Azrael Opublikowano 28 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2004 Nie wiem jak nowe autmaty ale stare automaty rzeczywiście nie miały klasycznego centralnego dyferencjału i miały inicjalny rozkład momentu chyba 90/10 a nie 50/50 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matt Opublikowano 28 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2004 Nie wiem jak nowe autmaty ale stare automaty rzeczywiście nie miały klasycznego centralnego dyferencjału i miały inicjalny rozkład momentu chyba 90/10 a nie 50/50 ..... "stare" to znaczy gdzieś do którego roku :?: ..... mk.si Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 28 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2004 Na pewno ten w Imprezie w starej budzie ladowany taki byl i w Legacy takim jak mial Pumex, nie wiem jak nowsze Subaraki ale podejrzewam że podobnie bo Subaru niewiele zmienia w przeniesieniu napędu poza modelami STI. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 28 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2004 W nowych jest tak samo. Skrzynia i centralny "dyfer" sterowana jest komputerem i w zaleznosci od potrzeb rozklad napedu zmienia sie z 90/10 do 50/50. http://www.cartalk.com/content/columns/Archive/2000/October/01.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartek@klubsubaru.pl Opublikowano 29 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2004 znaczy się - dobrze mieć manuala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 29 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2004 taaaaaa jak ktoś jeździ między redukcją biegu na luzie z ryczącym silnikiem to spali i 100% więcej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 29 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2004 Automat to syf to tak jak by się zdejmowało spodnie podchodziło do jakiegoś automatu wrzucało monete i...... Oczywiście każdy ma jakieś zboczenie Ja wole zwykle metody ciemny pokój i 8) Troche mnie się zjechało z tematu ale Bóg wymyślił manuala a wszystko co Bóg stworzył jest dobre więc po co poprawiać ideał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 29 Listopada 2004 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2004 [quote]Ja wole zwykle metody ciemny pokój[/quote] Ciemny :shock: :?: A gdzie estetyczne wrażenia wizualne ? Jak widać na powyższym przykładzie jest to kwaestia osobistych preferencji, a nie obiektywnego stwierdzenia, co jest lepsze. Krytykom automatu przypominam, że sam zazwyczaj jeżdżę z taką właśnie skrzynią :wink: Co do róznic w zużyciu paliwa Legacy H6/Spec B: Automat ma system podgrzewania oleju w skrzyni. Dlatego też w warunakch testu ma w początkowej fazie (zimny start) mniejsze opory wewnętrzne. Spec B ma zamontowaną skrzynnię od STi o dużej pojemności oleju (+ chłodnica) i z tego powodu ma w warunkach testowych złe wyniki. Faktycznie w czasie jazdy miejskiej zużycie paliwa jest w Spec B mniejsze niż w wersji z automatem. H6 jest wyposażony w centralny dyferencjał. Rozkład momentu między osiami to 63% na tył, reszta na przód. Do tego elektronicznie sterowane sprzęgłow eilopłytowe jako blokada centralnego dyfra, wiskoza na tylnym dyfrze i system kontroli trakcji i automatycznej stabilizacji samochodu. Myślę, że to konie spekulacji na ten temat :?: :wink: pozdrowienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 29 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2004 przecież powiedziałem że to kwestia gustu 8) Nie jestem ciemny wypraszam sobie! :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ojciec Założyciel ex-Dyrekcja Opublikowano 29 Listopada 2004 Ojciec Założyciel Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2004 Proponuję jeszcze raz, uważnie przeczytać moją poprzednią wypowiedź :wink: Nie mam zwyczaju obrażać moich interlokutorów. A już z całą pewnością nie publicznie Pozdrowienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 29 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2004 Nie mam zwyczaju obrażać moich interlokutorów.A już z całą pewnością nie publicznie Z cala staniowczoscia .....potwierdzam. mamusia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 29 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2004 Dodam tylko ze najmocniejsze Subaru jezdza przewaznie ze skrzynia automatyczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 29 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2004 No tak ale te to tylko prosto :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 30 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 No tak ale te to tylko prosto :-( to jes