Jaki samochód... elektryczny, .. bądź łódka ;-)

[matros1]

Godzinę temu, Adi napisał(a):

Kto z Was, pisze do właścicieli Tesli próbował sztuczki z mokrym ręcznikiem?

 

 

Trzeba mieć amerykański paszport żeby wpadać na takie pomysły  

 

Za to w Jaguarze wystarczy włączyć światła awaryjne:

 

 

[Durbos]

W dniu 13.08.2024 o 08:48, skwaro napisał(a):

 

 

W skrócie:

Tak, Hiszpania chce przejść w całości na OZE do 2050,co z oczywistych względów oznacza również rezygnację z gazu. 

Nie wiem ile magazynów potrzebujemy bo żeby to policzyć trzeba znać całkiem sporo danych, których nie chce mi się szukać. Natomiast technologia jest, czy jak Niemcy elektroliza wodoru, czy jak Hiszpania i wszystkie największe magazyny energii stopiona sól która pozwala trzymać energię miesiącami. Zresztą obecnie ta technologia jest znacznie tańsza niż baterie, obecnie duże komercyjne rozwiązania liczone w setkach MW to +/- 200USD/kWh. 

 

 

Biorąc pod uwagę fakt, że mają bardzo krótki kabel do połączenia z Marokiem, (które, UWAGA, ma być drugim krajem na świecie samowystarczalnym energetycznie z zielonej energii, zobaczcie imponujące farmy PV Noor 1,2 i 3) to rzeczywiście Hiszpanii brakuje tylko magazynów energii.

[Durbos]

W dniu 13.08.2024 o 08:48, skwaro napisał(a):

 

 

W skrócie:

Tak, Hiszpania chce przejść w całości na OZE do 2050,co z oczywistych względów oznacza również rezygnację z gazu. 

Nie wiem ile magazynów potrzebujemy bo żeby to policzyć trzeba znać całkiem sporo danych, których nie chce mi się szukać. Natomiast technologia jest, czy jak Niemcy elektroliza wodoru, czy jak Hiszpania i wszystkie największe magazyny energii stopiona sól która pozwala trzymać energię miesiącami. Zresztą obecnie ta technologia jest znacznie tańsza niż baterie, obecnie duże komercyjne rozwiązania liczone w setkach MW to +/- 200USD/kWh. 

 

 

Biorąc pod uwagę fakt, że mają bardzo krótki kabel do połączenia z Marokiem, (które, UWAGA, ma być drugim krajem na świecie samowystarczalnym energetycznie z zielonej energii, zobaczcie imponujące farmy PV Noor 1,2 i 3) to rzeczywiście Hiszpanii brakuje tylko magazynów energii.

[Durbos]

W dniu 13.08.2024 o 08:48, skwaro napisał(a):

 

 

W skrócie:

Tak, Hiszpania chce przejść w całości na OZE do 2050,co z oczywistych względów oznacza również rezygnację z gazu. 

Nie wiem ile magazynów potrzebujemy bo żeby to policzyć trzeba znać całkiem sporo danych, których nie chce mi się szukać. Natomiast technologia jest, czy jak Niemcy elektroliza wodoru, czy jak Hiszpania i wszystkie największe magazyny energii stopiona sól która pozwala trzymać energię miesiącami. Zresztą obecnie ta technologia jest znacznie tańsza niż baterie, obecnie duże komercyjne rozwiązania liczone w setkach MW to +/- 200USD/kWh. 

 

.

Edytowane 14 Sierpnia przez Durbos

[skwaro]

8 godzin temu, Durbos napisał(a):

Biorąc pod uwagę fakt, że mają bardzo krótki kabel do połączenia z Marokiem, (które, UWAGA, ma być drugim krajem na świecie samowystarczalnym energetycznie z zielonej energii, zobaczcie imponujące farmy PV Noor 1,2 i 3) to rzeczywiście Hiszpanii brakuje tylko magazynów energii.

