Abt Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 doswiadczonych kjs'iarzy prosze o pomoc. sam nigdy w "kreciolku" nie startowalem, jeden lub dwa widzialem na zywo. z pilotazu tez jestem zielony (a moj pilot to juz szkoda gadac - pozdr :razz: ) - w zeszlym roku z aflinta cos kombinowalismy. kilka min przed proba bylo dosc nerwowo, bo zupelnie innym "jezykiem" opisywalismy przejazd. skonczylo sie na tym, ze zapisalem (nie bardzo rozumiejac co czytam) co kierowca chcial uslyszec. najciekawsze bylo krecenie "opisem" do okola, dokladnie tak jak jechalismy (zeby nie czytac do gory nogami ) doswiadczonych w temacie prosze o rady. wiem, ze tak na sucho moze byc ciezko. ale moze podpowieciec na co zwrocic uwage, jak opisywac proby itp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 najciekawsze bylo krecenie "opisem" do okola, dokladnie tak jak jechalismy (zeby nie czytac do gory nogami ) Podstawowy błąd ;-) Opisz sobie schemat próby tak, żeby nie trzeba było nim obracać (czasem przydają się kolorowe długopisy - zależy jak bardzo powykręcana jest próba). Pilotowi polecam wyraźne akcentowanie komend "ZA pachołkiem w prawo" albo "slalom OD lewej" i przede wszystkim pokazywanie ręką gdzie jechać - pachołkolandia to nie prawdziwy OS i mimo, że może wygląda to nie profesjonalnie, to jest to najskuteczniejsza metoda. Ja do opisywania prób zawsze mam ze sobą długopis, ołówek, gumkę, i coś kolorowego np. pisak albo zakreślacz. Jak sobie jeszcze coś przypomnę to dopiszę :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pablonas Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 generalnie podpisuję się pod słowami Wurca. od siebie dodam tylko radę żeby w miarę możliwości nie startować z marszu. zazwyczaj na KJSach jest jeszcze trochę wolnego i czeka się po dojeździe na próbę na wcześniejsze załogi. dobrze jest wtedy wysiąść i popatrzeć gdzie są słupki czy nie są gdzieś schowane (za budynkiem czy koszem na śmieci) no i prześledzić z palcem "na mapie" kilka razy jak trzeba jechać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 wlasnie mi sie pilot wysypal aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa , jak tylko kogos znajde na prawy przysle do tego watku na szkolenie, bo z tego co widze wszyscy profi umyslowi wymiecieni z rynku :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 8 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 mam pomysl. wurc - wklej jakas mapke proby, wiem ze masz pewnie zdjecie nie jednej :razz: i zrob do niej opis, zeby tak lopatologicznie bylo. zobaczymy czym sie to je. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radzio Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 na stronie www.rajdowy.bialystok.pl w dziale daownload, jest pare poradnikow KJSowego pilota. a co do obracania kartki to wydaje mi sie ze jest to bardzo dobry sposob Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 a co do obracania kartki to wydaje mi sie ze jest to bardzo dobry sposob Co kto lubi i jak mu lepiej - najważniejsze, żeby się nie zamotać w trakcie próby w jakiej pozycji ma być kartka. Abt, wrzucam schemat próby z moim przykładowym opisem Oczywiście pomijam kąty i dokładne opisy zakrętów, bo to już jak kierowcy pasuje trzeba wpisać/dyktować. Przede wszystkim polecam ponumerować sobie zakręty, wtedy nawet jak się pilot pogubi to łatwiej się odnaleźć. Co do tej próby to np. między 3 a 4 jak również 5 a 6 można krzyknąć "do końca" ( w sensie do końca taśm, murku) no i oczywiście warto użyć koloru do podkreślenia najważniejszych uwag. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 Nie wiem czemu, ale ja mam odwrotne pojmowanie stron - czyli jak pachołek z prawej, to z mojej prawej a nie pachołka. Ciekawe czy to przypadłość leworęcznych czy coś innego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 Podstawową rzeczą jest naniesienie opisu "od lewej" lub "od prawej" przed startem. Obracanie opisu w trakcie proby...daje czasami zabawne efekty :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ALEX Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 czyli jak pachołek z prawej, to z mojej prawej a nie pachołka jak mijam pachołek z prawej strony to pilot powiniem mi powiedzieć...od