Rajdowe dyskusje 2023

[carfit]

8 godzin temu, turdziGT napisał(a):

Ogolnie dobry boost dla chlopcow w Msporcie zeby pracowac jeszcze ciężej. 

2 tygodnie temu na lotnisku w Balicach spotkałem się z dobrym kolegą z M-sportu który leciał do Szwecji na testy, pogadaliśmy chwile i mówił że jak nigdy, tak w tym roku M-sport jest niesamowicie zmotywowany i głodny sukcesu. Jako że odpowiada bezpośrednio za żołądki i głód ( jest szefem kuchni dla całego Msport) to choć po części ma w tym swój sukces, a że jest polakiem i mieszka w Krakowie, więc również mamy jakiś pierwiastek sukcesu narodowego . Oby tylko nasz kochany Premier tudzież Sasin nie chciał tego ogłosić jako swój triumf 

A tak serio to strasznie się ciesze z jazdy Breen, kiedyś go poznałem na kanarach chyba w 2013 ? jak testował S207  z Robertem przed rajdem, mega sympatyczny gość ! 

 

[turdziGT]

24 minuty temu, carfit napisał(a):

2 tygodnie temu na lotnisku w Balicach spotkałem się z dobrym kolegą z M-sportu który leciał do Szwecji na testy, pogadaliśmy chwile i mówił że jak nigdy, tak w tym roku M-sport jest niesamowicie zmotywowany i głodny sukcesu. Jako że odpowiada bezpośrednio za żołądki i głód ( jest szefem kuchni dla całego Msport) to choć po części ma w tym swój sukces, a że jest polakiem i mieszka w Krakowie, więc również mamy jakiś pierwiastek sukcesu narodowego . Oby tylko nasz kochany Premier tudzież Sasin nie chciał tego ogłosić jako swój triumf 

A tak serio to strasznie się ciesze z jazdy Breen, kiedyś go poznałem na kanarach chyba w 2013 ? jak testował S207  z Robertem przed rajdem, mega sympatyczny gość ! 

 

Edwin o pustym żołądku to nikomu robota sie bie poli 

[turdziGT]

Godzinę temu, Adi napisał(a):

To co wyżej piszecie jest dobrym prognostykiem tego sezonu, ale warto zwrócić jeszcze na coś uwagę. 

Jedno to, Kalle wcale nie błyszczy, jest w topie, ale do dominacji, której się trochę spodziewaliśmy.....i trochę obawialiśmy, jest bardzo daleko.

Drugie to, zobaczcie ilu kierowców szło równo z minimalnymi stratami. Tak prawdę mówiąc, że gdyby nie rozmaite przygody, to na zwycięstwo mieliby szanse poza Tanakiem, również Breen, Neuville, Rovanpera i tez nawet Lappi.

To dobrze wróży. Będzie ostro.

No teraz na Szwecji było faktycznie mega ciasno,  no ale w tych czasach jest mnóstwo rzeczy których gołym okiem nie widać. Jest przede wszystkim pozycja na drodze ktora tym razem dosłownie byla inna na każdym odcinku,  opony i ich alokacja a nawet czy ktos pourywal zderzaki i ma gorsze aero. Dosłownie mnóstwo czynników ale fakt myse ze ten sezon będzie zdecydowanie bardziej ekscytujący. No i jeszcze Cyril. Mnie się podoba ze juz działa,  i trzeba pamiętać ze on przeszedł z F1 a tam sie liczy każdy nawet najmniejszy detal i to może tez na koniec końców zrobić duża roznice. Myse ze Jari Matti bedzie mniec lzejszy sen w tym roku

[Adi]

17 minut temu, turdziGT napisał(a):

Jest przede wszystkim pozycja na drodze ktora tym razem dosłownie byla inna na każdym odcinku,  opony i ich alokacja a nawet czy ktos pourywal zderzaki i ma gorsze aero

 

No właśnie, a mimo to cały czas było kilku, którzy byli na odcinkach, często ponad 20 kilometrowych w sekundzie. 

Oczywiście specyfiki następnych rajdów, mogą budować przewagę jednych konstrukcji nad innymi, ale ten początek pozytywnie nastraja.

 

22 minuty temu, turdziGT napisał(a):

No i jeszcze Cyril. Mnie się podoba ze juz działa,  i trzeba pamiętać ze on przeszedł z F1 a tam sie liczy każdy nawet najmniejszy detal i

 

Na razie obserwuję, nie oceniam. Ale nie gloryfikuję F1 względem WRC. Detale, detalami, ale specyfika w nastawieniu na szereg zmienności, tu ma chyba większe znaczenie. Zobaczymy. HY szedł przez ten serial nawet bez szefa....  

[turdziGT]

29 minut temu, Adi napisał(a):

 

No właśnie, a mimo to cały czas było kilku, którzy byli na odcinkach, często ponad 20 kilometrowych w sekundzie. 

Oczywiście specyfiki następnych rajdów, mogą budować przewagę jednych konstrukcji nad innymi, ale ten początek pozytywnie nastraja.