Hiszpania do 2030 planuje podwoić generację prądu z elektrowni wiatrowych, które już obecnie są największym źródłem. 1/4 ich prądu obecnie pochodzi z wiatraków, za 6 lat ma być już połowa. 

Edytowane 15 Sierpnia przez skwaro

[Jacocz]

U nas już dawno można by było zmienić udział wiatraków w miksie ale niestety mamy w podstawie państwowe węglówki  . Żeby utrzymać system to w takie dni jak dzisiaj żeby wpuścić energię z fotowoltaiki są odstawiane wiatraki . Paranoja . Na wykresie widać jak zielone wiatraki spadają z produkcją na rzecz foto - żółte bo reszta jest nie do regulacji. 

[skwaro]

7 minut temu, Jacocz napisał(a):

U nas już dawno można by było zmienić udział wiatraków w miksie ale niestety mamy w podstawie państwowe węglówki  . Żeby utrzymać system to w takie dni jak dzisiaj żeby wpuścić energię z fotowoltaiki są odstawiane wiatraki . Paranoja . Na wykresie widać jak zielone wiatraki spadają z produkcją na rzecz foto - żółte bo reszta jest nie do regulacji. 

Dzięki naszym wspaniałym władzom rozwój elektrowni wiatrowych został udupiony totalnie w 2016 roku, bo trzeba było lizać tyłki górniczym związkowcom. I jak znam życie to sytuacja się zmieni dopiero jak się zmieni prezydent i będzie można wprowadzić nową ustawę wiatrakową. 

Edytowane 15 Sierpnia przez skwaro

[Pan Dziedzic]

To wtedy kto komu będzie lizać ? 

[matros1]

11 minut temu, skwaro napisał(a):

Dzięki naszym wspaniałym władzom rozwój elektrowni wiatrowych został udupiony totalnie w 2016 roku, bo trzeba było lizać tyłki górniczym związkowcom. I jak znam życie to sytuacja się zmieni dopiero jak się zmieni prezydent i będzie można wprowadzić nową ustawę wiatrakową. 

Paradoksalnie to może wyjść nam na dobre, bo nie stawialiśmy nieopłacalnych małych turbin. Załapiemy się już na nową generację 14MW i więcej. Jak to się dyplomatycznie mówi: Wykazaliśmy się zdrowym zacofaniem  

[skwaro]

5 minut temu, matros1 napisał(a):

Paradoksalnie to może wyjść nam na dobre, bo nie stawialiśmy nieopłacalnych małych turbin. Załapiemy się już na nową generację 14MW i więcej. Jak to się dyplomatycznie mówi: Wykazaliśmy się zdrowym zacofaniem  

Pytanie czy jak do równania dodasz opłaty za emisję z węgla to czy mimo wszystko nie lepiej było stawiać wiatraki...

[Jacocz]

27 minut temu, skwaro napisał(a):

Dzięki naszym wspaniałym władzom rozwój elektrowni wiatrowych został udupiony totalnie w 2016 roku, bo trzeba było lizać tyłki górniczym związkowcom. I jak znam życie to sytuacja się zmieni dopiero jak się zmieni prezydent i będzie można wprowadzić nową ustawę wiatrakową. 

Ale my na tą chwilę wstrzymujemy  już stojące . I to jest największa głupota . A wszystko jeszcze przez sieć i system energetyczny bo jeszcze trzeba utrzymać 50 Hz . Co do wielkości turbin tu dużo u nas się nie zmieni - duże na morzu normalne na lądzie . Trzeba pamiętać że jeszcze moc jest do wyprowadzenia z wysokimi prądami . Brak rozdzielnic o takich mocach . Lepiej mniejsze i tańsze rozdzielnice niż więcej i cały osprzęt od jednego producenta np z Wietnamu

Edytowane 15 Sierpnia przez Jacocz

[skwaro]

5 minut temu, Jacocz napisał(a):

Ale my na tą chwilę wstrzymujemy  już stojące . I to jest największa głupota . A wszystko jeszcze przez sieć i system energetyczny bo jeszcze trzeba utrzymać 50 Hz . Co do wielkości turbin tu dużo u nas się nie zmieni - duże na morzu normalne na lądzie . Trzeba pamiętać że jeszcze moc jest do wyprowadzenia z wysokimi prądami . Brak rozdzielnic o takich mocach . Lepiej mniejsze i tańsze rozdzielnice niż więcej i cały osprzęt od jednego producenta np z Wietnamu

Bo niestety łatwiej jest zatrzymać wiatrak czy PV niż elektrownię na węgiel.

