arturcom Opublikowano 30 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2022 Podejrzewam, że w żadnym nie można kontrolować, jak mechanik poniewiera nie swoją własność, bo "bezpieczeństwo", ale może jednak jest takie ASO? Jeśli tak, to jestem gotowy tam jeździć na coroczne przeglądy z drugiego końca Polski. Niestety okrutnie sparzyłem się w jednym z trójmiejskich ASO, gdzie kluczem pneumatycznym do kół pozdzierali lakier w gniazdach śrub alufelg i poryli ostrym narzędziem listwę ozdobną deski rozdzielczej, bo przy wymianie filtra kabinowego (nie wiadomo z jakiego powodu) zdemontowali pół deski rozdzielczej. Dopiero po jakimś czasie zdjąłem listwę, a pod nią były ślady podważania i używania śrubokręta i niechlujnie wkręconej z powrotem śrubki. Dyrektor serwisu oczywiście się wszystkiego wyparł i powiedział, że "nie ma gwarancji, że te uszkodzenia nie były wcześniej". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 30 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2022 (edytowane) @arturcom byłem raz w Subaru Rzgów (Łódź) na dynamicznej wymianie oleju w skrzyni CVT i mogłem podziwiać te operacje przez szybę. Wszystko odbyło się bez zarzutu i po atrakcyjnej cenie jak na ASO Subaru. Zdjęcia zrobione z salonu sprzedaży. Edytowane 30 Października 2022 przez Michał W. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arturcom Opublikowano 30 Października 2022 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Października 2022 (edytowane) 1 hour ago, Michał W. said: @arturcom byłem raz w Subaru Rzgów (Łódź) na dynamicznej wymianie oleju w skrzyni CVT i mogłem podziwiać te operacje przez szybę. Dobre i to, ale to tylko dla kontroli czy auto z podnośnika nie spadło . To co mechanik robi z kołami albo w kabinie to nie widać. Kiedyś byłem w ASO innej marki (już nie pamiętam jakiej) i tam poczekalnia dla czekających klientów była na piętrze i jak na widowni widziało się wszystko z góry nad swoim samochodem. Rozmawiałem ze znajomym Włochem o moich przygodach z ASO w Polsce (nie tylko Subaru), to tylko potwierdził, że tak jest w każdym kraju i on swojego Jaguara daje do naprawy tylko tam, gdzie przez cały czas stoi przy swoim samochodzie od początku do końca i nie daje żadnemu mechanikowi nawet wchodzić do kabiny z usmarowanymi łapami. Tylko że w Polsce nawet nieautoryzowane serwisy udają profesjonalizm ASO i nie wpuszczają klienta na warsztat. Edytowane 30 Października 2022 przez arturcom Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radekk Opublikowano 30 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2022 1 5 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PWK55 Opublikowano 30 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 30 Października 2022 Serwis w Mikołowie nie ma problemu a mechanik porozmawia, wyjaśni co i jak. 1 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jumpman Opublikowano 31 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2022 (edytowane) Edit Edytowane 31 Października 2022 przez Jumpman Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 31 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2022 Kiedyś trafił mnie się taki mechanik ze który nie trafił w korek do uzupelniania oleju. Chyba poległ presji mojego wzroku po tym jak widziałem jego majstersztyk przy spuszczaniu oleju No nie wytrzymał chłopina presji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ir3n3usz Opublikowano 31 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2022 W dniu 30.10.2022 o 13:07, arturcom napisał: Podejrzewam, że w żadnym nie można kontrolować, jak mechanik poniewiera nie swoją własność, bo "bezpieczeństwo", ale może jednak jest takie ASO? Jeśli tak, to jestem gotowy tam jeździć na coroczne przeglądy z drugiego końca Polski. Niestety okrutnie sparzyłem się w jednym z trójmiejskich ASO, gdzie kluczem pneumatycznym do kół pozdzierali lakier w gniazdach śrub alufelg i poryli ostrym narzędziem listwę ozdobną deski rozdzielczej, bo przy wymianie filtra kabinowego (nie wiadomo z jakiego powodu) zdemontowali pół deski