Skocz do zawartości

W starym kinie


Aga

Rekomendowane odpowiedzi

A nie ma tu fanów naszego "rodaka" z Europy Środkowej Arnolda eS.?

TER-MI-NA-TOR... (jedynka i ew. dwójka).

Chyba, że nie zauważyłem, że już był...

 

20 minut temu, radekk napisał:

Powrót do Przyszłości

 

Zamiast uczyć się do matury siedziałem w kinie "Znicz" i oglądałem go w ramach tzw. majowych Konfrontacji Filmowych. Ech, byli czasy... ;)

Edytowane przez RedSasza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, takie fajne filmy mi przypominacie :thumbup:

 

8 minut temu, RedSasza napisał:

"Znicz"

Bywałam ;)

W Leningradzie również :)

 

 

Pożegnanie z Afryką widziałam po raz pierwszy w Bajce ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, radekk napisał:

a ja z Grand Budapest Hotel, mam na płycie i nie wiem ile razy oglądałem, ale mimo to choćby w środku nocy leciał w telewizji to oglądam.

Ja w aucie wożę płytę z muzyką z tego filmu i jak tylko jadę po zaśnieżonych drogach, to sobie włączam. Szczególnie magicznie to działa w górach :)

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, radekk napisał:

przecież Marty McFly mógł przybyć do teraźniejszości, zabrać Willem'a do przeszłości, ten wystąpił w filmie i wrócić z powrotem, gdzie widzisz problem?:mrgreen:

Powrót do Przyszłości dla mnie również jest pozycją której nie odmówię obejrzenia ponownie.

Poza tym jeszcze, Siedem, Wzgórze złamanych serc (albo rozdartych, bo pod tymi dwoma tytułami występuje), Skazani na Shawshank, Choć goni nas czas, (prawdę mówiąc dla mnie większość filmów w których gra Morgan Freeman)

Daj spokój, jestem fanem "Doktora Who" więc w zagadnieniach continuum czasoprzestrzennego mnie nie zagniesz.

44 minuty temu, hugo napisał:

Jeśli chodzi o Westerny to lubię filmy z Paulem Newmanem.

Teraz już zapomniany gatunek filmów drogi jak np. Pojedynek na szosie i Znikający punkt.

 

Znikający punkt, wspaniały! Obejrzałem go w kinie Wiedza (PKiN w Warszawie) na początku lat 70tych gdy jeszcze nie miałem 16 lat a film był dla widzów powyżej 16 lat. Już wtedy wyglądałem na starszego :D .

 

Bardzo mną wstrząsnął "Ostatni brzeg". Ale wcześniej przeczytałem książkę Nevila Shut'a, jako 16 latek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, RedSasza napisał:

A nie ma tu fanów naszego "rodaka" z Europy Środkowej Arnolda eS.?

TER-MI-NA-TOR... (jedynka i ew. dwójka).

Chyba, że nie zauważyłem, że już był...

 

 

Zamiast uczyć się do matury siedziałem w kinie "Znicz" i oglądałem go w ramach tzw. majowych Konfrontacji Filmowych. Ech, byli czasy... ;)

T2 oglądałem milijon razy jak byłem nastolatkiem a w pokoju wisiał plakat Arniego ale potem mi przeszło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Kytutr napisał:

Ja w aucie wożę płytę z muzyką z tego filmu i jak tylko jadę po zaśnieżonych drogach, to sobie włączam. Szczególnie magicznie to działa w górach :)

 

Z muzyki filmowej w aucie to Kill Bill jest nr 1.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Szürkebarát napisał:

"Melancholia"

Podzielam niezmiernie, pomimo że to nie stare kino (jeszcze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Fala napisał:

Podzielam niezmiernie, pomimo że to nie stare kino (jeszcze).

Fakt, trochę mnie poniosło ale Kerstin tam taka.. kobieca.

 

Do "Doctor'a Who już się przyznałem, oglądam od powrotu w 2005 roku. To chyba najbardziej zwariowany film SF i dużo czasu mi zajęło poodnajdywanie i powiązanie co i dlaczego a kolejne odcinki potrafią uczynić zamęt w moich ustaleniach.

 

Ad rem. "Star Trek" np. "Star Trek: Voyager" z kapitan Janeway, chyba najrzadziej powtarzany w tv, nie wiem dlaczego. A tam jest świetny wątek z Borg w ponętnej, kobiecej postaci.

 

O innym gigancie "Star War's" nie ma co pisać, pierwszy z serii oglądałem w kinie "Szarotka" w podwarszawskim Rembertowie w czasie służby wojskowej. Ostatni - choć już za duża jak dla mnie strzelanina ale obejrzałem bo lubię SF :) . Zgadnijcie, za co?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Szürkebarát napisał:

"Bolek i Lolek"?!

albo...

 

:mrgreen:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...