Skocz do zawartości

Dziwne opdalanie Forka SJ


MaciejKRK

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

 

Jestem w posiadaniu Forka SJ. Od czasu do czasu zdarza mi się coś bardzo dziwnego, podczas odpalania silnika, silnik kręci ale nie zapala lub zapali ale zaraz zgaśnie. Nie ma reguły, -15 +15. Aku jest nowy, bak pełen lub rezerwa. Forek bez gazu, manual, 11600km. Żadnych modyfikacji. Stan oleju w normie, aku nowe i naładowane. Narazie nie zmusiło mnie to do wizyty w serwisie ale nie jest to napewno normalne. Jakieś sugestie?

 

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
3 godziny temu, MaciejKRK napisał:

95, lałem kilka razy 98 i nie pamiętam czy akurat wtedy miało to miejsce. Napewno mam większe spalanie przy 98. Coś sugerujesz?

Lej tylko i wyłącznie taką PB jaką masz zalecaną - masz tabliczke przy wlewie paliwa. lanie 98 jezeli zalecane jest 95 to błąd - i nie wierz w bajki o słabej jakości czy za małej ilości oktanów paliwa na stacjach w Polsce. 

Edytowane przez Karas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Karas napisał:

Lej tylko i wyłącznie taką PB jaką masz zalecaną - masz tabliczke przy wlewie paliwa. lanie 98 jezeli zalecane jest 95 to błąd - i nie wierz w bajki o słabej jakości czy za małej ilości oktanów paliwa na stacjach w Polsce. 

Nie ma zalecane . Producenci podają jaka ma być najniższa . W Hondzie Civic miałem 91 to co mialem jeździć do Niemiec bo u nas jest 95? A różnice między stacjami są

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 25.03.2019 o 14:38, MaciejKRK napisał:

Jestem w posiadaniu Forka SJ. Od czasu do czasu zdarza mi się coś bardzo dziwnego, podczas odpalania silnika, silnik kręci ale nie zapala lub zapali ale zaraz zgaśnie. Nie ma reguły, -15 +15. Aku jest nowy, bak pełen lub rezerwa. Forek bez gazu, manual, 11600km. Żadnych modyfikacji. Stan oleju w normie, aku nowe i naładowane. Narazie nie zmusiło mnie to do wizyty w serwisie ale nie jest to napewno normalne. Jakieś sugestie?

 

Moim zdaniem te objawy są dość nietypowe i ja w takiej sytuacji pojechałbym do ASO zwłaszcza, że Subaru jest pewnie na gwarancji. 

Edytowane przez Michał W.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Jacocz napisał:

Nie ma zalecane . Producenci podają jaka ma być najniższa . W Hondzie Civic miałem 91 to co mialem jeździć do Niemiec bo u nas jest 95? A różnice między stacjami są

Idz do auta,otworz klapke wlewu paliwa a tam odnajdziesz magiczny napis : Unleaded PB 95 ONLY :) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Lisek napisał:

Idz do auta,otworz klapke wlewu paliwa a tam odnajdziesz magiczny napis : Unleaded PB 95 ONLY :)

 

 

I tego się trzymajmy. Moja bratowa swego czasu jeździła Astrą (chyba rocznik 2012) 1.6 wolnossącym. Jej tato (poprzedni właściciel) jeździł tylko na 95 Pb. Ona stwierdziła, że zatankuje 98 Pb i auto prawie zdechło - zero mocy, duszenie, dławienie itp. Na szczęście nie zatankowała dużo, dotankowała 95 Pb i problem zniknął od ręki. Szybki telefon do taty, a on na to "no tak, zapomniałem Ci powiedzieć - też tak kiedyś miałem".

Skoro nie widać różnicy to po co przepłacać ;-) Zwłaszcza, że w XT mocy dla mnie był zapas. Swoją drogą nie wiem jaki to ma wpływ, ale miałem jedno jedyne auto, które zawsze od nowości tankowałem Pb 98 - Peugeot 208. Ciągle zbierał się nagar - był na czyszczeniu co 20.000. Teraz w 308 GTI leję wyłącznie 95 Pb i nic się nie dzieje. Przypadek? Możliwe.

Edytowane przez Czarne_Koronkowe
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W trakcie rozmowy na temat paliw polecali generalnie Shell-a i Lotos-a, o Orlenie, BP i pozostałych raczej się nie wypowiadali pozytywnie...

Zaznaczam że to tylko zasłyszane opinie.

Choć na temat np. Lotosu Dynamica (Diesel) mam jak najbardziej dobre zdanie bo przez ostanie kilka lat tankowałem do auta żony i było super.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Dzik44 napisał:

W trakcie rozmowy na temat paliw polecali generalnie Shell-a i Lotos-a, o Orlenie, BP i pozostałych raczej się nie wypowiadali pozytywnie...

Zaznaczam że to tylko zasłyszane opinie.

Choć na temat np. Lotosu Dynamica (Diesel) mam jak najbardziej dobre zdanie bo przez ostanie kilka lat tankowałem do auta żony i było super.

