Skocz do zawartości

kubacki

Użytkownik
  • Postów

    70
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    pomorskie

Osiągnięcia kubacki

..:: Swojak ::..

..:: Swojak ::.. (2/13)

0

Reputacja

  1. Po 1,5 roku walki z hałasami z tylnej części forka (kolejno wałczyłem z zamkiem tylnej klapy, oparciami siedzeń, roletą, wygłuszeniem okolicy koła zapasowego) okazało się, że nadal coś tłucze. Co ciekawe raz tłukło, raz nie - szczególnie nasilało się na krótkich nierównościach jezdni. Ponieważ mój forek ma szyberdach zabrałem się za niego. Hałasy zakończył kawałek styropianu wciśnięty pomiędzy siłownik szyberdachu a sam dach, oraz dokręcenie śrub, które mocują ten silnik do wzmocnienia dachu. Od tej pory mogę z uśmiechniętą papą jeździć forkiem. Pozdrawiam Kuba
  2. Mój SBD Forek, po przebiegu 50 tyś. nie wymaga dolewek między przeglądami a też jeździ po autostradach, był też 2 razy na plejadach...., więc albo olej słaby albo silnik....
  3. Panowie, mój grzechotnik (diesel) przeżył już drugie plejady na trasie terenowej, ani razu się nie zakopał (w odróżnieniu do starego modelu) Ma 44tyś. przebiegu, parę razy zaśmierdziało sprzęgło i wiskoza. Chętnie przejechałbym jakimś cudem niemieckiej inżynierii 2 razy trasę terenową, ciekawe co by z niej zostało?
  4. Nie trzeba mieć warsztatu by zdjąć boczki drzwi - wystarczy śrubokręt Po prostu odkręcasz dwie śruby - jedna przy klamce druga w podłokietniku, później podważasz do góry ten podłokietnik ( patrząc od przodu widać wcięcie na śrubokręt) odpinasz łącza od sterowania. Później jeszcze dwie śruby i od dołu ściągasz cały boczek. Następnie łącze od światła na dole drzwi i jeszcze dwie śrubki, które mocują klamkę do boczka. Czas z pierwszymi drzwiami to około 10-30 minut przy następnych około 2-3 minuty. Jak kupisz dobre maty to oklejanie idzie bez problemu - generalnie fajna zabawa i naprawdę warto dla własnego samopoczucia, kieszeni oraz poprawy odtwarzania muzyki. Pozdrawiam Kuba
  5. kubacki

    wymiana oleju + plukanie

    Płukanka to koszt 25-60 zł, czynności to dolanie do oleju silnikowego przed wymianą i praca na biegu jałowym przez 15 minut; z tego co wyczytałem to nic innego jak detergenty, które są w każdym oleju tylko w większej ilości - ma to usunąć pozostałości po obecnym oleju (właśnie te pół szklanki,) oraz ewentualne nagary które mogły powstać. Ostatnio po wymianie oleju w moim forku dyszlu olej był od razu czarny.
  6. kubacki

    wymiana oleju + plukanie

    Panie Andrzeju, dlaczego nie stosować płukanki przed wymianą oleju? Pozdrawiam
  7. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  8. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  9. a nie jest przypadkiem tak, że kalibruje się gdy pojazd stoi i jest na biegu jałowym - u mnie to słyszę jak stoję na np; na światłach, jak nie zrobi tego do końca a niestety ruszę to przy następnym postoju zaczyna od nowa, tak do momentu aż się skalibruje wtedy przez długi czas cisza :roll: pozdrawiam
  10. Mój tata ma legaca d z nowym softem, z ciekawości po zmianie softu na nowy chciałem zobaczyć jaki jest mułowaty po nowym sofcie i zdziwko bo nie jest mułowaty........za to łatwiej jest ruszyć, dlatego był to impuls do zmiany softu w moim forku. Kiedyś w przyszłości i tak zrobię jeszcze jedną zmianę softu ale to jak gwarancja minie
  11. Wiem, wiem, mam kolegę, który ma forysia w dieslu. Od początku rusza bez gazu i jego największym sukcesem jest przejechanie 10 centymetrowego błota bez zapachu palonego sprzęgła. Dumny jest , że jemu się sprzęgło nie "pali". Według mnie, diesel w tym wykonaniu to jak sex z sąsiadką. W każdej chwili może wrócić jej mąż. Ja zaczynam skłaniać się ku benzynce. Nie wiem co wy z tym sprzęgłem, przejechałem trasę terenową na plejadach w tym roku dieslem, porządnie dostał w d... i sprzęgło jakoś działa a mam 28500 km. Diesel w odróżnieniu od benzyny nie tracił tchu w piachu i niskich obrotach (plejady 2008 i 2009 to 2.5 benzyna). Nowy soft a przejechałem z nim już kolejny tysiąc km jest dużo lepszy od starego i mam nadzieję na kolejnych plejadach mieć jeszcze lepszą zabawę... a co do nazwy dupowóz to zależy od łącznika między kierownicą a gazem...
  12. Mi nowy soft bardzo odpowiada i to jest moje subiektywne odczucie, że jest lepiej. To "rwanie" na pierwszym biegu na starym sofcie było okropne. W benzynie gdzie jedynka jest dłuższa ma jeszcze uzasadnienie, w dieslu 1 sekunda "walnięcia" momentu obrotowego powodowała bardziej szarpanie samochodu niż płynną jazdę. Zarówno na starym jak i nowym sofcie czuć lekkie opóźnienie w reakcji na gaz ale to chyba mankament wszystkich silników turbo. Moje poprzednie subaru to był forek 2.5XT i ten na pierwszym biegu płynnie przyspieszał. Dla mnie po zmianie softu nie stracił dynamiki, po prostu trzeba mocniej wcisnąć pedał gazu by pojechał i robi to płynniej. Pozdrawiam
  13. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
×
×
  • Dodaj nową pozycję...