FORESTER WERSJA USA

[AllRad]

Witam,

 

będę wdzięczny za odpowiedzi i wskazówki.

 

1. poszukuję danych technicznych dotyczących osiągów i spalania Forestera w wersji USA od 03 - 06' automat.

 

2. czy można przestawić licznik z mil na kilometry + klima (Fahrenheit na Celsjusza). Jeżeli tak to kto to robi w Warszawie

 

3. czy z uwagi na większe pojemności wersji ameryk. 2,5 X przy 170 km (ssak automat) nie będzie palił tyle samo lub podobnie co 2.0 XT 177 km w wersji Europa?

 

4. Który lepiej kupić - Ameryka czy Europa?

 

Biorę pod uwagę tylko wersję z AUTOMATEM

[AdaSch]

było, amerykańska wersja jest znacznie uboższa niż eur w elementy których nie widac na oko. szukaj odp dyrekcji

[Legacy96]

Witam,

 

będę wdzięczny za odpowiedzi i wskazówki.

 

1. poszukuję danych technicznych dotyczących osiągów i spalania Forestera w wersji USA od 03 - 06' automat.

 

2. czy można przestawić licznik z mil na kilometry + klima (Fahrenheit na Celsjusza). Jeżeli tak to kto to robi w Warszawie

 

3. czy z uwagi na większe pojemności wersji ameryk. 2,5 X przy 170 km (ssak automat) nie będzie palił tyle samo lub podobnie co 2.0 XT 177 km w wersji Europa?

 

4. Który lepiej kupić - Ameryka czy Europa?

 

Biorę pod uwagę tylko wersję z AUTOMATEM

 

Bylo juz wiele razy na forum...

 

1. Tu sa dane techniczne wersji US: http://www.cars101.com/forester.html

2. Licznika o lie wiem nie da sie przestawic, ale ma mala skale w km/h, wskazania termometra mozna przeliczac kalkulatorem

3. Moim zdaniem silnik 2,5 N/A pali wiecej niz 2.0 turbo.

4. Lepiej kupic wersje EU.

W wersji US skrzynia biegow AT nie ma mozliwosci wyboru programu, w wersji EU jest wybor programu normalnego, Hold, Power, i siedem shiftmap w pamieci.

[ppmarian]

3. Moim zdaniem silnik 2,5 N/A pali wiecej niz 2.0 turbo.

 

na jakiej podstawie tak sadzisz?

 

W wersji US skrzynia biegow AT nie ma mozliwosci wyboru programu, w wersji EU jest wybor programu normalnego, Hold, Power, i siedem shiftmap w pamieci .

 

 

co to jest?

[Legacy96]

Sadze tak na podstawie jazd OBK 2.5 N/A, oraz informacji na forum o spalaniu silnika 2.5.

W cyklu mieszanym, 50 % miasto i 50 % trasa osiagnalem ostatnio w Polsce spalanie z klimatyzacja i kompletem pasarzerow na poziomie 8,6 l /100 km... mysle ze 2.5 N/A pali wiecej... a moze sie myle ?

Shiftmap sa to mapy w pamieci TCU mowiace przy jakim obciazeniu, predkosci itp. jaki bieg ma byc zalaczony.

[samochodzik]

zdecydowanie polecam wer 2,5N/A

 

mało pali - ok 8 - 9L z klima, bez oszczędzania się to standard, 7L tez jest mozliwe

 

a jest duzo zrywniejsze niz europejskie 2,0, co do eksplautacji i części nie ma różnic, no może oprócz tego, że nie musisz w wer US wymieniac kierunkowskazow w blotnikach, bo ich nie ma :razz:

 

mozesz tez miec jasne wnetrze, a nie to ponure CZARNE

[Legacy96]

Ciekawe... ja mam jasne wnetrze w wersji EU... no a spalanie, mysle ze gdybym pojezdzil jak przedmowca, to zejde ponizej 6 l....

Zdecydowanie polecam wersje EU, chocby ze wzgledu na skrzynie biegow, o niemoznosci przestrojenia radia nie wspominajac...

