mkali Opublikowano 27 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2005 A przedwczoraj na skrecie z bagateli w belwederska stal przede mna taki sam samochod jak twoj, ale bez nalepek. to moglem byc tez ja, bo w zasadzie od pon. do piatku ok. 17.00-17.30 skrecam z bagateli w belwederska...w okolicy parkuje pojazd w godzinach pracy. moze byl brudniejszy niz zwykle i nie bylo widac wszystkich szczegolow. chyba drugiego takiego nie ma w warszawie bo juz prawie 3 lata wypatruje subarakow i takiego zestawienia kolorow nie znalazlem....na bagateli ostatnio jeszcze pomieszkuje zielono-srebrny Outback 96-97, pozdrawiam wlasciciela jesli zawitalby na forum.... I zgadzam sie ze Subarakow przybywa jak Fiatow 126p na talony, wczoraj spotkalem jeszcze (w ciagu 5 minut) srebrnego WRX , sregrne GT sedan i srebrne GT kombi. I to wszystko po przygodzie z arno i PANIUSIA...Chociaz mi nie przeszkadzaloby gdyby po miescie jezdzily same SUbaru, czul bym sie duuzo lepiej i bezpieczniej - jak w wielkiej rodzinie. I po miesiacu kupilbym stare BMW M635, zeby pokazac swoj indywidualizm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2005 jade se dzis wislostradoł a obok mnie srebrny kolega kombi z napisem VTG czy cos w podobie. I prosze, ukłonilim sie sobie. A JEDNAK MOŻNA proszę PANI w CZRANYM AŁTBIEKU! Można. A chwile potem stoję se na plac Unii lubelskiej, co ja będziemy chyba anulować bo na pewno Ltwini o to wystapią , tak samo jak o przyłączenie terenów Grunwaldzkich do LITWY, no więc se stoję a dwa pasy w bok czarne kombi imprezowe a w środku czarnowłosa piekność siedzi i co? UKŁONILIM SIĘ SOBIE Z UŚMIECHEM! Paniusiu w CZRANYM AŁTBIEKU! MOŻA, a jednak MOŻNA, nawet kobietom to nie uwłacza, jak widać. kAŁACHEM ICH KAŁACHEM. Chetnych do plutonu egzekucyjno-poszukiwawczego proszę o zgłaszanie się. Kto ma jakis cichy garaż ze ścianą z betonu. Bo cegłę przestrzelimy, a po co? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krebelka Opublikowano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2005 Arno, to Ty jechales w tym czarnym, lsniacym kombi Pozdrawiam serdecznie i dzieki za poprawienie mi humoru z rana A ja pozdrawiam jeszcze kierownika starszego legacy (sedana) w jakims bezowym kolorze, spotkanego na Wybrzezu Helskim oraz kierownika niebieskiego WRX spotkanego w okolicach stadionu X-lecia Agnieszka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2005 CZESC KREBELKA! Czy ty wiesz ile mnie kosztuje LSNIENIE tego czarnego? No ludzie, co rano wstaje o piatej, najpierw powietrzem do zdmuchiwania kurzu z komputera odkurzam felasie. Potem, biorę szczotkę z koziego włosia, bo najdelikatniejsza i leciuctko zdejmuje kurz z dachu. Potem, woda destylowaną omywam karoserie. Następowo przy pomocy szampionu CLARENS lub Prairie ( w ostateczności uzywam SHISEIDO) myje automobil. Potem trzy razy zmywam sukcesywnie całe body. Potem biore odzywkę do włosów Vidal Sassoon i namaszczam felgi same. A potem lakierem do paznokci bezbarwnym LANCOME lub Guerlain maluje calość. Poza szybami. Potem wszystko polerję takim interesem co manikuirzystka mi paznokcie poleruje. Stad te błysk. A wsyztsko po to aby dojechac do racy i dwóch pracowników mogło dalej polerować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fido__ Opublikowano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2005 A ja pozdrawiam ciemno-czerwonego legacy WI 024... , którego często widzę o 8 rano pod basenem warszawianki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2005 Arno, to Ty jechales w tym czarnym, lsniacym kombi