe czucie jezdni a amortyzatory są zbyt miękkie." Stwierdzenia te wydają mi się co najmniej dziwne porównując z ich wrażeniami podczas testu Forka benzynowego-wolnossaka:

"Na zakrętach Subaru jest nadzwyczaj żwawe, prowadzi się pewnie i spontanicznie. " (AŚ 4x4 nr 6 2008, str.32)

 

Jako zwolennik spiskowej teorii dziejów głąszącej spisek niemieckich dziennikarzy motoryzacyjnych gloryfikujących wyższość tamtejszego przemysłu samochodowego stwierdzam, że nic nie rozumiem.

 

odpowiedź na twoje pytanie dot. teorii spiskowej :wink: - bo diesel ma inne nastawy zawieszenia niż benzyna i jak piszą użytkownicy na forum, jest chyba z tym problem... (zakładam, że koledzy z naszego forum piszący na ten temat nie zostali przekupieni przez AMiS / AŚ czy kogo tam jeszcze :lol: ) - a ty porownujesz benzyne. Aha i teraz juz sie chyba wyjasniła sprawa prześwitu - benzyna ma 21, a diesel zmniejszony do 18?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co mowia oficjalne dane SIP?

 

215mm :roll:

 

No to jaki w końcu jest prześwit Forka dieselka? Redaktorowi Jedynakowi z AŚ 4x4 wyszło 180 mm, a SIP pdaje 215mm? Tak trudno w tym kraju wyprodukować takie same linijki jak w Azji. Przecież Lechu obiecywał, że będziemy drugą Japonią. Może, któryś z posiadacy "boxerka" poleci do garażu i zmierzy.

 

A do różnic między wersją benzynową a dieslem, dochodzi jeszcze waga. U mnie w dowodzie stoi 1475 kg a diesel waży 1600kg. Może to również ma wpływ na jego "niestabilne" zachowanie. :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A do różnic między wersją benzynową a dieslem, dochodzi jeszcze waga. U mnie w dowodzie stoi 1475 kg a diesel waży 1600kg. Może to również ma wpływ na jego "niestabilne" zachowanie

 

moze, zwłaszcza w połaczeniu z innym ustawieniem zawiasu (tylko troche nie rozumiem, czemu az taka roznica w masie - diesel boxer byl reklamowany mocno m.in. przez małą masę silnika, dzieki innej konstrukcji)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musi to jednak prawda, jak ktoś wcześniej napisał, że Subaru ważą z hostessą obok kierowcy i z paroma schłodzonymi skrzynkami browara w bagażniku. :razz: U mnie niestety bagażnik był pusty a panienka pewnie wystraszyła się żony. :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dpowiedź na twoje pytanie dot. teorii spiskowej :wink: - bo diesel ma inne nastawy zawieszenia niż benzyna i jak piszą użytkownicy na forum, jest chyba z tym problem... (zakładam, że koledzy z naszego forum piszący na ten temat nie zostali przekupieni przez AMiS / AŚ czy kogo tam jeszcze :lol: ) - a ty porownujesz benzyne. Aha i teraz juz sie chyba wyjasniła sprawa prześwitu - benzyna ma 21, a diesel zmniejszony do 18?

 

Dowiadywałem się jak to jest z tym zawieszeniem

I podobno diesel ma przekonstruowane wahacze oraz twardsze nastawy, podobno całe zawieszenie jest wzmocnione względem benzynowych i to zarówno 2.0 jaki i 2,5

Podobno, ale jak jest naprawdę oficjalnie nikt tego nie potwierdził.

Co do prześwitu to na pewno jest 215mm i prześwit nie jest problemem w terenie.

To co przeszkadza w terenie to trudność w pokonywaniu w delikatnym najeżdżaniu na jakieś większe nierówności poprzeczne. niestety ten pierwszy bieg bez reduktora nie daje rady tak dobrze rady jak 2.0 benz , nie ma też takiej mocy jak 2,5XT i z dołu też tak nie chwyta dlatego trzeba na pół sprzęgle katować i to przyjemne nie jest.

Druga sprawa w terenie, ten utwardzony zawiech, na teren to już się nie nadaje (przynajmniej przód jest zbyt sztywny i nie wybiera) Osobiście po paru metrach jazdy po polnej drodze zmniejszyłem prędkość do takiej jaką pokonuje tą samą drogę BMW. Po prostu żal mi się zrobiło auta.

pytanie tylko po co ten prześwit skoro i tak nie da się tego wykorzystać?

