Skutery - doświadczenia opinie itp.itd

[Dymian]

8 godzin temu, BladeRunner napisał:

U mnie podobnie ale mniej

- jeansy motocyklowe Adrenalin

- spodnie Rebelhorn + membrana + podpórka

- kurtka Seca chyba Adventure długa + membrana + podpinka

- rękawice zima ciepłe Seca

- rękawice lato chyba Seca Thor

- bielizna techniczna/ termiczna

- kask Grex g4.1Pro (czyli Nolan) polecam ale teraz w wersji g4.2Pro bo to nowszy Nolan n43e Air - ma lepszą wentylację.

Kask: crossover czyli otwarty z dopinaną szczęką. Ma blendę, ma opcję dokupienia pinlock i nawet daszka

 

 

 

czyli na szybko sumując lekko ponad 2k zł na komplet.

Zastanawiałem się czy nie kupić skutera maxi, na te korki, które wrócą zaraz po zakończeniu pandemii+ dojazd do pracy 30km w jedną stronę.

O ile przez szarpany budżet przez covid wydatek 4-5 kzł na skuter jeszcze by mi pasował, tak kolejne 2 kzł na strój zaczyna generować łączną sumę do przemyślenia.

 

[BladeRunner]

Na początek: kask, kurtka, rękawice.
Reszta z czasem

[Dymian]

Godzinę temu, BladeRunner napisał:

Na początek: kask, kurtka, rękawice.
Reszta z czasem

 

jeszcze dorzuciłbym jednak spodnie:

kolano + asfalt=

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez Dymian

[Jaca68]

29 minut temu, Dymian napisał:

kolano + asfalt=

kurtki ochraniacze rękawice a tu taka stylówka na skuter. Można?

 

 

[Dymian]

Ja tych "stylówek" się za granicą naoglądałem. Spodenki, klapki, kask na czubku głowy dla ozdoby i "pedal to the metal"!

[Michał Krupa]

@Jaca68 wrzuć sobie w googla hasło "zdrapka motocyklowa" 

[BladeRunner]

kurtki ochraniacze rękawice a tu taka stylówka na skuter. Można?

 

 

Po pierwszym szlifie przejdzie Ci ochota na stylówki

Ja przez czyjąś głupotę już 2 kurtki jestem w plecy... ale lepiej kurtka niż skóra z pleców

 

[Dymian]

51 minut temu, Michał Krupa napisał:

@Jaca68 wrzuć sobie w googla hasło "zdrapka motocyklowa" 

 

ekhm- jak coś to można pójść krok dalej i poszukać na znanej stronie "live (jak to było) leak" jakieś motocyklowe przygody innych. Wtedy manetka będzie ledwo odkręcana przez miesiąc.

[Jaca68]

Spoko pożartować nie można. Co nie zmienia faktu że we Włoszech ja w dżinsach z kevlarem, kurtka na plecach (co prawda air mesh) a wokoło mnóstwo tubylców na skuterach i ducatach w krótkim rękawku i szortach. 

[PiotrGS]

Może mam ciągle zbyt małe doświadczenie bo ok15lat jazdy motocyklem/mi (BMW f650cs , Yamaha fazer,  1000, BMW R1200 GS ADVENTURE i po jednym (całe szczęodkiem)ście lub dzięki Bogu jak kto woli wywrotce/wypadkowi w 99,99999% mojej winie) ubierajcie się siadając na motocykl skuter. NIe ma to znaczenia czy jest to kuter 50ccm gdzie max to 45/h czy 1200 GS ADV jak sięgniecie gleby to będzie bolało (oby tylko bolało).

Ja przy mojej "głupocie" jadąc ok 50-60km/h korku (środkiem) wpadłem na auto które wyjechało z podporządkowanej .... czyja wina - moja oczywiście że moja ..... (mogłem stać w korku) ...

Ja "tylko" mała dziura w brzuchu moja żona złamana ręka..

Ubierajcie się i uważajcie na siebie nie jesteśmy kuloodporni. 

Rękawice zawsze, spodnie zawsze... kurt

ka/buzer cokolwiek ale zawsze - żadne klapki żadne a bo do spożywczaka po chleb.... 

Kolejny błąd (mój) a se pojadę 1km off'em powoli nigdzie sie nie spieszę(bo qźwa wiem iż moje umiejętności są średnie) .... poślizg "ratunku" .... i noga jak balon ..

Oczywiście "trampki" na nogach ....

 

No i dupa (przepraszam wyrażenie)  jak kupujesz auto za 5k to wsiadasz i jedziesz (dość bezpiecznie) jak kupujesz skutrer/ motocykl za 5 tys to mususz wydać x2na ubranie.