lewej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matt Opublikowano 8 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2007 aflinta napisał/a:czyli jak pachołek z prawej, to z mojej prawej a nie pachołka jak mijam pachołek z prawej strony to pilot powiniem mi powiedzieć...od lewej ... hmm ze swoich doświadczeń za kółkiem jaki po plejadach w roli pilota u Lucka, śmiem twierdzić, że to nie zdaje egzaminu ..... przynajmniej nie u wszystkich .... mój pilot zawsze dyktuje mi gdzie ja mam jechac czyli w podanym przykladzie, "slupek z prawej", nie mam czasu ani tak szybkiego procesora w glowei zeby analizowac z ktorej strony slupek widzi mnie czyli jak w zwiazku z tym ja powinienem przejechac obok niego a przy tym jeszcze przetworzyc mase innych bodzcow jakie do mnie docieraja ..... z Luckiem tak opisalismy i przejechalismy dwa pierwsze odcinki i gdyby nie "ordynarny paluch" o ktorym wspomnial WuRC to by taryfy byly .... prostota, przejrzystosc i zrozumialosc opisu to uwazam podstawa ...a z tego co pamietam to Ty ALEX na Krakowskim Rally Oesie, jechales wg. prostszej wersji wiec co tu mącisz wodę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 Nie wiem czemu, ale ja mam odwrotne pojmowanie stron - czyli jak pachołek z prawej, to z mojej prawej a nie pachołka. Ciekawe czy to przypadłość leworęcznych czy coś innego Kurde, też jestem leworęczny i też kompletnie nie czuję, jak ktoś mi mówi "od prawej [pachołka] :shock:. Wolę "notacją zakrętową" [trade mark registered ] tj. lewo = skręć w lewo, a więc miń słupek swoją prawą stroną / prawą stroną samochodu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 tj. lewo = skręć w lewo, a więc miń słupek swoją prawą stroną / prawą stroną samochodu. coś zamotane z tymi stronami. Mijam słupek swoją lewą (bo po stronie mojej lewej ręki go biorę), ale samochód ma prawą stronę z tej strony - bo przecież jego stronę określa się jak się przed nim stoi. Swoją drogą ciekawe, że lewe kierunkowskazy są na prawej stronie auta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 9 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 aflinta - normalnie jakby siedzial w twoim legacy, przed startem do pierwszej proby na plejadach 06 wurc - komendy, jesli mozna tak je nazwac, powinny byc chyba wczesniej napisane (a przynajmniej przeczytane :roll: ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 Abt, bo leworęczni inaczej pod czaszką mają poukładane Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WRC fan Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 wurc - komendy, jesli mozna tak je nazwac, powinny byc chyba wczesniej napisane (a przynajmniej przeczytane :roll: ) Ja opisuję przeważnie w ten sposób. To już zależy jak pasuje "umysłowemu", a to na ile wcześniej krzyknąć komendę zależy od preferencji "fizycznego" ( ja zazwyczaj powtarzam komendy, jeżeli oczywiście czas na to pozwala). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
smiechu Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 wlasnie mi sie pilot wysypal aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa znaczy sie co, że niby z pilota rezystory, kondensatory, diodki, scalaczki i przyciski powypadały :shock: Psia krew współczuje, tera bedziesz musiał zainwestować w kij od szczotki do przerzucania kanałóóów w telewizorze. jak tylko kogos znajde na prawy przysle do tego watku na szkolenie, bo z tego co widze wszyscy profi umyslowi wymiecieni z rynku :wink: Chojny, jak potrzebujesz zwykłego pilota, takiego co to w życiu nie pilotował, ale normalnie pije i za kołnierz nie wylewa no to ja chętnie pojade ... ale jak potrzebujesz takiego profi pilota to wezme na Plejady ze czy piloty: Sony, Onkyo i jeszcze sjakiś się znajdzie ... ino kup se do nik baterie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Carlos Opublikowano 9 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 9 Czerwca 2007 Ja też ożywałem "od lewej" czyli z której strony słupek ma być objechany, to do mnie dociera :wink: a jestem praworęczny więc to chyba nie ma związku W KJSach trzeba niestety większość trasy zapamiętać, żeby były dobre efekty i człowiek w ferworze walki się nie zamotał :smile: Ja potrafiłem prawie całą