[himber]

zdecydowanie polecam wer 2,5N/A

 

mało pali - ok 8 - 9L z klima, bez oszczędzania się to standard, 7L tez jest mozliwe

 

7-8L z klimą w 2.5 wolnossącym? Chyba na 50 kilometrów :grin:

[samochodzik]

zapraszam do auta, bo jeździć to trzeba umić....jak to ktoś kiedyś mawiał

[krist]

dokładnie, forester 2.0 158 koni z ręczną pali na trasie w okolicach 8-9, przy normalnej jeździe. Nie ma bata żeby amerykan 2.5 na automacie spalił w tasie poniżej 10

[himber]

Jak nie ma bata? Przypuszczenia, jeździł ktoś tak, udało się komuś, ktoś to zarejestrował czy co? Jeździć umieć, owszem, chyba w kapeluszu :cool:

 

Zejście poniżej 8l na 100 w 2.5 wolnossącym z automatem i włączoną klimą włożyłbym między bajki. :wink:

 

No chyba, że to jakiś rekord Guinnessa w stylu jazdy po autostradzie z ustawionym tempomatem na 60km/h i żadnego dotykania pedału gazu

[gourmet]

Spokojnie w trasie poniżej 10, u mnie w przedziale 8.83 - 9,82, w mieście ok. 12, max.14,27 (na szkoleniu)

[samochodzik]

zapewniam Was ze nie jezdze wolno na codzien (rowniez), mam wersje z manualem jesli to Was jakos uspokoi

[anakinsky]

Witam,

 

będę wdzięczny za odpowiedzi i wskazówki.

 

2. czy można przestawić licznik z mil na kilometry + klima (Fahrenheit na Celsjusza). Jeżeli tak to kto to robi w Warszawie

 

3. czy z uwagi na większe pojemności wersji ameryk. 2,5 X przy 170 km (ssak automat) nie będzie palił tyle samo lub podobnie co 2.0 XT 177 km w wersji Europa?

 

4. Który lepiej kupić - Ameryka czy Europa?

 

Biorę pod uwagę tylko wersję z AUTOMATEM

 

2. Nie można. Można wymienić na wersję EU (ew. JDM). Drogie i pracochłonne.

3. To trudnie pytanie, bo query do porównania są różne (automat wolnossący i turbo...manual?).

4. to zależy na czym Tobie bardziej zależy: cena, gwarancja, wyposażenie, czas? Gdyby coś :arrow: PW

 

Gdybyś... sprowadzał z USA, to raczej inną wersję niż AT trudno brać pod uwagę. Choć zdarzają się...

:cool:

 

[ Dodano: Czw Wrz 04, 2008 5:13 pm ]

było, amerykańska wersja jest znacznie uboższa niż eur w elementy których nie widac na oko. szukaj odp dyrekcji

hmmm..., albo nie - odpuszczam temat.

 

[pitgol]

dokładnie, forester 2.0 158 koni z ręczną pali na trasie w okolicach 8-9, przy normalnej jeździe. Nie ma bata żeby amerykan 2.5 na automacie spalił w tasie poniżej 10

 

ja mam staruszka - z 1998 roku z automatem. w trasie przy spokojnej jeździe bez problemu mieszczę się pomiędzy 8,5 a 9 l/100km

[AllRad]

AUTOR

 

Jak widzę odpowiedzi padają z Waszej strony różne i czasami bardzo rozbieżne...ale w końcu tak tworzy się dyskusja i prowokuje się do rozmowy:)

 

Uzupełniając moje pytania: czy to wersja USA czy EU to i tak mam na myśli automat.

 

Warszawa korkuje się coraz bardziej a przez najbliższe 3 lata będzie najbardziej

zakorkowanym miastem w Polsce....manual staje się zbyt uciążliwy i nie ma gdzie go wykorzystywać...

 

Wersja USA to w końcu oryginalny Japończyk czyli coś na plus.

Jasne wnętrze - na pewno znacznie częściej spotykane - kolejny plus

Spalanie - chyba tak czy tak wygra 2,5 AT USA w porównaniu z 2.0 XT AT EU (177 km)

Przy tym drugim chyba nie zamnkę się nawet przy muskaniu gazu w 12 litrach w jeździe miejskiej. 90% kilometrów robię właśnie w mieście:(

 

O tym, że mamy możliwość zmiany w EU 2,0 X AT (158 km) na przełożenia Sport nie wiedziałem. Czy faktycznie jest to odczuwalne i silnik dostaje mocnego kopa?

[JacekD]

było, amerykańska wersja jest znacznie uboższa niż eur w elementy których nie widac na oko. szukaj odp dyrekcji

 

:shock: :shock: :shock: :???: - to bardzo ciekawe. Bez szukania może napisz o tych różnicach...

[naLeśnik]

było, amerykańska wersja jest znacznie uboższa niż eur w elementy których nie widac na oko. szukaj odp dyrekcji

:shock: :shock: :shock: :???: - to bardzo ciekawe. Bez szukania może napisz o tych różnicach...

