Skocz do zawartości

Sedona red pearl- mój turbo potForek


Teddy26

Rekomendowane odpowiedzi

11 minut temu, Simon WRC napisał:
Ale kupić nadal można...

Tak jak pisałem, wyprzedają zapasy. Sprzedawca mi powiedział ostatnio że nie ma gwarancji dostępności jakichkolwiek części. Dlatego ja się nie zdecydowałem na Recaro.

Edytowane przez skwaro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, skwaro napisał:

Tak jak pisałem, wyprzedają zapasy. Sprzedawca mi powiedział ostatnio że nie ma gwarancji dostępności jakichkolwiek części. Dlatego ja się nie zdecydowałem na Recaro.

Używam Recaro od 14 lat, miałem ich 5 czy 6 fotelików. Nigdy nie były potrzebne żadne części, nigdy nic nie zawiodło i w porównaniu z innymi producentami wypadali w mojej ocenie najlepiej. Materiały, kwestie użytkowe, praktyczność, wygląd, wszystko na duży plus. Nawet po kilku latach intensywnego użytkowania foteliki wyglądają jak nowe. Aktualnie najmłodsza córka ma 7 lat i korzysta jako ostatnia z Recaro Monza Nova. Szkoda, że się wycofali, bo to był naprawdę bardzo dobry produkt...

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Simon WRC napisał:

Dla 13kg+? :o Przecież to bez sensu...

I tu się właśnie zastanawiam na ile rzeczywiście zwiększa się bezpieczeństwo dziecka a na ile jest to chwyt marketingowy.

Mam znajomego w straży który na hasło fotelik tyłem do kierunku jazdy reaguje dość sceptycznie, był przy różnych wypadkach i mówi że to nie jest do końca tak idealnie jak to jest przedstawiane. 

Pomijam oczywiście kwestię że niektóre dzieci nie chcą jeździć tyłem do kierunku jazdy. 

 

Godzinę temu, Simon WRC napisał:

Używam Recaro od 14 lat, miałem ich 5 czy 6 fotelików. Nigdy nie były potrzebne żadne części, nigdy nic nie zawiodło i w porównaniu z innymi producentami wypadali w mojej ocenie najlepiej. Materiały, kwestie użytkowe, praktyczność, wygląd, wszystko na duży plus. Nawet po kilku latach intensywnego użytkowania foteliki wyglądają jak nowe. Aktualnie najmłodsza córka ma 7 lat i korzysta jako ostatnia z Recaro Monza Nova. Szkoda, że się wycofali, bo to był naprawdę bardzo dobry produkt...

To jest swoją a drogą bardzo ciekawe.

Wykonanie , jakość, trwałość, bezpieczeństwo- wszystko na najwyższym poziomie a mimo to coś poszło nie tak..

Ciężko jest coś wybrać.

I czym kierować się przy wyborze :krecka_dostal:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.04.2019 o 13:03, Teddy26 napisał:

I tu się właśnie zastanawiam na ile rzeczywiście zwiększa się bezpieczeństwo dziecka a na ile jest to chwyt marketingowy.

Mam znajomego w straży który na hasło fotelik tyłem do kierunku jazdy reaguje dość sceptycznie, był przy różnych wypadkach i mówi że to nie jest do końca tak idealnie jak to jest przedstawiane. 

Pomijam oczywiście kwestię że niektóre dzieci nie chcą jeździć tyłem do kierunku jazdy. 

 

 

Duży wpływ na bezpieczeństwo ma jakość fotelika jak i poprawny jego montaż(nawet zwykle pasy bezpieczeństwa źle zapiete nie zadziałaja odpowiednio).  Co do jazdy tyłem to tu chodzi głównie o uszkodzenia karku przy zderzeniu czołowym. U dzieci głowa jest proporcjonalnie najcięższym elementem ciała co za tym idzie dochodzi do sytuacji gdzie w razie zderzenia głowa leci jak pocisk urządzając kręgosłup jest jedno ale, mianowicie każde dziecko jest inne i jedno bez problemu zniesie takie zderzenie A drugie jednak nie wytrzyma takiego uderzenia.

 

Ja moją córkę do 8 miesiąca woziłem  tyłem do kierunku teraz zmieniłem na jazdę przodem do kierunku A tylko dlatego że mała nie miała miejsca na nogi przy jeździe do tyłu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.04.2019 o 11:47, Simon WRC napisał:

Używam Recaro od 14 lat, miałem ich 5 czy 6 fotelików. Nigdy nie były potrzebne żadne części, nigdy nic nie zawiodło i w porównaniu z innymi producentami wypadali w mojej ocenie najlepiej. Materiały, kwestie użytkowe, praktyczność, wygląd, wszystko na duży plus. Nawet po kilku latach intensywnego użytkowania foteliki wyglądają jak nowe. Aktualnie najmłodsza córka ma 7 lat i korzysta jako ostatnia z Recaro Monza Nova. Szkoda, że się wycofali, bo to był naprawdę bardzo dobry produkt...