dojazdówkę z jednego do drugiegi placu patrzeć na mapkę proby i zakuwać na pamięć. W KJSach jeździłem parę lat temu, a wtedy to robili zamotane słupkolandie że HOHO Nie ujmując nic pilotowi bo jego pracę bardzo cenie, ale jak miałem chociaż zarys próby w głowie to moglem się skupić na prowadzeniu auta, torze jazdy itp. pozdrawiam wszystkich startujących w plejadach!! mnie nie bedzie niestety Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 10 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2007 coś zamotane z tymi stronami. Mijam słupek swoją lewą (bo po stronie mojej lewej ręki go biorę), ale samochód ma prawą stronę z tej strony No tak, tak. Errata Było: "tj. lewo = skręć w lewo, a więc miń słupek swoją prawą stroną / prawą stroną samochodu" Powinno być: ""tj. lewo = skręć w lewo, a więc miń słupek swoją prawą stroną / lewą stroną samochodu" :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shodan Opublikowano 10 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2007 Poproś pilota, żeby wskazywał reką w którą stronę jechać. Na kjs-ach ta metoda sprawdza się najlepiej, szczególnie gdy wychodzisz z jakiegos nawrotu i widzisz las słupków - wtedy "słupek z lewej", czy "z prawej" niewiele pomaga, a wygrana zależy często od tego, aby się nawet przez moment nie zawahać w którą stronę jechać. pozdr! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Golfstrom JR Opublikowano 10 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2007 A my tam jakos sobie dajemy rade (przynajmniej mi sie tak wydaje). Wiec jest tak, napadamy na slupek i sa dwie opcje "Bierz lewa" lub "Bierz prawa". Jak jest "bierz lewa" to mamy slupek po naszej lewej stronie samochodu. Tak jest chyba najwygodniej, nam sie sprawdza Ale co tam z opisem trasy jak tam pilotom idzie historia podlasia :> Bo w naszym teamie to raczej mi pzypadlo zadanie obkucia tematu [/code][/fade] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
chojny Opublikowano 10 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 10 Czerwca 2007 znaczy sie co, że niby z pilota rezystory, kondensatory, diodki, scalaczki i przyciski powypadały no coz, promotor pilota pokrzyzowal nam plany ;/ Chojny, jak potrzebujesz zwykłego pilota, takiego co to w życiu nie pilotował, ale normalnie pije i za kołnierz nie wylewa no to ja chętnie pojade ... nie pije z Toba, chce zyc :wink: czekam na odpowiedz jednego znajomego, jezeli nie uda mu sie zorganizowac urlopu to bede Cie szukal a znajac zycie pewnie bedziesz z daleka slyszany wiec Cie bez trudu odnajde na Plejadach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remek Opublikowano 11 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Oj dawno to bylo... Generalnie podpisuje sie pod slowami WRC Fana. Dodam tylko moze jak nam sie najlepiej jezdzilo. Najwazniejsza zasada bylo to, ze fizyczny idzie poogladac probe, a najlepiej ze 2-3 samochody wykonujace ja poprawnie. Machanie lapkami, bez tego ani rusz na probie. Opis z ktorej strony samochodu najezdzamy slupek czy rozpoczynamy np. slalom. Notatki: slupki ponumerowane i nasmarowana kolorowymi mazakami trasa przejazdu, tam gdzie sie zaczyna pokrywac inny kolor, tak, zeby pilot mogl to latwo rozszyfrowac. Ja dodatkowo obok numerka slupka dawalem sobie znaczek co sie na nim robi (dookola czy skreca czy co) tak zeby w ferworze walki latwiej to bylo przeczytac, a nie analizowac kreche. [edit] Nie wiem czy na Plejadach beda jakies PKC. Jezeli tak nalezy tez podszkolic pilota w tym zakresie, niestety nie mam czasu wiecej napisac, moze ktos z kolegow. Niestety na Plejady nie jade, wiec nie bede miec okazji przetestowania tego wszystkiego w roli kierownika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastian.R Opublikowano 11 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 A może ktoś kto jedzie turystyczną, zamieni się na szosową? Okazało się, że moja pilotka to przypadek niereformowalny Jak coś to PW. :sad: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FUKS Opublikowano 11 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Czerwca 2007 Jak Gollob ojciec.... 2 razy cięższym samolotem na dwa razy za malym lotnisku..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się