 

ojtam są jakieś różnice w układzie przeniesienia napędu plus bębny z tyłu. US Spec nie ma "czegośtam" i puryści z Europy się z US Spec śmieją. Tylko że tysiące Subaraków po USA jeździ i wożą swoich zadowolonych użytkowników więc nie bardzo rozumiem w czym problem

Kwestia doboru specyfikacji i wyposażenia to rzecz indywidualna. A jeśli chodzi o spalanie to wcale nie byłbym tak negatywnie nastawiony do silników 2.5 N/A przeznaczonych na teren Californi czy innych stanów wymagających mniejszej ilości spalin. Mój Sports spełnia normy specyfikacji LEV II czy jakoś tak i pomagają mu w tym zmienne fazy rozrządu (173KM/226Nm). Spalania jeszcze nie miałem okazji sprawdzić bo nie mam zwyczaju jeździć na pustym zbiorniku aż się lampka zapali. Jednak nie zauważyłem żeby tej benzyny jakoś strasznie ubywało.

 

Nie traktujcie tego jako zachęta do zakupów za oceanem tylko jako głos w dyskusji.

[Xbike]

plus bębny z tyłu

03-06 tylko w wersji wolnossącej X i Sport. Wystarczy kupić lepiej wyposażonego Premium lub LLbean /roznica w cenie ok. 1000 USD/. W XT na wszystkich kolach są tarcze. W nowym modelu również - nawet w najuboższej wersji.

[naLeśnik]

plus bębny z tyłu

03-06 tylko w wersji wolnossącej X i Sport. Wystarczy kupić lepiej wyposażonego Premium lub LLbean /roznica w cenie ok. 1000 USD/. W XT na wszystkich kolach są tarcze. W nowym modelu również - nawet w najuboższej wersji.

 

zgadza się, zapomniałem

[piotruś]

forester1977, chcesz kupić samochód ze stałym napędem na 4 koła, więc musisz się liczyc z tym, że takie auto będzie spalało wiecej, nawet od innych samochodów z napedem na 4, gdy maja taki napęd "dołączany". Jeśli jeździsz "normalnie" (nie "mulisz" silnika zmianami biegów przy 1,5 - 2 tys. obr. wyprzedzasz dynamicznie, redukując biegi do najwłaściwszych), to licz się z większym zużyciem, a się nie rozczarujesz i będziesz się Forkiem cieszył :grin: Mój znajomy chciał sprowadzic Forestyera lub OBK z USA (jakies 3 lata temu). Twierdził, że to jednak jest zbyt wielka loteria, jesli chodzi o stan tych samochodów (zaangażował znajomych mieszkajacych tam do sprawdzenia kilku ofert na miejscu). W końcu kupił OBK, używanego z ogłoszeń dealerskich w Krakowie. Dla niego, ta niepewność dot. faktycznego stanu auta i "kombinacje" z "odamerykanizowaniem" auta nie były warte cenowych okazji...

[citan]

dokładnie, forester 2.0 158 koni z ręczną pali na trasie w okolicach 8-9, przy normalnej jeździe. Nie ma bata żeby amerykan 2.5 na automacie spalił w tasie poniżej 10

 

Ciekawe, ciekawe, to kliknij sobie w link w moim podpisie. Zobaczysz ile pali 2.5N/A w ruchu mieszanym (bo na trasie, przy równej jeździe bez problemu można zejść poniżej 9l/100km, ale u nas nie zawsze da się równo jechać).

[Xbike]

Zobaczysz ile pali 2.5N/A w ruchu mieszanym (bo na trasie, przy równej jeździe bez problemu można zejść poniżej 9l/100km, ale u nas nie zawsze da się równo jechać

MY 06 2,5 n/a US Spec, ktorym jezdze na codzien /co prawda z manualną skrzynią biegów/, bez najmniejszego klopotu mieści się w 9-10l /w cyklu mieszanym/. Jezeli chodzi o trase: wczoraj na odcinku: Warszawa-Trójmiasto-Warszawa spalił 8,4l/100 /i nie była to jazda "o kropelce" vide obrazek :cool: /

[samochodzik]

dokładnie to samo robie co xbike powiedział i też mam taką fote, gdzie wg GPS pojechal 200 i nie marudzil, najwieksze spalanie mialem jadac z hanoveru do łodzi non stop 170 - 200 i wyszlo ok 12,5

 

takze jest to silnik OSZCZĘDNY

[anakinsky]

było, amerykańska wersja jest znacznie uboższa niż eur w elementy których nie widac na oko. szukaj odp dyrekcji

 

:shock: :shock: :shock: :???: - to bardzo ciekawe. Bez szukania może napisz o tych różnicach...

Pewnie chodzi o nawigację. Bez map na Polskę, które trzeba dogrywać.

W niektórych wersjach EU są jeszcze konsole, których jest uchwyt na kubek z przodu.