Pozdrawiam serdecznie i dzieki za poprawienie mi humoru z rana A ja pozdrawiam jeszcze kierownika starszego legacy (sedana) w jakims bezowym kolorze, spotkanego na Wybrzezu Helskim oraz kierownika niebieskiego WRX spotkanego w okolicach stadionu X-lecia Agnieszka Krebelka, co to sa PACIORY, ktorym mowimt=y stanowcze NIE. Bo ja chetnie powem nie, nawet stanowczo, ale chcialbym sie zdezorientowac. Co jest co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krebelka Opublikowano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2005 Paciory to "mlodziezowka" Partii Moherowych Beretow mowiac w skrocie Nie raz mi juz takie paciory za skore zalazly, dlatego mowie stanowcze NIE :!: Pozdrawiam, Agnieszka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2005 Paciory to "mlodziezowka" Partii Moherowych Beretow mowiac w skrocie Nie raz mi juz takie paciory za skore zalazly, dlatego mowie stanowcze NIE :!: Pozdrawiam, Agnieszka PACIOROM WON! Powiem zresztoł, wrzucilem do GOGLA Partie Mohe Bere wi yszlo tyle ze az strach. Powtarzam, PACIOROM WON, plus wszystkim innym Paciorom. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2005 NIE POZDRAWIAM paniusi w czarnym Outbacku '04, ktora chwile potem wjechalaby mi w tylek i nawet tym sie nie przejela (moze mnie nie zauwazyla, w koncu bylem 7 cm od niej, a wszyscy ucza zeby patrzec daleko przed siebie i przewidywac sytuacje.........) Weż kobite rozgrzesz bo to jes wina wypaczonej percepcji swiata zewnętrznego spowodowana nadinterpretacją gabarytową. Wizualizacja odległości zamykającej się wartością 7 cm, jest daleko poza zdolnościami kobiety, której mąż całe życie wmawiał że jego 7,5 cm to w rzeczywistości 26 cm. Cierpi ona na zespół zachwiania wartości arytmetycznych, oraz liniowej percepcji odległości. Docent Mamusia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal Opublikowano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2005 Kiwka dla granatowej Imprezy GT spotkanej wczoraj wieczorowa pora na ul. Pulawskiej. Czlowiek kumaty, ladnie kiwal konczyna! Minusy dla czarnego Outbacka widzianego dzis ok. 14:00 na rondzie Babka i dla srebrnego Outbacka namierzonego dzis na Pulawskiej ok. 18:00. Kierowcy nowych Legacy/Outback sa w wiekszosci przypadkow nieuswiadomieni Dla rownowagi kiwka dla czarnego Legacy sedan H6, z ktorym ramie w ramie stalem w korku na Pulawskiej przy Wilanowskiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 28 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2005 To ja wam powiem tak. Rano jak wiadomo dwa mile spotkania stricte kombi. A po poludniu... ojjjj. Jade se Sobiewskiego a tu nagle czarne STI - corka machala, pan sie usmiechal, itepe. Ale miedzy nami sielony legacy Kombi nie ostatni model, w srodku wylansowany mlody facet, wlosy lekko za zel, pseudo irokez. Ja mu sie prosto w te slepia gapie, a ten na mnie jak na pacana zborsuczonego. Corka mowi: co za pawian. Bo nawet jakby nie SUbaru to mogl pawiana z siebie nie robic. A potem uwaga, wracam se ja z wirazowej, co udreka nasza jest, i korki nieziemskie na tych Żwirkach. I stoi obok mnie Forester wiśniowy, w nim dwoje młodych, też olewka zupełna. I nagle śmignął przede mną STI niebieski w poprzek. TO JA SIĘ PYTAM. Czy jak na jeden dzień to nie za dużo tego szczęścia? Co to już normanie wszystkie muszą tym posuwać? A pareczka w Foresterze, to niech się wystudzi normalnie, bo numer dwa robią wyżej niz siedzą. FE. Choć na usprawiedliwienie tych obyateli można dodać, że może głupi śa albo im ankohol mózg wyżarł czy jak. Ale jak mnie i matce nie wyżarł, to im wyżar? Dzie! I tak oto bilans prawie równy zeru z tak pieknie ośnieżonego dnia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