Amen 

Jak che ktoś podyskutować to zapraszam  nie jestem mistrzem kierownicy w jedzie na wprost ale już kilka zakrętów pokonałem (90% żle) więc wiem czego nie wiem. 

Czy Ty wiesz cze go nie wiesz?

Kocham motocykle.

 

 

Edytowane 8 Kwietnia 2020 przez PiotrGS

[Jaca68]

Godzinę temu, PiotrGS napisał:

Ja przy mojej "głupocie" jadąc ok 50-60km/h korku (środkiem) wpadłem na auto które wyjechało z podporządkowanej .... czyja wina - moja oczywiście że moja ..... (mogłem stać w korku) ...

To jesteś kozak. Ja w korku jak się przeciskam to jadę 30 km/h, raz że ciasno i lusterka atakują, dwa że boję się czy kos czegoś nie odwali np. otworzy drzwi. 

[Christoph]

Bez wzgledu na to czym jade i jak daleko, jestem ubrany zawsze (!) w pelny stroj motocyklowy. 

 

Co do skuterow na dojazdy do pracy: 30-50 km dla kogos kto ma kat. A, polecam Honde SH300i ABS. Przejezdzilem tym sympatycznym pojazdem 2 sezony i powiem, ze jest genialny. Duze kola 16”, stabilna rama, to chodzi po zakretach jak lekki motocykl. Silnik 279cm3, 24KM, tylko 169 kg, ale 180 kg ladownosci. 0-80 km/h - 6,8 s (!); 0-100 9,9s (!) Subiektywnie jest dynamiczniej

W miescie niesamowicie poreczny i latwy do zaparkowania, bo jest waski, poza miastem ma zapas mocy wystarczajacy do wyprzedzania (Na autostradzie utrzymuje dopuszczalne predkosci i sprawia w uslupienie kierowcow samochodow, gdyz ma jeszcze troche w zapasie, zeby odjechac do 150-160 - co wielu nie miesci sie w glowie przy wygladzie miejskiego skutera).

Maly minus: schowek na jeden kask, ale w standardzie byl kufer, wiec zakupy na weekendowy grill nie stanowia problemu.

No i bak jest maly: 9 litrow, ale przy spalaniu 2,7-3,6 litra z pasazerem wystarcza na 250-320 km. 

Swietna pozycja, wygodna kanapa, duzo miejsca na nogi - mieszcza sie 2 szesciopaki piwa miedzy nogami lub siatka z zakupami. 

 

Sprzedalem, bo ”retro” Kawasaki Z900RS mialo byc takie fajne, a trzymanie trzech motocykli mijalo sie z celem. Po sprzedazy zaczelo mi czegos brakowac - frajdy z jazdy czyms, co nie wyglada, a zaskakuje pozytywnie w kazdym calu. Stad wymienilem felerne Kawasaki na maxi Roller: Yamaha T-Max 530. A to juz inna bajka  215kg, 2 cylindry, 46 KM; bardzo sztywna rama, widelec Upside-Down, radialne zaciski, wielkie tarcze. T-Max to jeden z najlepiej prowadzacych sie maxi-skuterow. Klasa sama w sobie. 

 

Dla mnie idealne uzupelnienie dla ciezkiego motocykla klasy 1200. Motocykl pozostaje na trasy, skuter na codzien. 
 

 

Edytowane 23 Stycznia 2023 przez Christoph

[beemowiec]

10 godzin temu, Jaca68 napisał:

Spoko pożartować nie można. Co nie zmienia faktu że we Włoszech ja w dżinsach z kevlarem, kurtka na plecach (co prawda air mesh) a wokoło mnóstwo tubylców na skuterach i ducatach w krótkim rękawku i szortach. 

W zeszlym roku bylem na objazdowce toskanii I okolic kamperem.Mam do niego platforme na hak wlasnie na skuter i robilismy wszystkie wycieczki x maxem.Cud,miod,malina.Faktycznie jesli chodzi o ubior,to wlosi w 99.9% przedkladaja mode nad bezpieczenstwo.Toskania i jakies buzery?To nie wypada.

Oczywiscie popieram wszelakiej masci zabezpieczenia.Chodzi o zdrowie i zycie.
Mnie raz przy czolowce z autem uratowal plecak ze stelazem (motocyklowy).Walniecie bylo tak mocne,ze kask polamal sie w srodku na 4 czesci,a motor rozszczepil sie na 100 kawalkow w promieniu 100 metrow....Pamietam tylko jak lecialem centralnie nad autem i jedyna moja mysl byla taka,ze to zaboli.Cale szczescie wylizalem sie z tego bez wiekszych uszkodzen...

 

[Dymian]

12 godzin temu, beemowiec napisał:

....

Mnie raz przy czolowce z autem ...