rozdzielczej. Dopiero po jakimś czasie zdjąłem listwę, a pod nią były ślady podważania i używania śrubokręta i niechlujnie wkręconej z powrotem śrubki. Dyrektor serwisu oczywiście się wszystkiego wyparł i powiedział, że "nie ma gwarancji, że te uszkodzenia nie były wcześniej". Klient, który kręci się przy samochodzie w trakcji obsługi przeszkadza ludziom którzy pracują w warsztacie. Jest to wqwiające. Jeszcze gorzej jak wchodzi w dyskusje i odwraca uwagę mechanika od pracy, potem zastanawia się przez pół dnia czy na pewno coś zrobił/dokręcił. Klient jak to klient, może być ok, a może jest złodziejem? Spodoba mu się płasko-oczkowa 10 i schowa do kieszeni, albo gorzej wyciągnie coś z innego samochodu... Ludzie są różni, dlatego wpuszczanie klientów w miejsce gdzie są też inne samochody jest nie na miejscu. Czy klient przechodził szkolenie BHP, żeby przebywać w miejscu pracy? Czy klient zapłaci za wyrządzone szkody na terenie warsztatu, np. nadepnie na coś wartościowego i dojdzie to zniszczenia części/narzędzi? Czy klient zapłaci za zarysowanie innego samochodu, bo przypadkiem otarł się o inny samochód podczas przechodzenia i zostawił na nim ślad? Mogę wymieniać bez końca... ŻADEN warsztat, który szanuje swoją pracę, czas, pieniądze, mienie swoje i klientów nie powinien pozwalać na przebywanie klienta na hali serwisowej. Może wejść na chwilę, zobaczyć usterkę, zobaczyć tarcze/klocki które trzeba wymienić i do widzenia. Miejsce klienta jest w POCZEKALNI. Tak nawiasem mówiąc, zawsze największe podejrzenia mają ludzie, który sami kręcą wałki. 1 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
QbaqBA Opublikowano 31 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2022 1 godzinę temu, ir3n3usz napisał: zawsze największe podejrzenia mają ludzie, który sami kręcą wałki A może tacy, którzy już zostali zrobieni gdzieś w wała i nie chcą powtórki? 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 31 Października 2022 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2022 2 godziny temu, ir3n3usz napisał: nawiasem mówiąc, zawsze największe podejrzenia mają ludzie, który sami kręcą wałk Z tym nie można się zgodzić. Z całą resztą argumentów tak. Niestety nie unikniesz pomyłki w pracy. Jedyny sposób to robić samemu jak masz czas, narzędzia, umiejętności. A i tak możesz zepsuć, pomylić się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orear Opublikowano 2 Listopada 2022 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2022 W Technotop Lublin robiłem przegląd przedsprzedażowy kiedy szukałem swojego Subaru i panowie mechanicy sami zaprosili mnie oraz mojego kolegę na warsztat, zaś handlarzowi została zaproponowana kawa/herbata i ciastka oraz możliwość oglądania operacji właśnie przez szybkę. To było w 2017 roku i nadal miło wspominam tę wizytę mimo, że przeglądanego Subaru nie kupiłem właśnie dzięki usterkom, które znaleźli w nim Panowie z Lublina. Niemniej jednak nie wiem czy takie zaproszenie można otrzymać kiedy przyjeżdżamy po prostu na serwis samochodu. Myślę, że przy zwykłych wymianach oleju itp. raczej nie, bo po co przeszkadzać i robić tłok w warsztacie. Natomiast kiedy jedziesz na wspominany tutaj przegląd to jestem pewny, że nikt się nie obrazi jak będziesz grzecznie stał obok. Zresztą, sam jeżdżę od lat do jednej SKP właśnie ze względu na to, że wchodzimy razem pod samochód i jeśli kontrolujący coś zauważy to od razu mi pokazuje palcem i mówi co i jak zrobić. A co do oleji jeśli ktoś chce mieć 100% pewności, że ma wlane to co przywiózł bo jest nieufny (spotkałem w rozmowie takich, co mają wręcz paranoję) to niech wymienia sobie olej na parkingu/podjeździe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_akir_ Opublikowano 4 Listopada 2022 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2022 w Subaru Mitcar w Warszawie na górze jest poczekalnia gdzie widać samochód na serwisie (aczkolwiek nie wiem czy wszystkie miejsca serwisowe widać z góry) - byłem tam 3 razy (pierwszy, jedyny i ostatni) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się