Skocz do zawartości

Jaki samochód... elektryczny, .. bądź łódka ;-)


radekk

Rekomendowane odpowiedzi

20 minut temu, Blixten napisał(a):

Piszesz jakbyś nigdy Dragana nie słuchał ;)

 

Chyba go nawet przedawkowałem....dlatego tak piszę ;)

To co on głosi, jest oczywiste. Ale mój post był bardziej buntem przeciw postawie godzącej się z tym faktem. Takim poddawaniem się bez walki, albo nawet głębszej refleksji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Aga napisał(a):

Ja niedawno widziałam Forka SJ XT na taxi.

 

Jak się opłaca, to chyba znak ;)

 

"Na gazie" pewnie ;). Ale i tak podziw.

 

No i subtelna różnica. Taxi i Uber. 

Ten drugi zazwyczaj kojarzy się z fiatem tipo, czy priusem na gaz prowadzonym przez najczęściej niżej opłacanego gościa, który przybył do naszego kraju w celu poprawienia własnej, niewesołej w jego ojczyźnie, sytuacji ekonomicznej ;) 

Na Taxi jeżdżą nawet niestare S-klasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Adi napisał(a):

mój post był bardziej buntem przeciw postawie godzącej się z tym faktem


Są jeszcze na Ziemi dzikie miejsca z dala od cywilizacji, nieskażona natura, gdzie można się zaszyć ratując misie polarne przed przegrzaniem, łososie przed kanibalizmem, i te wszystkie krowy bękające metanem za nasze steki … 
 

Przejdźmy od słów do czynów, nigdy nie jest za późno ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Adi napisał(a):

:facepalm:

 

Oddajmy własne największe kompetencje (rozum, przewidywalność, analityka etc.) robotom, oddając im swoje bezpieczeństwo na dodatek.

Chat GPT Ci pisze posty? ;) 

 

Później wyjeżdża na drogę jeden z drugim i myśli, że robot za każdym razem mu pokona zakręt, rondo, czy wyhamuje, gdy nagle ktoś zajedzie drogę...i jednego z drugim mniej na świecie. 

 

to są wciąż narzędzia, coraz doskonalsze ale narzędzia 

 

to że używam nawigacji opartej o GPS nie oznacza, że wjadę w rzekę bo na mapie jest most a w rzeczywistości już go nie ma

 

cały czas dla większości z nas korzystanie z tych coraz doskonalszych urządzeń niesie wiele korzyści, jednocześnie nie zwalnia z odpowiedzialności 

 

Chatu GPT (płatny jest ciekawy) ale moim zdaniem rewolucja w AI dokładnie w AGI dziej się gdzie indziej, sorry znowu Tesla (Grok jest bardo ciekawym projektem) która jest de facto firmą AI dokładnie AGI a różnica jest znaczna

 

Artificial General Intelligence (AGI) jest już wśród nas, parę miesięcy temu podawałem link z X pokazujący jak ładnie nauczyła się jeździć Tesla z nowym FSD 12 - teraz zaczyna być udostępnianie niektórym autom w US - zrobiła to sama, od podstaw bez żadnych wskazań 

obserwując dane i obrazy z tychże robotów zwanych samochodami marki Tesla

to jest przełom, ten przełom jest już zaimplementowany w robocie humanoidalnym Tesli 

 

to już jest AGI która rozumie otaczający ją świat i wyciąga z tego wnioski 

 

co do Dragana to podzielam jego zdanie na temat AI dokładnie AGI (uważam, że i tak wypowiada się dość powściągliwie)  

 

dla mnie jest to nic innego jak zwykły ciąg ewolucji, jeśli ludzki mózg (hardware) i zbudowany na nim umysł (software) jest biologicznie szczytem osiągnięć a patrząc przez pryzmat biologii jest to możliwe bo kanał rodny, bo człowiek rodzi się skrajne szybko w porównaniu do innych ssaków całkowicie nieprzygotowany do szybkiego samodzielnego życia a proces dojścia do pełnej dorosłości się wydłuża coraz bardziej czyli długi czas edukacji (nie dorosłego ciała) bo świat w którym żyjemy wymaga coraz bardziej złożonych umiejętności to naturalnym wydaje się pojawienie się gatunku o sprawności umysłowej znacząco nas przekraczającej 