Shell bierze paliwo z Orlenu (podobnie BP i Lukoil). Raczej sięgnąłbym po któryś z raportów (chociażby IH) i sprawdził, czy nie pojawia się tam stacja na której tankujesz. Shell też ma tam swojego przedstawiciela. BTW ciekaw jestem na jakiej podstawie owi spece polecali paliwa ze stacji  sieci X, a z Y już nie? 

 

Edit: tak na marginesie, to podobnie jest z olejami silnikowymi ;)

Edytowane przez elmot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tego nie wiem, ale słyszałem że Shell jako jedyny paliwo kupuje z zachodnich rafinerii.., a Lukoil jest chyba rosyjski koncern.., i Oni kupują paliwo od Polaków..? To trochę chyba nie polityczne i mało logiczne, pewnie (gdyby ktoś im chciał sprzedać to) mogli by kupić cały Orlen i Lotos razem wzięte.., nie sądzisz..?

Ale ja się nie znam na polityce, tak tylko sądzę..;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Dzik44 napisał:

Tego nie wiem, ale słyszałem że Shell jako jedyny paliwo kupuje z zachodnich rafinerii.., a Lukoil jest chyba rosyjski koncern.., i Oni kupują paliwo od Polaków..? To trochę chyba nie polityczne i mało logiczne, pewnie (gdyby ktoś im chciał sprzedać to) mogli by kupić cały Orlen i Lotos razem wzięte.., nie sądzisz..?

Ale ja się nie znam na polityce, tak tylko sądzę..;)

 

Info na 2015 (wtedy Lotos i Orlen dzieliły sie po połowie dostawami dla Shella) LINK , Info na 2017 LINK. Na 2018 jest w PDF razem z jakimś bullshitem, więc nie wklejam. Nie chce mi się szukać na 2019 (roczne kontrakty to standard), ale nie spodziewam się większych zmian. Lukoil umarł, jest Amic, a Amic to Austria (Amic Energy). Kupują, bo oszczędzają na transporcie i całym tym burdelu z cłami, akcyzami itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.04.2019 o 12:34, Czarne_Koronkowe napisał:

Astrą (chyba rocznik 2012) 1.6 wolnossącym. Jej tato (poprzedni właściciel) jeździł tylko na 95 Pb. Ona stwierdziła, że zatankuje 98 Pb i auto prawie zdechło - zero mocy, duszenie, dławienie itp.

Wolnossak i taka reakcja? Trochę dziwne jak na wtrysk pośredni. Moc i moment owszem spada, bo benzyna jest mniej kaloryczna ale odporniejsza na spalanie stukowe. Ja do Avensisa 1.6 też kilka razy zalałem 98, bo wtedy mówiło się, że "lepsza" i jak tej lepszości nie odczułem pod nogą to stwierdziłem, że szkoda przepłacać, bo 1.6 110KM na pośrednim wtrysku tego nie potrzebuje.

 

W dniu 9.04.2019 o 19:50, Dzik44 napisał:

a dla czego w takim razie polecają V-power Racing 100 co któreś tankowanie - i to dla przeczyszczenia wtrysków..

V-power racing 100 to jedyna benzyna importowana z zachodu, reszta to albo Orlen albo Lotos + uszlachetniacze danego koncernu, ewentualnie jakiś lokalny import ze wschodu.

Edytowane przez Schwefel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.03.2019 o 14:38, MaciejKRK napisał:

Witam wszystkich!

 

Jestem w posiadaniu Forka SJ. Od czasu do czasu zdarza mi się coś bardzo dziwnego, podczas odpalania silnika, silnik kręci ale nie zapala lub zapali ale zaraz zgaśnie. Nie ma reguły, -15 +15. Aku jest nowy, bak pełen lub rezerwa. Forek bez gazu, manual, 11600km. Żadnych modyfikacji. Stan oleju w normie, aku nowe i naładowane. Narazie nie zmusiło mnie to do wizyty w serwisie ale nie jest to napewno normalne. Jakieś sugestie?

 

Pozdrawiam

 

Może przyczyna jest prozaiczna - podczas uruchamiania nie jest wciśnięty do oporu pedał sprzęgła przez podwinięty dywanik lub nieuwagę kierownika.

To jest taki "amerykański" system zabezpieczenia przed przypadkowym uruchomieniem stosowany również w Subaru. Jeździłem manualem z takiego rynku i mi samochód zawsze odpalał a mojej żonie nie...:P Fakt sprzęgło w tamtym sprzęcie chodziło ciężko.

 

Druga możliwość, może przez pośpiech nie czekasz aż po przekręceniu stacyjki samochód "się obudzi". Chodzi o tą krótką chwilę aby kontrolki te co mają zgasnąć - zgasły a wskazówki na zegarach zdążyły przejechać na koniec skali i wrócić do zera. Dopiero jak komputer auta zrobi tą całą procedurę startu uruchamiasz silnik.

Zdarzyło mi się tak raz i faktycznie silnik zakręcił, warknął i zgasł.

Edytowane przez STV
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...