wypowiedz na zolto kartke ......... oszczegam mamusia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 30 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 Mówię o tych najszybszych w Australi :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 30 Listopada 2004 Udostępnij Opublikowano 30 Listopada 2004 Mówię o tych najszybszych w Australi :-( No to tem razem zes sie wybronil Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pedro Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Tak sobie czytam wypowiedzi, szczególnie Bartka odnośnie przewagi skrzyni manualnej nad automatem i tego, jak bardzo obciachowy jest ten drugi i ciekawi mnie tylko jedno - czy wzmiankowany kolega miał okazję pojeździć samochodem z nowoczesnym automatem? Proponuję Golfa GTI z DSG, BMW z SMG albo choćby Mercedesea ze skrzynią 7G? Szczególnie w pierwszym z nich wrażenie jest niesamowite - zmiana biegu następuje praktycznie w momencie pociągnięcia lewarka. Nie przypadkiem właśnie z tą skrzynią Golf jest najszybszy. A w mieście, jak się komuś nie spieszy - włącza tryb automat i ma komfort. Sportowa jazda samochodem z manualną skrzynią biegów wymaga bardzo dużych umiejętności. Nie znam zbyt wielu osób, które potrafią prawidłowo posługiwać się taką skrzynią - wliczając do tej grupy moją skromną osobę. Miejmy nadzieję, że manualna skrzynia za parę lat odejdzie do lamusa - tak jak stało się to już dawno w sporcie. Niech tylko rozwiązania takie jak DSG potanieją - nie każdy chce dopłacić 10.000 PLN. Odnośnie automatu w Subaru - niestety, jest do konstrukcja w mojej opinii daleka od nowoczesności. Niby się uczy stylu jazdy, niby ma tryb sport. Co z tego - nadal kickdown trwa tydzień bo skrzynia nie potrafi zredukować bezpośrednio z 5 na 2 (jak w SMG, DSG lub 7G), ale musi przeskoczyć wszystkie biegi po kolei. Sportshift - nie miałem okazji potestować go jeszcze dogłębnie, ale wrażenia z pierwszych jazd są takie, że trzeba dużo wcześniej informować skrzynię o zamiarze zmiany biegu (najlepiej jakieś 2.000 rpm wcześniej ), bo inaczej czeka się w nieskończoność... Reasumując: automat tak - ale nowej generacji. A dyletanci z wydumanym mniemaniem o swoich umiejętnościach posługiwania się samochodem niech się śmieją! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Czy wadą DSG nie był czasem jej całkiem spory ciężar? Czy DSG jest w wersji 4x4? Albo któryś z nowoczesnych automatów SMG lub 7G? Pytam tak z ciekawości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
misioo Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Niektórzy może po prostu wolą sami biegami pozamiatać. Automat jak dla mnie jest fajny do mocnego dupowozu i może jeszce w korku w mieście. Ps. DSG i SMG z typowymi automatami to raczej nie mają wiele wspólnego :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pedro Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Czy wadą DSG nie był czasem jej całkiem spory ciężar?Czy DSG jest w wersji 4x4? Albo któryś z nowoczesnych automatów SMG lub 7G? Pytam tak z ciekawości. W Golfie GTI 2.0 TFSI różnica mas pomiędzy 6-biegowym manualem a DSG to jakieś 26kg (katalogowo). Zresztą - cudów nie ma. Jak się chce mieć dwa sprzęgła zamiast jednego, to waga musi wzrosnąć DSG występuje w modelu R32 który ma napęd 4x4 (jaki to już inna bajka, ale ma). 7G można mieć w klasie M oraz topowej terenówce mezia, czyli klasie G (oczywiście 4x4) o SMG się nie doczytałem - musiałbym do dealera zadzwonić... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 a kto widział auto sportowe (rajdowe) z automatem?!? nikt! Sobiesław Zasada to dla Ciebie nikt? :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 pedro, no to fajnie W sumie te automaty co wymieniłeś to chyba niewiele wspólnego mają z tymi automatami co są najpopularniejsze za wielką wodą. Ciekawe jak się będzie spisywała nowa skrzynia jaką do STI chcą wsadzić - też niby automat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 :shock: Tak, tak. Mercedes 450 o ile pamiętam. Rajd Sydney - CośTam w czasach, gdy jeździł już tylko w rajdach długodystansowych. Blok silnika w tym samochodzie był odlewany w jednym kawałku z częścią obudowy skrzyni biegów (AT) i nic nie można było zmienić. Zasada nie był specjalnie zachwycony, ale po jakimś czasie stwierdził "że się da"... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 28 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 28 Czerwca 2006 Gal, ja o tym wiem. Bodajże 450SL się to nazywalo, w Żubrach jechał taki rok temu. Zasada jechał nim w Ameryce Południowej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.