Skocz do zawartości

Jaki samochód... elektryczny, .. bądź łódka ;-)


radekk

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Adi napisał(a):

Dekra przeprowadziła badania na samochodach tego samego producenta.

Użyła modelu nowoczesnego, gdzie niemal cała obsługa była na dotykowych ekranach i modelu sprzed lat, tam oczywiście mieli klasyczne pokrętła i przyciski.

Testy odbyły się na postoju, więc wzrok nie był zakłócony tym co się dzieje na zewnątrz, mógł się skupić na czynnościach.

 

VW ID.5  wsiadam i się gubię w ustawieniach i obsłudze, ma i przełączniki i ekran dotykowy, jest beznadziejny zarówno pod kątem intuicyjnej obsługi jak też szybkości działania samego systemu

 

Tesla Model 3 - jeden ekran nie wiem czy w trasie 200 km dotykam go 2-3 razy, automatyka robi pewnie z 90% jak nie więcej za mnie (używam auta cały rok, mróz, śnieg, mokra jesień)

 

pomijam tu całkiem kwestie wspomagania czy autonomicznej jazdy która w Tesla działa świetne a w VW "tak se" osobiście uważam, że to przepaść bo Tesla jednak jedzie sama i radzi sobie świetne nawet gdybym głowę włożył w ten ekran

różnica w systemach bezpieczeństwa w VW ID.5 drą się bez potrzeby w Tesli reagują gdy trzeba - magia ;)

 

Saab 93 TurboX - minimalna ilość fizycznych przycisków, analogowe auto, świetnie to uprościli tylko co z tego skoro i tak ich nie używam bo nie trzeba, ustawienia automatyczne wystarczają

 

to tak z własnego doświadczenia i km spędzonych we wspomnianych autach

 

 

sądzę, że skoro Dekra porównywała systemy "tego samego producenta" to był to jakiś tradycyjny producent aut jeśli VW to współczuje bo ten w elektryku ma system beznadziejny pomimo przycisków

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.12.2023 o 02:43, matros1 napisał(a):

 

Pierwszy krok zrobiony wczoraj. W sumie podróż zajęła nam 13h40min w tym trzy postoje na ładowanie. Prędkość generalnie przepisowa (jechaliśmy tak samo jak naszym spalinowcem, poza torem jeżdżę raczej spokojnie) 

- NL max 100 km/h

- DE max 130 km/h 

- PL max 120 km/h

Ruch na trasie spory ale bez dramatu, nawet w DE nie było zbyt wielu robót drogowych. Naszym Volvem myślę że pokonalibyśmy tę trasę wczoraj o jakąś godzinę szybciej i jakieś 130-150 EUR drożej. 

Volvem stawalibyśmy też podobną ilość razy: tankowanie, siku, obiad. 

Postój na obiad zająłby tyle samo. Główna różnica więc w pozostałych dwóch postojach gdzie musieliśmy spędzić na ładowarce po około 40 min zamiast szybkie tankowanie i siku w 10-15 min. 

Ogólnie jestem miło zaskoczony. Zobaczymy jak to teraz będzie szło po Polsce. Póki co ładowaliśmy się tylko na Superchargerach Tesli.

Narazie tylko tyle jest róznicy w czasie na trasie... widziałem jak właściciel tesli czekał, aż inny odjedzie... Pomyśl jak będzie wyglądała Twoja trasa jeśli 80%aut będzie elektryczna w EU ;) to mogą być dwa dodatkowe postoje po 2 godziny każdy. Elektryki to powinna być opcją, a nie przymus. 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, ketivv napisał(a):

VW ID.5  wsiadam i się gubię w ustawieniach i obsłudze, ma i przełączniki i ekran dotykowy, jest beznadziejny zarówno pod kątem intuicyjnej obsługi jak też szybkości działania samego systemu

Problem w tym, że IDx to  przypadek krytykowany przez wszystkich. Miks ekranozy, niepodświetlonych i nielogicznych suwaków oraz haptycznych przycisków na kierownicy. A to wszystko pod kontrolą zamulającego systemu.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, matros1 napisał(a):

https://electrek.co/2023/12/19/volkswagen-id-7-fails-impress-china-300-orders/

 

VW zaczyna tracić grunt na głównym rynku zbytu? Przegrywają z lokalną elektryczną konkurencją. 

Daliby jakiś chromowany grill to by się sprzedawał, a tak to co się dziwić że nikt tego tam nie chce:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, niebieski708 napisał(a):

Pomyśl jak będzie wyglądała Twoja trasa jeśli 80%aut będzie elektryczna w EU ;) to mogą być dwa dodatkowe postoje po 2 godziny każdy.