 

jeśli ma przetrwać po nas mem https://pl.wikipedia.org/wiki/Mem to może nawet lepiej jak relatywnie słabe i ograniczające nas biologiczne ciała "porzucimy" choć to już nie będziemy my ludzie dla tworu który my nazywamy "sztuczną inteligencją" ona będzie dla siebie całkowicie naturalna a my jednym z niższych gatunków 

 

tak jak pies, sarna, czy gepard nie rozumieją jak zbudowany jest most choć  może po nim przejść tak my nie będziemy rozumieć "jej" dzisiaj zwanej sztuczną inteligencją

 

tak jak my pozwalamy szczurom żyć tak długo jak nam nie zagrażają tak ....

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, ketivv napisał(a):

to że używam nawigacji opartej o GPS nie oznacza, że wjadę w rzekę bo na mapie jest most a w rzeczywistości już go nie ma


Inni jednak tak ;) 

 

„Nawigacja poprowadziła go na prom. "Nie zauważył końca drogi i wjechał z impetem do Wisły"

 

https://tvn24.pl/tvnwarszawa/ulice/warszawa-gassy-nawigacja-poprowadzila-kierowce-do-wody-wjechal-do-wisly-st4783841

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, ketivv napisał(a):

cały czas dla większości z nas korzystanie z tych coraz doskonalszych urządzeń niesie wiele korzyści, jednocześnie nie zwalnia z odpowiedzialności 

 

Czyli, że w pełni autonomicznym aucie można smacznie spać podczas podróży, ale tylko z jednym okiem zamkniętym ? ;) 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AI, Matrix, Skynet, Tesla, iRobot, czy jest na sali Sarah Connor albo T-800? Bo watek wymyka sie z kontroli lub nadchodzi dzien sadu. A moze to juz jednak przypadek dla MIB? 

IMG_6511.thumb.jpeg.448c51941b776a5f4d235227e1df2fd9.jpeg


Chyba juz lepiej czyta sie watek o Skodzie. 
 

PS: przepisalem Internet do notesu. 
Nosze sie z zamiarem, ze kolejnym autem bedzie elektryk. Z pewnymi kompromisami dam rady. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Blixten napisał(a):

Czyli, że w pełni autonomicznym aucie można smacznie spać podczas podróży, ale tylko z jednym okiem zamkniętym ? ;) 

 

 

takich pojazdów w tej chwili nie ma, wierze w to że kiedyś będą 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Christoph napisał(a):

AI, Matrix, Skynet, Tesla, iRobot, czy jest na sali Sarah Connor albo T-800? Bo watek wymyka sie z kontroli lub nadchodzi dzien sadu.

 

co jak co ale słowa AI, robot itp. bardzo pasują do wątku o autach BEV wiele z nich to de facto roboty napędzane AI 

zaawansowane systemy szybkiego ładowania, zakupu energii czy obciążeń to też już AI 

 

"ukochana" Tesla ręcznie nie steruje swoimi Superchargerami a system działa dynamiczne

 

https://www.tesla.com/pl_pl/support/energy/tesla-software 

 

ostanie z rozwiązań jeszcze parę lat temu przez sławy od energetyki było uważane za niemożliwe a ono jest i działa

 

to nie jest jedna re-ewolucja to jest zespół zmian, technologicznych wzajemnie się wzmacniających a elektryfikacja transportu jest tylko tego częścią 

 

piękne czasy do życia 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomnialem o Transformers ;)

IMG_0103.thumb.jpeg.7fb158fe8f0de94fca8a0357f1bd1812.jpeg

 

Chetnie obserwuje rozwoj technologii, ale jestem bardzo sceptycznie nadtawiony do tabletow we wnetrzu.
Bylem w miescie. W galerii handlowej byla prezentacja trzech modeli Tesli: M-S, M-3 i M-Y. 
 

