Skocz do zawartości

Zadek w foresterze i wymiary springów


Janosik

Rekomendowane odpowiedzi

No taak... Oczywiście miałem na myśli montaż Ironmanów do normalnych amorków. Ale ja przecież mogę mieć SLS.....

Jak optycznie rozróżnić, czy mam SLS czy nie, bo mój Forek jest z września 2002, ale rocznik modelowy już 2003 :twisted:

Czyli tak, powiedzmy na granicy :)

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 950
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

:) Godzinę temu zostawiłem Forka na przegląd, więc chłopacy od razu sprawdzą. Jestem zdecydowany na te Iromany z przodu też, ale chcę to zrobić etapami ($/€), dlatego tak dopytuję. Bo gotowa recepta, jak wyczytałem już jest sprawdzona.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasze - do 2002 roku nie miały żadnych dodatkowych zbiorników przy samopoziomowaniu. Dokładnie jednak nie wiem kiedy wprowadzono jakieś ze zbiorniczkiem - czy w momencie wprowadzenia na rynek budy II generacji czy w jakiś innych okolicznościach :P

wczoraj oglądałem Forka 2004 z SLS bez dodatkowego zbiorniczka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i nici z mojego tuningu :(

 

Trafił mi się jutro wyjazd do Zakopanego, a ponieważ większość zadecydowała, że woli jechać Subaru zamiast Toyotą Hilux :twisted: , siłą rzeczy w pośpiechu muszę zmienić swój uszkodzony amortyzator (po powrocie druga sztuka bo i tak teraz nie mają).

Od rana waruję u Kopra i czekam aż mnie przyjmą - grzecznościowo, bo o 12.00 powinienem być już 150 km od Warszawy na umówionym po drodze spotkaniu :roll:

 

Przy okazji... SIP ma teraz mega promocje - wymiana amortyzatora za 1 zł !!!! plus koszt amortyzatora 1299 zł brutto :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mojej wiedzy wszystkie "new age" Forki w EU miały SLS. Najlepiej podnieś auto i spisz nr amorów.

 

No i mechanik zapomniał spisać, a ja się śpieszyłem z odbiorem auta po przeglądzie. Ale to mały problem, sprawdzę sobie.

 

Pytanie:

Tył siedzi mi niżej o ok. 30mm. Jak ładuję trochę więcej do bagażnika albo podczepiam przyczepę, to tył siada jeszcze bardziej i nie wyrównuje nawet do tego poziomu -30mm w stosunku do przodu. Czyli co? SLS nie działa? Z kolei amortyzatory mam w porządku, bo po tych mazurskich zakrętasach jeździ, skubaniec jak po szynach.

 

Może być tak, że ten SLS nie działa, ale amortyzator jest dalej sprawny

 

 

BTW, przegląd przy 182300km i nic!!! Tylko wymiana oleju i zamiana kół na osiach :D:D:D:D

A olej "5W40" dostałem na Plejadach od panów z Lotosu :D:D

Lubię takie przeglądy.

W październiku będzie drożej, bo dojdą świece, przewody, itp. Aha, i zaczynam słyszeć łożyska z przodu, więc dojdą jeszcze łożyska - urok przemieszczania się w zakrętach :roll:

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
A te sprężyny ironmana da się z ultra SRkami połączyć :?:

 

Mechanicznie moim zdaniem tak. One różnią się tylko charakterystyką - obudowa jest identyczna. Czy nie będziesz miał zbyt twardego zawieszenia po takim połączeniu? Te Ironman'y są już wystarczająco twarde.

 

Dodatkowo będziesz miał żółte sprężyny i złote amortyzatory :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy zajmujący się trochę 4x4 zapytany o opinię na temat iron mana nie miał zbyt pozytywnych uczuć związanych z wcześniej wymienioną...

Za to poleca dobinsonsa niby trochę droższy.

Ich katalog w zakładce subaru wygląda tak...

Tylko to do liftu :evil:

Ale ja dobrze widzę że ironmany mają tyle samo czyli + 35mm :?:

 

http://www.istreed.republika.pl/SUB-51.pdf

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na razie nie wiem :P

 

Bo pewien serwis koło mnie znalazł mi ultra SR do mojego.

A teraz piszecie że nie ma i są excel G.

A że jutro tam jestem to mogę ich poprosić o okazanie jednej sztuki :wink:

 

Dla porządku jeszcze dopisze, kolega od 4x4 zapytany o wewnętrzne fuj w ironmanach wspominał o marnej jakości i szybki zużywaniu się.

Tam na stronce mają gwarancję na 2 lata / 40 tyś... To przebiegowo faktycznie nie za bogato ;-)

 

Tak czy inaczej jak już mi jakieś dutki wpadną i wreszcie się dowiem co założyć to chyba będą to któreś kayaby i dobinsonsy 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Latem jak wszyscy do wożenia się i zapierdzielania :twisted:

Zimą dojazd do rodziców często się zdarza. Czyli Beskidy, śniegu dużo za dużo i stromy zaśnieżony podjazd około 80m długości :evil: na który mimo 2h zabaw odśnieżarką spalinową żeby podwozie przechodziło czasem z łańcuchami ciężko mi wjechać wjechać :wink:

Efektem tego podjazdu jest 3 sprzęgło w aucie przy przebiegu 140 tyś ale co zrobisz, jak ugrzęźnie to na stromym zawsze je trochę przypali... a ziarnko do ziarnka daje szybsze zużycie. Wiskoza też kiedyś wyzionie, wiem wiem automat i szpery by się przydały ale ojciec jak go kupował nie wiedział tego :P On miał nowe auto i zero problemów, a ja dostałem w prezencie wyeksploatowany worek problemów ale co zrobić kocham to auto :twisted:

 

Ogólne to forek w moim przypadku jest optimum bo daje mi wystarczająco dużo zimą i latem jeździ jak normalne auto 8) a taki kompromis jest dość trudny do uzyskania :-)

 

A latem czasem ścięte drzewa zwożę w sadzie czyli drzewo w całosci jak leży obwiązujesz liną i do haka, ale to tylko łąka tak że luzik.

Gdyby nie te specyficzne zastosowania to był by to z pewnością WRX, a nie forek :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...