O ile infrastruktura nadąży tak jak zrobiła to w NO czy NL to się nie martwię. 

Pytanie czy i kiedy nadąży. 

image.thumb.png.be052edc70d00738b0dd38043e14589a.png

 

I dochodzi jeszcze to że nowe samochody są w stanie ładować się coraz szybciej. Więc będą okupowały ładowarki krócej. 

Myślę więc że z czasem ten czas przejazdu raczej zbliży się do spalinowców a nie wydłuży. 

Aktualnie ładowarki 350 kW w NL to nic specjalnego. 250 kW staje się normą. 

Edytowane przez matros1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Adi napisał(a):

Może nie na wyłącznie temat elektryków, ale całej nowej motoryzacji.

Szczególnie z dedykacją dla obrońców tabletów w samochodach.

Dekra przeprowadziła badania na samochodach tego samego producenta.

Użyła modelu nowoczesnego, gdzie niemal cała obsługa była na dotykowych ekranach i modelu sprzed lat, tam oczywiście mieli klasyczne pokrętła i przyciski.

Testy odbyły się na postoju, więc wzrok nie był zakłócony tym co się dzieje na zewnątrz, mógł się skupić na czynnościach.

Wyniki- z kilkunastu najzwyklejszych czynności, takich jak m.in, włączanie i kierowanie ogrzewania, klimatyzacji, obsługi radia itp. średnia długości obsługi na tabletach była o połowę dłuższa. A niektóre czynności w nowym aucie wymagały nawet kilkunastu sekund.

I teraz, gdy to przeniesiemy na drogę, jak będą wyglądały te kilkanaście sekund z oderwanym od kierunku jazdy wzrokiem?. Oczywiście na raty, więc już kilkadziesiąt sekund ;).

Ktoś napisze, że komendy głosowe. Ale szczerze, ilu z nas dziś rozmawia ze swoim komputerem, zamiast używać klawiatury, myszy itp. ? ;) . To jest dla promila ludzkości, którzy to lubią...tyle ;) 

 

Skoro są przeprowadzane takie badania, to mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będzie to uregulowane i podstawowe funkcje wrócą na fizyczne przyciski/pokrętła.

Przypomnę, że telefonu nie możemy używać, a gapić się kilkanaście sekund w tablet już możemy.


ja jestem jak najbardziej za fizycznymi przyciskami do podstawowych funkcji, ale jak sensownie rozwiązać dotykowe, to prawdę mówiąc zbytnio nie widzę podstaw żeby zajęło to jeszcze raz tyle czasu, chyba że ów funkcję są po wejściu w jakieś podmenu.

co do komend głosowych, ja po użytkowaniu samochodu który ma taką możliwość, dopiero po 4 latach zaczynam z tego korzystać i zauważyłem że robię to coraz częściej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, matros1 napisał(a):

O ile infrastruktura nadąży tak jak zrobiła to w NO czy NL to się nie martwię. 

Pytanie czy i kiedy nadąży. 

 

nadrobimy, podobnie jak nadrabiamy generację, choć w teorii ostatnie lata np. wiatr miał inwestycyjne w PL "pod górkę" to przecież moce powstały a zarazem wciąż mamy tych mocy mało, wyobraźmy sobie co będzie jak będzie ich 10x tyle

Screenshot_20231227-005304.thumb.png.7840c68a6dcd38d0f06b004c61074d2d.png

 

podobnie będzie z szybkim ładowaniem, ten proces trwa

 

w PL jeździmy raczej najstarszymi autami w ramach EU, rejony EU w których szybkich ładowarek jest dużo to zazwyczaj te gdzie park maszynowy jest relatywnie młody

 

to jest ogólnie ciekawy czas bo dostępność BEV dopiero się rozpędza, kolejnym krokiem to pojawienie się w EU nowych BEV w cenie 20-25 k EUR

szykuje się Tesla, szykują się Chiny, szykuje się Korea (teoretycznie VAG, Stellantis też ale wstawiam to w grupę Chiny, Japonii nie ma co wymieniać bo nie istnieje) 

https://www.carscoops.com/2023/12/hyundai-wants-to-crack-europes-ev-code-with-22000-ioniq-2/

 

tańsze BEV mogą namieszać na rynku używanych aut spalinowych 

 

 

a co gdyby na rynku pojawił się miejski BEV z zasięgiem 250 km za 5 k EUR ? to dopiero namiesza ;)

 

Edytowane przez ketivv
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Blixten napisał(a):

 

 

 

 

proszę jaśniej bo nie wiem jak mam odebrać tą wiadomość ;)

 

celowo załączyłem zrzut ekranu z produkcji prądu w momencie pisania swojego posta, bo pomimo niesprzyjających warunków dla inwestycji i tak w PL powstało na tyle mocy w wiatrakach, że mamy dni w których tenże wiatr stanowi znaczące źródło energii elektrycznej, bagatela 40% 

a co by było gdyby tych generacji było  10x więcej ? 