Na moje warunki M-3 bylby wystarczajacy. Przerazil mnie jednak Tablet-only i brak dzwigni przy kierownicy. Dlatego wybralbym M-Y. Calkiem zgrabne, nieco garbate auto, ale ma dzwignie przy kierownicy. Co mnie zaskoczylo - obszerne wnetrze, dobre materialy, przynajmniej tak sie je odbiera. 

Kwestia gustu i preferencji, ale te ascetyczne wnetrze do mnie nie przemawia, czegos mi w nim brakuje. 
Nie ma w nim nic, co mnie przyciaga. 
Ot, pojazd elektryczny. Brakuje mi w tym totalnie emocji. Wsiadasz jak do miejskiego autobusu i wysiadasz. 
 

Inna sprawa, ze to dziala, calkiem sprawnie jezdzi i całosc infrastruktury funkcjonuje. 

Osobiscie celuje jednak w EQ lub Smart#3. 
 

 


 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Christoph napisał(a):

brak dzwigni przy kierownicy. Dlatego wybralbym M-Y

 

brak dźwigni trafi też do Y po modernizacji - projekt Juniper - czyli podobna zmian jaką przeszedł Model 3 

 

o ile kierunkowskazy pod kciukiem mnie kręcą ;) (ależ fetysz) to muszę przyznać, że zmiana kierunku jazdy manetką jest bardzo wygodna, szybka, nie wymaga używania hamowania hamulcami wszytko robią silniki elektryczne 

 

z drugiej strony idea jest taka żeby wybór kierunku jazdy dokonywał się samoczynnie - wracamy do AI - więc rozumiem, że eliminujemy zbędne podzespoły i stawiamy na klikanie na akranie z założeniem, doskonalenia zautomatyzowanej funkcji

 

Godzinę temu, Christoph napisał(a):

Kwestia gustu i preferencji, ale te ascetyczne wnetrze do mnie nie przemawia, czegos mi w nim brakuje.

 

w rzeczy samej, za to dla mnie jest wzorowe

 

stąd staram się nie poruszać kwestii wyglądu a funkcjonalności, to nie "tablet" jest problem a słaby system oparty o takie "międzymordzie" interface 

 

P.S.

tak w kwestii "rozumienia piękna" i z pominięciem technikaliów

 

@Christoph popatrz na różnice miedzy nami, co może już samo w sobie powodować niezrozumienie

dla mnie Cybertruck jest piękny z wyglądu, wyglądu który jest wynikiem, zastosowanych materiałów a te konsekwencją przeznaczenia takiego auta 

dla mnie Cybertruck to dzieło sztuki użytkowej, czyste piękno 

 

a wspomniany Mercedes EQS to nic innego jak "tani blichtr" jego estetyka wewnątrz mnie odrzuca, napawa niesmakiem 

 

to są gusta 

 

 

 

 

 

Edytowane przez ketivv
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Christoph napisał(a):

Dlatego wybralbym M-Y. Calkiem zgrabne, nieco garbate auto, ale ma dzwignie przy kierownicy.

Już niedługo, w połowie roku ma być lifting i wnętrze będzie jak w M3. 

 

Inna sprawa że też się tego obawiałem ale szybko się przyzwyczaiłem. Nawet małe ronda ogarniam :) 

 

2 godziny temu, Christoph napisał(a):

Ot, pojazd elektryczny. Brakuje mi w tym totalnie emocji. Wsiadasz jak do miejskiego autobusu i wysiadasz.

 

Dokładnie tak. To jest codzienny dupowóz i jako taki jest świetny. Samochody z emocjami za to stoją i się zmuszam żeby nimi pojeździć od czasu do czasu żeby się nie zastały. 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Christoph napisał(a):

Osobiscie celuje jednak w EQ lub Smart#3. 

 

Smart to ładny i zgrabny samochodzik. 

Mercedesy szczególnie z ostatnich lat nie podobają mi się, uważam je za zbyt jarmarczne, za dużo w nich taniego srebrnego plastiku, nienaturalnych podświetleń i innych wodotrysków (jak na mój gust oczywiście), ale ... 