Ostatnia sprawa to układ kierowniczy który przenosi dziwne drgania ale zupełnie nie związane z tym co dzieje się z kołami. naprawdę ciężko wyczuć.

W seacie też miałem elektryczne wspomaganie ale tam to działało rewelacyjnie w porównaniu do forestera.

Cała reszta (no poza nie precyzyjną i chaczącą skrzynią)

jest super.

Moim zdaniem gdyby Subaru rozwiązało te 3-4 problemy auto rozłożyło by w testach całą konkurencje, bezapelacyjnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem gdyby Subaru rozwiązało te 3-4 problemy auto rozłożyło by w testach całą konkurencje, bezapelacyjn

 

nowy model, nowy silnik... przewaznie w takich wypadkach cos wymaga dopracowania. może przy pierwszym liftingu poprawią co trzeba w ustawieniach i przynajmniej zawias sie polepszy (kwestia jedynki z brakiem reduktora raczej juz zostanie jak jest)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nowy model, nowy silnik... przewaznie w takich wypadkach cos wymaga dopracowania. może przy pierwszym liftingu poprawią co trzeba w ustawieniach i przynajmniej zawias sie polepszy (kwestia jedynki z brakiem reduktora raczej juz zostanie jak jest)

 

Dokładnie jest jak mówisz.

Ja zawsze podchodziłem z dystansem do nowości i tu trochę się przejechałem .

Doliczając do wszystkiego fakt że diesel wciąga przy normalnej jeździe 8 litrów w trasie i ok 10 w mieście uważam że zdecydownie lepszym wyborem był by 2,5Turbo

spalanie większe ale przynajmniej silnik sprawdzony i zawieszenie w terenie lepiej chodzi no i inne zalety które są ogólnie wiadome :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przynajmniej zawias sie polepszy

Tylnego nie poprawia - przyjeli koncepcje wahaczy poprzecznych i lipa. Tak samo ksiegowi Daewoo wtrynili sie w koncepcje pierwotna (a opracowana ponoc przez inzynierow Porsche) w Nubirze i przerobili przednie wahacze na tuleje z osia w pionie, w tym tylna azurowa. Siada to po 5kkm jazdy po Wroclawiu, a wtedy lekkie dodanie gazu - sciaga w jedna strone, ujecie gazu i w druga strone. Podobny problem ponoc jest w nowym Forku, Imprezie, Tribece i stawiam dolara, ze rowniez nowym Legacy.

 

Swoja droga w poprzednim modelu Civica Honda tez odeszla od zawiechy wielowahaczowej i strasnie ludziska narzekaly, ze przez to sie gorzej prowadzi. Co oni (producenci) maja z tymi wahaczami poprzecznymi??? Tak ogromnie sie ten bagaznik powiekszyl dzieki temu??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olleo, ale wlasnie teraz wszytkie Subaru maja zawieszenie wielowahaczowe, dawniej Impreza i Forester miali McPhersona z tylu i wahacz wleczony. Teraz maja takie samo zawieszenia jak Porsche 911. Mozna narzekac na zestrojenie zawieszenia ale nie na jego konstrukcje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuba, ja widze, ze w necie oba rozwiazania nazywaja "zawieszeniem wielowahaczowym" :mrgreen: Nie dziwi mnie teraz skad to nieporozumienie. Ja to nazwalem wielowahaczowym, bo w moim Forku chyba ze 3 wahacze na kolo sa, a w nowym widze jak ten gruby poprzeczny - od dyfra do kola, zwisa nisko nad ziemia.

 

Zwal, jak zwal, ale stara zawiecha w Forku i Imprezie byla praktycznie bezawaryjna, tak samo zreszta, jak i w Nubirze (prawie to samo rozwiazanie z tylu) - ot, raz na 200-300kkm sie wymieni pare tulejek i wszystko gra (w Nubirze po 140kkm z przodu 10 razy tuleje byly wymieniane, z tylu zadna z dwunastu, a w Forku po 175kkm przod widze wymieniane raz wahacze byly, z tylu wszystko w porzadalu). Z opinii szanowanych na tym forum mechanikow wynika, ze nowa zawiecha z tylu jest bardzo slaba, a ja dodam, ze sporo ogranicza przeswit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...