 

węgiel itp. przejdą do lamusa bo się zwyczajnie nie opłacają a to że "stara gwardia" się broni, no cóż broni się ale i tak ulegnie albo pogrąży energetycznie kraj co też ostatecznie doprowadzi do energii  OZE 

nawet pokuszę się o stwierdzenie, że atom to mrzonka 

 

moje podejście do tego tematu jest tu raczej znane, OZE będzie i będzie to raczej tani prąd

natomiast wyrywa znaczną część generacji z rąk "państwowych molochów" 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Blixten napisał(a):


Napisałeś, że zaniedbania w kwestii energetyki to kwestia "ostatnich lat", a ja twierdzę, że jednak nieco dłużej, stąd 'didaskalia' 

 

 

ostatnich 20 lat ;)

 

bo akurat ostanie 8 lat to inny był przekaz "dla ludu" (Polska węglem stoi) a inne realne działania bo - ostatecznie - nie da się uciec przed tymi zmianami 

 

dlatego pisałem, że te moce wytwórcze nie powstały znikąd przy "niesprzyjających" warunkach inwestycyjnych

 

być może warunki te miały zniechęcić tzw. "międzynarodowy kapitał" do inwestycji bo przecież mieliśmy mieć wszytko "narodowe" ?

 

być może nawet te nasze "narodowe" moce wiatrowe są tak narodowe jak nasz "narodowy" samochód elektryczny Izera ?

 

 

wyobraźmy sobie taki fikcyjny, całkowicie hipotetyczny kraj w którym cała energetyka jest kumulowana w ramach jednej dużej organizacji, która może z powodzeniem prowadzić nowoczesne inwestycje w np. moce wytwórcze w energetyce a niezależni producenci energii nie mogą na ten rynek wejść samodzielnie tworząc konkurencje

może zatem mogliby tworzyć ten rynek wspólnie z monopolistą ?

 

 

image.thumb.png.24cef41831aa32ae946341d71d79d61d.png

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Adi napisał(a):

Porównanie na śniegu Tesli z jakimś tam przeciętnym Audi ;) 

 

 

dokładnie jak piszesz, "przeciętnym" ;)

 

dokładnych cen nie znam ale może się okazać, że "przeciętne Audi" kosztuje niemalże 2 razy tyle a koszty jego utrzymania są znacząco wyższe jak tejże Tesli M3P

 

pomijając kwestię pokonywania długich tras, to co daje elektryczne auto to fajne doznania za relatywnie niewielkie koszty

teraz ekstrapolując to na coraz tańsze dostępne modele aut elektrycznych może się okazać, że finalnie dostajemy więcej za mniej 

 

zamiast kupić Toyotę Aygo za X,

kupisz CoŚ TaM BEV za 0,7 X,

które dodatkowo będzie znacząco tańsze w użytkowaniu 

 

to wg. mnie dobije auta spalinowe, bez dopłat, subsydiów itp. ogólny koszt użytkowania bateryjnego auta elektrycznego będzie coraz niższy

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ketivv napisał(a):

być może warunki te miały zniechęcić tzw. "międzynarodowy kapitał" do inwestycji bo przecież mieliśmy mieć wszytko "narodowe" ?

 

być może nawet te nasze "narodowe" moce wiatrowe są tak narodowe jak nasz "narodowy" samochód elektryczny Izera ?

 

 

wyobraźmy sobie taki fikcyjny, całkowicie hipotetyczny kraj w którym cała energetyka jest kumulowana w ramach jednej dużej organizacji, która może z powodzeniem prowadzić nowoczesne inwestycje w np. moce wytwórcze w energetyce a niezależni producenci energii nie mogą na ten rynek wejść samodzielnie tworząc konkurencje

może zatem mogliby tworzyć ten rynek wspólnie z monopolistą ?

 

Wiem, że rozbiórka wszystkiego co narodowe to mokry sen wielu, niestety nie mój.  

Jak to wygląda w innych krajach  ?

Czy w takich np. Niemczech, Danii, Norwegii, firmy dostarczające strategiczną energię należą do obcego kapitału, nad którym państwa nie mają żadnej kontroli ?  

 

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ketivv napisał(a):

zamiast kupić Toyotę Aygo za X,

kupisz CoŚ TaM BEV za 0,7 X,

Pomyliły Ci się strony ;)  Zamiast Aygo za 70 kupisz Dacię Spring za 100.