 

A tak na marginesie to fotowoltaika u mnie już chwilę podziałała i pierwsze wnioski są takie, że obecnie 5kWh magazynu mi wystarcza na uzyskanie 70% autokonsumpcji. Najprawdopodobniej dołożę drugi moduł i przy 10kWh od wiosny do jesieni będę samowystarczalny. Z dofinansowaniem inwestycja powinna się zwrócić w mniej niż trzy lata

[matros1]

19 minut temu, Jacocz napisał(a):

Ale my na tą chwilę wstrzymujemy  już stojące . I to jest największa głupota .

Idea jest taka że nadmiar prądu z "pola" ma iść w elektrolizę i produkcję wodoru jako magazyn energii. Aktualnie tych rozwiązań brakuje to i zatrzymują wiatraki i PV, bo łatwiej to zrobić niż zatrzymać elektrownię węglową. 

Co z tego wyjdzie to się okaże.

 

19 minut temu, Jacocz napisał(a):

Co do wielkości turbin tu dużo u nas się nie zmieni - duże na morzu

 

Nie wiem jak to wygląda na lądzie ale na morzu w ostatnich kilku latach wielkość turbin zmieniła się drastycznie. Do końca tego dziesięciolecia standardem staną się turbiny 18-20 MW, gdzie do niedawna to było <10MW. Koszty postawienia pola o mocy około 1.5 GW są dzięki temu niższe a prąd powinien być tańszy (choć tutaj to już bardziej polityka odgrywa rolę niż faktyczne koszty stawiania farmy).

Prąd do sieci można wprowadzić po około 3 latach od rozpoczęcia budowy pola. 

A to czy sieć jest na to przygotowana to inna bajka. 

 

23 minuty temu, skwaro napisał(a):

Pytanie czy jak do równania dodasz opłaty za emisję z węgla to czy mimo wszystko nie lepiej było stawiać wiatraki...

To już  ktoś mądrzejszy ode mnie musiałby policzyć  

Edytowane 15 Sierpnia przez matros1

[euyot]

8 godzin temu, skwaro napisał(a):

Dzięki naszym wspaniałym władzom rozwój elektrowni wiatrowych został udupiony totalnie w 2016 roku, bo trzeba było lizać tyłki górniczym związkowcom

 

Z innej beczki. Ile procent sieci jest już wyremontowana?

 

Taka propaganda z 2020

https://www.cire.pl/artykuly/o-tym-sie-mowi/uprawnienia-do-emisji-co2-stanowia-juz-59-ceny-energii-elektrycznej

 

Jaki jest teraz procent?

 

Gdyby tak związki utemperowac. Gdyby elektrownie węglowe zmodernizować czekając na przełom np w tym:

https://gadzetomania.pl/przelom-w-fotowoltaice-ogniwa-perowskitowe-usprawnione,6861064728038048a

Do tego nie płacić certyfikatów co2... to co by było?

Gdyby wyjść tak po za paradygmat?

Edytowane 15 Sierpnia przez euyot

[Blixten]

Sąsiad przesłał mi screena uchwały nad którą właśnie głosują w jego wspólnocie.
A jego hala garażowa jest przedłużeniem mojej.

