Ja w swoim Forku żarówki w przełącznikach "po lewej" wymieniałem następująco:
- zakupiłem żarówki do skali (podświetlenia skali w radiach - taki dawny wynalazek) w popularnym serwisie na A w cenie poniżej 1pln za sztukę; szukanie w kategorii samochodowej skutkuje wyższą ceną; w Forku stosowany jest wariant z kolorowym kapturkiem, ale polecam brać żarówki kolorowe, podświetlenie jest jaśniejsze
Tip: 14V, 50mA, 3mm/5mm - ważne: brać 14V zamiast 12V, te drugie szybko padają przy samochodowym zasilaniu
- wyjąłem przełączniki, które są na zatrzaskach; polecam odkręcić panel pod kierownicą (2 lub 3 śruby) zamiast próbować wypchnąć je przez otwór po wyjętej szufladce;
- przełączniki rozbiera się z dużym wyczuciem 2-oma cienkimi śrubokrętami - kolejne zatrzaski do pokonania; zwykle rozebranie przełącznika nie jest konieczne, bo żarówki są wkładane razem z gniazdem do przełącznika z zewnątrz i blokowane "półobrotem", ale zdarzyło mi się nie móc ich wyjąć i pomogło rozebranie przełącznika
- no i mamy żaróweczki na wierzchu; żarówki są bezcokołowe, osadzone w gniazdkach - chwila dowijania/zawijania i przycinania kabelków i gotowe
Aha, kolory gniazd na żarówki odpowiadają korom żarówek - taki tip.
I chyba tyle. Identyczne żarówki są w większości przypadków w podświetleniu zegarów, w przełączniku awaryjnych itp. Ale nie w podświetleniu paneli otwierania szyb - tam są wlutowane płaskie diody;(
Całe ćwiczenie to może 30 minut roboty (jak trzeba rozłożyć włącznik).
Powodzenia!
Rozbierac trzeba tylko wylacznik awaryjnych, pozostale maja zaroweczki dostepne bez rozbierania.