Skocz do zawartości

Robgas44

Użytkownik
  • Postów

    268
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Robgas44

  1. Mój e-boxer ma aktualnie ok. 43kk. W sezonie zimowym, gdzie jazda jest całymi tygodniami po mieście, krótkie odcinki - akcje z GPF 4, 5 razy w sezonie (już chyba o tym na forum pisałem). No a sposób, który stosuję, to ten zalecany na manualu.
  2. Przy jeździe na tempomacie auto zatrzymuje się za poprzedzającym je i rusza, jak to poprzedzające ruszy chyba, że naciśniesz hamulec, choć na chwilę, wtedy nie rusza i pojawia się komunikat, o którym pisał Mr Q, że auto przede mną zmieniło położenie. Jakoś tak.
  3. Moja wersja (taka jak Krisksirtoffers'a zdaje się) Specjal Edition - a w środku Sport (na zegarach, metkach na drzwiach) w łikend trasa do i z Krakowa tj. ca 290 km w jedną stronę, bez ciężkiego bagaży, bez pasażerów, w zdecydowanej większości na tempomacie - pierwsze 50 km tempomat 90 spalanie 6,5, potem tempomat na 120 siódemką prawie (bez 60 km) do Krakowa spalanie 7,6 średnie z całej trasy wyszło. Znaczek jest w tradycyjnych barwach plejad, to znaczy są dwa znaczki. Ps. wczoraj po Łodzi jeździłem XV 1,6 CVT. Jakiś niemrawy. Z przyjemnością, po przeglądzie w ASO, wsiadłem do swojego Forestera.
  4. No, Yakima to Yakima, a jeszcze w maju byłeś zdecydowany na Intercars.
  5. To czekamy na info o zakupie i na fotki. Ja jeżdżę już trzecim Subaru i przy okazji, chociaż w niewielkim stopniu, "tkwię" na forum. Przeżywałem rdzę w 1,5 rocznym Foresterze 2,0 D i tłumaczenia, że transport oceanem, sól z wody morskiej itp. - w ASO (Radom)solidnie temat ogarnęli, potem był problem dwumasy -skończyło się, za sprawą uprzejmości Dyrekcji, na wymianie w ramach gwarancji (Subaru Koper Wa-wa). Przyjemności z jazdy tym autem było również sporo, no i to bajecznie przyzwoite zużycie paliwa, dynamika. Ale, po pierwszym w życiu dieslu (Kadet tzw. łezka 1,7 D) miało go już nie być, pojawił się jednak Forester, pojeździliśmy 4 lata i diesla wystarczy. Jeśli chodzi o Subaru XV to byliśmy razem 7 lat, cacko z piękną niebieską skórzaną tapicerką, oczywiście 2,0 CVT. Bajecznie się nim jeździło. Jedyny problem powiedzmy poważniejszy, bo innych nie było, to w siódmym roku życia żarówka prawy przód padła po trasie, początek weekendu, skończyło się w przygodnym warsztacie na zdejmowaniu, o ile pamiętam, zderzaka. Teraz jest e-boxer, ze zbyt małym bakiem, a poza tym jest bardzo OK. Wracając do "tkwienia" w forum - do tego co jest tu pisane, trzeba podchodzić z rozwagą, to często bardzo mądre, przydatne rady, wiele ciekawych informacji. Pisanie o wadach Subaru na forum Subaru to jak najbardziej naturalna rzecz. Poczytajmy na forach innych marek, tam jest to samo, tylko że my czytamy w większości przypadków fora marek, które właśnie posiadamy. O innych autach czytamy w Auto Świecie (BTW parę lat temu w teście w AŚ Dacia wygrała z Subaru) lub innych czasopismach bardziej lub mniej motoryzacyjnych, jadąc po drogach, w zdecydowanej większości widzimy samochody sprawne, bo jadą, a nic o nich nie wiemy, niektóre są naszym marzeniem, idealizujemy je. Poza tym odbieramy, bo to nie tylko patrzenie, reklamy ... i tu wszystkie auta są nowe, błyszczące i bezawaryjne. Kiedy kiełkuje w głowie zakup nowego samochodu, to - założę się o ... - przy "nówkach z salonu" w 90 % naszą uwagę zaprząta to co dobre, zwracamy uwagą na takie auta na ulicy, w kolorowych czasopismach, chodzimy, nieraz kilkakrotnie do salonów, no zdarzyć się może, że znajomy odradzi zakup, albo, "mówi się", że taka a taka Alfa się psuje, a francuskie to coś tam coś tam - chociaż znam ludzi b. zamożnych, którzy jeżdżą tylko Citroenami. No nie, jak "się mówi" to o takim zakupie się nie myśli, ale...jak człowiek przez, może przypadek, wejdzie do salonu zobaczy, posłucha, poczuje zapach nowego samochodu - to różnie może być. A na forum jest trochę prawdy. No i są też malkontenci, różnie motywowani, a więc nieraz należy im nawet współczuć. I tych należy szybko rozpoznać, aby z właściwym dystansem czytać to, o czym piszą. Ja najbardziej lubię temat "Czego słuchacie za kółkiem" i "Subaru w filmie" czy jakoś tak.
  6. Przebieg u Ciebie kriskristoffers, coś spowolniony wzrost. A u mnie takie wyniki. Było nawet 4,9, ale musiałem przejechać próg w garażu i skoczyło na 5,0 . A narzekacie na duże zużycie paliw.
  7. rakukrakow - miło się czytao Foresterze, a tym bardziej o e-boxerze. Ja jeżdżę po Puszczy Bolimowskiej, ale coraz więcej zakazów wjazdu postawiono.... i słusznie, szkoda, że to nie rekompensuje tej masowej wycinki.
  8. Popieram przedmówców. Słaba strona E-boxera - może dynamika, może akumulator, może zużycie paliwa - nie mam z tym większych problemów. Ładniej by mu było na kołach 19. Jedyna wada - z 10 l za mały bak. Ale są tego dobre strony - na full tankujemy za mniejsze pieniądze. Jazda tym samochodem to przyjemność (banan) i poczucie bezpieczeństwa, przestronny, pakowny, dobra widoczność wokół, no i tempomat adaptacyjny oraz kamerka w prawym lusterku. Dzięki Email48 za te informacje nt. klapy bagażnika i kluczyka w poście z 9 września. Lepiej żeby się nie musiały przydawać, ale warto wiedzieć.
  9. Tak jakoś troszku dłużej odpalał. Nieznacznie, ale nie tak jak zwykle. Bateria daje znać ?
  10. U mnie już zdarzyło się to 2 razy. Oczywiście nie migała tylko na stałe świeciła. Zwalczyłem zgodnie z instrukcją (tak jak wrzucił e-555) - przebieg aktualny to nie całe 12 ooo.
  11. Robgas44

