Skocz do zawartości

Pozdrawiamy sie :)


pumex1

Rekomendowane odpowiedzi

Pozdrawiam kierowniczkę bordowego forestera dwa dni temu w Lublinie na ul cyprysowej ze świniakami na lusterku i klapie ja oczywiście na piechotę byłem :mrgreen:

ee... nowego Forka? :P jak to było pod wieczór to pewnie ja :mrgreen:

 

jak bląd pani w lokach to na pewno ty nawet przez chwile patrzyłaś na mnie 8) :twisted: wjeżdżając pod górkę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam kierowniczkę bordowego forestera dwa dni temu w Lublinie na ul cyprysowej ze świniakami na lusterku i klapie ja oczywiście na piechotę byłem :mrgreen:

ee... nowego Forka? :P jak to było pod wieczór to pewnie ja :mrgreen:

jak bląd pani w lokach to na pewno ty nawet przez chwile patrzyłaś na mnie 8) :twisted: wjeżdżając pod górkę :)

w takim razie od pozdrawiam :D 8)

blądynką staram się nie być :P haha... mniej więcej kojarzę... :twisted::mrgreen: chciałam wjechać tam gdzie było jeszcze bardziej stromo (taki ładnie udeptany przez walce piach), ale doszłam do wniosku, że przy świadkach byłby to lekki popis :P dlatego Cię wyminęłam i pojechałam dalej szaleć, tylko że po polach Elizejskich, tfu Elizówkowych :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mietek się nie wyrobił? Znów jakieś szykany w KRK niespodziewanie postawione?

Chodzi o e63 AMG, koles się rozpędził na prostej ze swiatel ale nie miał wiecej jak 100, a babka zawracała tam gdzie nie wolno, gosc chcąc uniknąc wypadku ( on wiozl dziecko z przodu a babka dziecko z tyłu ) postanowil odbic w strone torów inaczej by ich zabił, uderzył ją w bok , sam sie postawil bokiem uderzyl w latarnie ktora mu spadła na maske i tak został . Merc caly z przodu rozwalony, do tego koła pourywane, silnik pognieciony od przodu i od góry, wszystkie kurtyny , poduszki poszły, szkoda auta ale jak to kierownik amg powiedział, że w pupie ma to auto wazne zeby dziecku, ktore pojechało do szpitala nic nie było...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o e63 AMG, koles się rozpędził na prostej ze swiatel ale nie miał wiecej jak 100, a babka zawracała tam gdzie nie wolno, gosc chcąc uniknąc wypadku ( on wiozl dziecko z przodu a babka dziecko z tyłu ) postanowil odbic w strone torów inaczej by ich zabił, uderzył ją w bok , sam sie postawil bokiem uderzyl w latarnie ktora mu spadła na maske i tak został . Merc caly z przodu rozwalony, do tego koła pourywane, silnik pognieciony od przodu i od góry, wszystkie kurtyny , poduszki poszły.

:shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatrzymałem sie zeby zobaczyc czy nie trzeba pomoc,no ale babke tez wzieli do szpitala i przyjechal na miejsce jej mąz. I koles z merca do niego " Niech Pan do niej dzwoni caly czas " tutaj pomyslalem ze dopowie cos w stylu " zeby szybko zlozyła zeznania zeby mi jak najszybciej dali kase z ubezpieczenia " a on " Niech Pan do niej caly czas dzwoni i niech mi Pan relacjonuje co z nią i dzieckiem "...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrowienia dla MarioF (chyba) spotkanego dziś w drodze na lotniksko na Poleczki :) ehhh gdybym nie był spóźniony do pracy to przejechałbym się dalej z Tobą :x

 

i zaległe pozdrownia z soboty z godziny 7.30 rano...na trasie Elbląg Gdańsk mijałem chyba Age (oświniony na różowo OBK) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zatrzymałem sie zeby zobaczyc czy nie trzeba pomoc,no ale babke tez wzieli do szpitala i przyjechal na miejsce jej mąz. I koles z merca do niego " Niech Pan do niej dzwoni caly czas " tutaj pomyslalem ze dopowie cos w stylu " zeby szybko zlozyła zeznania zeby mi jak najszybciej dali kase z ubezpieczenia " a on " Niech Pan do niej caly czas dzwoni i niech mi Pan relacjonuje co z nią i dzieckiem "...

 

Oj szacun szacun, gruba akcja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i zaległe pozdrownia z soboty z godziny 7.30 rano...na trasie Elbląg Gdańsk mijałem chyba Age (oświniony na różowo OBK) :)

 

Wszystko się zgadza... odpozdrawiam :D

 

 

Później jechałam z powrotem, ale się narodu nad morze wybrało w sobotę :shock: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i zaległe pozdrownia z soboty z godziny 7.30 rano...na trasie Elbląg Gdańsk mijałem chyba Age (oświniony na różowo OBK) :)

 

Wszystko się zgadza... odpozdrawiam :D

 

 

Później jechałam z powrotem, ale się narodu nad morze wybrało w sobotę :shock: :mrgreen:

 

 

Faktycznie sporo...ale ładna pogoda, do tego final eight w Ergo Arenie, to trzeba było jechać, mimo że tylko jeden dzień tam byłem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam młodego kierownika bordowej Imprezy GL (?) spotkanego o 13:10 na Puławskiej w kierunku Piaseczna.

Chyba rodzice na pokładzie byli obecni, kierownik chyba mocno tym faktem przestraszony i chyba nieforumowy. Co prawda świnka była obecna (fakt faktem tylko jedna i to nietypowo umieszczona - na prawym lusterku :roll:),

ale kiedy przed nim na światłach stanąłem i "mrugłem" awaryjnymi to się dziwne zamieszanie w Imprezie zrobiło - z ruchu ust wyczytałem "po co on miga" i kierownik czynił ruchy tułowiem mocno w lewo coby dostrzec czy to ja się "popsułem" czy coś przede mną :mrgreen: Chyba nie skojarzył że na mojej klapie jest podobna "mordka" do tej jaką ma na lusterku :lol:

Ogólnie pocieszna sytuacja :)

 

No i pozdrowienia od mojej ładniejszej połowy, jadącej oświniaczonym białym Forkiem po naszej wsi Julianów/Józefosław, ul. Geodetów. Z naprzeciwka pomykała niebieska oświniaczona Impreza "Lanos", kobieta ładnie pomachała i się nie doczekała zwrotki . I mi teraz gada że to całe machanie i pozdrawianie to jedna wielka ściema :? ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pozdrawiam kierownika STI blob blue mica nr WF..... bez świnki skręcającego dzisiaj po 10 z Ostrobramskiej w Rodziewiczówny 8)

 

Serdecznie odpozdrawiam! Niestety Cię nie widziałem i nie wiem, z której strony mnie namierzyłeś... :?

 

I przy okazji - pozdrowienia dla pajkk (super blob) i innych Subaraków spotkanych dziś w Miedzianej Górze 8)

Aaaa i jeszcze dla Kierowniczki granatowo-bordowego GTka spotkanej dziś na Wołoskiej ok. 19:15 - Pani chyba nie kumała o co chodzi z pozdrowieniami :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrówki dla czarnego, nieoświniaczonego, dwudrzwiowego GC RS 2.5 (wg opisu na klapie), z różowym logo "J" na masce, widzianego i obukierunkowo obmachanego na parkingu pod K&Mem w Zielonej, na Brata Alberta.

Tak, jak Ci powiedziałem przez okno - faaaaajny :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...