No właśnie dziwiłem się co ich nie ma w sklepach. Mam Recaro Monza dla starszej córki i dla młodszej też chciałem kupić. W końcu znalazłem i faktycznie kupiłem Nova. Uważam, że bardzo dobry produkt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...

Dzięki!

Mam nadzieję, że będzie służył mi dobrze:)

 

Poniżej pożegnalna fota z Białej Polaskiej.

Do zobaczenia na trasie!  

 

20190825_124401.thumb.jpg.9eee40bc6172d2bf827d4c09af167c3f.jpg

Edytowane przez Gacu Gac
  • Super! 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
W dniu 25.08.2019 o 21:21, Gacu Gac napisał:

Dzięki!

Mam nadzieję, że będzie służył mi dobrze:)

 

Poniżej pożegnalna fota z Białej Polaskiej.

Do zobaczenia na trasie!  

 

 

 

Coś nowego w temacie? ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.12.2019 o 10:32, Teddy26 napisał:

 

Coś nowego w temacie? ;) 

Cześć,

Czując się wywołany do tablicy w końcu znalazłem motywację, żeby napisać co się dzieję z S-turbo od czasu zmiany kierownika :)

Auto jak na swój wiek w dalszym ciągu prezentuje się i sprawuje bardzo dobrze.

P.S. Warto było poświęcić czas  na poszukiwania i  kilka tripów żeby zobaczyć co rynek ma do zaoferowania. A co ma do zaoferowania to każdy, kto przerabiał temat Subaru z wiatrakiem w tym wieku to wie... ruda, ruda i jeszcze raz ruda tudzież totalne ulepy. 

 

Po zakupie auta we wrześniu wskoczył pakiet serwisowy (2-etapowy):

 

W pierwszej kolejności poszły tematy pilne:

1. Osłony półosi wewnętrzne i zewnętrzne - przód od strony kierowcy (OEM) + uszczelniacz od strony skrzyni biegów (OEM) - jedna osłona była pęknięta, druga dosyć leciwa, uszczelniacz pocił się więc wymiana wszystkich elementów za jednym zamachem

2. Osłona drążka kierowniczego od strony pasażera (PASCAL)- pęknięta 

3. Łączniki stabilizatorów przód (BLUE PRINT)- zużyte

4. Filtr powietrza (BOSCH) - brudny

5. Płyn od wspomagania (MOTUL)

6. Płyn hamulcowy (MOTUL)

7. Tarcze hamulcowe przód - miały bicie podczas hamowania ale były świeże i miały dużo mięsa więc poszły do przetoczenia. Po zabiegu jest ok. 

 

Niestety zapomniałem cyknąć foty zakupionych części / materiałów :(

 

Przy drugiej wizycie w serwisie do roboty poszły:

1. Osłony półosi wewnętrzne i zewnętrzne - przód od strony pasażera (OEM, MARUCHI)  + uszczelniacz od strony skrzyni biegów (OEM) - pech chciał, że zaraz po ogarnięciu jednej półosi na drugiej również pękła 1 osłona, a uszczelniacz od skrzyni także był z 1 montażu i delikatnie się pocił

2. Zestaw sprzęgła komplet  (BLUE PRINT) + uszczelniacz wału korbowego (OEM) + łożysko pilotujące (OEM) - sprzęgło ciężko chodziło, a o komfort małżonki też trzeba zadbać

3. Uszczelniacz wału napędowego tył (OEM) -

4. Uszczelniacz wybieraka skrzyni biegów (OEM) - zapocenia 

5. Świece (NGK) 

6. Gumy stabilizatora przód (OEM) (podczas wymiany łączników na szybko nie miałem dostępnych więc niestety była podwójna robota)

7. Kupiłem uszczelki pod kolektor wydechowy (OEM)  ale ostatecznie nie był ściągany wiec czekają na inną okazję.

 

Tu już pamiętałem o dokumentacji zdjęciowej:

20190919_154429.thumb.jpg.1c9f966f64ee3c908eff50512b49bbff.jpg20191001_152730.thumb.jpg.0700935dc7bcce2ca7a798327624301d.jpg

 

Po wdrożeniu wyżej opisanego pakietu serwisowego przyszedł w październiku czas na przedłużenie badania technicznego, tym razem w ASO... TechnoTop Lublin. 
Aby nie wchodzić w potencjalne dyskusje na temat legalności przyciemniania bocznych szyb kierowcy i pasażera (przód) przed wizytą folia została ściągnięta i nie pozostało po niej ani śladu.

