marcinJ Opublikowano 5 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2004 No to teraz życzę Ci tylko tej przyjemniejszej strony użytkowania autka. A skoro doszedłeś z nim do ładu, to może czas na jakiś wydech, remap, itd...itd Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 5 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2004 Witam Poprzestane chyba tylko na wydechu i up-pipe. Chociaż nigdy nie wiadomo... POzdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinJ Opublikowano 5 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2004 Jeśli zamierzasz wymienić wydech, to jeśli nie chcesz grzebać dalej to poprzestań na końcowym. Ingernecja w dalszą część, czyli usunięcie kata, spowoduje po pierwsze palenie się kontrolki "check engine" w wyniku odczytów sondy lambda (trzeba założyć emulator sondy), po drugie pewnie wzrost ciśnienia doładowania, który należy skorygować. Tak więc jeśli nie masz w zamyśle zwiększania mocy, poprzestań na wymianie końcowego tłumika i ewentualnie up-pipe (może minimalnie wpłynie na elastyczność). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 5 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2004 Witam A no właśnie, nawet jak lambda bedzie wkręcona w rure? A co z up-pipe, przeciez za prekatem też jest 1 lambda, czyli inaczej O2 sensor? Pozdro P.S. Hehe teraz taki ze nie mądrala, bo sie cały tydzień z tymi czujnikami oswajałem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 5 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2004 P.S. Hehe teraz taki ze nie mądrala, bo sie cały tydzień z tymi czujnikami oswajałem No.............. różnie ludzie na to mówią. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinJ Opublikowano 5 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2004 WitamA no właśnie, nawet jak lambda bedzie wkręcona w rure? A co z up-pipe, przeciez za prekatem też jest 1 lambda, czyli inaczej O2 sensor? Lambda musi być wkręcona, ale z racji tego że nie będziesz miał cata będzie za duża toksyczność i w odpowiedzi będziesz miał "check engine" A z up-pipe to fakt zapomniałem o lambdzie. Czyli wymiana tego odcinka spowoduje efekty jak wyżej. Tak więc albo wymień sam końcowy, albo wymień całość i pojedź na strojenie np. do Ecutek'a Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mariusz Opublikowano 5 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2004 No i widzisz jeździ jak marzenie (miałem okazje sie dzisiaj przejechać ) A wieczorem idziemy opić powrót do "zdrowia" WRX-a Loucyphre Pozdro M (tymczasowo w Kamiennej Górze) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 5 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2004 P.S. Hehe teraz taki ze nie mądrala, bo sie cały tydzień z tymi czujnikami oswajałem No.............. różnie ludzie na to mówią. Wiesz Waldku ja wrażliwy jestem, dlatego tak szczególnie traumatycznie znoszę zdrady kochanek Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 5 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2004 Aaa jeszcze jedno pytanie do kolegi marcina: jak to podniesie sie ciśnienie łądowania, skoro jest taki zawór elektromagnetyczny sterowany z ECu chyba który upuszcza ciśnienie pow 0,96 bara, więc chyba mimo tego że turbina szybciej napompuje to on i tak spuści nadwyżkę. ???? Mogę się mylić ale tak mi tłumaczyli działanie tego ustrojstwa Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 5 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2004 Wiesz Waldku ja wrażliwy jestem, dlatego tak szczególnie traumatycznie znoszę zdrady kochanek a nie masz na podorędziu takiej co by Cie ze mną zdradziła. Jezdem taki samotny. Pozdrawiam i mam nadzieje że autko się błyszczy od wosku. Matka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 5 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2004 Tak pewnie by się błyszczało gdyby nie to że leje od rana jak z cebra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 5 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2004 Kto rano wstaje, ten leje jak z cebra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wrx33 Opublikowano 5 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2004 Kto rano wstaje, ten leje jak z cebra. A wieczorem jest wy....bany jak stary amortyzator z Fiata 125 Pe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pumex1 Opublikowano 5 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2004 Kto rano wstaje, ten leje jak z cebra. Na pochyle drzewo to i Salomon nie naleje... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcinJ Opublikowano 6 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2004 Aaa jeszcze jedno pytanie do kolegi marcina: jak to podniesie sie ciśnienie łądowania, skoro jest taki zawór elektromagnetyczny sterowany z ECu chyba który upuszcza ciśnienie pow 0,96 bara, więc chyba mimo tego że turbina szybciej napompuje to on i tak spuści nadwyżkę. ???? Mogę się mylić ale tak mi tłumaczyli działanie tego ustrojstwa Pozdro. Chodzi Ci pewnie o boost selenoid. Faktycznie ECU tym steruje i mimo zmian czegokolwiek powinien trzymać ciśnienie, jednak w praktyce często jest inaczej, dlaczego :?: nie wiem. A tak w ogóle to draństwo potrafi się zawiesić, efekty często są spektakularne Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luki Opublikowano 6 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2004 Chodzi Ci pewnie o boost selenoid. Faktycznie ECU tym steruje i mimo zmian czegokolwiek powinien trzymać ciśnienie, jednak w praktyce często jest inaczej, dlaczego :?: nie wiem. A tak w ogóle to draństwo potrafi się zawiesić, efekty często są spektakularne no są faktycznie: znajomy ma passata 1.8T, nagle samochód przestał pracować (na autostradzie gliwice-wrocław) i niedał się uruchomić. scholowano go do warsztatu, nie było wiadomo co jest, aż ktoś w końcu ciśnienie zmierzył - na 2 zewnętrznych garkach 0. zdjeli głowice i faktycznie ciśnienia nie mogło być bo w tłokach po prostu były dziury!!! fachmani podejrzewali paliwo (zawsze tankował na shelu) i na tym stanęło, założyli nowe tłoczki i samochodzik ładnie jeździł przez 2 tygodnie kiedy to poraz 2 stało sie to samo.... tym razem fachmani nakazali wymienić wtryski(no i tłoki oczywiście), co też zrobiono....kasy poszło na to wszystko co niemiara. potym był na przeglądzie w aso i tam dopiero mu powiedzieli że selenoida trza zmienić bo bodajże turbina wówczas daje za duże ciśnienie przy jeździe ze stałą prędkością i z tąd taka miła temperaturka. gdyby wcześniej do aso pojechał był by o 2 tłoki i wtryski do przodu.... pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loki Opublikowano 19 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2004 Witam po dłuuuugiej przerwie spowodowanej nadwyrężeniem mózgu w okresie wyjątkowo nielubianym przez studentów Co do zmian elementów wydechu znajdującymi się przed czujnikiem temperatury spalin wydaje mi się, że zmiany sterowania są konieczne, a to dlatego, że: ECU na podstawie wskazań tego czujnika steruje składem mieszanki. Idealana (stechiometryczna) jest dla wskazań lambdy 1.0, ale autko wtedy dużo pali, więc większość producentów ustawia mieszankę ubogą (dużo powietrza-0 i mało paliwa-HC) z racji nadwyżki tlenu łączy się on z czym popadnie i spółkuje po kątach dając na świat tlenki węgla- CO i związki azotów NOx; więc producenci pakują katalizator gdzie to wszystko może sobie porządnie spółkować a w cenę pobytu wliczona jest prezerwatywa, co by się nic nie rodziło, ewntualnie przyrost populacji niechcianej byłby mniejszy. Uboga mieszanka, to także mniejsza moc i większa temperatura spalania. Także sugerowałbym ostrożność w zmianach wydechu. Jeśli ktoś radzi zmianę wydechu wraz z przesterowaniem ECU to widocznie jest to sprawdzone w praktyce. Swoją drogą, nie wiem czy jest jeszcze jakaś firma, która pakuje taki czujnik do seryjnych samochodów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Biela Opublikowano 20 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2004 Witam po dłuuuugiej przerwie spowodowanej nadwyrężeniem mózgu w okresie wyjątkowo nielubianym przez studentów Co do zmian elementów wydechu znajdującymi się przed czujnikiem temperatury spalin wydaje mi się, że zmiany sterowania są konieczne, a to dlatego, że: ECU na podstawie wskazań tego czujnika steruje składem mieszanki. Idealana (stechiometryczna) jest dla wskazań lambdy 1.0, ale autko wtedy dużo pali, więc większość producentów ustawia mieszankę ubogą (dużo powietrza-0 i mało paliwa-HC) z racji nadwyżki tlenu łączy się on z czym popadnie i spółkuje po kątach dając na świat tlenki węgla- CO i związki azotów NOx; więc producenci pakują katalizator gdzie to wszystko może sobie porządnie spółkować a w cenę pobytu wliczona jest prezerwatywa, co by się nic nie rodziło, ewntualnie przyrost populacji niechcianej byłby mniejszy. Uboga mieszanka, to także mniejsza moc i większa temperatura spalania. Także sugerowałbym ostrożność w zmianach wydechu. Jeśli ktoś radzi zmianę wydechu wraz z przesterowaniem ECU to widocznie jest to sprawdzone w praktyce. Swoją drogą, nie wiem czy jest jeszcze jakaś firma, która pakuje taki czujnik do seryjnych samochodów. Pozwoliłam se zaznaczyć to com zajarzyła. Z cały reszty żem pokapowała ino że chyba ludzie zembów nie myjo, co powoduje że majo śmierdzoncy wydech. No ale moge sie mylić bo so tam trudne słowa. Mamusia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ComeToDaddy Opublikowano 20 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 20 Czerwca 2004 Pozwoliłam se zaznaczyć to com zajarzyła. Z cały reszty żem pokapowała ino że chyba ludzie zembów nie myjo, co powoduje że majo śmierdzoncy wydech. No ale moge sie mylić bo so tam trudne słowa. Mamusia Porazajaca sila dedukcji, jak zwykle mamusia w sedno trafila Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beben Opublikowano 21 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2004 widze ze Loucyphre ze swoim subarakiem jestescie jak bliźniaki jednojajeczne, jedno choruje to i drugi struty chodzi, przeszło imprezie to i ty w lepszym humorze ... znowu żyję...lalala. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 21 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2004 widze ze Loucyphre ze swoim subarakiem jestescie jak bliźniaki jednojajeczne, jedno choruje to i drugi struty chodzi, przeszło imprezie to i ty w lepszym humorze ... znowu żyję...lalala. Pewnie coś w tym jest.... Ale żeby nie było za słodko to mam jeszcze problem z doładowaniem. Turbo ładuje max0,715 bara, zamiast 0,965. Podmienialiśmy już mAF, boost selenoid, zawór trójdrożny i ze dwa inne czujniki, a dalej to samo. Dodam, że turbina jest OK ponieważ po ściągnięciu wężyka z zaworu upustowego na turbosprężarce ładuje normalnie i nawet ma chęć więcej ale komp odcina zapłon w momencie przekroczenia max zadanego ciśnienia. Jakby komuś się coś nasunęło na myśl to będę b. wdzięczny za wskazówki. Pozdrawiam wszystkich Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 21 Czerwca 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2004 Może trzeba po prostu śrubką od wastegate'a pokręcić? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 21 Czerwca 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2004 Zdaje się że w WRX nie mam możliwości takowej regulacji, W GT-kach byłą i się często kolesiom tłoki wypalały Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się