... dość niedawno widziałem (w rzeczywistości i z bardzo bliska ;)) Mercedesa EQS i uczciwie muszę przyznać, że zrobił na mnie pozytywne wrażenie solidnie prezentującą się bryłą nadwozia, i co mnie najbardziej zaskoczyło - nawet swoim wnętrzem, które z tandetnego zrobiło się przeeleganckie. 

No i bardzo sorry, ale jeśli w aucie spędza się kilka godzin dziennie, to ja osobiście  chciałbym być otulony takimi emocjami:

 

mercedes-1617634624.thumb.jpg.49c7a7286253349e5646d8fa5105da82.jpg

 

 

Jedyny warunek i pytanie: kogo na to stać ... :wacko: 

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ketivv napisał(a):

to muszę przyznać, że zmiana kierunku jazdy manetką jest bardzo wygodna, szybka, nie wymaga używania hamowania hamulcami wszytko robią silniki elektryczne 

 

To prawda - wygoda i szybkość zmiany bez zbędnych ruchów ramieniem - powinno być tak w każdym automacie. Dopóki nie spróbowałem miałem przeświadczenie (niepoparte praktyką), że to takie staroświeckie rozwiązanie. Minus jest taki, że jak wsiadam do innego samochodu, to najpierw włączam wycieraczki.

 

2 godziny temu, Christoph napisał(a):

Przerazil mnie jednak Tablet-only

 

Pierwsze wrażenie jest dziwne. Ale jak skonfigurujesz samochód według własnych upodobań, to potem stosunkowo rzadko się z tego tableta korzysta. Nie ma konieczności "odklikiwania" niektórych opcji jak np. w VW, czy w Toyocie po każdym uruchomieniu samochodu. A sterowanie wentylacją jest łatwiejsze na tablecie w Tesli niż na fizycznych mikro przyciskach w BMW.

Łapiesz za klamkę - natychmiast włącza się muzyka, ogrzewanie i ekran. System jest w pełnej gotowości - na nic nie czekasz.

Do tego całkiem dobrze działa sterowanie głosowe.

Ale oczywiście nie do każdego może trafiać takie rozwiązanie - choćby wizualnie.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, spawalniczy napisał(a):

Ale oczywiście nie do każdego może trafiać takie rozwiązanie - choćby wizualnie.

 

Ja uważam, że do wszystkiego człowiek może się przyzwyczaić (lub czasami nie ma innego wyjścia i musi przyzwyczaić się nieco szybciej ;) ) ....  

Kwestie gustu zostawmy na boku, ale odrywanie wzroku od drogi, kierowanie go na tablet, a potem przechodzenie przez kilka okien zmieniającego się menu to raczej nie jest krok w kierunku poprawy bezpieczeństwa. Wiadomo, że chodzi o kasę ... tzn. oszczędności. 

 

Niech sobie będzie tablet na środku jak już musi, ale pewne informacje powinny być dostępne przed i na wysokości drogi - tam gdzie kierowca powinien (moim zdaniem) patrzeć jak najwięcej. 

 

 

Edytowane przez Blixten
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ketivv, ciesze sie, ze mnie zrozumiales. 

 

Co do Mercedesa - celowo nie napisalem EQS, lecz cala rodzine modelowa EQ: Tu sa rowniez "przyziemne" modele EQA i EQB oraz pierwszy EQC (slaba technika ladowania) oraz EQE i EQS, a dodatkowo EQE SUV i EQS SUV oraz EQ Maybach. EQS - to elektryczna klasa S, EQE - klasa E.

 

To co mnie sie podoba lub nie podoba w Mercedesie - to ten HyperScreen - to tez kwestia gustu i zasobnosci porfela. Z pewnoscia celowalbym w to mniejsze rozwiazanie - znane z obecnej klasy C.

 

Natomiast z punktu widzenia przecietnego, nieco konserwatywnego, ale pragmatycznego uzytkownika C Klasse T-Modell, czyli kombi, nie potrzeba mi tych bajerow, lecz solidnego wozu z intuicyjna i "idiotoodporna" obsluga. Moj model nie ma nawet dotykowego ekranu i sterowany jest albo glosowo, albo z kierownicy, albo z pokretlo-tabletu przy tunelu srodkowym. Nie jest to idealne rozwiazanie, ale da sie do tego przyzwyczaic. 