b. Opublikowano 30 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2005 - a wiecie czemu nie pozdrawiają sie kierowcy alfy-romeo jak spotkaja sie na drodze?? . . . - bo widzieli sie rano w serwisie! :-) jak bylo wczesniej to sorki za powtorke b. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakublad Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 Pewnie było, bo to już nie nowe jest, ale prawdziwe. ;-) Ja pozdrawiam kierowców wszystkich Imprez, które stały pod Rally Show w sobotę. Było ich trochę, więc nie będę wymieniał, ale niech czują się pozdrowieni. ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 A ja pozdrawiam Abt, który dzisiaj podwiózł mnie kawałek swoim zaturbionym szuwarkiem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 mowi sie zaturbiony antyk :wink: . moze bede u michala ~22, to przygladne sie twojej subarynce. rowniez pozdrawiam, jacek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 zupelnie zapomnialem o sub-fanie . wielkie dzieki za pomoc w sprawie uszczelki pod glowice, moze nastepnym razem (oby nie heh) bedzie to "wlasciwy" rocznik :wink: . pozdrawiam, jacek ps. graty w drodze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 31 Stycznia 2005 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2005 mowi sie zaturbiony antyk :wink: . moze bede u michala ~22, to przygladne sie twojej subarynce. No przyglądnij ciekawe ile mnie te wszystkie naprawy wyniosą Ale jak będzie zrobiona, to już tylko zostanie oleum zmieniać co jakiś czas i paliwo lać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kropek Opublikowano 1 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2005 Pozdrowieni dla Leszka Kuzaja, co go dziś widziałem jak popełniał wykroczenie drogowe (rozmawiał przez komórkę trzymając ją w dłoni, jak by nie było zestawów hands free) 8) A co do STi SE to ładna fura, nawet z tą nalepką PIAST na masce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarmaj Opublikowano 1 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2005 W Szwajcarii byłem ostatnio (lis/gru 2004) 6 tygodni slużbowo i wiedząc, co sie swięci, musiałem jeździć jak... no nie powiem co, bo to forum kulturalnych ludzi . Mój kolega z firmy nie był taki sprytny (jest Grekiem, a to inny temperament) i w ciągu 2 tygodni zaliczył manadtów na równowartość 450 EUR, z czego jeden za przekroczenie prędkości o 4 km/h, a drugi za zawracanie co prawda w niedozwolonym miejscu, ale nie został złapany prze policję, tylko zadenuncjonowany przez innych użytkowników drogi . Tam się takie rzeczy praktykuje... Pozdrowieni dla Leszka Kuzaja, co go dziś widziałem jak popełniał wykroczenie drogowe (rozmawiał przez komórkę trzymając ją w dłoni, jak by nie było zestawów hands free) Widzisz Przemeq, nie tylko w Szwajcarii się takie rzeczy praktykuje... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jakublad Opublikowano 1 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2005 Właśnie wróciłem do domu i jestem niepocieszony. Machałem, mrugałem pani w srebrnym Justy na jednym skrzyżowaniu, na następnym, a tu zero reakcji. Siedziała jak zaczarowana, jakby bała się popatrzeć gdziekolwiek indziej niż przed siebie. :-( Źle się dzieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wck Opublikowano 1 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2005 Właśnie wróciłem do domu i jestem niepocieszony. Machałem, mrugałem pani w srebrnym