Skocz do zawartości

Zeby rozluznic atmosfere :D


Thanatos

Rekomendowane odpowiedzi

no i słowo na niedziele:

„ableizm może opisywać system wartości ablenormatywności, który uprzywilejowuje rzekomo neurotypowych i sprawnych, podczas gdy dysfunkcjonalizm może opisywać brutalny ucisk wymierzony w ludzi, których ciała-umysły są uważane za dewiacyjne, a więc niepełnosprawne. Innymi słowy, ableizm jest dla heteroseksizmu tym, czym disableizm dla queerantagonizmu”

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Aga napisał(a):

@skwaro, Ty nie wiesz, że nie ma takiego państwa, jak Holandia? :mrgreen:

Państwa nie, ale jest region Holland, coś jak Anglia w UK, tylko obejmuje w NL 2/3 kraju :)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, skwaro napisał(a):

Państwa nie, ale jest region Holland, coś jak Anglia w UK, tylko obejmuje w NL 2/3 kraju :)

Łatwo Cię sprowokować  :P :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Aga napisał(a):

Niedawno byłam świadkiem podobnej sceny na Rynku w Krakowie  ;)

 

Tu już nie trzeba hipsterskiej kawiarni.

Niedawno kupowałem osobie, z którą się umówiłem na rozmowę w Green Nero, herbatę. Poprosiłem o zwykłą. 

Barman, czy jak oni tam się nazywają, długo patrzył na mnie, czekając aż uzupełnię wypowiedź. Nie doczekał się, bo już ją skończyłem na frazie herbata, zwykła. 

Poszedł skonsultować. Trwało jakiś czas.

Ale się udało. Tylko i tak skasowali mnie za nią po hipstersku, chyba 16 zł :facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Adi napisał(a):

 

Tu już nie trzeba hipsterskiej kawiarni.

Niedawno kupowałem osobie, z którą się umówiłem na rozmowę w Green Nero, herbatę. Poprosiłem o zwykłą. 

Barman, czy jak oni tam się nazywają, długo patrzył na mnie, czekając aż uzupełnię wypowiedź. Nie doczekał się, bo już ją skończyłem na frazie herbata, zwykła. 

Poszedł skonsultować. Trwało jakiś czas.

Ale się udało. Tylko i tak skasowali mnie za nią po hipstersku, chyba 16 zł :facepalm:

Na południowym wschodzie możesz, sobie zamawiać zwykłą czarną herbatę bez cukru i cytryny, a i tak dostaniesz z cukrem i cytryną, już zapodaną do herbaty. 

Im się tam nie mieści w głowach, że można inaczej.

 

 

Zresztą, co się czepiacwschodu. Na Śląsku pytają, czy chcesz herbatę,  jeśli tak, to masz bardzo duże szanse, że dostaniesz jakiś kolorowy syf. Oni na takie coś też mówią herbata.

Edytowane przez suberet
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anglik zaprosił Polaka na herbatę. Podaje na stół pięknie zaparzonego Earl Greya, porcelana, te sprawy. Polak pyta:

- A masz może cytrynę? 

- Jak możesz! Profanacja! Chcesz mnie obrazić! - pokrzykuje Anglik dolewając mleka do herbaty. 

:)

  • Haha 4
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...