Skocz do zawartości

Skoda lepsza od Subaru


bardzozlymisio

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem do czego mam się przyznać do tego ze jestem bardzo zadowolony ? Tak do tego mogę się przyznać.

Jedyne z czego nie byłem zadowolony to te nieszczęsne 2.0 tdi na pd i nawet nie dlatego że się psulo bo auto bylo świeże i problemu tez nie miałem ale mimowwszystko radził bym jak wszyscy trzymac się od tego motoru z daleka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Turdzigt przyznaj sie ile razy te te Ałdi musiałeś naprawiać a ile razy Cię olali ?

 

mnie "olali" w ramach gwarancji w Subaru, nie za pierwszym razem ale jednak byli całkowicie bezradni i ostatecznie nie poradzili sobie z usterką zostawiając klienta samemu sobie

 

 

nie wiem jakby to wyglądało w ramach VAG-a ale wiem jak wyglądała moja historia w ramach ASO Subaru

 

VAG-iem dokładnie Skodą jeździłem 3 lata ale nic aż tak niepokojącego co uniemożliwiałoby jazdę się nie zdarzyło

w przeciwieństwie do japońskiej awaryjności tam była niemiecko-czeska sprawność

 

"gwarancja mobilności" to podstawowa cecha auta użytkowego a to zapewniała mi "dziadowska" Skoda w przeciwieństwie do "wyrafinowanego" Subaru

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem do czego mam się przyznać do tego ze jestem bardzo zadowolony ? Tak do tego mogę się przyznać. Jedyne z czego nie byłem zadowolony to te nieszczęsne 2.0 tdi na pd i nawet nie dlatego że się psulo bo auto bylo świeże i problemu tez nie miałem ale mimowwszystko radził bym jak wszyscy trzymac się od tego motoru z daleka.

 

 

Ja miałem jedną awarię w Niemczech (Kolonia) w 2.0 TFSI. Auto z przebiegiem 130 000 km, ponad 3 letnie i po tuningu (o czym od razu poinformowałem serwis, żeby podczas diagnostyki usterki nie usunęli przypadkowo programu) , a więc wszystko po gwarancji!!! Kierownik serwisu poinformował mnie, że musi o tym fakcie oczywiście poinformować fabrykę. Dla mnie było to naturalne i nie zrozumiałem po co o tak oczywistą rzecz pyta i jakie to ma znaczenie.

Auto pracowało na 3 cylindry. Okazało się, że ukruszył się kawałek świecy. W związku z czym musieli rozebrać wszystko i sprawdzić, czy ten kawałem nie zrobił spustoszenia w silniku. Pełna inspekcja silnika!. Przy okazji wymienili kupę różnych uszczelniaczy i innych elementów (widziałem długą listę części).

 

Zgadnijcie, na ile Ci "oszuści" z VAG mnie skasowali? 

 

 

Całą naprawę zrobili BEZPŁATNIE!!!!

 

W życiu bym się nawet nie spodziewał, że jakiś producent , świadomy, że nie ma żadnych podstaw do uznania gwarancji (program, przebieg, wiek), weźmie na swoje barki taki ciężar.

 

Niestety rozczaruję też tych którzy twierdzą, że każdy 2.0 TFSI bierze olej. U mnie na 15 000 km może zejdzie 1 litr. Taka jest dokładnie tolerancja pomiędzy max a min, więc na dobrą sprawę nie musiałbym uzupełniać stanu między przeglądami! :). Takie "branie oleju" jest niczym w silniku z turbo użytkowanym raczej dynamicznie ;) Z resztą nie do końca rozumiem, co to za problem dolać nawet te 0.5 litra na 1000 km? Chodzi o dodatkowy koszt, czy jakieś opinie z czasów PRL, że dolewanie oleju świadczy tym, że silnik się kończy? Luźno spasowane nowe silniki do sportu biorą go wiele, wiele więcej i o czym to świadczy?

 

Piszę to tylko po to, żeby niektórzy zrozumieli, że nie wszystko jest czarne lub białe. Nie jestem żadnym fanem samochodów VAG, ale krew mnie zalewa, jak czytam tylko obelgi pod ich adresem. Z reguły piszą to hejterzy, którzy często nie mieli w  życiu takiego samochodu, a ich wiedza opiera się na zasłyszanych historyjkach w internecie.

 

Panowie, to nie jest sprawiedliwe i obiektywne.

Edytowane przez ALEX
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość FastAndFurious

Jest kwestia niezbyt dlugiego czasu wprowadzenie zakazu montowania silnikow diesla w samochodach osobowych.

VAG wyrzadzil duze szkody swiatowej motoryzacji i dlatego cieszy jego upadek.