 

Nie naleze do ludzi, ktorzy ekscytuja sie elektronicznymi bajerami, stad przy zmianie auta wybralem nawet tradycyjny kokpit ze wskazowkami zamiast digitalnego. Mimo wszystko uzytkuje modele z tymi tabletami - A, B, C i E Klasse jako auta zastepcze na czas serwisu lub okresowego przegladu i jestem w stanie sie z tym zaprzyjaznic, bo mam tam opcje wyboru - moge dostosowac sobie wyglad od tradycjonalnego poprzez sportowy do progresywnego - i to jest wlasnie to, co sobie w Mercedesie cenie.

 

Mam tam dosc informacji, jest to przejrzyscie przedstawione, stad odczyt parametrow pojazdu i obsluga instrumentow przebiega intuicyjnie i mnie nie wnerwia podczas jazdy. Ze szczerosci powiem, dlaczego nie podobal mnie sie ten digitalny kokpit: chodzilo o indeksy predkosciomierza: bylo 10,20,30,40,50,60, a nastepnie przeskok na 80, 100, 120, gdzie zawsze lapalem sie, ze jedna kreska nad 60 to nie 70 tylko juz 80 itd. Po aktualizacji softu sytuacja sie poprawila i w zakresie do 100 mamy normalny, "proporcjonalny" zakres predkosci, co ulatwia jazde w obszarach miejsko/pozamiejskich i dostosowanie sie do ograniczen. 

 

Ot, malenka zmiana w kokpicie auta, ale wielka w mojej glowie, bo to rozwiazanie mi calkiem podoba i dlatego nie mowie tem tak: prostota obslugi, przejrzystosc informacji, bez udziwnien. 

 

@matros1, tak widze Tesle, w swoim zadaniu przejazdu z punktu A do punktu B - Tesla sprawdza sie wysmienicie. 

Byc moze te surowe wnetrze ma byc czyms w rodzaju BAUHAUS w motoryzacji - sztuka uzytkowa, byc moze wzorem sa produkty Apple. Mnie brakuje tego czegos w stylu "Mercedes-feeling" po zajeciu miejsca we wnetrzu. Dobrze, ze w kwestii odmiennych gustow, preferencji i roznych oczekiwan, co do samochodow sie wszyscy rozumiemy. 

 

14 minut temu, Blixten napisał(a):

 

Smart to ładny i zgrabny samochodzik. 

Mercedesy szczególnie z ostatnich lat nie podobają mi się, uważam je za zbyt jarmarczne, za dużo w nich taniego srebrnego plastiku, nienaturalnych podświetleń i innych wodotrysków (jak na mój gust oczywiście), ale ... 

... dość niedawno widziałem (w rzeczywistości i z bardzo bliska ;)) Mercedesa EQS i uczciwie muszę przyznać, że zrobił na mnie pozytywne wrażenie solidnie prezentującą się bryłą nadwozia, i co mnie najbardziej zaskoczyło - nawet swoim wnętrzem, które z tandetnego zrobiło się przeeleganckie. 

No i bardzo sorry, ale jeśli w aucie spędza się kilka godzin dziennie, to ja osobiście  chciałbym być otulony takimi emocjami:

 

mercedes-1617634624.thumb.jpg.49c7a7286253349e5646d8fa5105da82.jpg

 

 

Jedyny warunek i pytanie: kogo na to stać ... :wacko: 

 

 

@Blixten, o tym mowie. Wsiadasz i wiesz, ze jedziesz Mercedesem. Nie musze miec tego HyperScreen, wystarczy mi nawet bazowe rozwiazanie, ale fotele, kierownica, dzwignia, normalne przyciski, dzwignie i cale otoczenie podkreslaja, czym jedziesz. Naturalnie trzeba za to zaplacic, ale coz... cieszy cie, jak sie do niego wsiada. 

 

@ketivv, mimo iz Mercedes ze swoja filozofia i technologia EV nie ma podejscia do Tesli - tu jest jeszcze sporo do nadrobienia w kwestii predkosci ladowania AC i DC oraz wydajnosci baterii, ale osobiscie mi odpowiada to, ze niewazne czy diesel, benzyna czy EV, Mercedes pozostaje Mercedesem. Chce jezdzic Mercedesem, w przyszlosci elektrycznym, ale Mercedesem. 