 

Wesoło jest mieć elektryka w bloku  

Dobrze, że wstrzymałem się z EV i zamówiłem jeszcze ICE

 

Edytowane 15 Sierpnia przez Blixten

[Blixten]

11 godzin temu, matros1 napisał(a):

Paradoksalnie to może wyjść nam na dobre, bo nie stawialiśmy nieopłacalnych małych turbin. Załapiemy się już na nową generację 14MW i więcej. Jak to się dyplomatycznie mówi: Wykazaliśmy się zdrowym zacofaniem  

Zacofanie trwa nie od 2016 roku , a jeszcze od czasów Gierka. Wszystkie kolejne rządy PO, PiSu i innych dziadów, są tak samo odpowiedzialne za to co mamy dzisiaj.  

Edytowane 15 Sierpnia przez Blixten

[skwaro]

Zasadę 10H, która zatrzymała rozwój elektrowni wiatrowych w PL wprowadził PIS w 2016. A ja dokładnie o tym pisałem. 

[Blixten]

A ja widzę sprawy szerzej i nie uprawiam propagandy wszędzie gdzie się da 

[aflinta]

10 godzin temu, Blixten napisał(a):

Sąsiad przesłał mi screena uchwały nad którą właśnie głosują w jego wspólnocie.
A jego hala garażowa jest przedłużeniem mojej.

 

Wesoło jest mieć elektryka w bloku  

Dobrze, że wstrzymałem się z EV i zamówiłem jeszcze ICE

 

Jeżeli jest zakaz parkowania pojazdów z napędem elektrycznym (czyli hybrydy też w sumie się tutaj łapią bo taki napęd też posiadają), to po co jest zakaz ładowania aut elektrycznych? Ten pierwszy zapis już je eliminuje z garażu. Te zapisy o ładowarkach też są totalnie zbędne... bo po co je montować, skoro nie mogą tam parkować pojazdy z nich korzystające? Na mój gust uchwała do bani, no chyba, że faktycznie nikt tam hybrydy nie posiada i wszyscy mają stare auta. 

[skwaro]

6 minut temu, aflinta napisał(a):

Jeżeli jest zakaz parkowania pojazdów z napędem elektrycznym (czyli hybrydy też w sumie się tutaj łapią bo taki napęd też posiadają), to po co jest zakaz ładowania aut elektrycznych? Ten pierwszy zapis już je eliminuje z garażu. Te zapisy o ładowarkach też są totalnie zbędne... bo po co je montować, skoro nie mogą tam parkować pojazdy z nich korzystające? Na mój gust uchwała do bani, no chyba, że faktycznie nikt tam hybrydy nie posiada i wszyscy mają stare auta. 

Jeżeli na miejsce parkingowe jest oddzielna księga wieczysta to idzie się do sądu o uchylenie takiej uchwały i tyle. Wspólnota może zakazać parkowania elektryków tylko jak garaż jest częścią wspólną. 

[matros1]

Minie kilka lat i Ci co to podpisali będą zmuszeni zmienić swoje stare poczciwe ICE na coś co ma jakąś formę elektryfikacji. I co wtedy? Zastanowili się nad tym co podpisują/uchwalają? Czy naprawdę nie ma dla nich problemu żeby potem iść skamlać o zmianę uchwały?

 

Rozumiem np. tymczasowy zakaz parkowania na czas modernizacji systemu PPOŻ. Jednak zakaz całkowity to dla mnie głupota, bo w ciągu kilku nadchodzących lat elektryfikacji w jakiejś formie nie da się uniknąć. 

 

A jeżeli zakaz nie obejmuje w swojej mądrości hybryd plug-in to taki przykład:

- Nissan Leaf BEV 1 gen  bateria 24 kWh (zakaz wjazdu)

- Kia e-soul BEV 1 gen bateria 27 kWh (zakaz wjazdu)

- Mercedes C300e PHEW bateria 25 kWh (można wjechać) 

- BMW 5 PHEV bateria 22 kWh (można wjechać) 

- BMW X5 PHEV bateria 25 kWh (można wjechać) 

 

Inne PHEV od producentów bardziej popularnych marek typu Toyota, Peugeot, Citroen etc. mają baterię o pojemności około 12-15 kWh. 

 

Głupota i tyle. 

 

 

[euyot]

3 godziny temu, matros1 napisał(a):

będą zmuszeni

Skąd ta pewność?