Przejeli szlachetne marki z duzym dorobkiem i blyskawicznie je zdegradowali - jak Lamborghini i Bentley. Upychanie z oszczednosci i checi zysku plebejskich czesci VAG w szlachetnych samochodach jest jak psia kupa w bezcennym jaju Faberge. Nigdy w calej historii Lambo nie zdarzylo sie nic takiego, jak po pzrejeciu przez VAG. Na YT dostepny film gdzie rozwscieczony olewaniem przez niemiecki serwis chinski biznesmen kaze pracownikom zatluc feralne LAmbo mlotami. W Teksasie kolejny rozczarowany i lekcewazaco traktowany klient rozstrzelal swoje Lamborghini wraz z kolegami z klubu strzeleckiego przy uzyciu karabinow maszynowych.

VAG wypromowal tandete w postaci wysokiej awaryjnosci jako norme. Wypuszcza buble i wina za usterki obciaza klientow odmawiajac napraw. Technologiczne uposledzenie i zacofanie zrekompensowali zmasowana reklama.

I unifikacja. Kilka marek, a wszedzie to samo. Zadej indywidualnosci, tylko bylejakosc za zawyzona cene. To tez oszustwo duze spzredawac awaryjne , WADLIWE wyroby i reklamowac je jako przodujace technicznie.

Nie kazdy lubi wtopic sie w nijaki, anonimowy tlum przecietniactwa. VW taka wlasnie filozofie komunistyczna stosuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VAG wypromowal tandete w postaci wysokiej awaryjnosci jako norme. Wypuszcza buble i wina za usterki obciaza klientow odmawiajac napraw

 

Post powyżej pisałem o obsłudze gwarancyjnej serwisu VAG, w którym byłem PIERWSZY raz w życiu!

Może z szacunku dla innych raczysz łaskawie czytać posty w dyskusji.... :(

 

 

 

Nie kazdy lubi wtopic sie w nijaki, anonimowy tlum przecietniactwa. VW taka wlasnie filozofie komunistyczna stosuje.

To rozumiem. Ale który obecnie samochód Ci zapewnia indywidualność? Ferrari? Widzę, że sam jeździsz Foresterem, który nie jest raczej samochodem dla indywidualisty.  :rolleyes:

Edytowane przez ALEX
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko dodam ze niektóre te wpadki sa czasami banalnie proste jak na przykład zużycie oleju w 2.0 tsi gdzie winne są pierścienie. A dlaczego sa winne ano w pogoni za redukcja emisji CO2 i zużycia paliwa jak i ostrych norm sa zwyczajnie zbyt cienkie i nie zgarnija oleju. Usterka banalna ale kosxtowna w naprawiebo ttrzeba wymienić komplet tłokow.

 

A teraz ma pytanie gdzie ta technologia odpowiem prosto.

Jaka ma emisję i zużycie paliwa 2.5T w STI ? A no większą ( 242 g/km ) niez ważące 2 tony prawie dwa razy mocniejsze RS6 o dwa razy większym silniku z dwa razy wieksza liczb cylindrów i turbo ( 223 g/km ) Dla mnie jest to imponuje tak jak dla większości dziennikarzy i ludzi świata motoryzacji a jeżeli ktoś uważa inaczej to myślę że nawet nie powinien się wypowiadać bo to świadczy o tym że nie ma pojęcia o czym mówi.

Edytowane przez turdziGT
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie o to mi chodziło, co napisał Alex.

Totalne jechanie po VW jest po prostu niesprawiedliwe.A dorabianie do tego emocjonalnego stosunku niezrozumiałe, przynajmniej dla mnie.

Poza tym,ten przekręt był robiony dla frajdy klienta,choć przyznaję nie fair w stosunku do konkurencji ;)

 

PS.Alex,to co napisałeś o serwisie VW jest bardzo budujące, ale trzeba pamiętać, że tu jest Polska ;)

 

RS6 o dwa razy większym silniku z dwa razy wieksza liczb cylindrów i turbo ( 223 g/km )

 

 

A ile w rzeczywistości ? :P

No ale problem póki co dotyczy diesla ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość FastAndFurious

ALEX a co ma za znaczenie jakie masz doswiadczenie z serwisem VW? :D Pisze o zjawisku masowym, jakies pojedyncze przypadki nie maja znaczenia zadnego.

Forester spotykany jest wielokrotnie rzadziej, niz Audi i VW. Zdecydowanie nie wtapiam sie w tlum.

VAG popelnil powazne przestepstwo. Wlasciwie serie przestepstw. Poblazliwosc dla nich na tym forum  wynika pewnie z powstalej w czasach PRL gloryfikacji zlodziejstwa. Pozbawiony kregoslupa moralnego  lud podziwial tych, co umieli ,,kombinowac''. Do dzis podziw dla zlodziejstwa cechuje spora czesc spoleczenstwa.

Edytowane przez FastAndFurious
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby dorownac do poziomu STI biorac pod uwage moc pojemność i liczbę cylindrów to może miec dwa razy tyle ;)

 

Moza tu tez przytoczyć rodzonego w bólu levorga 1.6DiT który emituje 169 g/km podczas gdy stary z 2008 roku 2.0 Tfsi o mocy ponad 200 km emitowal 150 a obecny o mocy 250 emituje 130.

Skwtuje to tylko tak widzicie to co chcecie wiedzieć bez szczypty obiektywizmu.