 

Na koniec zastanawiam sie, dlaczego pierwsze EQC 400 nie jest udanym elektrycznym modelem: adaptacja spalinowej platformy GLC, prowizoryczna "przerobka" i wypuszczenie na rynek. Skadinad dla mnie fajne i ladne auto, ale ani technologia i predkosc ladowania, ani zasieg na ladowaniu mnie nie przekonuja. Stad model nie przyjal sie na rynku i nie ma go juz w ofercie. Mam takie wrazenie, ze ten model powstal jako alibi na potrzeby flotowej emisji spalin i przypomina troche polsrodki w stylu E-Boxer, czy Solterra. 

 

EQA i EQB - sa duzo lepsze pod wzgledem parametrow i stad gdyby dzien przesiadki mialby nadejsc juz, to mialbym te trzy samochody do wyboru: EQA 350 4Matic, EQB 350 4Matic i Smart #3 Brabus (ale tylko ze wzgledu na AWD, bo Premium podoba mi sie bardziej we wnetrzu). 

 

PS: Niemiecka Trojka: Audi, BMW, Mercedes - jesli chca miec cos do powiedzenia w kwestii motoryzacji po 2035 roku, to musza sie wziac do solidnej roboty. 

BMW przenioslo produkcje silnikow spalinowych do austriackiego Steyer, w centralnej fabryce Monachium produkcja przestawia sie wylacznie na elektro i na budowe karoserii /platform EV. 

 

  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wyobrazam sobie, albo zycze przyszlosci moich ulubionych marek samochodow? 

 

Troche tak, jak gitare: nie wazne czy klasyczna, czy akustyczna, czy elektryczna:

Gitara pozostanie gitara i dalej bedzie miala gryf, struny, progi i pudlo lub deche, ale muzyka choc rozna, pozostanie muzyka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Christoph napisał(a):

Jak wyobrazam sobie, albo zycze przyszlosci moich ulubionych marek samochodow? 

 

Troche tak, jak gitare: nie wazne czy klasyczna, czy akustyczna, czy elektryczna:

Gitara pozostanie gitara i dalej bedzie miala gryf, struny, progi i pudlo lub deche, ale muzyka choc rozna, pozostanie muzyka. 

 

 

jest tez muzyka elektroniczna :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Blixten napisał(a):

Niech sobie będzie tablet na środku jak już musi, ale pewne informacje powinny być dostępne przed i na wysokości drogi - tam gdzie kierowca powinien (moim zdaniem) patrzeć jak najwięcej. 

 

jako praktyk powiem tak w Tesli Model 3 nie brakuje informacji, jest ich tyle ile ma być

jasno, prosto i czytelnie 

żadne inne UI i system współczesnych aut nawet się do tego nie zbliża czego to miałem okazje doświadczać 

 

ta prostota ma swój sens, docenia się to użytkując 

 

bez animozji do jakiejś określonej marki czy przesadnej admiracji, ja nie znam tak dobrze skrojonego systemu w żadnym ze współczesnych aut

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi brakuje w Tesli dobrego HUD. Poza odczytem prędkości w zasadzie do tabletu nie sięgam. Klima w “auto” działa jak dla mnie na tyle dobrze, że raz ustawiona nie wymaga ode mnie ingerencji. Żadnych innych opcji nie klikam. To co jest potrzebne mam sterowane z kierownicy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Christoph napisał(a):

Jak wyobrazam sobie, albo zycze przyszlosci moich ulubionych marek samochodow? 

 

 

 

ogólnie to w naszej dyskusji wyłania mi się taki schemat 

 

jakby złość w stylu - czemu żeby mieć dobre auto BEV muszę wybrać Teslę ?

 

bo wydając ca. 50 k EUR dzisiaj na elektryka mnie się wydaje, że trzeba być odrobinę "szalonym" (łagodnie mówiąc) żeby Tesli nie wybrać 

 

value for money

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...