 

 Dla mnie kosmos. Byly odcinki ze na splitach w 1 sek było 4 kierowców.

[ManoLEE]

Najlepsze w tym wszystkim jest to, że była wyrównana walka pomiędzy zespołami, Hyundai i Ford odrobili lekcje i oby tak cały sezon, jestem ciekaw Toyoty jaka będzie odpowiedź na następny rajd. Niech wygra najlepszy  

[turdziGT]

Ja myślę ze mimo sceptyzmu do Cyrila om moze wniesc ciekawe i mega przydatne doświadczenie z F1 ktore pomoże rozwinąć Hyundaia i zespół i wznieść sie na inne wysokości i pomoze zoptymalizować caly pakiet. Mysle ze tego Toyota powinna sie obawiać bo facet nie jest glupi to inzynier i manager który zarządzał zespołem ponad 1000 osób. Jedyne czego tylko potrzebuje to zaufania i zeby mu nie przeszkadzać, czytaj Therry. 

Robert z doświadczeniem z F1 od razu widział potencjał do poprawy i myse ze Cyril tez to szybko zobaczy.

[chojny]

 

 

 

 

[ManoLEE]

Bardzo dobrze to wyszło, uważam, że Breen w pełni zasłużył na drugie miejsce, nawet w ostatnim odcinku pokazał, że potrafi pojechać po swoje .

[przymar]

27 minut temu, ManoLEE napisał(a):

Bardzo dobrze to wyszło, uważam, że Breen w pełni zasłużył na drugie miejsce, nawet w ostatnim odcinku pokazał, że potrafi pojechać po swoje .

Jechał jak mu powiedzieli. To, że Thierry nie dał rady utrzymać ciśnienia to nie jego wina. Kompletnie odpuścić nie mógł bo Kalle był za blisko.

[chojny]

A tymczasem u nas, coś fajnego dla sentymentalnych dziadków  

 

 

 

[turdziGT]

3 godziny temu, przymar napisał(a):

Jechał jak mu powiedzieli. To, że Thierry nie dał rady utrzymać ciśnienia to nie jego wina. Kompletnie odpuścić nie mógł bo Kalle był za blisko.

Tak trochę z innej beczki Szwecja pokazała ze Hyundai teoretycznie moze miec bardzo mocny skald na szutry. Lappi byl niewiadomą a wygląda na to ze dogadał się z tym Hyundaiem dosc szybko. Na pewno sklad Neuville,  Lappi i Breen jest rownie mocny jak nie mocniejszy niz Rovanpera,  Evans i Taka w tych rajdach kiedy nie jedzie Ogier.

[przymar]

3 godziny temu, turdziGT napisał(a):

Tak trochę z innej beczki Szwecja pokazała ze Hyundai teoretycznie moze miec bardzo mocny skald na szutry. Lappi byl niewiadomą a wygląda na to ze dogadał się z tym Hyundaiem dosc szybko. Na pewno sklad Neuville,  Lappi i Breen jest rownie mocny jak nie mocniejszy niz Rovanpera,  Evans i Taka w tych rajdach kiedy nie jedzie Ogier.

To, że Hyundai dobrze kombinuje z tą rotacją pokazał sezon 2020. Toyota miała kierowców na 1, 2 i 5 miejscu, a "fabrykę" wyjął Hyundai. Teraz przykładowo w Meksyku Sordo będzie miał idealną pozycję na drodze.

[turdziGT]

W Meksyku jedzie Ogier. Mnie się wydaje ze czas Daniego w WRC juz minął i nic nie wskóra.

[turdziGT]

Ale ujecie 

 

 

 

 

[Bosman]

Po 2 rajdach jest wiele powodów do zadowolenia:
-Tanak Fordem wygrał rajd i prowadzi w tabeli;
-Nie ma dominacji Toyoty i wydaje się że auta są dość wyrównane;
-Piękny comeback Breena, zawsze miło się ogląda te jego łzy szczęścia;
-Lappi też odnalazł tempo;

Jedyne większe rozczarowanie to Evans nadal bez formy.
No i Thierry jak zwykle coś drobnego zmaści żeby finalnie nie walczyć o mistrza. Tym razem dawali mu drugie miejsce, to wolał trzecie...



Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[Durbos]

A wg mnie póki co nic nowego, a raczej że jest po staremu Monte Carlo właściwie po suchym asfalcie pokazało to co wszyscy wiedzą, czyli Ogier I Kalle w Toyocie. Szwecja miała rzeczywiście ciasną czołówkę, ale w dużej mierze przez czyszczenie trasy przez Kallego, a ekscytacja formą Tanaka i Forda moim zdaniem przedwczesna, zobaczcie z kim on walczył, z całym szacunkiem do Breena, to odnośnikiem dla pretendentów do tytułu on nie jest. Niestety Evans dalej słaby, Lappi zresztą też. Nie wiem czy zwróciliście uwagę na to co mówił Rovanpera po przedostatnim odcinku, on już wtedy kalkulował pozycję startową w Meksyku. I tak naprawdę szutry pokażą czy oponenci Toyoty odrobili lekcje, z następnych 9 rajdów 8 idzie po luźnym i mam przeczucie graniczące z pewnością, że będzie tak jak w zeszłym roku.