Forek przeszedł przegląd bez uwag, a Pan Darek podsumował, że jak na swój wiek to dziadek trzyma się bardzo dobrze.

 

Tak wyglądało S-Turbo na kołach letnich, które standardowo mam w Legacu, a założyłem żeby sprawdzić co szumi za oknem. Na szczęście okazało się, że to wina opon wielosezonowych a nie łożysk. Obecnie Forek wrócił na felgi, z którymi go kupiłem. Sorki za jakoś zdjęć ale na profesjonalne plenery nie było czasu.

20191019_114729.thumb.jpg.9ce5fd30103954f69f18c3a25c51015b.jpg

20191012_125835.thumb.jpg.c9c00fab234db752801c85b41a3a7d22.jpg

20191012_124949.thumb.jpg.2ede567987c0c42270cb289476e1d4fe.jpg

 

Plany na przyszłość (2020):

-Konserwacja podwozia, profili wew + kielichy

-Wymiana oleju w skrzyni biegów

-Amortyzatory i sprężyn na tył. Celuje w wzmacniane springi Lesjofor i amory KYB (nie-SLS) do Forestera SG tak aby minimalnie podnieść tył.

-Do zamontowania czeka osłona silnika - seryjna używka

-Nowe opony letnie - 215/60/16 lub 215/55/17 w zależności od tego jakie felgi ostatecznie wylądują w Forku (czarne 17 z WRX blob/bug lub czarne 16 z GT 2000)

-Polerka reflektorów

-Lotka na klapę 

-Przywrócenie znaczka na atrapę grilla

 

Pozdro

Edytowane przez Gacu Gac
  • Super! 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.12.2019 o 10:32, Teddy26 napisał:

 

Coś nowego w temacie? ;) 

Tęsknisz? ;)

 

W dniu 16.12.2019 o 23:45, Gacu Gac napisał:

-Amortyzatory i sprężyn na tył. Celuje w wzmacniane springi Lesjofor i amory KYB (nie-SLS) do Forestera SG tak aby minimalnie podnieść tył.

Od razu zakup śruby mimośrodowe do regulacji kąta pochylenia oraz dystanse kół 5 mm. Raz że koła pójdą w pozytyw, dwa że na felgach z GT (ET53) nie ustawisz negatywu bo koło oprze się o amor.

 

Sprężyny jednak dałbym normalne (oczywiście do wersji bez SLS) jeśli idziesz w amorki z SG, chyba że... wzmacniane ale do tych amorów co są. Wyglądały na świeże choć raczej budżetowe, tył jest nisko bo sprężyny zostały cienkie z SLS, tak go kupił Tedi :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, mirasek napisał:

Tęsknisz? ;)

 

Od razu zakup śruby mimośrodowe do regulacji kąta pochylenia oraz dystanse kół 5 mm. Raz że koła pójdą w pozytyw, dwa że na felgach z GT (ET53) nie ustawisz negatywu bo koło oprze się o amor.

 

Sprężyny jednak dałbym normalne (oczywiście do wersji bez SLS) jeśli idziesz w amorki z SG, chyba że... wzmacniane ale do tych amorów co są. Wyglądały na świeże choć raczej budżetowe, tył jest nisko bo sprężyny zostały cienkie z SLS, tak go kupił Tedi :) 

@mirasek dzięki za info. Przemyślę jeszcze koncepcję z sprężynami i amortyzatorami:) Finalnie może po prostu pójdę w wzmocniony set do SF, żeby nie kombinować. Zależy mi żeby dupka nie siedziała, a to jak rozumiem wina pozostawionych sprężyn z sls.

 

Jeśli chodzi o obecne amory to faktycznie są świeże ale ich budżetowość też dała o sobie znać bo już mają tylko ~60% sprawności....

Edytowane przez Gacu Gac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, mirasek napisał:

Tęsknisz? ;)

 

Pytasz a wiesz :D

Czuję głód emocjonalnego związku z tym foresterem- świetny egzemplarz :thumbup:

Gdyby nie problem z doborem fotelika w życiu bym go nie sprzedał. 

Ale jak sam wiesz sprzedaż potforka otworzyła mi drogę na nowe niezapomniane przeżycia i doświadczenia życiowe :biglol:

Wrócę do turbo, może nie w przyszłym roku ale w perspektywie kilku lat na pewno B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...