Lubie subaru ale jak sie zacznie to wszystko analizować to zaczyna byc to ewidentne ze nawet z"nowosciami" sa sto lat za europa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS.Alex,to co napisałeś o serwisie VW jest bardzo budujące, ale trzeba pamiętać, że tu jest Polska ;)

Dlatego uczciwie podkreśliłem, że sutuacja miała miejsce w Niemczech!

 

Dotychczasowe doświadczenia z ASO w Polsce mam również pozytywne. "Niestety", poza tym przypadkiem, nic się nie zepsuło w aucie ( przebieg160 000 km) i nie wiem, czy też byłoby tak kolorowo. Dla niedowiarków mogę poprosić ASO o wydruk całej historii tego auta, w której nawet Maciarewicz nie znajdzie usterek... :)

Taki niemiecki złom! :)

 

Dyskusja toczy się o całym koncernie VAG, wiec przykład był raczej trafiony. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macierewicz wszystko znajdzie ;)

 

Dla mnie największą wadą VW jest jego wygląd. Dość dokładnie obejrzałem nowego paska kombi i choć wiem,że degustibus...ale jednak wygląda to bardzo pospolicie.Sedan jest nawet niezły, ale kombi Natomiast technologicznie jak dla mnie OK.

 

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ALEX a co ma za znaczenie jakie masz doswiadczenie z serwisem VW? :D

Bo jak sam piszesz, dzielę się z Wami DOŚWIADCZENIEM, a nie informacjami znalezionymi w internecie.

Oczywiście, że to inna skala, ale jeszcze raz napiszę, że nie wolno jej hejtować wszystkiego!

 

A co do popularności pojazdu. Mam A4 Allroad

Nie wiem jak zmierzyć popularność marki.

Zrobiłem teraz test. Sprawdziłem ile jest aktualnie ofert na Forestera i A4 Allroad.

Ponad 200 Forester (po 2008) vs 65 Allroadow.

Na drogach również widzę więcej Foresterów. ... :)

Macierewicz wszystko znajdzie ;)

 

Dla mnie największą wadą VW jest jego wygląd. Dość dokładnie obejrzałem nowego paska kombi i choć wiem,że degustibus...ale jednak wygląda to bardzo pospolicie.Sedan jest nawet niezły, ale kombi Natomiast technologicznie jak dla mnie OK.

 

 

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Oczywiście tu masz rację. Nawet nie próbowałem tutaj duskutować o wyglądzie, bo to kwestia mocno subiektywna. ;)

PS.Cieszę się, że są tu osoby rozumiejące, co chcę przekazać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie ciekawi jaką moc i moment będzie miał ten 2 litrowy diselek po tym jak dopasują go do euro 6, bo to że wykastrują go to jest raczej pewne

może się okazać że spora część klientów rozmyśli się z zakupu po takiej akcji (zarówno tych jeszcze nie zdecydowanych jak i tych co już zaliczkowali), no i vw zostanie z masą samochodów oraz silników na liniach produkcyjnych na które nie będzie zbytnio chętnych

automatycznie za chwilkę ceny mogą lecieć w dół na łeb i szyje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i ciekawe jak zareagują obecni klienci którzy mają auta na gwarancji i zostaną wezwani na akcję serwisową pod tytułem kastrujemy

 

mało tego teoretycznie ITD będzie miała chyba podstawę do zabrania papierów jeśli autko nie zostanie poddane takiej akcji, bo teoretycznie nie będzie spełniać wymogów homologacyjnych, tylko czy będą chcieli się bawić w takie sprawdzanie to wątpliwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość FastAndFurious

ALEX wlasciwsze bedzie porownanie ilosci Subaru na drogach do ilosci Audi. Audi i VW to wszechobecna masowka, Subaru zdecydowanie nie.

Edytowane przez FastAndFurious
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ALEX wlasciwsze bedzie porownanie ilosci Subaru na drogach do ilosci Audi. Audi i VW to wszechobecna masowka, Subaru zdecydowanie nie.

 

quattro to nie jest masówka,pomijając fakt,że to świetny napęd.No, ale rozumiem,że w potoku podobnych bud VW ten malutki emblemat może umknąć uwadze ;).

 

Poza tym,oryginalność to nie jest,przynajmniej dla mnie,jedyny powód zakupu samochodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tylko dodam, że kolega z pracy ma dwa VW - Polo 1,4TSI - po 60 tys. rozrząd do wymiany (auto po gwarancji więc odpłatnie) i CC 1,8 TSI - pije olej litrami, a ostatnio, po 110 tys. też wymieniał rozrząd, bo się urwał (na szczęście nie uszkodził silnika) - też odpłatnie. Chłop zakochany w VW, trochę go jednak te naprawy skonfundowały. ;)

 

Osobiście też kiedyś chciałem kupić Audi Quattro, jednak zaporowa dla mnie cena nowych oraz multum używanych na drogach mnie do tego zniechęciły. Jednocześnie chyba nie ma aktualnie marki, która produkuje bezawaryjne samochody, więc ta dyskusja jest mocno subiektywna. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...