    E-Boxer

    Czy ktoś ma doświadczenie, opinię na temat tego haka ? Czy raczej celować w Westfalię lub oryginał Subaru ? https://holownicze.pl/rocznik-od-2019/hak-holowniczy-subaru-forester-7486.html
  12. Robgas44

    "Filmowe" Subaru

    Undercover sezon 3 (Netflix)
  13. Biały SE może brat, ale nie bliźniak. U mnie przebieg 9300. Fotkę wrzucam ponownie, teraz widać?
  14. 16 000 to już wynik. Spotkałeś po drodze chociaż 3 - go bliźniaka ? Ja tyle nie jeżdżę, ale takiego "pienknego" jak nasze jeszcze nie spotkałem. Oto mój, 2 - gi bliźniak:
  15. Robgas44

    E-Boxer

    https://allegro.pl/oferta/stalowa-nakladka-na-zderzak-subaru-forester-5-11416444955 czy ktoś to nabył ? Ze zdjęć wynika, że to mocny połysk.
  16. Robgas44

    Co zamiast XV???

    Dobre, tego nie znałem ..... a w sumie to zajrzałem na wątek dot. XV tak z sentymentu, bo ze swoim pożegnałem się w czerwcu.
  17. U mnie dzisiaj taka sytuacja. Ale nie miga, tylko pali się na stałe.
  18. Mi się wydaje, że to kwestia rozgrzewania silnika spalinowego, które przy niskich temperaturach musi potrwać i to constans, wiec nie jest wskazane, aby to rozgrzewanie przerywał EV. Oczywiście zjawisko o jakim pisze Kris3k też zaobserwowałem w swoim e-boxerze. Kiedy wszystko jest już rozgrzane, EV uruchamia się częściej.
  19. Trasa do Wiednia i z powrotem - 1280 km, tempomat 125 - 120, 4 osoby i pełny bagażnik z tyłu, 9,1 l/100 wg. komputera.
  20. Odkrycie !!! A może wszyscy to wiedzą, a ja dopiero dzisiaj ? Otóż, czekając na wjazd na podnośnik przed wymianą na opon na zimowe zmarzłem, wsiadłem do Forka, wajcha na P i włączyłem radio i, z ciekawości, ale bez wiary, podgrzewanie fotela. I działa. Z kwadrans tak się dogrzewałem, potem auto odpaliło bez problemu. Czy tylko ja o tym nie wiedziałem ? A to nie pierwsze moje auto z podgrzewanymi fotelami. Ps. piszę w temacie Black Bandit, bo mój jest bliźniakiem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...