Dodatkowo to pierwsze jest samochodem, a drugie samochodopodobym wózkiem na zakupy 

Edytowane przez Zyzol
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Blixten napisał(a):

 

Wiem, że rozbiórka wszystkiego co narodowe to mokry sen wielu, niestety nie mój.  

Jak to wygląda w innych krajach  ?

Czy w takich np. Niemczech, Danii, Norwegii, firmy dostarczające strategiczną energię należą do obcego kapitału, nad którym państwa nie mają żadnej kontroli ?  

 

 

1. strategicznie oparcie się o węgiel, gaz i ropę której nie mamy ?

 

2. kontrole można mieć, ja mówię o ograniczeniu konkurencji na rynku generacji 

 

znowu przytoczę taki hipotetyczny kraj w którym mamy np. sieć handlowa o nazwie Żuczek (albo jakiś inny owad np. w kropki jak biedronka) i pare innych podobnych podmiotów, które dostarczają do konsumenta niezbędne mu do życia produkty, raczej ze sobą konkurując 

z jakiś powodów nie mogą już prowadzić swoich sklepów albo dobudowywać nowych ;)chyba, że ....

wejdą w taki duży holding ze swoim know-how, ten holding zagwarantuje im brak konkurentów raczej nie za darmo

ostatecznie klient kupi w tych samych miejscach, ten sam produkt tylko w nieco innych cenach, bardzo atrakcyjnych ....

 

 

.... atrakcyjnych dla sprzedających 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Zyzol napisał(a):

Pomyliły Ci się strony ;)  Zamiast Aygo za 70 kupisz Dacię Spring za 100.

Dodatkowo to pierwsze jest samochodem, a drugie samochodopodobym wózkiem na zakupy 

 

ktoś musi być naczelnym idiotą tegoż forum, padło na mnie 

 

ale niech czas pokaże  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Blixten napisał(a):

 

Czy w takich np. Niemczech, Danii, Norwegii, firmy dostarczające strategiczną energię należą do obcego kapitału, nad którym państwa nie mają żadnej kontroli ?  

 

Największy dostawca w Niemczech czyli E. ON nie jest kontrolowany przez rząd, jest spółką akcyjną kontrolowaną przez prywatnych inwestorów. Jest również największą prywatną firmą energetyczną na świecie. Dostarcza energię w 30 krajach, również w Polsce (np. w Warszawie). Reszty mi się nie chce sprawdzać :)

Edytowane przez skwaro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Blixten napisał(a):

Wiem, że rozbiórka wszystkiego co narodowe to mokry sen wielu, niestety nie mój.  

 

Wczoraj wracałem z Gdyni do Warszawy i przykro było patrzeć na Mole w miejscach Lotosów. I to w najlepszych miejscach :mellow:

Rozbiór Ostrołęki mnie nie razi, a nawet cieszy przez wzgląd na archaiczność tego systemu energetycznego. Natomiast rozbiór naszego majątku narodowego, w imię partykularnych interesów partyjnych już razi i to bardzo .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, skwaro napisał(a):

Reszty mi się nie chce sprawdzać :)

Zawsze warto mieć pełen obraz sytuacji, nie tylko wycinek. 

 

12 minut temu, Adi napisał(a):

Wczoraj wracałem z Gdyni do Warszawy i przykro było patrzeć na Mole w miejscach Lotosów. I to w najlepszych miejscach :mellow:

Nic mi nie mów, stacja położona najbliżej mojego osiedla, obok której przejeżdżam min. 2 razy dziennie, to dzisiaj mol ... :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, skwaro napisał(a):

Ale to Ty zadałeś to pytanie, ja tylko podpowiadam :)

Na które Ty odpowiedziałeś w sposób sugerujący niektórym, że za największą ilością prądu dostarczanego na rynek niemiecki nie stoi infrastruktura będąca w rękach państwa, a prywatna firma, i stąd ten wolnorynkowy dobrobyt tamtejszych obywateli, którego nam brakuje - czy domalowałem sobie zbyt wiele ? :P

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Blixten napisał(a):

Na które Ty odpowiedziałeś w sposób sugerujący niektórym, że za największą ilością prądu dostarczanego na rynek niemiecki nie stoi infrastruktura będąca w rękach państwa, a prywatna firma, i stąd ten wolnorynkowy dobrobyt tamtejszych obywateli, którego nam brakuje - czy domalowałem sobie zbyt wiele ? :P

 

Celowo czekałem aż na wyciągniesz taki wniosek, mimo że niczego takiego nie napisałem. To było żeby pokazać skąd się biorą teorie że Skwaro broni Niemców :)

A ja tylko napisałem że prywatne firmy na tym rynku nie są niczym zaskakującym, ale nie oceniałem czy to dobrze czy źle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...