Justy na jednym skrzyżowaniu, na następnym, a tu zero reakcji. Siedziała jak zaczarowana, jakby bała się popatrzeć gdziekolwiek indziej niż przed siebie. :-( Źle się dzieje. No bo weź siedź w takim samochodzie i się nie zaczaruj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkopolanin Opublikowano 1 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2005 W Szwajcarii byłem ostatnio (lis/gru 2004) 6 tygodni slużbowo i wiedząc, co sie swięci, musiałem jeździć jak... no nie powiem co, bo to forum kulturalnych ludzi . Mój kolega z firmy nie był taki sprytny (jest Grekiem, a to inny temperament) i w ciągu 2 tygodni zaliczył manadtów na równowartość 450 EUR, z czego jeden za przekroczenie prędkości o 4 km/h, a drugi za zawracanie co prawda w niedozwolonym miejscu, ale nie został złapany prze policję, tylko zadenuncjonowany przez innych użytkowników drogi . Tam się takie rzeczy praktykuje... Podobno. A ja za to miałem w Szwajcarii zupełnie odwrotną sytuację. Nie do końca wiem, jak to się stało, ale pomyliłem ulice w Davos. Tak, tak, nawet w takiej dziurze można się zgubić. W pewnym momencie zobaczyłem, że z naprzeciwka jedzie żwawo jakiś samochód i dziwnie pewnie się czuje na drodze. Zwolniłem troszkę, ale jechałem dalej. Samochód jechał wprost na mnie. Gdy był blisko zaczął mrugać światłami, okazało się, że to Subaru. Legacy kombi. Ba, do tego policyjne! Z kogutem na dachu. Prawdziwa lokalna policja. Za kierownicą policjant płci żeńskiej z ironicznym uśmiechem od ucha do ucha wyrażającym politowanie z odrobiną życzliwości. Pomyślałem sobie, że to dobry zwiastun. Zatrzymałem się, legac policyjny też. Naprzeciwko siebie. Przyznam, że troche pogubiłem sie w tej sytuacji i nie wiedziałem, o co chodzi...Pani wysiadła, podeszła i kulturalnie zapytała, dlaczego .... jade pod prąd Zrobiło mi się szczerze głupio, ale nie miałem sensowniejszego wytłumaczenia, niż to, że sie na góry zapatrzyłem i że tak ładnie wokoło, a ja tu pierwszy raz. Pani policjantka wytłumaczyła mi gdzie pojechać i o mandacie ani przez chwilę nie było mowy! To chyba kojący wpływ szuwarka. A więc nie taki straszny Szwajcar jak go malują. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JotEn Opublikowano 1 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2005 A więc nie taki straszny Szwajcar jak go malują. jak kupilem legasa w CH to w "Briefie" znalazlem: homologacje na wydech SS, homologacje na przednią siatkę zamiast "grilla", homologacje na niższe sprezyny,\homologacje na mniejsza kierwonice i homologacje na dywaniki dla pasazerów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wielkopolanin Opublikowano 1 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2005 A więc nie taki straszny Szwajcar jak go malują. jak kupilem legasa w CH to w "Briefie" znalazlem: homologacje na wydech SS, homologacje na przednią siatkę zamiast "grilla", homologacje na niższe sprezyny,\homologacje na mniejsza kierwonice i homologacje na dywaniki dla pasazerów... No to masz dzięki temu homologation specials :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JotEn Opublikowano 1 Lutego 2005 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2005 A więc nie taki straszny Szwajcar jak go malują. jak kupilem legasa w CH to w "Briefie" znalazlem: homologacje na wydech SS, homologacje na przednią siatkę zamiast "grilla", homologacje na niższe sprezyny,\homologacje na mniejsza kierwonice i homologacje na dywaniki dla pasazerów... No to masz dzięki homologation specials :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się