 

 

Czyżby auto wyprzedało nie patrząc na jednoślad?

 

 

12 godzin temu, Christoph napisał:

...

 

Co do skuterow na dojazdy do pracy: 30-50 km dla kogos kto ma kat. A,...

 

w pracy połowa załogi to maniacy jednośladów, ale raczej minionej epoki. Cezety, MZ, Junaki z początku lat 60tych etc. Do tego turystyki z końcówki lat 80tych oraz cruiser'y z przełomu wieku. Cieszy to oko strasznie!

 

Ja z kolei mam kawałek w jedną stronę, a najlepsze jest to, że ostatnie 10% trasy pokonuję czasem 3x dłużej, aniżeli początkowy odcinek przez korki- stąd zamysł na jednoślad. Jednak aktualnie kisnę na stronach z ubraniem od stóp do głów- jak się skończy covid to podjadę w upatrzone już sklepy szukając odp na "januszkowe" pytanie: "ile" niech potem Excel zadecyduje.

 

 

[Christoph]

Przy kupnie ciuchow przewinelo sie przez lata kilka marek: Alpinestars, Utika, Modeka, RST, Richa, Held i Dainese. 
 

Obecnie uzywam: Held skora dwuczesciowa, Held Textil na lato oraz Dainese Goretex na trasy. 

 

Nienawidze kupowania ciuchow, bo wiem, ze nie ma ciuchow idealnych na kazda okazje. Najlepiej czuje sie w mojej kurtce skorzanej od Helda - najprostszy model bez bajerow, bez wywietrznikow i innych badziewi; ma dwie kieszenie wewnatrz i na zewnatrz oraz pelne protektory i retro-style

 

Edytowane 14 Kwietnia 2020 przez Christoph

[wąż]

chyba musze sie doposażyć i zmienić nastawienie bo najczęściej śmigam na skuterze w bluzie albo kurteczce :/ niby kurtka i rękawice są ale jakoś z głupoty nie zakładam  

[turdziGT]

Vespa dostała towarzystwo. Zaczyna robić się tłoczno 

 

 

 

Edytowane 12 Września 2020 przez turdziGT

[turdziGT]

.

 

Edytowane 25 Października 2020 przez turdziGT

[Guliwer]

Jest tak: mam TDM900 i chodzi mi po głowie X-ADV lub T-Max.

 

Alternatywnie dokupienie SH125, Forza 125 lub C400GT.

 

Jak żyć? Czy ktoś miał podobny dylemat? Może zastanawiacie się nad sprzedażą kilkuletniego T-Maxa w stanie igła?

[stefanekmac]

Miałem 250 a teraz 400 yamaha xmax. Ja bym brał xadv.

[Christoph]

W dniu 20.01.2023 o 11:22, Guliwer napisał(a):

Jest tak: mam TDM900 i chodzi mi po głowie X-ADV lub T-Max.

 

Alternatywnie dokupienie SH125, Forza 125 lub C400GT.

 

Jak żyć? Czy ktoś miał podobny dylemat? Może zastanawiacie się nad sprzedażą kilkuletniego T-Maxa w stanie igła?

Nawet mam takiego T-Maxa 2019, zaledwie 4000 km nalotu  

Tylko sam sie zastanawiam, czym go zastapic, skoro to naprawde swietne wozidlo. 

 

[Guliwer]

Godzinę temu, Christoph napisał(a):

Nawet mam takiego T-Maxa 2019, zaledwie 4000 km nalotu  

Tylko sam sie zastanawiam, czym go zastapic, skoro to naprawde swietne wozidlo.

Mam takiego na oku, tylko Tech Max z 2020 roku, też z nalotem 4.000 km. Czy Twój ma grzane manetki i elektryczną szybę?

[Christoph]

W dniu 21.01.2023 o 22:17, Guliwer napisał(a):

Mam takiego na oku, tylko Tech Max z 2020 roku, też z nalotem 4.000 km. Czy Twój ma grzane manetki i elektryczną szybę?

Mam podstawowa wersje T-Max 530: 

- grzane manetki

- bezkluczykowy dostep

- podswietlany schowek z kanapa na silownikach

- elektryczna blokada centralnej podstawki 

- ABS i kontrola trakcji

- oswietlenie Full LED

- komputer pokladowy

 

W wyzszej wersji DX byly:

- tempomat

- elektrycznie regulowana szyba

 

W SX:

- trzy tryby jazdy: eco/normal/sport

- akrapovic

 

Z perspektywy czasu oplacalo by sie miec tempomat na dlugich przelotach po autostradzie i elektrycznie regulowana szybe. 
 

Na normalna trase bocznymi drogami nie zauwazam brakow w wyposazeniu.