 

3 godziny temu, matros1 napisał(a):

elektryfikacji w jakiejś formie nie da się uniknąć. 

Dlaczego?

[Blixten]

 

5 godzin temu, aflinta napisał(a):

Jeżeli jest zakaz parkowania pojazdów z napędem elektrycznym (czyli hybrydy też w sumie się tutaj łapią bo taki napęd też posiadają), to po co jest zakaz ładowania aut elektrycznych? Ten pierwszy zapis już je eliminuje z garażu.

jako gdynianin mam czasami trudności zrozumieć gdańszczan, więc nie odpowiem Ci na to pytanie   

 

5 godzin temu, aflinta napisał(a):

Te zapisy o ładowarkach też są totalnie zbędne... bo po co je montować, skoro nie mogą tam parkować pojazdy z nich korzystające?

wydawałoby się to logiczne  

 

5 godzin temu, skwaro napisał(a):

Jeżeli na miejsce parkingowe jest oddzielna księga wieczysta to idzie się do sądu o uchylenie takiej uchwały i tyle. Wspólnota może zakazać parkowania elektryków tylko jak garaż jest częścią wspólną. 

Kurczę, nie pamiętam, musiałbym sprawdzić w akcie , ale hala raczej jest częścią wspólną. 
 

3 godziny temu, matros1 napisał(a):

Minie kilka lat i Ci co to podpisali będą zmuszeni zmienić swoje stare poczciwe ICE na coś co ma jakąś formę elektryfikacji. I co wtedy? Zastanowili się nad tym co podpisują/uchwalają? Czy naprawdę nie ma dla nich problemu żeby potem iść skamlać o zmianę uchwały?

 

Rozumiem np. tymczasowy zakaz parkowania na czas modernizacji systemu PPOŻ. Jednak zakaz całkowity to dla mnie głupota, bo w ciągu kilku nadchodzących lat elektryfikacji w jakiejś formie nie da się uniknąć. 

 

A jeżeli zakaz nie obejmuje w swojej mądrości hybryd plug-in to taki przykład:

- Nissan Leaf BEV 1 gen  bateria 24 kWh (zakaz wjazdu)

- Kia e-soul BEV 1 gen bateria 27 kWh (zakaz wjazdu)

- Mercedes C300e PHEW bateria 25 kWh (można wjechać) 

- BMW 5 PHEV bateria 22 kWh (można wjechać) 

- BMW X5 PHEV bateria 25 kWh (można wjechać) 

 

Inne PHEV od producentów bardziej popularnych marek typu Toyota, Peugeot, Citroen etc. mają baterię o pojemności około 12-15 kWh. 

 

Głupota i tyle. 
 

Było do przewidzenia , że ktoś wpadnie na pomysł, ale nie jest powiedziane, że ta Uchwała przejdzie. 
tak czy inaczej, ja poczekam jeszcze  z zakupem EV dla siebie aż ludzie dojrzeją, bo jak widać jeszcze się boją … 

[Aga]

6 godzin temu, aflinta napisał(a):

Jeżeli jest zakaz parkowania pojazdów z napędem elektrycznym (czyli hybrydy też w sumie się tutaj łapią bo taki napęd też posiadają)

Dlatego w mojej wspólnocie w projekcie uchwały jest mowa o pełnych elektrykach.

 

31 minut temu, Blixten napisał(a):

ale hala raczej jest częścią wspólną. 

Na 99,99%

 

[matros1]

48 minut temu, euyot napisał(a):

4 godziny temu, matros1 napisał(a):

 

Skąd ta pewność?

Bo to jedyne co będzie dostępne na rynku. 

 

49 minut temu, euyot napisał(a):

4 godziny temu, matros1 napisał(a):

 

Dlaczego?

Podobnie jak od kilku lat ciężko o samochód bez turbo, tak w ciągu kilku kolejnych większość będzie miała przynajmniej wspomagacz w formie silnika elektrycznego i małej baterii.

 

W to głęboko wierzę