[turdziGT]

7 godzin temu, Durbos napisał(a):

A wg mnie póki co nic nowego, a raczej że jest po staremu Monte Carlo właściwie po suchym asfalcie pokazało to co wszyscy wiedzą, czyli Ogier I Kalle w Toyocie. Szwecja miała rzeczywiście ciasną czołówkę, ale w dużej mierze przez czyszczenie trasy przez Kallego, a ekscytacja formą Tanaka i Forda moim zdaniem przedwczesna, zobaczcie z kim on walczył, z całym szacunkiem do Breena, to odnośnikiem dla pretendentów do tytułu on nie jest. Niestety Evans dalej słaby, Lappi zresztą też. Nie wiem czy zwróciliście uwagę na to co mówił Rovanpera po przedostatnim odcinku, on już wtedy kalkulował pozycję startową w Meksyku. I tak naprawdę szutry pokażą czy oponenci Toyoty odrobili lekcje, z następnych 9 rajdów 8 idzie po luźnym i mam przeczucie graniczące z pewnością, że będzie tak jak w zeszłym roku.

Jedyny  sprawiedliwym rajdem ktory da jakis obraz prędkości jest Chorwacja bo nie ma problemu z czyszczeniem. Na każdym innym rajdzie ktoś jest krzywdzony. Moim zdanie powinien być odcinek kealifikacyjny do każdego rajdu do którego pizycje wybiera sie wedle kolejności zajmowanej w mistrzostwach i tyle. W tej chwili jest to kompletnie bez sensu.

Taki Meksyk to masakra jak Ott wdrapie sie do P5 to będzie cud

[Jumpman]

Odcinek kwalifikacyjny sie super sprawdza w ERC.

[Bosman]

Brak odcinka kwalifikacyjnego to świadoma decyzja.
Taki "balance of performance".
Zapobiega dominacji dominatora

Jak kiedyś wprowadzono taki odcinek, to któryś Seb odjeżdżał konkurencji jeszcze bardziej i było nudno.
A jak Ogier dominował mimo czyszczenia pierwszego dnia, to dodano zasadę czyszczenia przez 2 dni. Ogier strasznie na to narzekał, ale nadal wygrywał mistrza tylko z mniejszą przewagą, a poszczególne rajdy zaczęli wygrywać różni zawodnicy z dalszych miejsc w tabeli.
Potem wrócono do obecnego systemu czyli czyszczenia przez pierwszy dzień.

Nie fair, ale poprawia to atrakcyjność rajdów/sezonu.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

[ManoLEE]

Mistrz wygrywa w każdych warunkach, czasem po prostu ma trochę ciężej.  

[Pucu]

Kurde też mnie ucieszyła jazda Breena w całym rajdzie  I ta zdziwiona mina jego i Cyrila na mecie ostatniego odcinka  

 

Daniemu Sordo moim zdaniem brakuje tempa, taki środek stawki Rally1.

 

Szutry pokażą jak wygląda stawka tak naprawdę.

 

i czekam z niecierpliwością na Loeba

[Adi]

@Bosman racja.

Przez obu Sebów, teraz jest niesprawiedliwie

Pomyślmy, jakby Szwecje wygrał Kalle i został liderem mistrzostw. Większość z nas powiedziałoby: nuuuda  

I zgadzam się, Mistrz musi obronić tytuł w nieco trudniejszych warunkach. 

[turdziGT]

21 godzin temu, Pucu napisał(a):

Kurde też mnie ucieszyła jazda Breena w całym rajdzie  I ta zdziwiona mina jego i Cyrila na mecie ostatniego odcinka  

 

Daniemu Sordo moim zdaniem brakuje tempa, taki środek stawki Rally1.

 

Szutry pokażą jak wygląda stawka tak naprawdę.

 

i czekam z niecierpliwością na Loeba

Jestem przekonany że wyszli by na tym lepiej dajac Breenowi caly program.

[Adi]

22 minuty temu, turdziGT napisał(a):

Jestem przekonany że wyszli by na tym lepiej dajac Breenowi caly program.

 

Patrząc z perspektywy Szwecji, która poszła mu wybitnie i co najważniejsze nietypowo dla niego, nie popełnił większego błędu, to tak.

Ale no właśnie, zatrudniając go mieli obraz Breena z zeszłego roku, zeszłych lat. A tam przy każdej szybszej próbie jazdy, kończył w najlepszym przypadku na poboczu. W przeszłości zdarzały mu się incydentalnie dobre występy, ale i tym może się pochwalić Sordo, który jakby nie patrzeć, był solidniejszym "dostarczycielem punktów"

Oczywiście tez uważam, że Sordo ma już najlepsze chwile za sobą i chętnie bym na jego miejscu zobaczył kogoś innego. Ale nie pochwalając, rozumiem strategię zespołu.